Prezes ZKP gratuluje Karolowi Nawrockiemu. Podkreśla jego kaszubskie korzenie

Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Jan Wyrowiński pogratulował Karolowi Nawrockiemu wyboru na prezydenta RP. Zwrócił uwagę na kaszubskie korzenie prezydenta elekta i wyraził nadzieję, że będzie pochylać się nad sprawami ważnymi dla Kaszubów. 

Karol Nawrocki przyznaje się do swoich kaszubskich korzeni. Na spotkaniu przedwyborczym w Żukowie powiedział, że jego dziadek pochodził z Kczewa (gm. Przodkowo). 

- Mam w sobie trochę krwi kaszubskiej. Moja rodzina od strony ojca jest z Mazowsza, ale dziadek od strony mamy mieszkał w Kczewie pod Przodkowem, był Kaszubem i do tych tradycji się zawsze odwoływał - mówił Karol Nawrocki. 

Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Jan Wyrowiński odwołał się do słów prezydenta elekta w skierowanym do niego liście gratulacyjnym. 

- Wyborczą decyzję obywateli naszego kraju przyjmuję z nadzieją, że nadchodząca kadencja prezydencka przyniesie wyciszenie wewnętrznych sporów i szeroką współpracę dla dobra Rzeczpospolitej różnych środowisk politycznych i społecznych. Życzę, by w tej nowej, a jakże ważnej dla naszego kraju, roli umiał Pan, zachowując ważne dla siebie wartości, znajdować zawsze siły dla mediacji i budowania kompromisu, by jak najlepiej wykorzystać talenty i potencjał wszystkich obywateli Polski - pisze Jan Wyrowiński. - Cieszy, że prezydentem zostanie gdańszczanin i Pomorzanin, przyznający się do swoich kaszubskich korzeni. Liczę, że to dziedzictwo będzie przyczyniało się do życzliwości i wspierania przez Pana jako Prezydenta, ważnych spraw dla naszej kaszubsko-pomorskiej wspólnoty.

Jan Wyrowiński pisze, że dobrze wspomina współpracę z Karolem Nawrockim jako prezesa IPN, zwłaszcza dotyczącą upamiętnienia Lecha Badkowskiego oraz prac związanych z pamięcią o Zbrodni Pomorskiej.

- Żywię nadzieję, że w nowej roli będzie Panu dane także pochylać się nad innymi ważnymi dla nas sprawami, dotyczącymi choćby edukacji, ochrony i wspierania języka kaszubskiego, jak i pomorskich dialektów języka polskiego. Tradycyjnie Prezydenci Polski, zaczynając od Stanisława Wojciechowskiego, byli zawsze życzliwymi opiekunami bogactwa różnorodności regionalnej kultury całego kraju, od morza aż po góry. Liczę, że Pan będzie kontynuatorem także tego dziedzictwa i będziemy mogli liczyć na Pana jako na życzliwego i merytorycznego partnera różnorakich działań na rzecz nie tylko Kaszub, Kociewia, Borów i całego Pomorza, ale także szeroko pojętej Polski lokalnej i regionalnej - podkreśla prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. 

Napisał również, że Zrzeszenie jest otwarte na współpracę we wszystkich inicjatywach prezydenckich dotyczących ważnych dla Kaszubów sfer.