Nie milkną echa wycinki potężnego, około 300 - letniego dębu w Skrzeszewie Żukowskim. Tematem zajęło się Radio357 - powstał reportaż, w którym na temat wycinki dębu wypowiadają mieszkańcy, ale i specjaliści, którzy wytykają gminie Żukowo błędy przy wydawaniu zgody na usunięcie drzewa.
Do wycinki dębu doszło w maju. Mieszkaniec Skrzeszewa Żukowskiego zaalarmował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że na terenie jednej z działek ścięty został około 300-letni dąb.
Na miejscu interweniowała policja, ale okazało się, że właściciel nieruchomości ma zgodę Urzędu Gminy Żukowo na usunięcie drzewa.
[ZT]67268[/ZT]
Urzędnicy tłumaczą, że za usunięciem drzewa "przemawiał większy interes społeczny", a dąb przeszkadzał właścicielowi nieruchomości, który w tym miejscu wytyczył drogę do swojej posesji. UG Żukowo wyjaśnił, że "oględziny w terenie zostały przeprowadzone w marcu i wtedy "nie stwierdzono stanowisk lęgowych w obrębie zgłoszonych drzew do wycinki".
Pan Bartek, który interweniował w sprawie usuniętego drzewa twierdzi jednak, że gniazdowały tam ptaki. Potwierdzili to także inni mieszkańcy.
Sprawa usuniętego dębu odbiła się bowiem szerokim echem w regionie, ale i w Polsce. Duży reportaż na ten temat przygotowała Hanna Wilczyńska-Toczko z Radia357.
Można posłuchać relacji mieszkańców, ale i specjalistów, którzy wskazują, że usunięcie tego rodzaju drzewostanu powinno zostać poprzedzone szczegółową analizą. Podważona została też narracja jakoby drzewo stanowiło zagrożenie, ponieważ było wewnątrz częściowo puste i nadgniłe. Dendrolog wypowiadający się w reportażu podkreślił, że jest to cecha gatunkowa i w żaden sposób nie może stanowić uzasadnienia dla wycinki drzewa.
UG Żukowo niezmiennie tłumaczy, że nie chce ingerować w to, co właściciele mają na swoich posesjach i stąd wydana właścicielowi zgoda na usunięcie dębu.
Jednocześnie - jak już informowaliśmy - wobec właściciela nieruchomości w Skrzeszewie Żukowskim prowadzone jest postępowanie administracyjne w sprawie wycinki drzew bez zezwolenia z terenu sąsiedniej działki.
[ZT]67088[/ZT]
Wojciech Kankowski, radny ze Skrzeszewa podkreśla, że usunięcie wiekowego dębu stanowi ogromną stratę dla miejscowości i zwraca uwagę, że w całej sprawie zabrakło czujności ze strony urzędu.
Całego reportażu można wysłuchać TUTAJ.
Pan Bartek, który interweniował w sprawie dębu w Skrzeszewie Żukowskim postanowił pójść krok dalej i złożył w Urzędzie Gminy Żukowo wniosek Fundacji Miasto Botaniczne o powołanie Pomników Przyrody dla pozostałych dębów znajdujących się w najbliższej okolicy.
(...) To pierwszy krok w działaniu, aby zacząć naprawdę chociaż spróbować skutecznie ochronić tutejszą przyrodę. Zanim odpalone zostaną ponownie piły (...) - podkreśla pan Bartek.
Zaznaczył też, że w koronach drzew sąsiadujących z tym, które zostało ścięte znajdują miejsca lęgowe i wiele gatunków podlegających ochronie.
(...) Argumentem przemawiającym za ochroną pozostałych dębów w Skrzeszewie jest między innymi fakt występowania w koronach tych rosnących w odległości nie przekraczającej 150 metrów od tego co zgodnie ,,z prawem" ścięto, przynajmniej dwóch bardzo rzadkich gatunków porostów podlegających ścisłej ochronie Prawnej, co zostało naukowo potwierdzone przez specjalistów w tej dziedzinie. Co być może tłumaczy fakt, iż dnia następnego ciężki sprzęt wczesnym rankiem wywiózł skrupulatnie dosłownie wszystkie ,,dowody" z tego miejsca. Dodatkowym argumentem również są zaobserwowane w koronach okolicznych drzew miejsca lęgowe i gniazda ptaków w tym naprawdę rzadkich już w całej Europie ptaków drapieżnych. Nie przywróci to dawnego charakteru tego miejsca, bo padło drzewo najbardziej okazałe, musimy jednak spróbować ochronić chociaż te pozostałe (...) - pisze mieszkaniec Skrzeszewa.
protestujcie10:27, 17.06.2025
chrońcie drzewa i bagna przed Gołuńskim!!!
1. nagłośnić na całą Polskę i wtedy będzie zmiana przebiegu obwodnicy wykorzystująca drogę na Burchardztwo, bo dewastatorzy chcą jak najwięcej obszarów leśnych wyciąć i zakopać bagno i wybudować obok drogi na burchardztwo kolejną drogę, kołki geodetów już są wbite
czas ucieka, Gołuński z buldożerami niczym w Gazie demoluje obszar Zarembów
Ryszard Lw10:40, 17.06.2025
Przy tym co dzieje się w Kartuzach to tu powinna nastąpić kolejność działań:
telewizja ,prokurator ,paka Tak bezczelnego skoku na kasę jeszcze nie było !!!
Szanowni radni gdzie się podziewa komisja gospodarcza ,rewizyjna i co tam robi zarząd tej sławnej rady Panie Socha Wesołowski Stenka Dobka Rada to nie jest tylko odcinanie kuponu za dietę
Do bartka...donosici10:49, 17.06.2025
Ciesz się ze nie jesteś moim sasiadem może Ciebie i cała posesję trzeba skontrolować????
@Do bartka...donosic11:15, 17.06.2025
A ja się cieszę, że ktoś pilnuje żeby ludzie skądśtam nie wycięli nam wszystkiego w pień
Widać od razu kto si11:26, 17.06.2025
Skoro myśli, że JEDNO drzewo ma duży wpływ....
Nawet 100 drzew to mało. Ba, 1000. Ludzie nie zdają sobie sprawy ze skali ile jest drzew, ile ich przybywa w każdej minucie.
Co za brednie 11:38, 17.06.2025
Bzdury. To nie jedno drzewo tylko pomnikowy okaz ponad 300 letni.
Kawał historii wycięto razem z tym drzewem.
Umniejszanie wagi tego barbarzyństwa nic nie da, bo skala tego procederu rozciąga się na cały kraj.
Betonujcie miasta a nie lasy i wsie.
Wuj11:42, 17.06.2025
Chętnie zobaczę te miejsca w Gminie Żukowo.
Może jakieś przykłady.
Tak konkretnie poproszę.
Gdzie przybyło 1000 trzystuletnich dębów?
@ widać od razu to s13:19, 17.06.2025
Człowieku! nim wypuścisz z siebie takiego bąka, jak te mądrości, to sprawdź ile tlenu produkuje jedno stuletnie drzewo (np. dąb). Mamy proste narzędzia żeby to sprawdzić. Jeśli nie potrafisz obsługiwać googla to służę. Jedno takie stare drzewo produkuje w ciągu roku 100.000 litrów tlenu co wystarcza na rok zapotrzebowania w ten pierwiastek takiemu geniuszowi jak ty. Im większe drzewo, im większa ma koronę i liści tym więcej produkuje tlenu. Logiczne więc, że młode, małe drzewo produkuje go mniej. Proste? Proste
6 0
Spóźniona sugestia.
Już nasłali wszystkie możliwe kontrole.
To takie deweloperskie metody zastraszania zwykłych obywateli.... Precz z taką mafią z Kaszub.
2 0
Pewnie należysz do gatunku tych co to bez zastanowienia i refleksji wyciąłby 300 letni dąb. Jeśli dla ciebie walka o zachowanie starych drzew to donosicielstwo, to jesteś jakim wyjątkowo prostym organizmem