- Wybudowałem dom, uzyskałem zgodę na przyłącze energetyczne, ale nie mogę się doprosić zgody na budowę przyłącza wodociągowego. I tak jest od dłuższego czasu. Chodzimy od okienka do okienka i żadnych rezultatów - mówi mieszkaniec Koloni w gm. Kartuzy. Co na to Urząd Miejski w Kartuzach?
Mieszkaniec Koloni (gm. Kartuzy) mówi, że chciałby dokończyć budowę swojego domu i w nim zamieszkać, ale nie może tego zrobić, bo od dłuższego czasu walczy o możliwość przyłączenia bieżącej wody.
- Problem dotyczy nie tylko mojej nieruchomości. Zapewniano mnie, że nie będzie żadnego problemu, że przyłącze uda się bez problemu wykonać, ale jest inaczej - mówi. - Po raz kolejny otrzymaliśmy z gminy odmowę. Zresztą mój sąsiad ma podobny kłopot. W gminie nie zgadzają się na budowę przyłącza w drodze, a budowa przyłącza przez działki prywatne to dla nas spore komplikacje. Co mamy robić, bo chodzimy już od okienka do okienka i nadal nie widać efektów. Przygotowujemy kolejne projekty, wydajemy kolejne pieniądze i nic.
Rzeczywiście w czerwcu br. Urząd Miejski w Kartuzach negatywnie zaopiniował projekt dotyczący ustalenia lokalizacji inwestycji, polegającej na rozbudowie sieci wodociągowej dla kilku działek w obrębie Koloni i Sianowa.
Urząd powołuje się na przepisy, które nakazują umieszczanie urządzeń podziemnych w takim miejscu lub na takiej głębokości drogi, by nie powodowało to jej naruszenia. W dokumencie czytamy też, że droga, którą wskazano uniemożliwia umieszczanie w niej urządzeń infrastruktury technicznej.
- Droga jest po prostu zbyt wąska, by możliwe było umieszczanie w jej pasie dodatkowych urządzeń takich jak elementy sieci wodociągowej - mówi Wojciech Jaworowski, zastępca burmistrza gminy Kartuzy. - Tego typu urządzenia umieszcza się w pasie drogowym tam, gdzie droga ma określone parametry lub gdzie znajdują się elementy infrastruktury takie jak pas techniczny, umożliwiające umieszczenie sieci wodociągowej. W przeciwnym razie wszelkiego rodzaju uszkodzenia lub awarie skutkują tym, że konieczne jest zdejmowanie nawierzchni drogi, a co za tym idzie jej stan ulega pogorszeniu. Ewentualna przyszła przebudowa lub modernizacja drogi gminnej wiąże się z utrudnieniami z powodu elementów, które zostałyby tam umieszczone. Z punktu widzenia projektanta rzeczywiście najprościej jest poprowadzić sieć wodociągową w gminnej drodze, bo to wymaga znacznie mniej uzgodnień, ale dla gminy rodzi to spore kłopoty. W tej sytuacji rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem jest poprowadzenie sieci poprzez działki prywatne. Wymaga to nieco więcej uzgodnień, ale jest jak najbardziej do wykonania. Oczywiście każda sytuacja wymaga odrębnej analizy, ale staramy się zawsze reagować na oczekiwania mieszkańców.
LANIE WODY14:02, 19.07.2023
w magistracie na temat wodociągu.
Mieszkaniec14:03, 19.07.2023
Chodnika w połowie wsi brak, światłowodu w połowie wsi brak, ulica woła o pomoc, zwłaszcza od strony Będargowa gdzie leży nowa szosa i przepaść jest widoczna jeszcze bardziej.
Pieszo do Sianowa to strach iść żeby jakiś rajdowiec nie zgarnął na zakręcie... no słabo jest...
Gdyby aparatczyk14:05, 19.07.2023
pisowski stawiał ten dom, to nie byłoby ŻADNYCH przeszkód (typu wąska ulica).
@gdyby16:39, 19.07.2023
POwski stawiał ten dom, to nie byłoby ŻADNYCH przeszkód (typu wąska ulica) a w gratisie nawet kanalizę zrobią.
Ciekawe...14:40, 19.07.2023
Czyli jednak podłączyć chcą ale warunki się jasniepanstwu nie podobają.
Czyli wszystko na zasadzie chce się podłączyć, ma być po mojemu i nic nie nie obchodzi, że się nie da. Nie chcecie po mojemu? To zrobimy aferę w lokalnych mediach. Jakie to polskie... postawa roszczeniowa, zrobić z siebie ofiarę, a władze osmarować.
Dokładnie15:34, 19.07.2023
Uzbierał na działkę actera chce wszystkich ustawiać i wszystko mu się należy spadać do bloku tam nie pieniędzy ani słowem
Mieszko117:21, 19.07.2023
Latrynę niech postawi jak to było kiedyś.
Normalnie15:25, 19.07.2023
Taki problem stwarzaj tylko wodociągu w Kartuzach w innych gminach problemu nie ma mi też wodociągi odmówiły połowę ceny wyszło wykopać studnie własną
Cwaniaku a kwit masz15:35, 19.07.2023
Chyba ze do 30 metrowy to nie trzeba
Problem15:34, 19.07.2023
Ja mogłem się przyłączyć do sieci, ale to koszt 30k. Za 11k mam własną studnię z pompą Grundfosa. Ludzie to mają jednak problemy... No chyba, że chodzi o podłączenie za pół-darmo.
Proste18:20, 19.07.2023
To jak Ty i sąsiad macie taki problem, to tak jak ktoś już wyżej pisze, studnia głębinowa, na dwóch jak podzielić to max 7 koła na głowę. Rachunków za wodę brak, trawnik możesz podlewac do woli, ścieki mozesz pompować na pole.
brawoty19:09, 19.07.2023
A deweloper w Kartuzach może wszystko.
D.20:15, 19.07.2023
Inwestor powinien sprawdzić, czy droga w której chcą budować sieć jest drogą publiczną (czy ma nadany numer w drodze uchwały Rady Gminy), jeśli nie, to nie ma zastosowania Ustawa o drogach publicznych, na którą powołuje się Pan Jaworowski.
K22:23, 19.07.2023
Współczuję. Kolonia jest solą w oku " burmistrza" i wszyscy o tym wiedzą. Przykład chociażby chodnika, w życiu jeszcze nie widziałem żeby tak coś robić na raty przez tyle lat.... Szkolny plac zabaw dla dzieci to jakiś żart. ..
Sierakowice 10:40, 20.07.2023
W kamienicy królewskiej podobnie, zakazują bo sieć nie jest przystosowana do podłączenia. Kilkanaście działek a w drodze wąż 40mm i wodociągi twierdzą że trzeba aż od ulicy na własny koszt pociągnąć a jest około 400metrów :/
Elo11:25, 20.07.2023
Przecież możecie sobie zrobić w takim razie studnie głębinowa. O co wam chodzi
wodnik16:37, 24.07.2023
wywiercić swoją głębinówkę i nara
6 0
samemu wykopać studnie,a ja urodziłem się,wychowałem się i urosłem przy studni w której woda jest do dziś.