Dziś w programie Państwo w Państwie sprawa drogi w Mojuszu

Boda z białkum i dzecoma wzyrył

a co ma do tego OPS Mojusz ?
Niech zaprosi na swoje podwórko .

A w jaki sposób oni nabyli to gospodarstwo i tą ziemię to mnie bardzo interesuje .

Witam, jestem geodetą i oglądałem program. Znam
Początkowo zostało to przedstawiane, że to jest wina powiatu.
Niestety po zapoznaniu się z faktami, które zostały przedstawione w programie - jednoznacznie mogę stwierdzić, że faktycznie działka należy do Skarbu Państwa, gdyż działka z mocy prawa przeszła na SP, a jedynie nie zostało to uregulowane w Księgach Wieczystych.
Jedynie teraz Starosta może wysłać wniosek o wpis własności do KW i po temacie.
Odszkodowanie się nie należy i nic nie zrobią z tym.

A w reportażu rodzinka się śmieje,podśmiewa z czego?????

A dlaczego nikt nie ma pretensji do ustawodawcy, który takie krzywdzące prawo stanowi? Jeżeli wciąż funkcjonuje przepis nie do końca sprawiedliwy, to czemu parlament się tym nie zainteresuje? Wystarczy zmienić ten przepis i dać szansę na odszkodowanie po 2005 roku. Urzędnicy dostają łomot za to, że muszą stosować takie prawo. A pretensje należą się ustawodawcy. I tym właśnie powinny zająć się takie twory, jak ,, Państwo w państwie" - logować zmianę krzywdzącego prawa, a nie szukać taniej sensacji.

* lobbować

nie mają racji a za moją własność płaci się.Prawda leży po stronie właściciela gruntów.

Czyli w jaki sposób oni nabyli ta ziemie? W 1971 roku? Reportaż też nie był miarodajny ponieważ prowadzący ciągle przerywał wypowiedzi. Ziemia zajęta pod drogę była już w latach 60. Kto był w tamtym czasie właścicielem i w jaki sposób nabyli ta ziemie? Kupili tak jak w reportażu było powiedziane?

Tes dziwne miny porażka

Radca ze Starostwa pierwsza klasa ?

Mówisz o tym co się co chwilę uśmiechał bez powodu? Faktycznie dziwne zachowanie

Jeśli chcecie poznać prawdę radzę popytać rodowitych mieszkańców poza kamerami ? ziemia została bezprawnie odebrana starej wdowie po śmierci prawdziwego właściciela zanim powstała droga asfaltowa dlatego nikt nie udzielał się wcześniej co do rozgraniczenia ponieważ czekano na przedawnienie sprawy ?‍♀️ tymbardziej że owy pan ma pola po obu stronach drogi i kilka lat wstecz życzliwie 'użyczył' kawałka ziemi wzdłuż drogi pod chodnik i nikt wtedy nad tym nie pomyślał? Dziwne.. teraz się obudzili i jeszcze odszkodowanie im w głowie ?‍♀️

No to będzie licytacja, które prawo nad którym. Ktoś mi powie, nawet organ czy "wadza", że moja działka jest jego i daje mi dwa lata, dwa tygodnie na złożenie prośby o odszkodowanie? A w KW bez zmian!? To jak haracz albo wymuszenie! Jeżeli drogę zajęli zgodnie z prawem, to powinien być odpowiedni wpis w KW. Jeżeli w KW wpisu nie ma, to właściciel mógł sądzić, że to nie było zgodnie z prawem i sąd tego wpisu zrobić nie mógł. Bez wpisu droga zgodnie z prawem własności jest własnością właściciela. Myślałem, że tylko komuchy planowały zniesienie Ksiąg Wieczystych. Ale żeby teraz? Bosym Antkom zawsze podobały i podobają się wielohektarowe ziemie Kaszubów...