Gowidlino. Czarny dym z komina w samo południe, w słoneczny dzień

Bo to jest ten ruski węgiel, a nasz krajowy leży na hałdach.

A budynek gminny w Sierakowicach tam gdzie wodociągi są,tam niech lepiej wymienia piec na ekologiczny bo jak rozpala to nic nie widać i najlepsze to , ze właśnie w tym miejscu umieścili ten czujnik a i na przeciwko budynek gs tak samo

Czego można się po nich spodziewać. Ludzi psychinie w pracy wykańczają. To teraz trują wszystkich na około ?. Przecież ich to nic nie obchodzi ?

dzień jak co dzień, mogli by się zabrać za tych ludzi w koncu

Panie Radny zamiast za znaki to za kominy się brać

zostaje bojkot sklepu

Sieć gazowa... Kto to w ogóle wymyślil. Będziemy żyć jak na bombie. Poza tym kto to wszystko wymyślił. Na jesień robili nowe ścieżki rowerowe, zwezali przez to ulice a teraz rozkopywali ścieżki i chodniki żeby kłaść rury... I ścieżki teraz wyglądają jakby jakies czołgi po nich przejechały. Tak się robi w Sierakowicach...

Niech wszyscy zaczną od siebie i zaczną grilować na elektrycznych lub gazowych, bo nie można oddychać.

A może papieża wybierali tylko coś poszło nie tak i wpadło do ogniska

Jakby papieża wybrali to by na biało dymilo.

Czytaj pisałem że coś wpadło to musiało dać ciemny dym

Moi sąsiedzi też codziennie zadymiają nasz dom i podwórko ponad trzy godziny.Latem, w upały też! Drewnem, ale smród i tak jest, bo wrzucają całe kłody i nie pozwolą się temu normalnie spalić, tylko kiszą to w niskiej temperaturze... Mieszkają tam same dorosłe, sprawne osoby, ale nikomu nie chce się drewna porąbać. Że upał, że wieczorem chciałoby się dom przewietrzyć? A co to ich obchodzi, przecież to nam zasmradzają, nie sobie. Kiedyś też wodę grzaliśmy drewnem, ale suchym i porąbanym. Woda podgrzana błyskawicznie, dymiło się ledwo wyczuwalnie, ale przede wszystkim krótko, a nie całymi godzinami. Od kilku lat ogrzewamy wodę prądem. To nie jest żaden wielki wydatek. Za to wygodnie i bez smrodu.

Takich zasmradzających otoczenie delikwentów jest na Kaszubach więcej. Robić zdjęcia i publikować. Może się co niektórzy opamiętają...

Sami kablarze w tym Gowidlinie jest to przykre Ja segreguję śmieci od wielu lat na te palone w dzień i palone w nocy i jest dobrze a tu wielkie hallo

Gowidlino to nic w porównaniu z Gwizdówką.

To wszystko wina diabła ! Wszystko co się dzieje w tym Gowidlinie, to wina diabła, co chwila coś w tym Gowidlinie się złego dzieje .Tam diabeł siedzi w tych stronach jak nic ! Tam musi jakiś egzorcysta przyjechać, najlepiej z Watykanu!

Czy ta Pani starała sie o dotację na solary? Myślę że bez problemu otrzymałaby biorąc pod uwagę skargi sąsiadów. Ale program już niestety zakończony.

Macie wszyscy ból du*u bo Kaśka ma złotówkę więcej!

W Borkowie taki syf wieczorem palą że latem nie można okna otworzyć .?

W PACZEWIE k stawku jest tyle dymu jak w ciemnym tunelu
Wielu już wodowało na stawku
Mówili że przez prędkość, a wszystkiemu winien jest dym.
Trucicielom i skryto parówkożercom mówimy NIE.

Coż, pewnie robiła hot doga, a że nie ma mikrofali...

bez różnicy czym człowiek u siebie pali to jest jego sprawa i jego problem a ekolodzy niech idą sobie do puszczy dyndać. nie jestem za tym aby specjalnie palić wszystkim ale jeszcze trochę to dojdzie do tego że człowiek będzie się bał do pieca wrzucić cokolwiek i w zimnym będzie siedzieć

Papieża nie wybrali??

bo komory gazowe już niepotrzebne. SAMI się wykończymy własnym CZADEM z kominów. Mądrzyśmy, oooooj mądrzy !!!

Gut aromat

Palą śmieciami jak nic. Tym przeterminowanym towarem co zalega na półkach. :)

To chyba jasne! Komuś zależy żeby zlikwidować. Ludzie fałszywie! Ale to jest normalne! Niech się Pani nie martwi. Psy szczekają karawana jedzie dalej! Pozdrawiam serdecznie.

A w Puzdrowie to całkowity ciemnogród maja piece że można je załadować na caly dzień a ta ciemnota rozpala kilka razy dziennie a do tego mamy perełke w środku wsi kurniki koło szkoly i parku edukacyjnego latem to jest tam sajgon dymy i smrod od kurnikow a te kurniki to trzeba podziękować panu wojtowi to jego zasługa że nas truą a potem rak ??

Maly kominek w Gowiedlinie to nic w porownaniu z Sierakowickimi wodociagami. Kopca to zaplaca. Na gminie same cwaniaki siedza co dostaja mila koperte i sprawa rozdmuchana. Czasy sie zmieniaja ale sprawy nadal zalatwia sie tak samo...

Umowę ma na wywóz śmieci, jeden pojemnik a reszta do pieca