Żukowo. Nowy pomysł obecnych władz na szkołę w Leźnie. Co z dotacją?

Władze gminy Żukowo w poprzedniej kadencji pozyskały 8 mln zł na rozbudowę szkoły w Leźnie. Inwestycja miała ruszyć w tym roku. Jednak, jak się okazuje, obecne władze mają nowy pomysł na tę szkołę i chcą wybudować nowy budynek. Decyzja ta wywołała konsternację niektórych radnych. 

Gmina Żukowo w 2023 r. pozyskała 8 mln zł na rozbudowę szkoły w Leźnie. Środki pochodziły z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Nowa burmistrz gminy Żukowo - jak mówiła - po analizach i rozmowach z projektantami i przedstawicielami szkoły, ma jednak zupełnie inny pomysł na zwiększenie miejsca w szkole.

W oświadczeniu opublikowanym na stronie gminy Żukowo czytamy, że według projektantów działka pierwotnie przeznaczona pod rozbudowę jest zbyt mała. Lokalizacja budynku ograniczyłaby możliwość dalszej rozbudowy placówki, budynek nie posiadałby kątów prostych, a zabudowa mieszkaniowa znajduje się zbyt blisko - mogłoby się to wiązać z protestami mieszkańców. 

Jak tłumaczą nowe władze gm. Żukowo - rozbudowa szkoły w tym miejscu znacznie ograniczyłaby efektywność pomp ciepła, a także uniemożliwiłaby wykonanie obiektu podpiwniczonego. Znacznie zmniejszyłaby się tez liczba miejsc postojowych przy szkole. 

Podjęto decyzję o budowie odrębnego budynku na działce przylegającej do terenu szkoły. 

O powody takiej decyzji i kwestię ewentualnej utraty dofinansowania pytano na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej w Żukowie.

- Zmiana miejsca budowy i decyzji ws. rozbudowy szkoły jest pełna obaw. Jakie są gwarancje, że to dofinansowanie, które zostało zdobyte w wysokości 8 mln zł w poprzedniej kadencji nie przepadnie? - pytał radny Witold Szmidtke.

- Rozpoczęliśmy prace nad koncepcją. Musi ona zostać wypracowana i przygotowana wariantowo tak, abyśmy byli dobrze przygotowani do kolejnego etapu, czyli zaprojektowania i wybudowania szkoły. Od co najmniej 2012 r. są dofinansowania na budowę sal i boisk, takie również się pojawi, o takie też będziemy występować. Być może podzielimy tę inwestycję na budowę sali gimnastycznej i rozbudowę szkoły - tłumaczyła burmistrz Mariola Zmudzińska. 

Wymieniła wady poprzedniej lokalizacji, mówiła także, że wcześniejszy projekt mógł nie otrzymać ze Starostwa Powiatowego w Kartuzach, pozwolenia na budowę. 

- Prowadzenie prac w tak bliskim sąsiedztwie szkoły niosłoby dodatkowe koszty i uciążliwości dla uczniów i pracowników - mówiła Zmudzińska. - Postępowanie przetargowe powinno było zostać ogłoszone do 11 lipca, ale ze względu na szereg problemów, nie było możliwe jego ogłoszenie. Poza tym bezpowrotnie stracilibyśmy to dofinansowanie. To my podjęliśmy działania i wystąpiliśmy o to, aby nie stracić 8 mln zł o ponowne przyznanie nam dofinansowania właściwie na budowę szkoły. 

Jak poinformowały władze gminy Żukowo - zatwierdzono wstępną promesę na dofinansowanie tej inwestycji. Przewidywana wartość całego projektu to 10 milionów złotych.

- Przetarg musimy ogłosić do około połowy przyszłego roku. Następnie mamy 24 miesiące na realizację inwestycji, którą możemy przedłużyć o kolejne 12 miesięcy - tłumaczyła burmistrz gm. Żukowo. - Z punktu widzenia braku możliwości uzyskania pozwolenia na budowę szkoły w Leźnie we wcześniejszym wariancie, nie mieliśmy innego wyjścia. Wszyscy obecni na rozmowach i spotkaniach stwierdzili, że widzą uzasadnienie dla zmiany koncepcji, czyli nie walczenie o coś, co i tak utraci dofinansowanie.

- Fakt, że czas budowy szkoły się wydłuży, ale będzie ona dużo większa. Uważam, że to jest dobry pomysł - mówił wiceprzewodniczący Rady Gminy Żukowo Tomasz Pellowski. - Mają się tam znaleźć klasy 0-3, ograniczyłoby to kontakt starszych dzieci z młodszymi.

Gmina Żukowo zamierza zrealizować inwestycję w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Nowa szkoła będzie budynkiem trzykondygnacyjnym - w projekcie mają być uwzględnione rozwiązania architektoniczne i technologiczne, które zapewnią energooszczędność i komfort użytkowania.