Burmistrz gm. Kartuzy zaproponował radnym, aby uchwały ws. zagospodarowania północno-wschodniego brzegu jez. Klasztornego Małego zostały zdjęte z porządku obrad. Na sesji pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców Kartuz, w tym Nowego Osiedla.
Jak tłumaczył Mieczysław Grzegorz Gołuński, uchwały te wywołały spore poruszenie i powstały wobec niej duże wątpliwości. Zaproponował więc zdjęcie ich z porządku obrad.
Chodzi o uchwałę ws. zmniejszenia powierzchni objętej planem oraz samego planu zagospodarowania północno-wschodniego brzegu Jez. Klasztornego Małego.
Mieszkańcy licznie zgromadzeni na sesji uważali, że ten plan zagospodarowania przestrzennego nie uzyskał zgody Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Pokazali korespondencję pomiędzy tą instytucją, w której napisano o odmowie wydania uzgodnienia.
Wywiązała się burzliwa dyskusja.
Urząd Miejski obstawał jednak przy tym, że wojewódzki konserwator zabytków wydał "milczące uzgodnienie". Oznacza to m.in., że w wyznaczonym terminie nie wpłynęły do urzędu żadne dokumenty - ani negatywne ani pozytywne ws. tego planu.
- Projekt planu, który miał być procedowany na dzisiejszej sesji, to pierwszy projekt, który podlegał wyłożeniu publicznemu. I na to wydano "milczącą zgodę". Dopiero drugi, zmieniony projekt, który uwzględniał znaczną część uwag mieszkańców, spotkał się z odmową. Z tego też względu pod obrady komisji został poddany pierwszy projekt, który nie uwzględniał uwag mieszkańców, a który uzyskał wszystkie niezbędne opinie instytucji, które uczestniczą w procedurze miejscowego planu - tłumaczyła wiceburmistrz Sylwia Biankowska.
[FOTORELACJA]29067[/FOTORELACJA]
Jak podkreślała - uwagi mieszkańców są na tyle ważne, podobnie jak wątpliwości co do poszczególnych zapisów w planie, iż zaproponowano wycofanie tych uchwał.
- Właściciel tego terenu, tak jak każdy inny właściciel, ma prawo wnioskować do gminy o przystąpieniu do zmiany miejscowego planu. W tym przypadku również do tego doszło. My na takie wnioski reagujemy - powiedziała Sylwia Biankowska. - Tu z uwagi na protesty, wątpliwości mieszkańców oraz samych radnych, zdecydowaliśmy, aby zdjąć te projekty uchwał.
Wyjaśniała, że być może sprawa terenów nad jez. Klasztornym Małym, wróci przy uzgadnianiu planu ogólnego dla gminy Kartuzy.
Przewodniczący Rady Miejskiej Arkadiusz Socha także podkreślał, iż decyzja o wycofaniu tej uchwały jest wyrazem szacunku dla mieszkańców.
- Wszystkie zasady prawne, terminy zostały zachowane. W związku z nowymi sygnałami społecznymi i z szacunku do mieszkańców, burmistrz zwrócił się o wycofanie tych uchwał z porządku obrad - mówił. - Uchwały te zostaną wkrótce poddane konsultacjom społecznym i jeszcze raz będą procedowane.
Radni jednogłośnie zagłosowali za zdjęciem dwóch uchwał dotyczących tego terenu.
Burmistrz podkreślił, że temat ten wkrótce powrócić ma na komisje i wówczas mieszkańcy mają zostać poinformowani o zamiarze podjęcia tej uchwały.
[ZT]58240[/ZT]
Przypomnijmy - północno-wschodni brzeg jez. Klasztornego Małego zostanie przeznaczony, jak czytamy "pod zabudowę usługową, mieszkaniową jedno i wielorodzinną, zieleń urządzoną, wody powierzchniowe śródlądowe, niezbędną infrastrukturę komunikacyjną i techniczną". Obszar jest objęty ochroną konserwatorską.
Kontrowersje wywołała m.in. planowana wysokość bloków, które mają tam powstać. Ostatecznie ustalono, że będą miały do 12 m wysokości, zaś wolnostojące gospodarcze i garaże do 6 m. Bloki będą o maksymalnie 5 kondygnacjach (w tym maksymalnie 4 nad ziemią). Zaś pozostałe obiekty budowlane - do 20 m.
Radni podjęli również decyzję o innym planie zagospodarowania przestrzennego - terenu gdzie obecnie znajdują się ogródki działkowe (ul. Wzgórze Wolności i Boh. Westerplatte). Zdecydowano o przeznaczeniu tego obszaru, który należy do gm. Kartuzy, m.in. na tereny usługowe. O tym piszemy w osobnym materiale.
(aktualiz. godz. 13:26)
0
0
0
0
0
0
16 16
Kartuzy to jedno wielkie muzeum już więcej nowych nie potrzebujemy
11 2
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów." - A. Einstein
34 7
Ludzie przyszli to się nie udało. Spokojnie, przyjdzie czas to się przepchnie.
4 0
No niestety tak będzie.Czyli jak zawsze za tej władzy.
28 1
Nie damy się!
36 3
Szanowny deweloperze ręce precz od tego miejsca!
10 2
Szanowny - buuhahaahaaaa!!
7 1
Co z ogródkami ?????
7 5
Mam nadzieję że już koniec z nimi w Kartuzach.
7 2
do zaorania
31 2
Głosowaliście durnie na obecną władze to macie.
6 32
Trochę to wygląda jak klub seniora. Te plany dotyczą bardziej młodych i to oni powinni sobie wybierać plany zabudowy Kartuz!
9 3
spadaj z młodymi odklejonymi od rxzeczywistości na kampus matoła Trzaskowskiego z jego ścierwusami KOmunistycznej twoja demagogia rodem ze stalinowsko-komunistycznej propagandy młodzi na traktory spadaj manipulatorze
5 1
W godzinach tych obrad to młodzi pracują:/
7 13
Rzeczywiście tłumy z nowego osiediela były aż 3 osoby chyba
17 1
Ty jędrny młody Anatol po tym twoim loginie można domniemywać że pamiętasz jeszcze niemiecki Wermacht jak koczował na rynku w Kartuzach
38 4
Gdyby ludzie decydowali tak jak w Szwajcarii o projektach i ich realizacjach to w Kartuzach większość Gołuńskiego POmysłów nigdy nie zostałoby zrealizowanych
33 2
Odwołać gołuńskiego , wybrać nowego burmistrza zwolnić zastępców .Proste. Tylko niech mądrzy ludzie kandydują na takie stanowiska. Nigdy więcej żadnego Dyzmym
30 3
Ktoś pisał że to klub seniora - tak tak to wygląda, bo młodzi musza zasuwać aby było ich stać na mieszkania których ceny są kosmiczne. Chwała seniorom że przyszli pomóc swoim dzieciom i zadbać o ich interesy.
23 6
Wziął pan na dziś urlop ze Starostwa na dzisiejszy dzień czy będzie pan tą nieobecność w pracy w Starostwie odpracowywał?
4 13
zgodnie z § 25 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym pracodawca obowiązany jest zwolnić radnego od pracy zawodowej w celu umożliwienia mu brania udziału w pracach organów gminy.
15 19
Panie przewodniczący. W Kartuzach jest 13.902 mieszkańców , a nie 32 tysiące, jak pan twierdzi w swojej wypowiedzi. Warto wiedzieć takie rzeczy jak juz się zasiada w radzie 🙂
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
9 1
Którzy radni głosowali aby ogródki byly zabrane?interesuje mnie pan Sławek. I pan pioter malszycki jak głosowali?
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
7 1
No pewnie że wiadomo ostrą beke mają z niej sąsiedzi i nie tylko
21 1
Socha i |Gołuński buahahha 🤣 Ludzie brońcie miasta przed dewastacją, nad każdą inwestycją burmistrza powinno się pojawić 1000 chłopa, oni was pewnie robią w ciula, zdejmują, aby potem przez nieuwagę przepchnąć to co już zapewne mają zatwierdzone.
Kim jest Socha, czy drugi Socha to jego brat, bo jeśli tak, tzn że ten jeden to milicjant, a ten drugi to policjant, zabawa w dobrego i złego policjanta, nie dajcie sobą pomiatać, przecież to aż czuć lewactwo!!!
zabawiają się wami mieszkańcami jak chcą.
1 9
Brawo!
Zróbcie z tych Kartuz SKANSEN taki, jaki przyszedł na tą sesje.
Panie Rej*** obawiasz się, że bloki zasłonią Ci widok? ojejku....
6 1
Tematyka, jak i większość uchwał na sesji dotyczyły Kartuz. Nie zauważylam obecności ani stanowiska w tych sprawach Towarzystwa Miłośników Kartuz.
11 1
jakie towarzystwo upiększania kartuz???, to teraz powinno się nazywać towarzystwo dewastacji kartuz, gdzie byli jak planowano koncepcje nie potrzebną budowy niepotrzebnej nitki kolejowej przez lasy i dewastacji tych lasów??? gdzie byli jak burmistrz kładł ślizgawkę na deptaku, gdzie byli jak rozwalił estetykę przez wprowadzenie jakiś dennych lamp na deptaku, jedyne co się udało to dworzec kolejowy. Te towarzystwo jest do rozwiązania to są kpiny z mieszkańców i ładu przestrzennego!!!
3 0
Co byłoby, gdyby nie ujawniono drugiego projektu zagospodarowania terenu przed OS. XX lecia? Dlaczego procedowano projekt, który został zakwestionowany, a nie jego poprawkę?
😥
6 0
pewnie znowu wybudują klocki sprzeczne z karjoobrazem, bo to pato deweloperka, a gmina nic nie może i udają gupków , bo wiadomo co tu się wyprawia i kto jest za taki stan rzeczy odpowiedzialny. Przy każdej inwestycji tu już jest wszystko zatwierdzone, nawet zmiana dachu nie będzie możliwa, a ci radni tylko pajacują i robią z mieszkańców idiotów, tych radnych powinno się zdymisjonować, to są nieodpowiedzialni dyletanci.
4 0
Kolejno radni którzy są wybrani tragedia,wszyscy tacy sami
1 0
Takiego sobie wybraliście.
3 0
Zastanawia mnie dlaczego wycofano projekt z obrad RM?
Z szacunku dla mieszkańców? No wy se tam Panie Socha z tym drugim jakieś jaja robicie?
Gdybyście mieli szacunek, to ten projekt zwyczajnie zostałby odrzucony podczas głosowania przez wszystkich radnych.
To jest zwykła zagrywka, aby uniknąć zdemaskowania, komu zleży na mieszkańcach i kto jest po stronie mieszkańców, a kto jest po stronie developera, i komu zleży na ... domyślcie się czym.
2 0
Zawsze można odwołać gościa i zrobić porządek , wystarczy referendum i nowe wybory, może zjawi się ktoś mądry i z wizją , szanujący i dbający o zdrowie mieszkańców , bo zielone Kartuzy to zdrowi mieszkańcy. Czas się zebrać drodzy Państwo i wybrać najuczciwszą i najmądrzejsza osobą z Was. Czas by powołać Komitet Obrony Kartuz by nie dać się okradać z majątku gminnego oraz wartości przyrodniczych i krajobrazowych . Może skończy się czas porannego cięcia krzaków , dmuchaw motorowych i wyścigów *%#)!& samochodów , może w końcu zapanuje tutaj ład i porządek , spokój a miasto nam zakwitnie na zielono. Może straż miejska i policja zacznie gonić dewastujących mienie i zaśmiecających parki i jeziora.