Kartuska fundacja uruchomiła program, którego celem jest pomoc osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji, a jednocześnie same nie ubiegają się o pomoc instytucjonalną. - Chcemy wspierać takie osoby, dla których kontakt z fundacją i pomoc materialna jest impulsem do zmiany - podkreśla Magdalena Borkowska z fundacji PCPAiIR.
Fundacja Karola Słabka - Pomorskie Centrum Pomocy Alkoholikom i Ich Rodzinom uruchomiła program "Opiekun". Zakłada on pomoc osobom znajdującym się w wyjątkowe trudnej sytuacji materialnej poprzez stworzenie kontaktu między nimi a darczyńcami. Jak podkreślają organizatorzy akcji, chodzi o dotarcie do prawdziwej biedy, do rodzin, które często ukrywają swoje prawdziwe problemy i nie ubiegają się o żadną pomoc.
- Zdajemy sobie sprawę, że w obecnej rzeczywistości nie brakuje osób i rodzin roszczeniowych, którzy zarabiają na swojej "biedzie". Takim ludziom absolutnie nie pomagamy - podkreśla Magdalena Borkowska, koordynator fundacji. - Oczywiście chcemy współpracować z ośrodkami pomocy społecznej, liczymy na wsparcie ze strony sołtysów, gdyż często to oni są najlepiej zorientowani w lokalnym środowisku i stanowią pierwszy kontakt z rodzinami w potrzebie. Dzięki nim napływają do nas kolejne zgłoszenia. Liczymy jednak też na współpracę z firmami prywatnymi, przedsiębiorcami, ludźmi dobrej woli, bo to właśnie dzięki nim - darczyńcom, przyszłym opiekunom rodzin, projekt może być realizowany.
Jedną z osób, które znalazły się pod opieką fundacji jest pan Wojciech, który mieszka na terenie gminy Kartuzy i samotnie wychowuje swojego syna. Fundacji udało się nakłonić pana Wojciecha, by przed kamerą opowiedział o swojej sytuacji, codziennych zmaganiach i próbie zapewnienia synowi możliwie najlepszego startu w przyszłość.
Osoby zainteresowane współpracą z fundacją i udziałem w akcji "Opiekun" wszelkie szczegóły znają na stronie: "fundacjapomorskie.pl":http://fundacjapomorskie.pl/opiekun
3 2
To teraz niech się firma BAT zaprezentuje...
9 4
Widac dobry chłop nie potrafi oznajmić słowami tego co czuje
18 2
Szacunek dla takich ludzi. To, że jesteś teraz bogaty i stać Ciebie na wszystko, nie znaczy, że taka będzie twoja przyszłość. Życie niesie różne niespodzianki. Jeżeli masz w sobie pychę i pogardę dla biednych ludzi to później to spotka i ciebie.
19 4
Ludzie pomóżmy, proszę. Czy nie ma ktoś do pożyczenia zgrzewarki? czy nie ma kogoś kto podłączyłby wodę temu Panu? Ludzie pomóżmy!!! Przecież jest dużo osób o dobrym sercu, które nie liczą tylko ile można zarobić, ale pomagają bezinteresownie.
POMÓŻMY!!!
7 3
Mam łzy w oczach. Wiem jaki to trud wychowac dziecko mimo, ze mam meza i rodzine do pomocy. Ile kosztuje jedzenie, ubranie i lekarstwa. Historia pana Wojciecha bardzo mnie wzruszyla. Widac jego milosc do syna i oddanie. Prosze o informacje w jaki sposob( niewielki, bo tak jak przedsiebiorcy nie jestem w stanie ich obdarzyc) mozna pomoc wlasnie tej rodzinie.
9 2
Bardzo się wzruszyłam oglądając ten reportaż, chciałabym pomóc temu panu. ..Dziękuję że piszecie i ukazujące prawdziwe historie, prawdziwych ludzi to piękna,szczere i prawdziwe...
8 3
Wspaniały człowiek, ojciec. Widać jak kocha synka i robi wszystko dla niego, aby miał lepiej niż on, gdy był dzieckiem..
11 7
pomoge gdzie to jest jaka wioska
9 4
Naprawdę nie wiem co powiedzieć. Przez cały czas gdy oglądałem ten film miałem łzy w oczach widząc oddanie dla syna. Jak widać do szczęścia nie są potrzebne pieniądze tylko miłość. Wystarczy że mamy rodzinę przy sobie. Życzę Panu ja najwięcej szczęścia i wiem że znajdą się ludzie którzy są w stanie Panu pomoc.
10 3
jest tu jakis hydraulik co by mu to zrobił
9 2
Jest bardzo dużo takich ludzi np w koło Kistowa pani samotna starsza kobieta która mieszka w opłakanych warunkach.Do niej też dotarła szlachetna paczka ale jej potrzeby są ogromne.
7 1
Skontaktuj się z fundacją
4 2
Mam nadzieję ,że Wroński BAT i Koszałka wezmą się do roboty!!
10 3
Nie wiem w jaki sposób to się robi ale warto by było zgłosić tego pana do programu nasz nowy dom co o tym myślicie ...
22 4
A co robi GOPS a konkretnie pan Mazur? Panie Mazur zejdź pan do cholery ze stołka i w teren do ludzi. Teraz windą możesz zjechać z tego trzeciego piętra. Do ludzi!!!!!!!!!
3 4
Bardzo dobra inicjatywa, ale uważajmy na stopniowanie biedy ("prawdziwa bieda"). W Polsce w skrajnej biedzie żyje 14 proc., ponad 40 proc. w ubóstwie - każda z tych osób jest prawdziwie biedna
8 5
Dajcie numer konta. ku*wa ludzie pomózmy temu człowiekowi!! 50 - 100 zł miesięcznie. Dla Ciebie to nie dużo, a im dasz jeść na tydzień. Dlaczego nie ma numeru konta w artykule ?! A na fundacjapomorskie.pl są jakieś kwestionariusze. Po co to ? Numer konta, tytuł jaki ma być w przelewie i działamy! Facet jest w porządku, widać to
4 3
..że ten Pan ma wodę bo jest automat.
17 4
Kilkakrotnie miałem okazję obserwować tego Pana z koleżkami w okolicznym dyskoncie na zakupach z reklamówkami piwa a Ksaweremu nawet na lizaka nie starczyło. Następnie "robienie płynu" w pobliskich zaroślach. W pierwszej kolejności należny uporać się z alkoholizmem a potem wychodzić z pomocą finansową!!!!
5 5
Do MSH89 nr konta fundacji jest pod zakładką kontakt , w tytule przelewy proszę wpisać OPIEKUN - Wojciech
1 5
Jeżeli ktoś z Państwa chce wesprzeć finansowo Pana Wojciecha to podaję nr konta FUNDACJA POMORSKIE CENTRUM POMOCY ALKOHOLIKOM I ICH RODZINOM
Konto: PKO Bank Polski 52 1020 1866 0000 1102 0054 5871 w tytule wpisujemy OPIEKUN PAN WOJCIECH
11 3
Popieram w 100% nie jest to tak jak w reportażu.Kobieta która go zostawiła miała racje.Czy ta pani redaktor wie,że była bita a on wiecznie pijany?
17 3
Do mieskaniec444 , Jako fundacja zdajemy sobie sprawę z ułomności Pana Wojciecha, naszą intencją jednak nie jest w grzebaniu w przeszłości i przyczynach tylko pomoc rodzinie, pomoc w wychodzeniu na prostą , Pan Wojciech został objęty programem , czyli pomoc całościowa , łącznie z pomocą psychologiczną. Chcemy stworzyć możliwości jemu a przede wszystkim Ksaweremu. Nie można cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale można od teraz i napisać nowe zakończenie. Nas jako fundację interesuje od teraz do zakończenia - pozdrawiam serdecznie Karol Słabek
16 5
Nie nam oceniać jest tego człowieka.Widać ubóstwo i tyle.Ktoś wyżej napisał że ten pan jest alkoholikiem.Tez bym sie napierdolił jak bym mi baba z chaty spierdoliła.Kto z nas nie POPEŁNIA BŁĘDÓW?????I nie oceniajcie człowieka bo BÓG ZROBI TO OD KAŻDEGO Z WAS LEPIEJ.Pomogę,bo wiem jak to jest.
14 4
Jeśli jest to prawdą co piszesz ........nie zmienia to faktu .....że ta rzekoma matka nie zasługuje na to aby być matką każda mata zabiera ze sobą dziecko
9 1
Jak będziesz ją bił do nieprzytomności to na pewno od ciebie odejdzie.
6 3
Widzę tego pana co dziennie, nie nie rzadko sie zdarza że jest pijany, a wieczory spędza u swojego kolegi na Kasztanowej gdzie pije Alkohol - niestety zawsze jest tam z Ksawierem którego po nocach ciągnie do domu. Smutny widok
4 1
uwazm ze to jest sprawa dla bezradnych pracownikow cieplych posadek w gminach,natomiast fundacje jak to fundacje,kazdy sobie rzepke skrobie
4 0
On jest z Mezowa?
3 0
Tak, mieszkają w Mezowie
2 1
A gdzie są takie firmy jak B...a...t lub S..t..e..n..c..e..l ? Niech pomogą przecież oni są tacy uczciwi i pomocni może wtedy zapomną o proboszczu z Sierakowic i dadzą mu spokój on robi swoje. Wiec zapraszam do pomocy panów B...
3 2
Czy wy jesteście bez wady????Nie popełniamy błędów??Szybko nam przychodzi wytykanie innych.Niech każdy ocenia siebie a nie innych.Istotą naszego życia jest pomagać a nie kłaść komuś kłody pod nogi.Przecież w końcu jesteśmy ludżmi...
5 3
Pomorskie Centrum Pomocy Alkoholikom i Ich Rodzinom- pomóżcie ludziom wyjść z alkoholizmu!!!!!! -a oni sami rozwiążą swój problem z biedą. Zróbcie jakąś prawdziwą kampanię dot. problemu alkoholowego , uświadomcie ludzi czym jest alkoholizm, przekonajcie do leczenia !!!!!!! .
Dziwna akcja
Ogólnie chore podejście.
4 1
A Kim Ty jesteś żeby wskazywać kto ma pomagać???? Sam pomóż. Zapukaj do tego Pana i zaoferuj swoją pomoc a potem pochwal się na forum- kozaku.
Państwo B pomagają wystarczająco .
6 3
Znam ta rodzine bardzo dobrze , mieszkają niedaleko. Sami im pomogliśmy materiałowo za to zostaliśmy okradzeni przez osoby z jego rejonu zamieszkania na kilkatysiecy zl. Prosze sie spytać mieszkańców Mezowa ul. Boczna, Kiełpińska i Kasztanowa ilu mieszkańców bylo okradzoinych przez osoby tam mieszkające!!!. Też widzimy tego Pana z reklamówką z piwem . Niestety nigdy nie pracował i nie bedzie pracować - mimo że jest w pelni sił. Woli żyć z zapomogi !!! Gmina Kartuzy już od dawna im pomaga i rzekomo jego Matka ma wysoką rente /emeryture, oczywiście to by trzeba było sprawdzić.Zona od niego uciekła , i nawet gdy miał żone to nie pracował !!
A teraz jak wychowali syna: Chłopiec ten chciał do toalety więc wybiegając z sklepu Groszek w drzwiach natknął sie na starszą Panią i powiedział do niej:-- spier.... bo się zes.... .
Aż strach pomyśleć co bedzie jak dorośnie.
Są inni ludzie biedni warci pomocy , leniom nie powinno sie pomagac!!!
Proszę o tel do tej "fundacji".
3 4
Cieszę, się że zabrałeś głos w tej sprawie, również popieram Twoje zdanie.
3 3
No i hejtowania czas się zaczął... oj przykre to. No cóż... robactwo w przyrodzie też jest potrzebne.
5 1
Popieram nareszcie ktoś napisał prawdę.
16 4
Czytam Państwa komentarze i dziękuję za nie , piszecie pomóżcie wyjść z alkoholizmu a oni sobie sami pomogą , ktoś inny pisze, że syn wychodząc ze sklepu zachował się źle i aż strach pomyśleć co będzie jak dorośnie, to wszystko prawda, gdyby ten Pan nie miał problemów z osobowością to zapewne nie potrzebował by pomocy, chodzi o to, że pomimo swoich ułomności stara się na swój sposób jak może, co do przekonania go aby nie używał alkoholu to pracujemy nad tym ale niestety to jest bardzo ciężka choroba śmiertelna i tylko nieliczni alkoholicy otrzymują łaskę bycia trzeźwym, wiadomo, ile ludzi tyle zdań. Gdybym potrafił kogoś wyleczyć z alkoholizmu jak za sprawą czarodziejskiej różczki zapewne dostał bym nagrodę Nobla. W fundacji zatrudniam certyfikowanych terapeutów i psychologa którzy z naszymi podopiecznymi przechodzą proces terapeutyczny i tylko niektórym z nich się uda być trzeźwymi. Jak nie będziemy interesować się takimi rodzinami to ta patologia się będzie szerzyć , choć dziś Ksawery jest dzieckiem i niewiele rozumie to zaraz będzie kawalerem i trzeba starać się przekazać wzorce, aby nie było w nim zgody na powielanie błędów rodziców. Wiem , że Panu Wojciechowi można wiele zarzucić, ale po co, czy to coś zmieni, lepiej pomóżmy, dajmy wędkę może zapragnie złowić rybę. Ale to już nie od nas zależy tylko od losu. Mój był taki, że bardzo chciałem być trzeźwy, bardzo się o to modliłem i otrzymałem łaskę i trzeciego już Sylwestra spędziłem jako trzeźwy człowiek. Może Pan Wojciech i Ksawery też takiej łaski zaznają, dlatego pomagam jak potrafię ale oczywiście można robić to jeszcze lepiej i skuteczniej ale ja potrafię tak. Chętnie posłucham jak można zrobić to lepiej , jeżeli ktoś z Państwa ma plan na pomoc skuteczniejszą to podaję swój mail [email protected] chętnie się spotkam w tej sprawie i wysłucham - Serdecznie pozdrawiam Karol Słabek
5 2
Popieram działania fundacji. Nie wszystko jednak trzeba nagrywać i pokazywać publicznie.
4 2
...abstrahują całkowicie od przywołanego w artykule przypadku ,to jeżeli gdzieś mamy do czynienia z problemem alkoholowym to w takiej sytuacji pomoc materialna niczego nie zmieni i tylko problem pogłębi. Alkoholizm jest choroba, której leczenie jest wyjątkowo trudne . Alkoholik kocha swoje dzieci, ale to nie sprawi że przestanie pić , nawet jeżeli dba o potrzeby bytowe dziecka to niestety nie jest w stanie zabezpieczyć potrzeb emocjonalnych, dlatego tak wiele dzieci alkoholików ma w wieku dorosłym DDA i często sobie z tego sprawy nie zdaje i cierpi przez całe życie nie wiedząc dlaczego. To są bardzo trudne problemy i wiem, że się narażę na "atak" ze strony czytających, ale w moim głębokim przekonaniu alkoholikom powinno odbierać się dzieci do momentu do którego nie uporają się z tym problemem, bo życie pod jednym dachem z alkoholikiem lub alkoholiczką ,nawet jeżeli jest to dom z basenem a alkoholik jest np. szanowanym prezesem czy dyrektorem, jest piekłem na ziemi, bo nie o pieniądze lub ich brak tutaj chodzi ale o emocjonalny dramat dzieci alkoholików.
11 0
Popieram, jestem dzieckiem alkoholika. Nie piję bo mam wstręt do trunków, ale DDA jest ze mną. Czuję się ofiarą w każdej sytuacji życiowej, tak mnie ukształtowano, tak mnie ukształtował alkoholizm ojca
6 1
Urzędnik to pies, sam ma ale drugiemu nic nie da
4 0
Uważam że każdemu człowiekowi należy pomagać bo nie wiadomo co kiedyś może ciebie w życiu spotkać,życzę temu panu jak najlepiej i niech dba o synka bo to chyba największe szczęście.
7 0
Szacunek dla Pana Karola S. za otwartość.
Nie rozumiem Kto na tym świecie i dlaczego zakwalifikował alkoholizm do chorób. Alkoholizm wydaje się być bardzo podobny do narkomani czyli ,,używki''- śmiertelnej jak każda zresztą. Przecież każdy chory chce się leczyć prawda? A alkoholik nie i nie rozumiem dlaczego skoro l leczenie alkoholizmu w Polsce jest darmowe: detoks, leczenie stacjonarne, dostęp do terapeutów -więc w czym problem? Detoks 1, 2 i 3 aż do skutku. Jakiś problem?
Skoro alkoholik nie może podjąć się leczenia dla dobra dziecka, a często się słyszy, że dziecko najważniejsze, to niestety nie powinien go mieć (tak uważam) bo krzywdzi jego psychikę na całe życie.
18 2
Witam,
Moja firma z chęcią pomoże temu Panu we wszystkich robotach hydraulicznych.
Oto Kontakt do mnie:
ARN-BUD
Rafał Arndt
Tel. 667-789-036
7 1
Znam go od dziecka wychowywalem sie z nim jakby nie chlal i nie wydawal kazdych pieniedzy ktore zarobil na piwo to mial by wszystko. Mnie tez nie bylo lekko. Wyjezdzalem za granice zeby zarobic na slub. I nie placze. Jak robil tak ma. A do tego ma pijacka rente.
4 0
ale trzeba pomagać , gdy widzimy alkoholizm, zawiść, obżarstwo, zakłamanie ,przekupstwo, zaświnianie otoczenia itd. Pomagajmy, lecz nie dajmy się zarazić tymi choróbskami.
1 0
???????????
2 0
te przypadki akurat są bardzo uleczalne, kwestia chęci ( chcę albo nie chcę), a skoro się nie chce to się liczy na innych czyli na łatwiznę.
9 1
Alkoholizm to choroba iluzji i zaprzeczeń. Problemem u osoby chorej na alkoholiz jest to, że pomimo tego, że wszyscy wokół wiedzą, że osoba ta jest chora to ona sama nie widzi problemu, tak było ze mną ,zawsze winny jest ktoś lub coś. Problemem jest właśnie to aby alkoholik się uznał za osobę uzależnioną od alkoholu, wówczas jest już prosta droga do trzeźwości. Wówczas już można rozpocząć pracę i uczyć takiego kogoś jak się nie napić, uczyć, że nie wystarczy zakręcić butelkę bo to nic nie da i czas kiedy znowu się napije jest policzony, to są bardzo ciężkie skomplikowane sprawy bo to nasza głowa jest naszym największym zagrożeniem. Zabierać dzieci - chyba nie - do póki nie ma przemocy i zagrożenia życia, bo takich rodzin jest mnóstwo które borykają się z biedą, zacofaniem, alkoholizmem, małą zaradnością aby nie powiedzieć bezradnością wobec XXI wieku. Edukować i pomagać - chyba tak - organizowanie wakacji edukacyjnych dla dzieci, warsztatów terapeutycznych, organizowanie pomocy od społeczeństwa. Wiem, że sytuacją tej rodziny nie zmieni się jak dostanie paręset złotych , ale jeżeli będzie na podłączenie wody , wymalowanie mieszkania uszczelnienie dachu, ktoś może odprowadzi lub odwiezie małego Ksawerego do szkoły przy okazji zawożenia swoich dzieci co wytrąci Panu tacie argument, że nie może podjąć pracy. To właśnie ma za zadanie program OPIEKUN nie chodzi o to aby dać parę groszy i zostawić tą rodzinę samej sobie, bo tak jak Państwo piszecie co ten człowiek zrobi z pieniędzmi nie wiemy, chodzi o to aby poprawić warunki życia i wskazać, że nie jest sam, że ludzie się nim interesują, jednocześnie uświadamiać dlaczego jest jego sytuacja taka jaka jest, uświadamiać i pytać czy może u podstawy jego problemu leży alkohol. Będziemy skuteczni jak uda nam się tak pokierować żeby on sam wpadł na to, że można żyć inaczej i alkohol nie jest potrzebny aby świat był fajniejszy. Wówczas program OPIEKUN spełni swoją rolę i dotego zatrudniam specjalistów. Ktoś z Państwa napisał, że po co to pokazywać publicznie, odpowiedź jest prosta, bo inaczej jak bym mógł zebrać fundusze na pomoc, jak bym miał znaleźć opiekuna. Potrzebujących jest wielu a ofiarujących pomoc też wielu i poprzez internet i mas media można jakoś to spiąć. W fundacji mam 20 rodzin w potrzebie a 2 osoby deklarujące pomoc. Mam w fundacji 25 dzieci z rodzin biednych alkoholowych które chcę wysłać w wakacje na siedmio dniowe kolonie z psychologiem koszt takich wakacji to około 20 000 zł zebrałem 3500 zł fundacja nie dostaje wsparcia bezpośredniego wszystko finansujemy ze swoich środków i datków od ludzi, za utrzymanie fundacji i pensje terapeutów też płaci fundacja we własnym zakresie, nie jest więc łatwo a potrzeby duże. Tak więc staram się jak najbardziej sprawy upubliczniać bo pozwala to na większe zainteresowanie i pomoc od sponsorów. Doświadczeni koledzy i koleżanki mówią mi nie unikniesz hejtowania więc sieć cicho i nie wdawaj się w dyskusję, ja jednak tak nie potrafię - proszę o wyrozumiałość pracują z nami certyfikowani specjaliści terapii uzależnień oraz psycholodzy więc głęboko wierzę, że się uda parę rodzin wyciągnąć z dołu - pomagajcie proszę , staliśmy w lepszej kolejce i teraz mamy lepiej oni stali w gorszej i mają gorzej, ale żyć mają prawo, czasami bogate serce znajduje się pod nędznym płaszczem, znam wielu którzy wyszli na prostą i są szczęśliwi choć nie rokowali - pozdrawiam Karol Słabek
16 3
Szczerze? Ten ojciec walczył o to dziecko a matka co? Jak można nie chcieć własnego dziecka? Nosiło się go 9?miesięcy pod własnym sercem i co? Fuj brzydzę się takimi matkami . Sąd przyznał temu ojcu to dziecko a gdzie matka? Matka zawsze ma pierwszeństwo a widocznie nie zasłużyła,nie spełniła kryteria na to by być matką? Bił ją ? I uciekła? A dziecko? Bo gdyby mnie mąż bił to uciekłabym też ale z dzieckiem. Taki zły człowiek to dlaczego dostał opiekę na syna? Widocznie nie jest taki zły. Teraz nadchodzi pomoc to ludziom tyłki ściskają z zazdrości że coś im pomogą a wam nie?
17 4
Reportaż zostal stworzony do tego, aby pomagac, nie komentowac czyjegos życia. Czy ludzie którzy negatywnie wypowiadaja sie w komentarzach, sa IDEALNI?? Nigdy nie powinela Wam sie noga w zyciu? Jestescie super/idealni? Naprawdę?
Nawet jeżeli ten człowiek ma problem z alkoholizmem, to nalezy dac mu szanse, bo widać ze stara sie dla swojego syna zrobic wszystko, wyremontowal POKOJ SYNA, aby mial to czego potrzebuje, rownie dobrze mógłby wyremontowac pokoj dla siebie, a ten Pan pomyslal tylko o synu.
Wielki podziw dla tego Pana za odwagę, gdyz postanowił podzielic sie swoja historią.
Wy, którzy potrafia tylko wytykac czyjes błędy - WSTYDZCIE SIE, zapewne co niedzielę w kościele, przykladni chrześcijanie, a z pewnością sami nie potrafilibyscie przed kamera wyjawic swojej historii.
8 1
Jakby chcial to by mial, syf na podworku caly rok i nie gadajcie mi ze na to trzeba pieniedzy zeby posprzatac. Drzewo na zime sprzedal a potem gadal, ze nie ma. Problem nie jest w tym, ze jest alkoholikiem tylko ze mu sie nie chce robic. Moze sprawcie, ze mu sie zachce pracowac, sprzatac i myslec nad przyszloscia , a nie patrzec i plakac " ja nic nie mam bo nie chcialo mi sie o to zadbac " to wtedy wasze pieniadze jemu nie beda potrzebne, a przydadza sie ludziom, ktorze sa w na prawde duzej potrzebie. Kwestia checi to nie wynik alkoholu. Pamietajmy o tym.
5 1
Panie Karolu to piękne co Pan robi i wielki szacunek, że zawalczył Pan o swoje życie. Słusznie Pan zauważył, że najtrudniej jest doprowadzić do sytuacji, w której alkoholik sam zauważy, że ma problem i wie Pan jak trudny i długi jest proces wychodzenia z uzależnienia ... i tu pojawia się sytuacja dzieci, które w tym wszystkim tkwią a czas leci, nie tylko czas ich uzależnionych rodziców, ale przede wszystkim czas ich rozwoju, czas który spędzają w dysfunkcyjnym środowisku ... dorosły może starać się zrozumieć trudną sytuację osoby uzależnionej... dziecko tego nie rozumie. Pomoc terapeutów i psychologów jak najbardziej potrzebna, ale czy wystarczająca??? Nie mówię, żeby odbierać dzieci na stałe, ale na czas walki uzależnionego rodzica,który miałby jak najbardziej prawo do kontaktu ze swoim dzieckiem (na trzeźwo) i jeżeli rzeczywiście będzie zdeterminowany, żeby dać swojemu dziecku zdrową rodzinę to mu się uda i dziecko wróci bez emocjonalnego zranienia . Ale wie Pan przecież , że nawet przy dużej pomocy wielu ludziom to sie niestety nie udaje i co wtedy z ich dziećmi? DDA praktycznie niemal pewne, a to jest niewyobrażalne i co gorsza niezawinione cierpienie przez całe życie.
3 1
Pomozcie mu, jestem jak najbardziej za ale zacznijcie od poziomu podejscia do zycia - aspektu psychologicznego, zeby myslal kategoriami myslenia przyszlosciowego, mial checi. Moi drodzy pieniadze tez sa wazne ale jest to wierzcholek gory lodowej. Sprobujmy dotrzec pod powierzchnie i zaczac zmieniac cos w mysleniu takiej osoby najpierw, potem ewentualnie dopomoc. Jak teraz pomozecie finansowo - brawo !! Ale jak nie zadbacie o aspekt mysleniowy, podejscia takiej osoby to nici z pieniedzy, a on mimo iz bedzie mial dobrze w domu nadal bedzie mowil, ze mu zle. Jesli osoba, ktora nie chce pracowac dostanie zapomoge i kolejna kolejna to bedzie liczyla tylko na pomoc, zas sama nic nie zrobi, choc bedzie miala pieniadze. Musimy dzialac calosciowo, pierw zmiana starych przekonan, starych NAWYKOW mysleniowych, potem lekka pomoc finansowa na start zeby ta osoba czula bezpieczny grunt ale zeby sama dzialala. Pamietajcie, wszystko jest w czlowieku i od niego zalezy. Pomozemy finansowo , swietnie !! Popieram ! Jednak jesli ten post przeczyta psycholog to on juz sie domysli, ze aby zaczac zmiane trzeba motywacji czyli nas ( nawet dobre slowo) , i checi samego potrzebujacego, wiec pierw zmienmy jego nawyki mysleniowe, ktore niestety ja znam bardzo dobrze tego Pana. Uwazam, ze pierw pomoc psychologiczna, zmiana mysleniowa, potem kasa. Bo jak go przyzwyczaicie do tego, ze mu pomagacie i tylko to, a on nie musi nic to wtedy taka pomoc nie przyniesie efektu. Pozdrawiam
1 0
Przykre. Bardzo smutne. Widać jednak od razu, że przyczyną nieszczęścia jest alkohol. Niech tylko odstawi, to mu się poprawi. Znam jednak takie przypadki i jestem niestety pesymistą...
4 1
Tradycyjnie kaszub kaszubowi swina jest. Pomoc to slowo i nie oznacza tylko dawanie kasy. Ale luz rano do kosciola idzcie i w tace dajcie bo tam potrzebujacy czekaja z duzym brzuchem i moze tez z problemem alko.......
11 3
Dokładnie! Przestać pić alkohol i wszystko będzie dobrze. Dla mnie to nie choroba kto chce chorować? Bzdury, nie chcę to nie piję! To jest sobie wmawianie że muszę a inni jeszcze im w tym pomagają wymyślając chorobę! Dla mnie ci wszyscy psychiatrzy i psycholodzy to najpierw sobie powinni pomóc a potem leczyć! Powtarzam, nikt nikomu z pijących nie pomoże jak sam tego nie będzie chciał!!! A piszę tak bo wiem to bo sam miałem problem z piciem. Tylko silna wola i powiedzieć sobie koniec!!! Żadne terapie nie pomogą,to wiem z doświadczenia! Ten gościu jest na dobrej drodze do tego żeby przestał pić,ale musi sam do tego dojść, czego mu serdecznie życzę bo jest tego wart. Ja walczyłem z tym 40- lat. Ale zwyciężyłem,teraz jestem z siebie dumny,patrzę w lustro i mówię sobie chłopie dlaczego tyle zmarnowanych lat? Życie bez alkoholu naprawdę jest piękne!!! Więc nie marnujmy sobie i innym życia.
4 1
A najciekawsze jest to, że bohater reportażu nie jest uzależniony. Zdarza się, że alkohol pojawia się wokół niego, ale do mechanizmu uzależnienia absolutnie go nie kwalifikuję. Nie przyklejajcie mu łatek.
9 4
@KMR dokładnie jak piszesz,psycholog,terapia i kuźwa mądrości i grzebanie w życiorysie a ten winny a dzieciństwo winne a matka a ojciec i takie za przeproszeniem pierdolenie pańć co pokończyły studia albo zaocznie jak J.B. i rżną specjalistki od alko. Bez jaj .Nie piję już wiele lat ,ani kropli ,nie ma mocnych abym dzisiaj wypił a o jutrzejsze niepicie się zaczynam dzisiaj modlić a zaczynam od słów
"trzymaj sie za jaja ,na nikogo nie licz,nikogo nie oskarżaj bo sam za swoje życie odpowiadasz,ciężko to mieli w Oświęcimiu więc walcz o swoje życie i koniec kropka i kuźwa nie narzekaj "
Sam dla siebie jestem najlepszym psychologiem bo ..siebie nie oszukam a tych wszystkich psychologów wykiwałbym na amen .
Chcesz pogadać,gadaj z takim co był na dnie i dał sobie radę,ja wykształcony znalazłem takiego "mentora" w osobie która ledwo poprawnie zdania składa ale nie pije 20 lat i miała to czego mi brakowało,charakter,silną wolę i chęć życia w trzeźwości . To się sprawdza a nie pańcia z testami i mądrościami z książek .
Nie chcesz pić to kur..nie pij !!! Nie mógłbym pomagać temu panu bo jakbym zobaczył,że wali browara to bym Mu butelkę rozp...na łbie i poprawił paroma laczami .
Nie mógłbym być opiekunem co nie znaczy ,że nie warto Mu pomóc,warto a nawet wypada,jak bliźni bliźniemu . Ale coś za coś,nie pijesz jest pomoc,wyznaczenie terminu podjęcia pracy a jak nie chcesz pracować wypad za drzwi .Mogę co miesiąc płacić jakąś kwotę przez powiedzmy 3 lata ale jak mi napisze oświadczenie,że jak Go drapnę po alkoholu to nie rości pretensji jak obiję pysk . W filmiku widzę jedno co mi się nie podoba,utrwalanie w tym panu przekonania ,że należy Mu się pomoc.Owszem instytucje jak Opieka PCPR są do tego powołane chociaż moim zdaniem służą zatrudnianiu tam pierdzistołków. Pominę więc instytucjonalną pomoc milczeniem.Jak się tym zajmują Mazury to chyba tylko się można roześmiać.
do pana Karola Słabka,podziwiam bo czeka pana wiele rozczarowań,wiele niewdzięczności i wiele hejtu .Tylko za to ,że jest pan empatyczny,to wystarczy ,żeby pana pocisnąć. Ale podziwiam misję,chęć,zaangażowanie. Też taką drogą szedłem i niech mi pan wierzy dzisiaj się śmieję ze swojej naiwności.
Gość jest życiowo niezaradny ale nie pisałbym ani słowa gdybym nie widział,że kocha syna,bo strzępić klawiaturę dla moczymordy to strata czasu .Ma punkt wyjścia a dziecko niczemu winne nie jest i choćby dla tego dzieciaka warto coś zrobić.
pzdr.
9 4
Ludzie, a czy Wy jesteście tak święci i spozywacie alkohol tylko "okolicznościowo"?
Dlaczego człowieka, który sobie nawet i codziennie spozyje piwo - nazywacie alkoholikiem!?
Nawet jesli ten Pan chodzi z reklamowka piwa (bo takie opinie się pojawiły) - to dba on o swojego syna, prowadzi codziennie do szkoły, chce aby syn sie ksztalcil, dba aby syn chodzil czysty do szkoły, dba aby syn mial chociazby w swoim pokoju czysto i schludnie, mial to czego dzieci w jego wieku potrzebuja, a czego on sam nie mial - Czy tak wygląda dziecko alkoholika?
Jezeli ktos chce pomoc, to niech pomoze, a jezeli ktoś chce tylko obrazac i negatywnie komentowac (a bo on taki i taki ) to proszę chociażby o trochę dojrzałości i pozostawienie tego swojego zalu du** dla siebie, bo tutaj nie chodzi tylko o tego Pana, ale i o dziecko!
8 4
Zgadzam sie z Toba. Ja codziennie po pracy spozywam piwo a nawet i dwa i co, jestem od razu alkoholikiem? Ludzie zazdroszczą dlatego komentują. Pomoc sie nalezy, nie mozna zyc w takich warunkach. A jezeli komuś sie cos nie podoba to proszę opuścić tą stronę i pójść odśnieżać ;) tam będziecie pozyteczniejsi z pewnością.
5 1
Postaram się to pani wyjaśnić jako niepijący alkoholik ,jeżeli ten pan chce pomocy to przyzwoitość wymaga aby nie pił,jak ja mógłbym cokolwiek płacić dla tego pana wiedząc,że On sobie rąbnie za to kilka piwek??????Alkohol mały czy duży rodzi problemy i albo staje na nogi jako niepijący albo nigdy na nogi nie stanie.Abstynencja i podjęcie pracy to dwa kluczowe czynniki .
O do kolegi "do obserwatorki" oczywiście,że jesteś uzależniony tylko,że to wypierasz,to dwa piwka Cię uzależniły i bez piwek życie jest ujowe. I tak pij codziennie kilka piwek ,dzień za dniem ,to Twoja sprawa dopóki nie wołasz o pomoc bo wtedy historyjką o dobroczynnym wpływie dwóch piwek dziennie nikogo nie przekonasz.
3 3
A gdzie jest caritas? Przecież oni zbierają kasę na biednych i potrzebujących? Przy tym naskakują na WOSP. Jak można pomóc temu panu. Pomijając fundację?
5 3
Przestań kobieto pieprzyć .
Ksawery do szkoły chodzi w kratkę nie zdał do następnej klasy bo ne chodził do szkoły.
Ten człowiek był dwa razy na odwyku,i co to pomogło?Ciągnie z każdej strony i wiecznie mało.
3 2
POLSKA to piekny kraj tylko ludzie ku**y.
3 1
Pomozcie, sprawdzcie, przekonajcie sie czy to cos da ale watpie. Czlowiek, ktory przez cale zyci unikal pracy myslicie, ze bedzie chcial teraz pacowac? Zapewne i tak to, co dostanie sprzeda albo da komus innemu, a potem z podkulonym ogonem powie, ze nic nie ma. Wasza inicjatywa, wasza sprawa, chcecie, pomozcie ale potem sprawdzcie czy to, co daliscie jest nadal u niego.
6 2
Sam jest sobie winien !! Kobiety traktował, jak własne bankomaty i te lekkich obyczajów. Poniżał je i nie tylko.Tak samo: będąc z jedną kobietą, szedł z inną do łóżka i itd. Wysługiwał się dzieckiem, aby osiągnąć własny cel. Miał pracę, ale wolał chlać i mieć wy... na pracę. Ktoś, kto kale własne gniazdo, nie zasługuje na żadną pomoc !! Na pomoc, a zwłaszcza na szacunek trzeba zasłużyć, a nie że: mieć wyje... na innych, bo wszystko mu wolno i będzie można czuć się bezkarnie. " Szanując innych, sami będziemy szanowani przez innych. " przez co i też pomoc otrzymamy. Występując przeciwko innym, niech potem nie dziwi się, że: nie otrzyma pomocy.
3 5
Jak jesteś anonimku taki mądry i wiesz wszystko o przeszłości tego Pana to może się ujawnij i napisz chociaż swoje imię. Pisać, oceniać może każdy. Zapewne masz u siebie jeszcze większą patologię i teraz zazdrościsz, że Tobie nie pomogą, a Jemu pomogą. Nie obrażajmy ludzi przez internet tylko wprost im to powiedzmy. Ciekaw jestem czy byś wprost powiedziała Panu Wojtkowi, że był taki, a taki, a taki ? Wątpię mądralo.
4 2
Gdzie jesteś panie Drewka!!!Czemu nie usuwasz komentarzy szkalujących człowieka.Na temat Pana Wrońskiego to usuwasz jak szalony- jak ktoś napisał że jechał za szybko czy nie ostrożnie lub mógł zabić innych to od razu tobie panie Drewka się nie podobało. A tu biedny człowiek,który nie wie pewnie co to internet pozwalasz na wpisywanie komentarzy uderzająch w godność człowieka.Panie Drewka,pan szanujesz tylko bogatych ludzi a biednych to masz gdzieś .
2 0
Grupa na FB Aby otrzymać pomoc, trzeba wykazać się minimum inicjatywą. Pod warunkiem, że: ta inicjatywa nie będzie bez podtekstów chorych i dwuznacznych.
4 0
cos tu o wedce sie pisze,o empatii itp rzeczy. gdzie wojtus pracowal,pracuje ? pomaga sie tym ktorzy walcza,pracuja,a nie starcza,darmozjadom mowie nie ! 30 lat biegam do pracy,widze inne zmeczone twarze ale widze tez biedronkowych boysow ktorzy renty dostaja,a sprzataczka po 40 latach ma najnizsza krajowa
3 0
Dobrze mowisz Franek. Jak ktos napisze o Bacie i mieszaniu w parafii to od razu zostal komentarz zostal usuniety. Jak o Elwozie to tez usuwaja. Niby mamy wolnosc slowa.
3 0
Każdy zasługuje na pomoc, pod warunkiem, że: Prośba jest szczera, żałuje za zło które uczynił w przeszłości innym i stara się naprawić krzywdę którą innym wyrządził. Nie ważne, czy to: rodzina, krewni czy też inne trzecie osoby.
P.S. Rafał Arndt popieram Cię, pod warunkiem, że: odnajdą się przedmioty, które sprzedał albo ukradł.
0 1
Bo pon Wojtek jest biedny,nie dał nigdy zarobić na reklamie Panu Drewce jak Wroński,Bat czy Elwoz. No i też nie ma kasy na ewentualny proces za umożliwienie pisania oczerniających komentarzy
8 4
Łatwo jest oceniac ludzi, mówić aby "przestali pieprzyc" , trudniej pogodzić się z tym, ze to komu innemu pomogą, a nie Tobie.
Zazdrość?
Zawisc?
A moze postawmy dobro dziecka na I miejscu. Trudno doprowadzac temu Panu syna do szkoly, codziennie 4 km w jedną stronę!, a Wy ktorzy wieziecie swoja dup* samochodem potraficie tylko negatywnie oceniać, bo wygodniej macie. Ciekawe ktore z Was prowadzilo by swoje dziecko po 4 km w jedną stronę codziennie, bez samochodu!!
Jezeli ten reportaz powstal po to aby negowac tego człowieka, należało zablokowac komentowanie, bo to na pewno temu człowiekowi nie pomoże.
Moze i spozywa alkohol, moze i jest taki i taki, moze i nie chce mu sie pracowac, ALE.. stara sie zapewnic synowi dogodne warunki na tyle ile to możliwe.
Osoby które tylko negatywnie opiniuja tego człowieka- naprawdę powinniście dorosnąć lub zająć się czyms pozytecznym, niz zazdroszczenie i wyjawianie swojego bólu du**.
Nawet jezeli stworzył sobie taki los - nalezy dac mu szanse.
Ku*** czy Wy naprawde nigdy nie popełniacie błędów? Jesteście tak idealni?
4 0
Czy pani nic nie rozumie?
Pisze pani "Moze i spozywa alkohol, moze i jest taki i taki, moze i nie chce mu sie pracowac, ALE.. stara sie zapewnic synowi dogodne warunki na tyle ile to możliwe."
Nie proszę pani ,nie robi wszystkiego co możliwe bo najzwyczajniej w świecie ...nie chce pracować lub tylko stwarza pozory ,że chce. To nie jest taki ktoś jak Kijowski,nie ,On faktycznie syna kocha co widać i zgadzam się,że warto Mu pomóc ale moim zdaniem poprzez nakłonienie Go do podjęcia stałej pracy,pomoc w opiece nad synkiem kiedy jest w pracy ojciec i ..właściwie to wystarczy .
Ja prowadziłbym swoje dziecko i 20 km gdyby było trzeba ale jako człowiek pracowity odłożyłbym na skromne auto lub skuter i nie musiałbym się bujac piechotą.
Niech idzie do pracy,nie tyka alkoholu a wieeeeeeeele spraw się wyjaśni,słoneczko Mu zaświeci a wtedy i inni widząc takie postępowanie pomogą bardzo chętnie. Wpierw On coś musi zrobić a nie dla niego .
Mi nikt w niczym nie pomógł,żadnej pomocy nie chcę a nawet chętnie Mu pomogę ale wpierw do roboty niech idzie. Tej w okolicy jest pełno .
6 0
Szanowna Pani.
Autobus szkolny z Mezowa odjeżdża o godzinie 7 rano,w szkole po lekcjach zapewniony obiad i świetlica do czasu odjazdu autobusu tzn. przyjazd do Mezowa godzina 16.
Z domu Ksawerego do przystanku około 10 minut spacerkiem.
Proszę to sprawdzić.
8 2
Ten Pan w reportażu nie błaga Was o pomoc, on dziękuje za pomoc jaką otrzymal i sam twierdzi, że inni potrzebują ją bardziej.
Jeżeli ktoś chce pomoc, to mu pomoże, jeżeli nie - to zwyczajnie nie pomoże, to juz indywidualna sprawa każdego z nas z osobna, więc po co to negowanie?
Człowiek jest jaki jest, ale mi ku*** nie powiecie, ze sad oddal mu syna za jego alkoholizm, tylko za to że sie postaral o to.
Mysliscie, ze wyremontowal jego pokój i staral sie odzyskać syna dla picu/zabawy, bo taka miał zachcianke?
Haloo!! Odzyskal syna dawno temu, a nie niedawno gdy nakrecano reportaz o nim, aby pokazac sie ludziom!!
Kto potrafilby przed kamera odwazyc sie na xxx negatywnych komentarzy/opinii, wiedzac ze zeżra go hieny zazdrosnikow, komentatorow i wiedzieć przy tym jakim sie jest człowiekiem!
Jeśli jest tutaj ktos taki, to niech sie przedstawi z imienia i nazwiska, oo! Juz trudniej, co?
Podziw dla p. Rafała za chce pomocy.
0 5
A w reportażu ojciec mówi że 4km . wiec wątpię że 10 min ....nie znam okolicy
3 3
A moze ktos zaproponuje temu Panu dobrze płatna/stała pracę, gdzie zatrudniony bedzie na dogodnych warunkach, a nie smieciowej umowie?
Miejscowość w której mieszka - tam az piszczy biedą, a wy mówicie, ze pracy tam pełno xd ludzie badzcie realistami, bo to smieszne.
1 0
chyba zapominamy,ze sa służby zajmujące się zawodowo takimi skrajnymi przypadkami.co robi gops czy mops w tym konkretnym przypadku.potrzebne leczenie,wsparcie materialne i zajecie się dzieckiem,ktore jest najbardziej poszkodowane.warto odszukać matke,zajac się zdrowiem ojca.wsparcie materialne wszystkiego nie załatwi.nie od dziś wiadomo,ze z zapomog korzystają tez osoby,ktorym żadna miara one nie przysluguja,bo jest np20 ha lub maz pracujący i swietnie zarabiający za granica.jak oni wyludzaja zapomogi, nie wiadomo.czas może przyjrzeć się pobierającym zasiłki.a srodki przeznaczyć na takie trudne sytuacje zyciowe,bo tu trzeba dużo pieniędzy i dobrej woli.nie ważne kim jest człowiek,tu istotne jest ,ze wymaga on rozmaitej pomocy i wsparcia.jak można było wcześniej nie zauwazyc człowieka w potrzebie.a szkola a parafia?nikt nic nie widział?uznanie dla redakcji expressu za naglosnienie.licze ,ze redakcja będzie sledzila sprawę.jesli zawiodą urzędnicy,trzeba będzie pomocy czytelnikow.ja tez się dolacze .na razie dajmy się wykazac pomocy społecznej.w tym przypadku akurat maja co robic.
1 0
Przecież sam/a się nie przedstawiasz :)
-Nikt nie twierdzi,że sąd oddał temu panu syna za alkoholizm,czytaj ze zrozumieniem bo na razie drzesz pysk tylko.
-Nikt nie podważa ,że nie wyremontował synkowi pokój więc jak wyżej ,czytaj ze zrozumieniem bo na razie drzesz pysk tylko .
4 3
A czy W myślicie, ze fundacja która postanowiła mu pomóc, nie sprawdziła jego przeszłości, jakim byl i jest człowiekiem, jego problemów itd? Myślicie, ze postanowili pomoc akurat tej osobie, a nie innej bo tak osobie postanowili??
Myślę, ze Ci ludzie wiedza najlepiej dlaczego postanowili pomoc temu Panu, dlaczego wybrali własnie jego.
5 0
Nie ma pracy???he he ,no fakt ,świetnie płatnej pracy dla nic niepotrafiących nie ma ale praca jest ,jeżeli mam 1000 zł z zasiłków to pójdę za 1500 do etatowej pracy ? Raczej nie bo te 500 dorobię gdzies na boku w 2,3 dni i jest tyle samo a zasiłki mi zabiorą . To jest problem . Na każdej budowie szukają chętnych ,stawki 10-15 zł /h . Nie trzeba kwalifikacji . 180 h /m-c daje circa 2-2,5 tysiąca .
Powiesz mi,że w Kartuzach i okolicach się nic nie buduje? Popytaj przedsiębiorców jakie mają problemy z zatrudnieniem .
5 0
Proszę Szanowna Pani to sprawdzić, czy z domu do przystanku są 4 km.A tak na marginesie ten Pan twierdził, że było ich w domu 12 dzieci, ciekawe jakim cudem? Wiem że było ośmioro.
2 2
To nie ja zazdroszcze temu człowiekowi pomocy jaką może uzyskać od dobrych ludzi, więc to nie ja musze się przedstawiać.
Darcie pyska, czy moze prawda która boli tych którzy potrafią ocenic człowieka i dazyc aby nie uzyskał jakiejkolwiek pomocy?
0 2
Zgadzam sie z obserwatorka, bo myślę ze chodzi jej o jakąkolwiek pomoc, a nie koniecznie o te materialną.
0 0
Drzesz pysk i sam/a oceniasz innych .Czytaj po prostu ze zrozumieniem . Kto i czego Mu zazdrości? Nikt ,niczego . Problemem ,którego nie pojmujesz jest to ,że ludzie są uczuleni na żerowanie ( nie nawiązuję do p Wojtka) i wolą być ostrożni . Zacytuj jedno zdanie ,z którego wynika,że ktoś Mu zazdrości pomocy? To ,że ktoś pomaga jest tej osoby sprawą i np wolno mi dawać każdemu pijakowi pod sklepem 5 zł bo to moje pieniądze ,czym innym jest dzielenie się opiniami jak pomóc realnie i sensownie.Uspokój się i czytaj ze zrozumieniem .
4 0
Czytam te wszystkie posty.Moim zdaniem najlepszą pomocą byłoby danie temu godziwej pracy
1 1
Jeżeli ktos ma jakiekolwiek zazalenia/pretensje co do pomocy temu człowiekowi, to niech sie zgłosi do fundacji, a skończy się to spamowanie pod reportażem.
1 1
A czy Ty chcialbys/abys żyć/mieszkac w takich warunkach na dzień dzisiejszy? Takich warunków dla swojego dziecka?
Ja rozumiem, ze w zyciu bywa różnie i to czesto przez swoja glupote, ale uwazam, ze jeśli wyciagnie się jakąkolwiek pomocna dłoń temu człowiekowi, to będzie dazyl ku lepszemu.
Jezeli stworzył sobie takie warunki (bo zaraz ktos to napisze), to dla swojego syna chce dobrze, kocha go, a przecież gdyby nie chciał, to nie musiałby o niego walczyć w sądzie, prawda?
2 0
a gdzie miesci sie ta fundacja ? tam sa prowadzone jakies spotkania,warsztaty ?
5 0
Fundacja niby pomaga, a czy z fundacji ktoś z własnej kieszenie dawałby kasę dla kogoś nie teges... w wysokości wynagrodzenia chociażby najniższego ?? WĄTPIĘ. KTOŚ MUSI STRACIĆ, ABY INNY Z ZYSKAŁ. Nie ma nic za darmo. Uczciwie pracujący ludzie płacą wszelkiego rodzaju składki zus-y, krus-y, podatki i itd, aby sobie i potomstwu zapewnić przyszłość. Gdy 1 grosz zabraknie, to: ma się już problemy. Natomiast taki po... człowiek, co wy... na wszystko, dostawać ma za darmo pomoc i dalej w h... sobie lecieć z uczciwie pracującymi osobami ?? Chyba mu na mózg padło od alkocholu !!
7 5
Kto zna ten wie jaki Wojtek jest, teraz udaje że jest strasznie pokrzywdzony. Okej los zagotował mu piekło itp. Ale co weekend jest u na osiedlu gdzie chleje do nie przytomności z innymi osobami, później wraca po nocach z dzieckiem w takim stanie przez las... tego to nie powiedział e reportażu. Pozdrawiam
8 5
Pozwoliłem sobie luknąc na pana fb . Hmm teraz jakby rozumiem co i po co pan robi,wie pan sądziłem,że może kolejna fundacja,jacyś cwaniacy ,jakieś "dajcie kasę" ,Widzę,że kasy panu nie potrzeba a ma pan ogromne pokłady w sobie dobroci i chęci dzielenia się z innymi,doświadczeniem ,przemyśleniami ,realną pomocą. To taki imperatyw może wynikający z wiary ,może z wrażliwości .To nieważne . Ważne,że pan działa i niech Bóg ma pana w swojej opiece chłopie drogi . Trzymaj się
Pomyl się sto razy a pomóż niż raz przejdź obojętnie .
Mocno przybijam piąteczkę również za działania rekonstrukcyjne,wariat jesteś chyba :)
3 0
1. Kimże my jesteśmy żeby sądzić? Nawet portal EK nie jest sądowym forum.
2. Alkoholizm to (jak wielu powyżej pisze) choroba i to trudna choroba. Choroby potępieniem się
nie leczy.
3. Pomoc to nie tylko obszar materialny. Może sąsiedzi zorganizują jakiś biały obrusik. dwie
świeczki, krzyżyk i wodę święconą, aby do nich (p.Wojtka z synem) księda na wizytę duszpasterską zaprosić. To mógłby być moment przełomowy w ich życiu.
4. Jak widać powyżej jest wielu wrażliwych i dobrego serca ludzi. To jest największa nadzieja
na pomoc, "walkę" z biedą i ....niezaradnością. Nie wszyscy z nas mają talent, wykształcenie
i świadomość realiów tego świata. Patrzmy w tym kierunku, nie odwracając głowy.
8 1
To choroba na własne życzenie .Z bardzo prostym lekarstwem ,nie spożywac trutki to choroba odejdzie.Chorobę zrobili z tego Ci co żerują na tym i zarabiają ,z chorobami jest tak,że np homoseksualizm był choroba a teraz nie jest . Na pijaka nie ma innej metody niz odebrać mu absolutnie komfort picia. Nie masz żryć,zdychaj,śmierdzisz bo się zeszczałeś i zesrałeś,śmierdź i leż w rowie. U alkoholika musi się stać przełom,strach,choroba,włączenie myślenia,miłość,cokolwiek co odpali w głowie włącznik z napisem "od teraz nie piję" .Nawet milion psychologów nic nie da jak się ten włącznik nie włączy ,bo alkoholik pięknie mówi,pieknie cierpi i pieknie kłamie . To może choroba ale z głupoty.I absolutnie żadnej litości .Ja alkoholik to wiem ,niepijący od wielu lat .
3 4
feci quod potui, faciant meliora potentes
9 3
Pan musi sobie znaleźć zbroję,taką impregnację . Nikt tu do pana pretensji nie ma bo jakże miałby i na jakiej podstawie mieć???? Pan robi dobro ,a kto robi dobro niestety obrywa i musi mieć twardą d.. .Pomysł jest zacny ,proponowałbym jakieś spotkanie zainteresowanych ,chcących pomagać aby nie był pan sam . Zasługuje pan na to ,idea zasługuje. Takich ludzi jak pan potrzeba,ducha nie gasić !!
3 0
zarabia i będzie na nim nadal zarabiał, ale nie słychać, aby miał zamiar pomóc takim wiernym klientom jak ten człowiek. Może by chociaż jakąś codzienną zagrychę dostarczał pijusowi ???
2 1
ja nemu nespuluczuje takiemu alkocholikowi i babskim bokserem ja sie ma za czyjes pieniondze dom wybudowane za 15 000tys zl
10 4
Znam Pana z widzenia, kojarzę od dzieciaka,gdyż mieszkam w sąsiedniej miejscowość itd itd... Już któryś widzę Pana zaangażowanie w różne potrzeby naszych mieszkańców, w potrzeby społeczeństwa, zaczęłam to obserwować, bo kiedyś było o Panu dość "cicho"...szczerze - z różnymi wnioskami, nieufnością i mieszanymi myślami, jednak i tak morał po każdej Pana interwencji,a mojej obserwacji ten sam - ten Gość coś dobrego robi dla ludzi, nie siedzi Pan i nie obiecuje gruszek na wierzbie, tylko daje Pan coś od siebie, może mimo wielu tu słusznych czy niesłusznych komentarzy czytelników (nie mnie to osądzać) i oskarżeń pod adresem tego pana Wojtka, nie poddaje się Pan Karol! Czy to przyniesie efekty, czy ma sens? - bez zastanowienia niesie Pan pomoc i nie wstydzi się oficjalnie przyznać samemu, że problem alkoholu nie był Panu obcy, nie wstydzi się Pan poprosić o pomoc dla tych alkoholików, dla swojej fundacji. Broni Pan nawet tu na forum godności tych osób (to już jest mega!),osób którym większość z nas nie ufa,nie wierzy. Brawo, bo takich ludzi jak p.Wojtek jest w naszym otoczeniu mnóstwo, a widać tylko jeden chętny, który bezinteresownie chce odmienić ich los - p. Karol. :) Brawo! :) życzę sukcesów Pana fundacji i wytrwałości z tymi Sylwestrami przez kolejne lata :D
7 1
Alkoholizm, Lenistwo, Niedbalstwo i Tumiwisizm - ale jakoś pomagać należy. Gdyby miał "jaja" to by walczył o swoje życie, ale nie widać oznak ani nabiału, ani żadnej walki - tylko pić się ciągle chce.
2 0
Czemu usunęliście post Pani Kunowskiej?Napisała prawdę.
4 3
Znasz go to trzeba chłopu przemówić do głowy, żeby tak nie robił a nie ciche przyzwolenie dawać i się jeszcze z niego nabijać. Ksawery ma na osiedlu dziadków i spokojnie mógłby przebywać u nich w te niby weekendy. Zadziałaj a nie ganisz!!!! no chyba, że z nim upijasz się do nieprzytomności?
4 4
Jednak kaszubi to dziwny naród, taki pełny nienawiści, pogardy, w łyżce wody by utopili.
Każdy każdego zna życiorys lepiej od niego samego. Co do rodzeństwa to jeszcze mało wiesz. Musisz się bardziej dopytać tych z ławki kościelnej
2 4
Bez względu na to jaki jest P.Wojtek,sądzę że warto pomóc chociażby że względu na dziecko.Każdy z nas może się w życiu pogubić,potrzebować kiedyś pomocy.Różne są koleje losu....może P.Wojtek potrzebuje właśnie tego aby pokazać mu że jest inne życie,bez alkoholu,że są ludzie którzy pomimo wszystko pomoga,wyciągną dłoń...P.Karolu życzę wytrwałości,pomimo tylu nieprzychylnych komentarzy.Pan pewnie dostrzegł w tej osobie szanse ma zmianę,mam nadzieję że się uda,chociaż napewno nie będzie łatwo.Da dziecka warto walczyć P.Wojtku!
5 8
To do wszystkich którzy nabijają lub nie doceniają tego jak p. Wojciech poświęca się dla Ksawerego:P. Wojciech ma racje pod tym względem ze gdy kaswery chce np. Gazetę to ja dostanie, bo sam to widzę na własne oczy gdy jestem w sklepie. A te osoby które uważają ze p. Wojciech pije nałogowo czy jest nie dobry dla dziecka TO PORZĄDNIE SIĘ W GŁOWĘ PUKNIJCIE. A i dla szkoły z Dzierżążna jesteście naprawdę ,,ślepi" ze nie widzicie ze trzeba wysłać ten autobus po tego Ksawerego spokojnie NIE ZBANKRUTUJECIE.
2 2
Ja go widziałem a wielu może pomóc się zastanowić ,może skłonić do refleksji .Bardzo interesujący przykład dobrego chłopaka alkoholika .I wzrusza i boli .
6 3
To żes Karolu wsadził kij w mrowisko!!! Widze Goscia co rano !!!!! Nie wypowiadam sie i tak tez polecam innym dobre czy złe te komentarze !!! Facet tylko podziekował dobrze ze nie ma internetu bo było by Mu przykro!!! Ja postaram sie pomóc!! Dzieki Karolowi i fundacji dowiedziałem sie o tym Panu a reszta jest wzgledna jak napisałem ja pomoge!!!
7 6
Od wczoraj czytam te wasze komentarze i szlak mnie trafia. Ludzie co wy piszecie! Weźcie się puknijcie jesli nie chcecie pomóc to przynajmniej nie przeszkadzajcie innym swoimi glupimi komentarzami.! Oby Was nigdy nic przykrego w życiu nie spotkało do holery jasnej wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas popełnia błędy jesteście tacy mądrzy w komentarzach a z imienia i nazwiska nie macie odwagi się podpisać. Tacy mądrzy wszyscy, założę się że Ci którzy najwięcej mają do powiedzenia są z najblizszego sąsiedztwa tej rodziny której trzeba pomóc. Ciekawe ilu z Was piszacych komentarze bierze jakieś zapomogi albo 500+, założę się że każdy.!
Wiem także że są ludzie o wielkim sercu i razem uda sie nam pomóc p. Wojciechowi i jego synowi. Ja na pewno pomogę ale czy wy przestaniecie widzieć czubek własnego nosa i nam pomożecie zależy już tylko od was. Jedno sprawiedliwe że tam u góry wszyscy równo będziemy rozliczani...
Pozdrowienia dla Pana Wojciecha jego syna i dla Pana Panie Karolu.
5 0
Jako dziecko mieszałem tam gdzie Pan Wojciech, i pamiętam Pana z widzenia, nie raz widywałem Pana w Kartuzach na rowerze. Postaram, się do Pana dotrzeć i tak jak potrafię pomóc.
5 2
Zgadzam się z Tobą.Są ludzie i ludziska.
Tego nie zmienimy,niestety.Zamiast wypisywać głupoty,niech się wezmą i pomogą.Ale niestety masz rację widzą tylko czubek własnego nosa.Trzeba pomóc i tyle...kto chce pomoże i nie będzie osądzać drugiego człowieka po tym jak wygląda on ,jego życie.Ale to są pewnie te osoby co do kościoła pierwsze biegają,niestety taka jest mentalność.....
2 0
Więcej złego niż dobrego.
DODAWANIE KOMENTARZY POWINNO BYĆ WYŁĄCZONE.
Tylko, że to nie jest w interesie redakcji.
3 2
Szanowni Państwo z jednej strony jest mi smutno jak czytam niektóre komentarze, a z drugiej strony raduję się, że nasza akcja budzi takie duże zainteresowanie. Nie mniej pragnę też się wypowiedzieć w tej sprawie. Intencją naszą nie jest osądzenie Pana Wojciecha bo jak jest każdy widzi i nie ma co tu komentować. Intencją stworzonego w naszej fundacji programu OPIEKUN jest nie tylko zbiórka funduszy na tą rodzinę, choć jak takie fundusze się pojawią zostaną spożytkowane na remont dachu. Prawdziwą intencją programu OPIEKUN jest pozyskanie silnej rodziny, która to mogła by służyć innej rodzinie mało zaradnej życiowo pomocą. Jest w Polsce przyjęty piękny zwyczaj pozostawiania wolnego nakrycia przy stole Wigilijnym dla niespodziewanego gościa - może to mógłby być właśnie Pan Wojciech z Ksawerym. Chodzi o to aby takiemu człowiekowi który nawet nie zdaje sobie sprawy, że życie może wyglądać inaczej to pokazać, a to może pokazać tylko normalna silna rodzina w której panują zdrowe zasady i relacje . Pan Wojciech nie prosił nas o pomoc , żyje sobie po swojemu wychowuje jak umie Ksawerego i jakoś ciągnie od pierwszego do pierwszego. Naszym zdaniem jest to człowiek który nie widzi przyszłości tylko myśli jak przetrwać kolejny dzień. Pan Wojciech nie dostał wzorców z rodzinnego domu, chleje to piwo bo to jedyna radość za 3 zł na jaką go stać i jaka go w pewnym stopniu zadowala, nawet nie zdaje sobie sprawy, że są inne radości . Niektórzy z Państwa piszą, że jak coś od kogoś dostanie dostanie to zapewne sprzeda i przepije, to nieprawda, dostał w zeszłym roku od nas kabinę i drzwi i meble i wszystko zamontował a mógł sprzedać za paręset złotych i przepić, nie zrobił tego, tak więc jakieś zasady i wartości ma. Proszę aby Państwo zrozumieli o co chodzi w programie OPIEKUN, chodzi o to aby potrzebujący wsparcia miał takiego opiekuna do którego może zadzwonić i się doradzić, bo sam nie potrafi nic mądrego wymyślić, sam wymyśli tyko tyle, że trzeba wypić piwo i się po użalać nad swoim ciężkim losem. czasami drugi człowiek a nie pieniądze dadzą nadzieję i wiarę, że warto żyć i nieść krzyż życia. Każdy z nas niesie swój krzyż i każdy dostał taki jaki da radę unieść. Ja nie wiem czy bym dał radę nieść krzyż Pana Wojciecha. Przyczyn dlaczego jest tak a nie inaczej nie szukajmy, bo to nic nie zmieni, czasu nie cofnie, życia mu nie naprawi. Słyszałem kiedyś takie zdanie UBIERZ KOGOŚ BUTY, PRZEJDŹ JEGO DROGĘ A WÓWCZAS BĘDZIESZ MIAŁ PRAWO GO OSĄDZAĆ. Coś w tym jest. Patrzymy na Pana Wojciecha i wytykamy go palcami - to ten co pije , - to ten co bił żonę, - to leń , - to ten co ma bajzel na ogrodzie. Szukam rodziny co poda rękę właśnie takiemu niegodziwcowi, co odwiedzi go raz na jakiś czas i po ludzku porozmawia o planach o przyszłości o tym co zrobić aby Ksaweremu działał internet, o tym jak zebrać fundusze na papę i na kafle do łazienki. To będzie nieoceniona pomoc, nawet jak się nie wszystko uda to choć nadzieje w człowieku można rozpalić a wówczas i o piciu się porozmawia. Jako człowiek który się zna na chorobie alkoholowej mogę powiedzieć, że Pan Wojciech nie jest alkoholikiem tylko jest moczymordą lub okazjonalnym pijakiem jak kto woli, Pan Wojciech choć dziób moczy w piwie to nie odcina się i nie widać zachowań destrukcyjnych czy ciągów alkoholowych. Ma dużą szansę stanąć na nogi i coś mi mówi, że stanie. Nie jest to proces na miesiąc ale na przestrzeni paru lat do osiągnięcia. Pozdrawiam serdecznie Karol Słabek
7 5
Sytuacja trudna, sytuacją trudną, ale będąc dość blisko z ta rodzina, zgadzam się z niektórymi komentarzami powyżej. Pan Wojtek chleje i to niemało, przez las wraca z dzieckiem, dziecko do szkoły chodzi w kratkę, starsi synowie Pana Wojtka tez niebardzo radzą sobie w życiu, mam tu na myśli narkotyki, alkohol, kradzieże i włamania. Bez powodu rodzina nie odwróciła się od tego Pana. Wyrodna matka , wyrodną matką, ale cała ta sytuacja w reportażu jest grubo przesadzona. Najpierw trzeba dokładnie sprawdzić dla kogo organizuje się pomoc , a potem można się w to angażować...
3 2
Chlał zawsze za wiarę i ojczyznę.Zgłaszano o tym fakcie,jednak gdy miało dojść do spotkania to zawsze znalazł jeleni do pomocy aby nic się nie wydało. Po kartuzach wielokrotnie najebany chodził z dzieckiem po nocach. Były też momenty, że: stawał się agresywny w stosunku do innych ludzi.
4 3
Witam nie znam prawa ale jeśli chodzi o syna tego pana to .....rzekomo ma 4km wiec gm. ma obowiązek dowozić tego chłopca do szkoły ....to szkoła jest odpowiedzialna za to aby ten chłopiec chodził do szkoły ....i niema wytłumaczenia gm. że się nie opłaci .......popytajcie się o to ....
0 3
DO BURMISTRZA Z TYM. TO JEGO OBOWIĄZEK PRAWNY.
5 1
Zawsze znajdą się ludzie, którzy: Mają coś na sumieniu, nie zawsze byli w porządku w stosunku do innych i itd. Pomijam tych, co: naprawdę są pokrzywdzeni przez los i to nie z własnej winy. Wiadomo, że: różnie w życiu bywa, jednak: pijacy, ćpuny i inne nałogi innych krzywdzą na własne życzenie, przez co: cierpią najbliżsi ( rodzina, krewni, znajomi i inne osoby co coś łączy z daną osobą). Ten osobnik wiele osób skrzywdził, ponieważ sam tego chciał. Odkąd pamiętam, to: zawsze chlał, poniżał innych, bo tak mu wygodniej było, oszukiwał i kradł. Za wszelką cenę dążył do celu, nie patrząc na innych i itd. ( PO TRUPACH DO CELU ) Tak na prawdę to mi tylko żal Ksawerego a nie tego kogoś. Idąc z Justyną do łóżka, powinien liczyć się z konsekwencjani swojego czyn. Wiedział jaką kobietą była Justyna, a jednak poszedł z nią do łóżka. Rodziców obowiązkiem jest: zadbanie o przyszłość dziecka i partnera na wzajem. Tak jak dupa od srania. Ja też, czasami wypiję, jednak: mam pracę, 2-gą połówkę swoją na której mi bardzo zależy. Jednak, dla mnie: rodzina, to świętość i nic nie ma prawa tego zakłócić. Gdyby Wojtek G. nie był tym kim z siebie zrobił, to Ksawery i on sam: miałby wyremontowany cały dom już dawno i przede wszystkim pracę.
1 1
Faktycznie się nie znasz, za wypełnianie obowiązku szkolnego przez dziecko , czyli chodzenie do szkoły odpowiadają RODZICE. Gmina ma obowiązek zapewnić dowóz, a szkoła w przypadku, gdy dziecko nie chodzi do szkoły i nie pomagają interwencje u rodzica, przekazuje informacje do organu prowadzącego, który może na rodzica nałożyć karę finansową. To taka informacja ogólna bez odniesienia do sprawy poruszanej w reportażu.
4 7
Komentatorzy mili,
czy z momentem zamurowania "Drzwi świętych" w Watakanie (tuż przy grobie JPII) i zakończeniu
Roku Miłosierdzia skończyło się M I Ł O S I E R D Z I E chrześcijan, w tym katolików?
Apel (pow.) o wizytę duszpaszterską u p. Wojtka i Ksawerego podtrzymuję. Może księża tego forum nie czytają, ale członkowie Rad Kościelnych z pewnością i uprzejmi donosiciele również, jak mniemam.
Do dzieła więc Bracia i Siostry w Panu. Szkoda, że mieszkam zbyt daleko, bo sam
bym się włączył w akcję WSZELAKIEJ POMOCY temu zagubionemu, choremu bratu w wierze.
Zaufajcie jemu (p. Wojtkowi) i zaufajcie sobie (ci wszyscy, którzy chcą i ci wszyscy, którzy
tylko zapiekłością, złem i dystansowaniem się karmią)!!!
Człowiek to piękno i brzmi dumnie!
4 2
Jest tu jakiś lekarz ??Najlepiej psychiatra bo gość Obywatel pilnie potrzebuje pomocy .
9 0
nie można nigdy gardzić drugim człowiekiem, skoro Bóg dał mu życie to znaczy, że jest ono tak samo wartościowe jak życie każdego z nas... i to się tyczy i pana Wojtka i każdego z nas, ale to już kwestia sumienia...
2 4
Jak czytam te komentarze, że chlał, że chodzi z butelkami czy pijany nie wiem ale odnoszę wrażenie jakby pisała to jedna i ta sama osoba która się próbuje zemścić a może to zazdrość,?
5 1
Dzieciakowi kupować bilet na autobus, a ojcu dać robotę. Panie Karolu, szukał Pan pracowników przecież... Jeśli to nie zagra, to nadzieja uleci.
8 2
Bujdy jak.. Nie komentuje.. Są ludzie i mniej, i bardziej potrzebujący.. Ale zrozumieć trzeba, że P. Wojtek bez butelki piwa dziennie nie wytrzyma, a Ksawerego ma zniszczone wyzywaniem i upokarzaniem.. Jestem wielokrotnym światkiem jak wyzywał go od tępych i głupich, że nic nie wart jak jego matka.. Itd, itp. Chore.. Ale co.. Pomoc dla Ksawerego, a nie dla P. Wojciecha.. Ksawery już ma tendencje do agresji i kradzieży, a co dopiero dalsze przebywanie z ojcem.. :/ Taki oto piękny przykład dla dziecka- alkoholik, złodziej..
Z alkoholizmu idzie wyjść, ale jest jeden warunek CHĘCI, a P. Wojtkowi nie przeszkadza picie i sam fakt alkoholu, tylko wszystko i wszyscy wokół..
PS: Rozumiem pomoc, ale dla kogoś kto tą pomoc uszanuje.. W tym przypadku dla Ksawerego, dziecka które ma 7 lat!
10 2
Sporo tych komentarzy, że należy pomagać i to nawet nie oglądając się na to jakim człowiekiem jest ten potrzebujący, ale szczerze ja , który go znam od wielu lat pomógłbym jedynie temu dziecku.Problemem Wojtka nie jest głównie alkohol, a zwyczajne lenistwo. W swoim życiu do pracy chodził jak mu się chciało ,albo zabrakło na wódkę. Jak nie było z czego to "pożyczał" nie swoje, delikatnie mówiąc, zresztą robi to do dzisiaj. W reportażu robi z siebie ofiarę, a tak naprawdę to wyśmienity z niego manipulant. Pewnie posypią się komentarze o zazdrości o braku empatii, ale ja wiem o czym pisze i absolutnie nie zabraniam mu pomagać, chce tylko aby Ci co tego chcą mieli pełen obraz sytuacji. Spróbujcie zaproponować jemu pracę , to albo was wyśmieje, albo porzuci ja po trzech dniach ( wersja optymistyczna)...
4 2
To prawda , rodzice temu panu też pomagają cały czas
4 1
ten chłop potrzebuje MOTYWATORA DO ŻYCIA. On potrzebuje kogoś kto mu powie: Chłopie żyj! Masz dla kogo!. Tu pieniądze nic nie dadzą...
5 5
dlatego oprócz wzięcia go na utrzymanie wraz z synkiem, warto również mu dostarczać alkohol najlepszej jakości, aby nie truł organizmu najtańszą gorzałą oraz piwskiem. Mniejszy kac spowoduje lepsze traktowanie dziecka, a o to głównie chodzi. Solidny codzienny obiad z trzech dań z deserem dla nich obydwu też byłby oznaką dobrego serca. Stańmy wszyscy na wysokości zadania (a poza tym odnajdujmy innych takich Wojtków, których jest przecież niemało wśród nas). Każdemu z nich należy się od nas co miesiąc przynajmniej skrzynka (półtoralitrowego) Absoluta oraz dobry wikt i opierunek. Do dzieła. Damy radę.
9 2
Dacie mu lepszy komfort picia..i innym ..alkoholik samotnie wychowujący dziecko, nie utrzymujący trzeźwości-w tych czasach niewiarygodne, wielka krzywda dla dziecka, ciekawe, czy jakieś insytucje o tym wiedzą??? Przyzwolenie na picie!!! Utwierdzacie go w przekonaniu, że może dalej tak funkcjonować!
3 3
Bilet na autobus szkolny daje szkoła za darmo
4 0
a moze dzielnicowego spytac,co o tym sadzi ? a moze jego starszych synow ?
3 3
a jak w dzisiejszych czasach nie pic jak tak w Polsce się dzieje!jezeli tak twierdzicie ze p.Wojtek bil swoją partnerkę(chociaż w to wątpie!)jeżeli już tak było to widocznie ta partnerka nic nie była warta!samo to za siebie mówi ze zostawiła swoje własne dzieci!!!
5 1
Prawda, to leń ktory nigdy nie pracował i nie bedzie pracować. Mieszkańcy my pomogli a potem zostali okradzeni. Do roboty go zapedzić, I zastanówcie sie jak wychował syna, bo on jest bardzo wulgarny.Autobus codziennie zabiera dzieci do szkoły w Mezowie. Z dziecka zrobi kolejnego nieroba.
Jak mieszkańcy dali mu prace to się nią zmęczył i sobie poszedł. Jest wielu innych ludzi którym warto pomóc ale jemu nie.
Ale właśnie dla takich nierobów, inni muszą ciężko pracować.
10 1
potrzeba temu panu wojtkowi prace przymusowa ja mialam 5 cioro dzieci maz pil i bil a mi nikt niepomagal musialam sama utrzymywac rodzine do pracy do pracy nieroba
5 0
nas w domu było czworo i mama nie dostawała 500+i jakos wszystkich nas wychowała i jesteśmy wyuczeni,pracujemy itp..i dlamnie to są leniwce do pracy!co tylko liczą na państwo!ale i z tym się ukróci już piszą w internecie rząd wprowadzi 250+ albo bony
=
8 2
Co człowiekowi po samochodzie, jak prawa jazdy nie ma?
Tak wygląda Pana pomoc. Nie wystarczy mieć Fundację i pieniądze, żeby pomagać. Trzeba mieć do dobrych chęci wiedzę. Mierzy Pan wszystkich alkoholików swoją miarą. Skończył Pan szkołę specjalną? Pochodzi Pan z wielodzietnej dysfunkcyjnej rodziny? Dzieci Pana mają problemy z prawem i ćpają? ta pomoc z Pana strony wygląda tak jak na załączonym filmie - kabina prysznicowa, której nie ma do czego podłączyć. tak się zastanawiam, co to dziecko jeszcze tam robi przy tym pijanym ojcu? Gdzie są instytucje za to odpowiedzialne?
4 2
trafniej tego nie mozna ujac !
6 4
Wy dobrzy ludzie sobie piszcie i czas marnujcie na negowanie, a ja zajmę się swoją robotą bo nikt z was za mnie tego nie zrobi , kabinę już jeden Pan podłącza, Pan Wojciech chodzi na terapię i zmienia swoje życie i to dla mnie jest ważne, Ksawery jedzie w lipcu na kolonie z warsztatem terapeutycznym . Co do mojej wiedzy jak napisała osoba o pseudonimie ,, Do P.Karola " to oczywiście nie mam jej wystarczającej dlatego zatrudniam mądrzejszych od siebie ale sam też studiuję . Myślę, że chęci tu są bardzo ważne, bo co by było po tych pieniądzach i specjalistach gdyby nie było chęci tego wszystkiego spiąć. Tylko ten się nie myli co nic nie robi, ja robię więc mogę się pomylić ale na pewno nie zaszkodzę ani osobie pod pseudonimem ,, Do P Karola " ani osobie pod pseudonimem ,, @powyżej " , jestem grubo skórny więc mnie to nie rani co piszecie, szkoda mi tylko, że jest tylu do gadania a tak mało do pomagania. Mam pod opieką 40 rodzin z różnymi problemami, więc jak nie podoba się Pan Wojciech to można wejść na stronę fundacji i pomóc starszej Pani która mieszka sama i nie pije a siedzi w chałupie bez prądu lub samotnej matce której zmarł mąż i ma dwójkę niepełnosprawnych dzieci i musi je utrzymać za 1000 zł a na lekarstwa wydaje 700. Bardzo by mi było miło gdyby wlaśnie te osoby które tak negują ze względu na to że Pan Wojciech jest nie godny pomocy pomogły właśnie tym innym osobom które w ich mniemaniu może są bardziej godne . I jeszcze raz powtarzam nie chodzi tylko o pomoc w pieniądzu, chodzi też o pomoc rzeczową i osobową. A co do pieniędzy to nie mam ich w nadmiarze ale mam możliwość się podzielić z drugim człowiekiem. jak w tym kraju ma być dobrze jak są osoby które wszystko negują, co by człowiek nie chciał dobrego zrobić to zawsze się znajdzie ktoś kto szuka dziury w całym. Ciekaw jestem czy choć przysłowiową złotówkę wpłaci któraś z osób które tak negują na inną rodzinę gdzie problemu alkoholu nie ma a bieda i nędza i nieszczęście aż piszczy. Teraz rozumiem tych naszych włodarzy, jak im ciężko coś zrobić i zmienić na lepsze w tym kraju jak się ma system na zasadzie gdzie kucharek sześć tam ni ma co jeść. I to już moja ostatnia wypowiedź w temacie pomocy - robię swoje i pozdrawiam oraz do współpracy namawiam.
7 2
Wy się tu wszyscy słownie boksujecie, bitwa kto da lepszy, ostrzejszy komentarz, który zdobędzie najwięcej kciuków w górę, kto p. Wojtkowi czy p. Karolowi bardziej dop...li?? p. Karol nie ma obowiązku pomagać - robi to z własnej woli, widocznie dostrzegł w tym człowieku człowieka i uznał że należy mu pomóc czy pomóc temu dziecku, które wychowuje się w takich warunkach.. to sprawa p. Karola. Po co tworzyć tu jakąś chorą atmosferę krytyki, linczu? Zasługuje czy nie zasługuje na pomoc nie mnie oceniać - ja swoje zdanie na temat p. Wojciecha mam i z przyczyn że nie było by to miłe pisać tu co o nim myślę to nie napiszę tu tego. Pewne jest, że to dziecko nie zasługuje na takie dzieciństwo, to tylko chłopiec, który chciałby mieć to co mają koledzy z klasy, kuzyni itd, a nie taki byt, który zapewnił mu dorosły rodzic, lepiej skupić się na pomocy dla Ksawerego niż podskakiwać sobie tu, bo to temu chłopcu nie pomoże. Myślicie, że ten mały nie jest w szkole wytykany teraz przez to co piszecie na temat jego ojca? to się też odbije na tym dziecku! Zostawcie p. Karola - chce, to niech pomaga i chwała mu za to, może pomyślał o Ksawerym.
5 4
Panie Karolu Słabek, zdaje się, że Pana rozumię i argumenty popieram.
Tym wszystkim pseudo/domorosłym/burkowatym alkoholo-terapeutom powiem:
zadbajcie o swoje zdrowie, bo o rozum może być za późno.
Jednak bardziej po chrześcijańsku będzie: miłuj bliźniego swego, jak siebie samego.
Idę o zakład, że wszyscy autorzy wpisów przyznają się (przynajmniej oficjalnie i na pokaz) do katolickiej wiary.
Zatem, kim my jesteśmy, żeby osądzać?
2 8
Znam osobiście ta rodzinę i każdemu sie należy pomoc nieważne jakim jest człowiekiem. Nigdy nie wiadomo kiedy nas to dopadnie. Dziecko nie jest winne tej sytuacji . Matka nigdy sie nie interesowała Ksawerym od dziecka miała na to wbite wiec sie cieszę ze odeszła przynajmiej jeden kłopot z głowy. A P.Wojciech jest jak dla mnie super tata nieważne co by nie zrobił stara sie jak może. A ci co mu dupe obrabiają niech sie nie wcinają jak im cos przeszkadza.
2 7
Wojtek pije, ale nie jest nałogowcem! Gdyb miał wsparcie drugiej osoby, nie byłby sam, to napewno byłoby inaczej. To dobry człowiek. Przecież mógł pozbyć się Ksawerego, oddać i już. Ale on postanowił że go NIE ODDA DO DOMU DZIECKA! WY SIĘ NAZYWACIE KATOLIKAMI???? BRZYDZĘ SIĘ WAMI!!!!!!!!!!!
7 0
a kto tu siebie publicznie nazywa katolikiem? Ja jestem przeciwko pomaganiu nierobom i pijakom a nie należę do katolików. Jak mnie zmusisz ,żebym szlochał nad losem nieroba i pijaka? Ja mam takie zdanie a ty odmienne,ja twoje akceptuję i Ciebie nie wyzywam . Niech każdy robi co chce ze swoimi pieniędzmi.Jeden pomoże pijakowi inny komuś innemu a jeszcze inny swoje przepije i nikomu nie pomoże.Kto i co Cię upoważnia do "brzydzenia się" katolikami skoro tu nikt lub prawie nikt się z religią nie afiszuje?Sam sobie wystawiłeś świadectwo bracie :)
2 1
Pijaki, ćpuny, nałogi i inne patologie, to jest margines aspołeczny. Jak sobie pościelą, tak się wyśpią. Skoro potrafiło się wykoleić z społeczności, to teraz niechaj sam naprawia, to co zje... w życiu i wśród najbliższych. Jemu przydałby się lokalizacja i pobyt w psychiatryku, a nie pomoc z litości do dziecka. Takich jak on: powinno się pozamykać i klucz wyrzucić. Ja zapie... po 12 a czasami po 24h i g... z życia mam. Jedynie w nagrodę to moje podatki na takich po... idą , ponieważ twierdzą że im pomoc się należy. Jedynie co, takim ludziom się należy, to w RYJ dać i kopa w dupę zasadzić aby ruszyli się uczciwej pracy, a nie pasożytowali na uczciwych ludziach.
4 2
To patologia i powinno ich wykluczyć się z społeczności na zawsze
1 5
W tym artykule nikt niczego nie ukrywał. Od pierwszego tekstu czytamy, że chodzi o Pomorskie Centrum Pomocy A l k o h o l i k o m i Ich Rodzinom.
Po co więc ten szalej i rewanżystowskie i zawzięte teksty. Zapiekłe w nienawiści.
To, że ty jeden z drugim na święta i Sylwestra tylko maślankę piliście to wasza wola i dar
łaski trzeźwości.
Trzeba wam się walnąć w czoło, aby "moralizować" po ciemnogrodzku, - czytaj niestety
kaszubsku.
7 3
Pomoc trzeźwym alkoholikom....tak powinna wyglądać pomoc!!!! A nie dawanie komfortu picia pijacym!!
1 2
Tu przychodnia,proszę jutro przyjść z głową.
0 2
Mój kochanieńki wszystko się zgadza, tylko jak ja im twoją głowę zaniosę skoro nie zostawiłeś
adresu, skąd Twój czerep odebrać i do przychodni zanieść. Może upier..l sobie główeczkę mądrą
i podrzuć w znane publiczne miejsce, żeby ktokolwiek ją do przychodni doniósł. Ja się na noszeniu
głow do przychodni nie znam, po prostu. Ale jak Ci tak na Twoim łbie zależy to zanieś se sam.
0 2
Fundacja Opiekun . Wszyscy jesteśmy jej wdzięczni za to co robi pomaga ,, daje i wspomaga . Ale czy zastanawia się dlaczego tak się stało??? Dlaczego Ksawery został bez matki ?? Czy może ktoś zadał sobie to pytanie ??? Podejrzewam że nie . Może już czas !!!!
2 1
jesli można nazwac kogoś matka to na pewno nie ta kobiete...dlaczego..? Żadna matka nie zostawia dziecka ... matka powinna opiekować sie dzieckiem a nie mieć je w d... przebierac, wychodzić na spacery przede wszystkim kochac a nie łazić po koleżankach , kolegach itp .... i sie nim nie interesować ! Gdyby nie ojciec to nie wiem co by sie z nim stało. Osobiscie widziąłam jak traktowała ksawerego nie chciała przebierać mu pieluch karmic zawsze mówiła że ma ojca to mu da... Osobiscie jak byłam w goscinie to nawet nie raczyła sie przywitać nie mówiac o kawie ... twierdzać ze to nie są jej goscie itp. Jak bym ja spotkała to po prostu rozszarpałabym jak reksiu kości :P
2 0
a czy to nie jest tak,ze dorosly opiekun pod wplywem alko odpowiada karnie za opieke w takim stanie nad dzieckiem ? moze pomoc zaczac od kontroi odpowiedzialnych instytucji,zaniedbanie urzednicze tez jest karalne, takie kontrole moga duzo wyjasnic i zmobilizowac tego pana do wspolpracy w trzezwosci
3 2
Ludzie ludzie ludzie! Niech podniesie rękę Ci którzy w ogóle nie piją alkoholu,bo noś kurczę co to za kablowanie,ja wszystko rozumiem,jakby tułał się ten człowiek codziennie jak co nie którzy nr.żury w K-zach. Przyszła pomoc tak?teraz wszyscy wytykają błędy tego pana?a wcześniej nie interesowaliście się losem tych dwojga ludzi? W dupie mieliście ,że niby tak traktuje syna ?a teraz zazdrość zrzera? Mało spotykane jest to,że ojciec wychowuje dziecko sam a matka zostawia dziecko ,psa bym nie zostawiła a co dopiero dziecko. Chłopcze mam nadzieję,że docenisz to,że tata nie zostawił Ciebie jak ta matka bez serca ,bez jakichkolwiek uczuć,WSTYD JESZCZE RAZ WSTYD JAK MATKA MOŻE ZOSTAWIĆ WŁASNE DZIECKO!!!!!!
1 1
Miałem nie komentować, ale co tam, wierszyk to przecież nie komentarz.
Co tu zrobić i jak żyć, kiedy trzeba w świecie być, gdzie człowieczek się oswoił i z drugiego będzie doił. Bo my wszystko rozumiemy i do puszki coś dajemy.
Ptaki w lotach prześcigamy z rybą w wodzie wygrywamy, czyli pięknie wszystko mamy.
Tylko jedno nam uciekło, żyć jak ludzie gdzieś to zbiegło.
Czubka nosa więc patrzymy i nic nadto nie widzimy.
Chcę prawdziwie sobie żyć i człowiekiem tylko być.
To istotne jest dla bycia i przyniesie radość z życia.
-- Nie !, nie mogę już biegać za SZCZĘŚCIA królikiem, bo być dłużej chcę z mym smykiem.
Zapewne liczyć kiedyś się to będzie, głoszę Wam ludzie więc takie orędzie.
I test prędko już ja robie, czy nie widzę tego w sobie.
W punktach wszystko wypisałem, bo do siebie dystans miałem, no i prawdy bardzo chciałem.
Nie wygodna ona jest, więc konieczny jest ten test.
1 Ocenianie innych po pozorach
2 Wytykanie publicznie cudzych błędów
3 Użalanie się nad sobą!
4 Krytykowanie każdego, kto ma inne poglądy niż my.
5 Nie słuchanie innych
6 Nie dbanie o swoją rodzinę
7 Udowadnianie na siłę swoich racji
Władzy dzierżyć już nie mogę, bo mi ciąży i mam trwogę.
Chcę porzucić stare życie i na trzeźwo trwać w zachwycie.
Ja do wojny nie stworzony zawsze wracam poraniony, asertywność mi jest obca, ciągle żal jakiegoś chłopca.
Teraz muszą być twardziele co utrzymią te kądziele.
Co umiałem pokazałem.
Teraz inni ludzie będą, co prawdziwy szczyt zdobędą.
Raj na ziemi mógłby być, gdyby ludzie chcieli żyć, a nie dołki pod kimś ryć.
Bo gdy patrzę na tą sprawę mam ja wielką dziś obawę, dwóch Polaków zdania trzy to jak mamy wejść do gry.
Nigdy w dziejach tak nie było, by dobrobyt taki był, żeby człowiek lepiej żył.
To dlaczego takie ego, zła Twojego, zła Mojego, i podłości i chytrości bez litości i umiaru, dla tych nędznych groszy paru?
Nie nadaję się do tego, więc ogródka strzegę swego,
rzeczywistość mnie przygniata kiedy wodę z ogniem swata.
Karol Słabek
1 0
Wypisz wymaluj ten wiersz jest o Dzierżążnie Szpitalu. Tylko tam potrafią tak komentować i nie widzieć nic poza czubkiem nosa. A już nie wspomnę o hipokryzji....
1 0
Ja S...a S...a nie piję ani kropli, nawet pikolo od 17 lat.
0 1
Jeśli potrzebujesz pomocy finansowej, skontaktuj się z nami. Możemy udzielić ci zdywersyfikowanej formy pożyczek na niskim poziomie. Mamy ważne zasoby finansowe, aby zaspokoić wszystkie twoje problemy finansowe. Aby dowiedzieć się więcej o zasadach finansowania, skontaktuj się ze mną poprzez e-mail. E-mail: [email protected]