Co może starosta ws. działalności deweloperów? "Nie ma realnego wpływu"

Czy samorząd powiatu kartuskiego ma realny wpływ na rozwój urbanistyczny na terenie tej części Kaszub? Okazuje się, że niewielki, bo jest to przede wszystkim zdanie gminy. Takie wnioski płyną z odpowiedzi starosty kartuskiego udzielonej radnemu Eugeniuszowi Pryczkowskiemu. 

Pisaliśmy niedawno, że Eugeniusz Pryczkowski, członek Zarządu Powiatu Kartuskiego, zwrócił uwagę na skutki działalności deweloperów w gminach Żukowo i Przodkowo. Podkreślił, że budynki, które powstają nie mają nic wspólnego z budownictwem regionalnym i nie poprawiają walorów architektonicznych powiatu. 

Zdaniem radnego z powodu intensywnej ekspansji osiedli Kaszubi i kaszubska kultura nie tylko nie zyskują, ale wręcz zaburzany jest charakter miejscowości. 

Za przykład posłużyła sytuacja w Baninie, gdzie deweloper zakupił grunty, ale dojazd do nich zamierza zorganizować poprzez sąsiednią wieś, zaburzając tym samym jej charakter. 

[ZT]57378[/ZT]

- Mieszkańcy próbują zbierać podpisy, podejmują szereg działań, ale problem polega na tym, że deweloper jest w prawie. Liczę jednak na to, że samorząd powiatu wspólnie z gminą Żukowo przyjrzą się tej sprawie i podejmą stosowne kroki, bo jeszcze nie jest za późno - mówił radny Eugeniusz Pryczkowski składając jednocześnie interpelację w tej sprawie do starosty kartuskiego. 

W odpowiedzi na wystąpienie Eugeniusza Pryczkowskiego starosta kartuski potwierdza, że w "Wydziale Budownictwa Starostwa Powiatowego w Kartuzach toczy się postępowanie administracyjne dot. zatwierdzenia projektu budowlanego i wydania decyzji dla inwestycji polegającej na budowie czterdziestu czterech budynków mieszkalnych jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej wraz z instalacjami wodną, elektryczną, kanalizacji sanitarnej i kanalizacji deszczowej wraz z czterdziestoma czterema zbiornikami na wody opadowe na działkach". 

Starosta zwraca jednak uwagę, że tworzenie ładu przestrzennego to zadanie gminy. Chodzi zarówno o dokumenty takie jak studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, miejscowe plany oraz indywidualne decyzje o warunkach zabudowy wydawane na obszarach nie objętych planami. 

Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego określają  m.in. rodzaj zabudowy na danym terenie.

(...) Natomiast miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla m. Banino nie określają w swoich zapisach np. zachowania walorów architektonicznych, które nawiązują do regionalnej zabudowy Kaszub. Taki rodzaj zabudowy nie został zdefiniowany w żadnym dostępnym akcie prawnym, zatem organ architektoniczno-budowlany przy procedowaniu wniosku o pozwolenie na budowę nie ma podstaw prawnych aby nakazać inwestorom zachować walory kaszubskiej wsi (...) - czytamy w piśmie starosty kartuskiego Bogdana Łapy. 

Starosta obszernie wyjaśnia też kwestie związane z dostępem do drogi publicznej. 

- (...) Z powyższych przepisów jednoznacznie wynika zatem, że dostęp do drogi publicznej może zostać zapewniony nie tylko w sposób bezpośredni, ale również w sposób pośredni – alternatywnie – albo za pośrednictwem drogi wewnętrznej albo przez ustanowienie odpowiedniej służebności (...) - podkreśla starosta kartuski. 

(...) Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla ww. działek wskazuje m. in., że obsługę komunikacyjną terenów ustala się bezpośrednio z dróg publicznych lub poprzez drogi wewnętrzne, oznaczone na rysunku planu oraz poprzez dojazdy wydzielone zgodnie z ustaleniami szczegółowymi dla danego terenu. Droga wewnętrzna została zatwierdzona decyzją podziałową przez Burmistrza Gminy Żukowo w ramach kompetencji tego organu (...) - podkreśla Bogdan Łapa, starosta kartuski. 

Szef samorządu powiatowego podkreśla, że starostwo nie ma "realnego wpływu" na zmianę miejscowego panu zagospodarowania przestrzennego, ponieważ to leży w kompetencjach gminy.