Mieszkańcy testują Mevo, ale nie wszyscy prawidłowo. "To niedopuszczalne"

Drugi dzień testów zewnętrznych Mevo 2.0 za nami. Użytkownicy dzielą się wrażeniami i przekazują uwagi. Niestety nie wszyscy korzystają z Mevo prawidłowo - OMGGS podzielił się zdjęciami, na których widać, że na jednym rowerze jadą dwie a nawet trzy osoby, w dodatku niepełnoletnie. 

Mieszkańcy od dwóch dni mogą za darmo testować rowery Mevo - elektryczne i klasyczne. Również w powiecie kartuskim pojawiły się te charakterystyczne czerwone jednoślady. 

Nieprawidłowo i niebezpiecznie

Niestety wśród użytkowników są tacy, którzy nie korzystają z rowerów w sposób prawidłowy i często narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo. W kilka osób jadą na jednym pojeździe, w dodatku są to osoby niepełnoletnie. A z Mevo mogą korzystać tylko osoby, które skończyły 18 lat. 

- Niedopuszczalna jest jazda kilku osób na jednym rowerze Mevo czy przewożenie osób w koszyku. Dbajmy o wspólne dobro, którym są rowery metropolitalne, ale też o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu. Tym bardziej że rowery są stosunkowo ciężkie - pamiętajmy o wydłużonej drodze hamowania (to nie karbonowa rama, która umożliwia niemal momentalne zatrzymanie się w miejscu) oraz zachowaniu szczególnej ostrożności, jak w przypadku jazdy autem - podkreśla Patryk Gochniewski, rzecznik prasowy Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Sopot Gdynia. 

Jakie problemy zgłaszają użytkownicy?

Do Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Sopot Gdynia cały czas spływają uwagi i wrażenia. Pojawia się szereg problemów. Rowery, które w teorii są dostępne, nie są możliwe do wypożyczenia z kilku powodów:

• rozładowanej baterii roweru i braku aktualizacji jej poziomu w aplikacji mobilnej;
• rozładowanej blokady o’lock w rowerze klasycznym, w związku z czym pojawi się komunikat “rower nie jest już dostępny na wycieczki”;
• niepoprawnie oddanego roweru przez użytkownika - źle domkniętej blokady;
• błędów systemowych, które wynikają z faktu, że jesteśmy na etapie testowym, a Operator - City Bike Global - nieustannie pracuje nad ich zniwelowaniem.

Jak tłumaczy Patryk Gochniewski, problemy te nie występowały na etapie testów wewnętrznych, jednak wówczas udostępnionych było zaledwie 200 rowerów. Teraz na ulicach jest 1200 jednośladów, a do końca tygodnia pojawi się pełna zapowiadana liczba - 2100 w 16 gminach. 

- Jesteśmy świadomi pojawiających się błędów w aplikacji mobilnej oraz na stronie internetowej. Hiszpański Operator, będąc w stałym kontakcie z nami, pracuje nad ich wyeliminowaniem. Jednocześnie zaznaczamy, że dopóki system nie będzie działał w pełni sprawnie, Obszar Metropolitalny - a co za tym idzie mieszkańcy - nie poniesie żadnych kosztów w związku z Mevo. City Bike Global płatność otrzymuje dopiero po miesiącu poprawnego funkcjonowania wszystkich elementów systemu - podkreśla Patryk Gochniewski. - Jeszcze raz dziękujemy osobom testującym, ale jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę, aby nie korzystać z Mevo przez cały dzień. Powtarzamy - to są testy. Pragniemy, aby jak najwięcej ludzi mogło skorzystać z rowerów. Na ten moment nie planujemy zmian w zasadach testowania i nie przewidujemy ograniczeń czasowych. Liczymy na zdrowy rozsądek użytkowników. Dlatego też nie tylko prosimy o krótkie przejazdy (w końcu Mevo w założeniu jest tylko uzupełnieniem transportu publicznego, a nie jego zastępstwem), ale też o użytkowanie pojazdów zgodnie z regulaminem.

Więcej osób będzie odbierać telefony w Centrum Kontaktu

Zgłaszane są również trudności z dodzwonieniem się do Centrum Kontaktu.

- Minęły dwa dni testów, telefonów jest dużo, to prawda. Już zgłosiliśmy potrzebę zatrudnienia większej liczby osób w call center, aby jak najlepiej rozwiązywać problemy użytkowników rowerów. Warto pamiętać, że na ten moment, jeśli wszyscy konsultanci są zajęci, połączenie automatycznie jest kończone po trzech minutach oczekiwania - tłumaczy Patryk Gochniewski. - Wiemy, że obszar działania systemu nie jest perfekcyjny (dzielnice są ucięte w połowie), ale Operator, czyli City Bike Global z Barcelony, cały czas to poprawia. Również nazwy i lokalizacje stacji nie są identyczne w aplikacji i na stronie projektu. Trwa weryfikacja i ich ujednolicanie.

Pojawiają się również sygnały o trudnościach z dokończeniem rejestracji, ponieważ odrzuca kartę. W takim przypadku należy:

• zamknąć apkę jako działającą w tle i uruchomić ponownie;
• zadzwonić na infolinię banku upewniając się, czy nie jest to kwestia dodatkowych zabezpieczeń (u części użytkowników tu właśnie był problem).

Użytkownicy zwracają też uwagę na brak relokacji rowerów czy brak dostępnych rowerów na stacjach.

- Nie ma obowiązku relokacji rowerów na każdą stację, one są tak naprawdę w nieustannym ruchu. Tym bardziej że jesteśmy w fazie testów, kiedy na ulicach 16 gmin pojawi się połowa floty docelowej. W związku z tym, trudno będzie zapełnić wszystkie 717 stacji pojazdami - tłumaczy Patryk Gochniewski.

[ZT]47218[/ZT]