Czy radny kartuskiej Rady Miejskiej Mieczysław Gołuński wystartuje w wyborach na stanowisko burmistrza Kartuz z listy kartuskiego Prawa i Sprawiedliwości? Taka możliwość nie jest wykluczona, chociaż obie strony przyznają, że w tej chwili trwają jedynie wstępne rozmowy. - Żadne ustalenia jeszcze nie zapadły - mówi Tomasz Grzmociński, rzecznik kartuskiego PiS.
Na na naszym forum pojawiły się informacje, jakoby Mieczysław Gołuński, radny gminy Kartuzy, zamierzał startować w wyborach na burmistrza Kartuz z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, że istnieje taka możliwość.
- Prowadzimy rozmowy równolegle z kilkoma osobami i wśród nich jest pan Mieczysław Gołuński, ale żadne konkretne ustalenia jeszcze nie zapadły - mówi Tomasz Grzmociński, rzecznik i koordynator wyborczy w kartuskim powiatowym komitecie PiS.
Radny Mieczysław Gołuński podkreśla, że w tej chwili można mówić jedynie o pomyśle współpracy, ale bez konkretów.
- Dziś tak naprawdę rozmawia każdy z każdym, ponieważ jest właśnie taki czas przed wyborami samorządowymi - mówi Mieczysław Gołuński. - Dyskutujemy, natomiast nie ma jeszcze żadnych konkretnych rozmów, ani ustaleń.
Gołuński w wyborach w 2006 roku ubiegał się o reelekcję na stanowisko burmistrza Kartuz z ramienia komitetu "Zrzeszeni dla Kaszub". Dziś mówi, że jego współpraca z tą grupą także pozostaje kwestią otwartą. W poprzednich wyborach na stanowisko burmistrza Mieczysław Gołuński w II turze przegrał z Mirosławą Lehman, która startowała jako kandydatka stowarzyszenia Inicjatywa Rozwoju Regionu Kartuskiego. Uzyskała też poparcie Prawa i Sprawiedliwości, którego w imieniu partii udzieliły jej senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz poseł Jolanta Szczypińska, co jednak nie spotkało się z akceptacją lokalnych działaczy PiS w Kartuzach.
0 0
ja czytam i nie wierzę , pan Grzesio z PiS, a co? SLD mu odmówiło?
ogólnie to należy się cieszyć , partia godna kandydata i na odwrót,
a pan Marian zapewne wstąpi na członka , PiS oczywiście
0 0
Nie, nie , nie on przecież do PO tylko pasuje.
PISie powiedzcie temu panu stanowcze NIE, NIE, NIE
Przecież on na niczym się nie zna. Nieprzygotowany na sesje RM chodzi.
0 0
śmiesznie by było gdyby pan Marian wstąpił na członka pana Grzegorza....
0 0
BRAWO PIS BRAWO GRZESIU .
BĘDZIEMY GŁOSOWAĆ NA CIEBIE.
0 0
Ten koordynator to mądry facet widać .... Wie jak zadziałać
0 0
!!! BRAWO !!!
Tak,ten się tam nadaje ...
Tak , ten tam pasuje ...
0 0
Dajcie spokój - tylko krowa nie zmienia poglądów .... Pozatym Po-kemonów wszyscy mają dość. Zarozumiali i butni są
0 0
Jeżeli PIS jakimś tam cudem dopuści taką kanydaturę na burmistrza gminy Kartuzy, to tym samym osiągnie poziom Niesiołowskiego, Palikota, Kutza.
Może ktoś sie tak porządnie w tym kartuskim PISie w głowę uderzy i oprzytomnieje wreście.
Nie pamiętacie jego spraw sądowych, niby do końca nie wyjaśnionych, ale kto przeczyta uzasadnie wyroku zaraz będzie wiedzieć, że tam było coś nie tak, tylko trudno było to udowodnić.
0 0
hmmm.... widzę tu lobby katolickie...wstępowanie na członka Pana Grzegorza to coś zdrożnego???
0 0
Nie masz wyroku jesteś niewinny i nie wyciągajcie takich głupot. Było minęło i MGG został uniewinniony. Tobie też zaraz ktoś sprawę założy i obarczy cię winą. Będziesz niewinny a potem ktoś ci to będzie latami wypominał i uznawał ze kradłeś . Chcesz tak ?
0 0
do co? udowodnić było bardzo łatwo, ale jakby się chciało - Kartuzy
skoro sam Górski go oskarżał na sesji to znaczy, że Grzesio czysty nie jest , ale do PiS pasuje jak ulał
0 0
obraziłem się... drugi raz mnie zbanowali
0 0
mam dla nich nawet nazwę - PISK - PiS-Kartuzy
0 0
Fuj- brzydzę się, skoro słyszę o PIS-ie.
0 0
Grzesio jest czysty...jak woda w Karczemnym.
PIS strzelić chce sobie samobója w Kartuzach i województwie pomorskim do końca swoich dni, a to w tym przypadku moze być całkiem niedługo.
0 0
ten budowlaniec pan G, to POkemon a to wszystko tłumaczy kolego . Obudź się .... W końcu ten PiS się uaktywnił, wybory tuż tuż .....
0 0
To jeszcze mam nadzieję, że pewne nie jest.
Co za gafa, mniejsze juz nawet robił Komorowski podczas kampanii prezydenckiej.
Więc może warto uspokoić emocje.
0 0
Mieciu górą...
0 0
No to teraz POkemony z urzędu będą musiały na forum - na noc kogoś zatrudnić do robienia wpisów przeciwko MGG i PiSowi. Ciekawe czy zapłacą mu nadgodziny.
0 0
Dzięki takim osobą jak MGG, pani LM będzie miała w naszej gminie kochanej dożywocie.
Jak mam jego poprzeć to mi się niedobrze robi.
Dzieki temu pani LM wygra wybory.
Ludzie pamiętają ręcę " pełne roboty " za jego czasów.
PIS jeżeli taką decyzję podejmie umocni tylko i wyłącznie LM.
0 0
Trzeba zadzwonić do prezesa PISu, Jarosława Kaczyńskiego i powiedzieć, że PIS Kartuzy zaszkodzi taka kandydaturą nie tylko PISowi w gminie, ale powiecie, województwie.
To się w głowie nie mieści. Poprzez taką decyzję umocni się tylko PO. Nikt tego we władzach PIS Kartuzy nie widzi?
PIS Kartuzy ma mieć twarz Gołuńskiego. Co to, to nie. Obudzić się.
0 0
Ta zadzwoń do Jarka, napewno będzie z tobą gadał, jego tel to 0801-100-100 hahahaha
0 0
Panie Drewka, gdzie jest pasek na oczach MGG?
0 0
prawdopodobnie z list PiS-u w wyborach samorządowych wystartuje sam Wojciech Drewka- już ludzie tak gadają
0 0
Widać kto pisał na tym forum. jest godz 16:50 urzędasy z gminy pakują się i idą do domu ..... za 1 godz będą dalej Pokemonować i się wymądrzać
0 0
Naprawdę na listach SLD zabrakło miejsca dla MGG. To widać!
0 0
Tomasz Grzmociński to najprawdopodobniej kandydat Pis na burmistrza Żukowa. Pierwsze miejsce na liście ma raczej zapewnione
0 0
Urzędasy z gminy to za swoją szefową, z tego co wiem nie przepadają, więc jak wrócą, to z własnych domowych komputerów będą chwalić pod niebiosa domniemanego( ale czy prawdziwego )
kandydata PISu.
Zastanawiam się, że może to taka celowa plotka, aby zachęcić do obecnej kandydatki, tym samym dyskredytując PIS na długie lata?
0 0
ML by sprzedała MGG na sesji rady w łyżce wody
0 0
Pan Wojciech Drewka to wielbiciel Pis. Wspiera go swoimi zdjęciami na stronie internetowej.
To nie plotka!
0 0
Jak on im nawet zdjęcia daje,to nie ma się co dziwić, że od pis-u będzie startować na wybory samorząDOWE
0 0
Bylabym bardzo zadowolona jezeli GOLUNSKI by wygral wybory moze wkoncu Kartuzy wrocilyby do normalnosci i imprezy by wrocily na swoje miejsce,bo odkad jest lehman to nic ciekawego sie tutaj nie dzieje!
0 0
jak Wojciech Drewka daje zdjęcia dla Pis-u to się nie dziwię, że ma zagwarantowane miejsca na listach PiS
0 0
widać, że Mirka bardzo boi się Grzesia
z Mirką już nikt więcej nie wytrzma.
0 0
Możesz dziś na Złotą Górę pojechać, czy do Ostrzyc.
Widać imprezy najważniejsze w życiu są?
Tylko jak na te imprezy chcesz dochodzić?
Dziurawymi chodnikami, dojeżdzać drogami z lat 70- tych?
Zawsxze możesz do Gdańska, Sopotu, Gdyni jechać tam zawsze się coś ciekawego dzieje.
Siemka
0 0
Będzien na pana głosować,brawo,brawo.
0 0
Start Gołuńskiego sprawi, że będzie w Kartuzach II tura wyborów. Po pozytywna wiadomość. Gołuński padnie, ale może w II turze ludzie otrzeźwieją i wybiorą kandydata niemściwego, szanującego godność ludzką, niezadzierającego nosa, niewszechwiedzącego i niemającego o sobie mniemania o równości z Bogiem. Choć nie jestem z Kartuz to życzę kartuzianom wyboru trzeciej drogi.
0 0
ale dupki wam latają hahahahaha
Brawo PiS!!!
Brawo Grześ!!!
0 0
Jak pięknie i miło "dojechać" do wyborów na planach, strategiach i dokonaniach Brzoskowskiego.
0 0
Ta pani ma wybitną zdolność zrażania ludzi do swojej osoby. Nawet MGG potrafił rozmawiać normalnie i po ludzku z mieszkańcami.
0 0
a jak to jest z basenowym Henrykiem? niby nic nie zyskał że pchnęli go do oczyszczalni a w 2008 roku zarobił 60 tys. zł a w 2009 roku już 72 tys. zł. jakiś cud że nic nie zyskał a dochody wzrosły o 20 procent? gdzie dają takie podwyżki, bo w 2007 roku miał 54 tys. zł a w 2006 roku 40 tys. zł. Trzy latka za kadencji wiadomo kogo i dochody wzrosły o..... 80 (!!!) procent
0 0
@Kieł
pan mgr. (z kropką, tak, to nie błąd w tym przypadku) potrafi rozmawiać po ludzku tylko z ludźmi z nizin, bo to totalny jełop, pozdrawiam
0 0
Mam pomysły i wstępne szkice jak zagospodarować rynek kartuski. Tanio i sensownie, żeby było dla ludzi, a nie tylko dla samochodów. Może ze zmianą władzy zmieni się i wygląd kartuskiego rynku.
0 0
Pan Mieczysław Gołuński może startować z ugrupowaniem, z ktorym chce. To bez znaczenenia. Nam chodzi tylko o zakończenie idiotycznej atmosfery "seksmisji", która trwa od wielu lat w Kartuzach.
Poza tym Pan Mieczysław Gołuński ma wyższe wyształcenie. Ma również doświadczenie na tym stanowisku. Poznał gorzki smak klęski. Jest więc skromny a nie arogancki. Jeśli wygra, na pewno nie będzie pozować przed dziennikarzami, przy każdej inwestycji.
0 0
Jeśli to jest prawda: " Mieczysław Gołuński kandydatem PiS na burmistrza Kartuz?"
Jest to klasyczne zagranie szachowe wobec p.Burmistrz!
Brawo p.Trepkowski!!!!!
Głosowałam na tą Panią teraz bardzo żałuje i mówię NIE
0 0
@Prosto z Kartuz
pana Grzesia wyższe wykształcenie jest tak samo wiarygodne jak matura Renaty Beger, ale nie w tym rzecz - to jełop i stary przekręt
no a pani Mirka godna jego jak Ala Asa
0 0
Zgadzam się z Tobą . Nie będzie pozował "przy każdej inwestycji", ponieważ inwestycji nie będzie.
0 0
Zgadzam się z tą opinią
0 0
już drugi raz przyjdzie nam wybierać między dżumą i cholerą ?????????
0 0
Inwestycje będą, tylko bez tych wszystkich niepotrzebnych igrzysk i konkursów piękności. Konkursy piękności powinne zostać zajęciami dla modelek lub pięknych chłopaków.
0 0
DRABINA
W krainie liliputów krasnal jest olbrzymem.
Między krasnalami karzeł bywa królem.
Wśród karłów zwykle prym wodzi malutki.
Na szczeblu malutkich mędrcem zwą niskiego.
Lecz wszyscy razem mówią o wielkiej tragedii.
Drabina owa kończy się w ustach Guliwera.
Co chrapie jak najęty.
Jerzy Górzański
0 0
spadaj z tym rynkiem .....nie przynudzaj:)
0 0
Poznam świnię ( z korytem)
i z tym, co w korycie:
niech się nawet ześwinię ?
mnie chodzi ożycie.
Maciej Józef Kononowicz
0 0
czytam te komentarze i stwierdzam ,że znowu resztki niedobitków po MGG i wielkim zapaśniku sie odezwały.Chocbyście nie wiem jak sie starali to z lemanowa nie macie szans.To forum to margines opinii spoleczeństwa.Posłuchajcie co mówia zwykli ludzie a nie przegrani miejscowi pseudopolityci to sie dowiecie ,ze w Kartuzach bedzie tylko jedna tura.Ludzie nie chcą powrotu do przeszłści,widzą ,że jest wiecej pozytywów niż negatywów obecnej władzy w mieście.
0 0
Daj spokój z tym Brzoskowskim przecież to chory na władzę i dlatego uciekł z Kartuz bo dwoje nie może dzierżyć berła!
0 0
Ludzie już mają dość tej taniej propagandy,przecinania szarf i tandetnego pijaru.Żaden problem nie został rozwiązany ani obwodnica na ten projekt Gmina wydała kilkaset tysięcy,ani Rynek,ani tereny kolejowe.Jak był Tomek coś w Kartuzach się działo,teraz otwieramy Akademię Prezedszkolaka lub Aleję Filozofów.Takich wpadek za Gołego nie było badż co bądż bardziej liczył się z opinią publiczną nie postępował w tak autorytarny sposób mając takie kwalifikacje jakie ma Lemanowa tzn nie ma żadnych,wszystko jest skrywane pod pozorem konsultacji,przegadania z radnymi a de facto sama podejmuje złe decyzje.
0 0
Dlaczego uciekł T Brzoskowski z Kartuz?
Bo miał już dość Lehmanowej!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Miasto i gmina Kartuzy nie jako wielki projekt to sprawa dla ludzi wkształconych, doświadczonych, kompetentnych... a nie dla stowarzyszenia zajemnej adoracji.
0 0
.... i nie moge sie nadziwić. Koandyduje Gołuński --- źle,
kandyduje Lemanowa- źle. To podajcie jakieś inne kandydatury. Kto w kartuzach nadawałby sie na burmistrza z prawdziwego zdarzenia, żeby wszyscy byli zadowoleni ( tylko prosze o poważne wypowiedzi i kandydatów)
0 0
Grzmocinski na burmistrza Żukowa ?? Ale jaja ;-) najpierw to Pan Grzmot musiałby sie wyzszego dorobic bo bez tego to może na sołtysa startowac ;-)
0 0
MWW- O Pani w końcu jest bo nie było słychu o Pani ostatnio....
Ale po co Pani znowu z tym rynkiem???? Jest jaki jest nic innego nie zrobimy;/
0 0
Może Pan poseł Janusz Palikot załorzy nową partię. Ja bym chętnie startował pod jego banderą. Z plantatorami krzyży będę pogadać.
0 0
Wykształcenie nie jest kryterium w starcie na burmistrza - ośle . Jak chcesz o czymś dyskutować, to pisz z sensem.
0 0
Gołuński do boju, Burmistrzowa już się trzęsie i boi, nie przewidziała tego ruchu . Brawo Grzmot za dobre posunięcie ~~
0 0
Nic pewnego że Gołuńskiego poprze PiS.Po wygranych wyborach prezydenckich przez kandydata PO Bronisława Komorowskiego (53.01 % poparcia) Platforma strzeliła sama sobie "samobuja" no bo na kogo teraz będzie "wieszać psy " i obarczać kogo będzie za taki a nie inny stan państwa ? ,a UE nie pozwoli w takim tempie zadłużać finansów publicznych a więc gdzie znaleść dodatkową kasę ?.Ano trzeba podnieść podatki a to się nie spodoba i tak nadwyrężonym finansowo wyborcom,więc poparcie pójdzie w dół,ciekawe o ile ? i ciekawe czy Któryś z prominentów kartuskich zechce skorzystać z poparcia PO ażeby nie zrazić do siebie wyborców.Dopiero byłaby beka gdyby cała trójka lub czwórka licząca się w wyścigu o fotel burmistrza zamierzała skorzystać z poparcia PiS-u.Podejrzewam że Gołuński nie jest jedynym chętnym na fotel burmistrza ,któremu marzy się poparcie pisowców .Moim skromnym zdaniem kogo poprze PiS ten wygra wybory na burmistrza Kartuz .Ciekawe czy obecna pani Burmistrz nie kręci się "tam gdzie trzeba" ?,a jeżeli skorzysta z poparcia PO przegra te wybory ale to już Jej sprawa .Nie znam ani obecnej pani Burmistrz ani byłego pana Burmistrza ,ja nie mam możliwości glosowania na Nich .Jestem gościem na tym forum dla tego że coś się w Kartuzach zawsze dzieje -daleko do wielkich metropolii ale zawsze coś.Pozdrawiam
0 0
Niestety teraz jest,... jako podstawowe wymaganie. Dla Sołtysa tylko jest inaczej.
0 0
burmistrz może być absolwentem szkoły specjalnej (jak jest obecnie z wieloma lokalnymi politykami), radze poczytać ustawy, zastępca, skarbnik i sekretarz muszą być wysoce kształceni (nie dotyczy doradcy p. Mirki)
0 0
Zawsze mówiłam , ze najbardziej prawdopodobne jest to co jest namniej prawdopodobne, na tym etapie powstrzymuje się od jakichkolwiek
opinii!!!!
...scenariusz powinien napisać interes przyszłości!
0 0
@ Obserwatorze w czyim interesie śledzisz ten interes lokalny i skąd tyle zainteresowania w sprawie?
Pozdrawiam!
...skąd ta górnolotna dyplomacja?
...a swoją drogą, teren nieżle skażony!...i to od dawna!
...teraz wystarczy zagrać pokera i co tera????.... wóz albo przewóz, wystarczy kareta dla
maniakalnego, lokalnego, politycznego bzdeta!
0 0
...skąd my to znamy ...każdemu działaniu towarzyszy przeciwdziałanie
równe co do wielkości lecz skierowane przeciwnie!
....chimera , zero!
0 0
@ Grzmociński
....nie zapominaj , że po każdej burzy przychodzi słońce!
....ten polityczny trop to następny dla Kartuz POTOP, nie macie LUDZI, pozostał tylko szyld!...no i brak kręgosłupa!
...trzeba było Gołuńskiemu opaskę na oczy, aby samemu oślepnąć i w czasie upadać????...niezła obłuda, budowniczowie przyszłości w stanie upadłości!
Brawo , orły, sokoły rzeczywistości matoły!
0 0
@ Tak to wszystko czytam!
...szukajmy KANDYDATÓW!!!!!
...temat jest otwarty!!!!!
0 0
...wracając do tematu, dopowiadam... kto założył Gołuńskiemu opaskę na oczy dzień przed wyborami?....i to nie był John Borrell
...techniką wyborczą kierowali terenowi specjaliści, obcokrajowiec mógł im tylko zaufać....wszystko kwestią reklamy!!
... w czyim interesie to było?
...kto wtedy był ślepy , a kto dzisiaj chce nas oślepić?
...swoją drogą to było wielkie świństwo, oceniałam tak to wtedy i oceniam teraz!
...kariera pomysłodawcy tego wrednego chwytu ma krótkie nogi bo on sam jest ślepcem nie mając opaski!... wszystko kwestią czasu!...jak on sam!
0 0
Nie znam pana Grzmocińskiego. Jego pomysł z Gołuńskim jest bardzo dobry.Głosowałem na Mirkę ale dzisiaj tego błędu !!! nie zrobię.
Będę głosować na Gołuńskiego.
0 0
popieram Pani wypowidż. Ta opaska to WIELKIE ŚWIŃSTWO>
Czas pokazał jak WIELKIE!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
To chyba jakieś żarty. Facet nie ma wyższego wykształcenia i zmienia zaplecze polityczne jak rękawiczki, w zależności od sytuacji. Nic tego Panie Gołuński. twój czas już minął. Czy naprawdę poza Lehman, Gołuńskim i Pryczkowskim nie ma w Kartuzach nowych twarzy na stanowisko burmistrza.
Młodzi, wykształceni, operatywni startujcie w wyborach samorządowych.
Czas na zmiany w Kartuzach. Żadna z w/w osób nie nadaje się na stanowiska burmistrza.
0 0
A ja z przyjemnością zagłosuje na Pana MGG:)
Pamiętamy...
0 0
Brzoskowski nie uciekł. Takiej okazji jaką była śmierć Witkowskiego nie można było przepuścić.Bardzo chciał rządzić samodzielnie to się udało. Pytanie tylko czy na takiej "okazji" daleko się zajedzie? Konflikt z ML był i to ostry - nawet rozgrywał się na korytarzach urzędu w obecności petentów. Wstyd!
0 0
Antczakowa na burmistrza Kartuz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Gołuński, Gołuński, Gołuński ... - będziemy głosować na Ciebie
0 0
A Łahmanową Poprze miejscowe PO tak jak POcichu robili to PObłocki Szyler( za co dostal stołek dyrektoraw urzędzie) w POprzednich wyborach. Rzygać się chce jak się widzi POlityke po Kartusku. Kartuska PO odmówiła poparcia Pryczkowskiemu który jest jej członkiem żeby , jeżeli się łaskawie zgodzi( jak to powiedział POseł Lamalczyk), poprzeć Łahmanową. Uważam że wybór między grzesiem a mirką to wybór między złym a gorszym. Andrzej powinnien olać swoich nieuczciwych kolegów i wystartować jako kandydat niezależny.
0 0
i co PO-kemony z urzędu, stracha macie teraz lizusy ?
0 0
Grzesiu, jezeli z listy pisu będziesz startował to jest po tobie .To jest ostatnia rzecz , którą możesz zrobić z tymi oszo...................
0 0
Kartuzy potrzebują dobrego i doświadczonego gospodarza<
Dobry gospodarz - to jak kapitan na statku
Gołuński to gospodarz doświadczony, ma CHARAKTER I WIZJĘ w samorządzie.
Jeśli to jest prawda, to dobry kandydat!!!!!
0 0
Pis- to nie oszołomy, lecz taki wizerunek kreuje im PO kolego. Nie mówię tu personalnie o członkach i władzach PiS w Kartuzach lecz o skali ogólno polskiej. Z PiS-u chce się po prostu zrobić oszołomów. A w każdej partii i PiS i PO i SLD i innej, są rożni ludzi. Bardziej i mniej doświadczeni, to tylko ludzie. PiS nie ma w statucie, że przyjmuje do partii cudaków i oszołomów. Więć ty sam dla SLD możesz być oszołomem, a czujesz się takim ?
0 0
trace szacunek dla tego człowieka kiedyś Prezydent Leszek mu ręki nie podał a on za PIS-em lata ,ktoś napisał ze tyko krowa nie zmienia zdania fakt ale krowa nigdy do PIS-u by nie wstąpiła a Pan MG tak.
Zycze powodzenia ciekawe czy jak wygra to się odwdzięczy Panu z GRYFA za przechowalnie w złych czasach jakiś podatek mu obali albo ciepłą posadke dla rodziny .
POZDRAWIAM ludzi z brakiem sumienia byle do celu
0 0
pan Grzesio jak nie wygra to pan Marian go wykopie (czyli i tak i tak w Gryfie końcówka, a Caros go już nie przytuli, inni także) , ma tego świadomość jegomość, pan Marian pluje sobie w gębę, że zatrudnił nieroba, zamiast korzyści jakich się spodziewał ma tylko wydatki z nim związane
pani Mireczka ma media w kieszeni, a on tylko autobusy jako miejsca na reklamę - przegra sromotnie, ale i ona powinna także - ten ktoś, ten trzeci! to jedyne wyjście
0 0
Ale coś w tym jest skoro macie taką opinie ogólnopolska .Wy tylko istniejecie dzięki obrażaniu i krytykowaniu PO.
0 0
bo taki jego styl i sposób na życie - nawet na to - w parlamencie.
Jednak powszechnie wiadomo, że Gołuński bardziej pasuje do PIS niż Lehmanowa do Platformy i do Lamczyka, jej bezgranicznie oddanego promotora.
- Czy on już zapomniał jak Lehmanowa zrobiła w balona
Kartuski PIS!!!!!?????
0 0
Przecież Mirosława Lehman powiedziała, że w najbliższych wyborach nie będzie startować z listy PiSu a z listy IRKi, czyli - Inicjatywy Rozwoju Kartuz a teraz prawdopodobnie będzie startować z PO?
Oj Oj Oj nie ładnie p.Lehman, przeskakuje pani z kwiatka na kwiatek!!!!!!
0 0
Lemanowa z Palikotem zakładają nowe stowarzyszenie o nazwie:
"Nowoczesna POlska"
Na pewno Palikot ją poprze na Burmistrza Kartuz?
0 0
Jeśli Pan Posel Palikot ma pozować w Kartuzach, to będzie z prawdziwą modelką.
0 0
Rusza wyścig do wypełnionego najwyższymi na Pomorzu
apanażami koryta.
Do przejęcia jest:
12540zł. brutto burmistrz Kartuz + stanowisko dla męża...,
12365 zł. brutto starosta Kartuz,
12351 zł. brutto burmistrz Żukowa,
dla porównania:
12351 / prezydent Gdańska,
12366 / prezydent Gdyni,
12303 / prezydent Sopotu...
Kartuzy zapyziałe, ale chyba zamożne ?
Jak myślicie na ile milionów jest zadłużona gmina i na ile Kartuzy???
0 0
A wiecie co, nawet mi nie będzie żal jak Lemanowa przegra Wybory i nie dostanie drugi raz stołka Burmistrza z tą najwyższą w Województwie Pomorskim płacą ...- ja się strasznie zawiodłam jej przewalonymi rządami.
- Tak mnie zawsze uczyli, że na najwyższe wynagrodzenie trzeba mieć najlepsze kwalifikacje i rekordowo wysokie osiągnięcia.
A no, przydałyby się również najwyższe i jednomyślne uznanie społeczne wszystkich Wyborców i osób przyjezdnych do tej GMINY a także minimalny chociaż 50-cio procentowy próg zaufania wyżej wymienionych.
A to przy stałych wpadkach i klęskach Lemanowej w zarządzaniu Gminą jest absolutnie wykluczone!!!!!
0 0
Do powyżej - wątpię , żeby komukolwiek było żal , gdyby pani Lehman przegrała wybory.
Miało być tak pięknie: OBWODNICA, POŁĄCZENIE Z KOLEJOWĄ , NOWE TARGOWISKO, PIĘKNY RYNEK, BASEN NA MŚCIWOJA i tak dalej i tak dalej. Cztery lata zmarnowane, tylko konflikty, intrygi i kłótnie o stołki.
Dobrze, że pan Gołuński zdecydował się kandydować na Burmistrza.
Może wreszcie to miasto wróci do normalności.
0 0
Henryk L.ekspert od pływalni i wodociągów miejskich w ciągu
3 lat kadencji Mirki L. wygenerował sobie wzrost zarobków o 80%..
To się nazywa polityka pro rodzinna...
Chyba warto być samorządowcem... Co?
0 0
małżeństwo L. zarabia wg moich obliczeń jakieś 5-6 tys. dolarów amerykańskich na m-c do łapy (plus boki), a to nawet w samych USA jest nieźle
dla jasności - MGG zarabiał tyle sam, uzupełniał bokami
0 0
Ciekawe dlaczego nikt nie chce aby rynek kartuski był przestrzenią użyteczności publicznej? Czyje są to głosy? Do kogo należą? Kto tak kocha Kartuzy, tą wielką Perłę Kaszub, że nie zauważa faktu iż Kartuzy nie mają rynku i są szpetnym parkingiem w oparach spalin. Czyżby członkowie IRKI? Banki, które mnożą się na rynku jak wszy na grzebieniu? Właściciele kamiennic?
Pan ex-Burmistrz Gołuński próbował coś z Rynkiem zrobić.
Pani Burmistrz obecna - absolutnie NIC.
O co tutaj wszystkim chodzi? Czy nikt nie rozumie, że mieszkańcom Kartuz należy się rynek?
0 0
@Malgorzata A. Winter-Walker
pani naprawdę innych problemów nie ma? władza bierze, władza kombinuje - to jest problem
0 0
Po wyborach Gołuński wyroluje PIS jak amen w pacierzu.On i tylko ON. reszta to trampolina do fuchy, ale lepszy od lemanki , przynajmniej ma czas dla ludzi.
0 0
Słyszałem, że CHECZ też gada z PISem, ciekawe, ciekawe.
0 0
A czy ktoś "gada" z Lehmanową?
0 0
ja słyszałem, że ma przyjechać Lepper, podobno pani Józia ma być ich kandydatem , ale powtarzam, słyszałem to w Biedronce
0 0
No to Mieciu znowu coś wymyślił.Wygra a potem znowu będzie miał wszystkich w ......ie.Uwierzę jak bedzie członkiem pis
0 0
@Nikolae Czał Cześku
Polityka nawet na skalę gminną, nie jest zajęciem dla ludzi, którzy ogólnie nie chcą kombinować. Bo kto nie kombinuje, ten nie ma szansy ani na kampanią wyborczą, ani na przetrwanie po wyborach. Można dobrze kombinować ze sponsorami, ale tylko pod warunkiem, że wszyscy potem z tego korzystają, a nie wąska klika.
Systemowe podejście do tego tematu, polega na tym, że każdy glos uzyskany jest kredytem z przymknięciem oczu jeśli chodzi o różne transakcje dokonywane potem z tym zaufaniem. Ważny jest tylko produkt końcowy. W Kartuzach, są potrzeby wielokrotne wyrażone przez podatników: obwodnica, kolej do pracy w Trójmieście, czyste jeziora, wspieranie odnawialnych źródła energii, itd? Są inne również potrzeby niezbyt wyrażone ale istotne (na przykład odnowa kanalizacji, rekultywacja wysypiska śmieci). Są inne tematy takie jak jakość dialogu społecznego. Nawet największe osiągnięcia mogą przyćmione, jeśli są przedstawione na niekorzyść ich inicjatorów lub wykonawców. Ważny jest bilans
0 0
@Gerard Lemoine
wie Pan co, dla mnie uczciwy, a szczególnie polski polityk brzmi tak samo jak UFO i 18-letnia dziewica , czyli się rozumiemy
0 0
Czytajcie tekst artykułu ze zrozumieniem ,wynika z tekstu że to przypuszczenia,nikt jeszcze się nie wypowiedział ,kto kogo poprze i kto oficjalnie startuje do tego urzędu,to tylko spekulacje które mają na celu rozwinięcie dyskusji,a może kogoś oczernic?
0 0
Kandydatka Lehman w 2006roku powiedziała
"- Czy państwo widzicie to, co ja? Kartuzy to piękne miejsce, ludzie tu zdolni, kreatywni, ale gmina przestała się rozwijać. Brak długofalowych projektów. Stawiam na rozwój i praworządność - zaczęła kandydatka na burmistrza.
Mówiła m.in. o roli stowarzyszeń, organizacji samorządowych. Poinformowała, że toczą się rozmowy z kartuskim Porozumieniem Samorządowym, z Platformą Obywatelską, będą rozmowy z ?Checzą? Edmunda Dunsta. Przedmiotem tych rozmów jest integracja i wystawienie wspólnej listy kandydatów na radnych.
- Trzeba słuchać ludzi, a nie traktować ich jak wrogów - tu M. Lehman ?piła? wyraźnie do burmistrza Gołuńskiego.
- Wielki potencjał tkwi w ludziach, także urzędnikach. Trzeba im stworzyć warunki, by byli kreatywni - kontynuowała."
(Tak Pani Lehmam -Trzeba słuchać ludzi, a nie traktować ich jak wrogów)
0 0
5 grudnia 2006 - " Na uwagę zasługuje wynik z Grzybna gdzie na burmistrza-kobietę zagłosowało ponad 80 % wyborców. /.../czerwona kartka dla byłego włodarza, który nie uporał się nawet z chodnikiem łączącym tę wieś z Kartuzami".
CZAS POKAZAŁ , ŻE BURMISTRZ - KOBIETA TEŻ SIĘ Z CHODNIKIEM DO GRZYBNA NIE UPORAŁA , ZA TO UPORAŁA SIĘ Z NIKOMU NIEPOTRZEBNĄ WYMIANĄ DOBRYCH PŁYT CHODNIKOWYCH NA LEPSZĄ KOSTKĘ.
I to by były chyba wszystkie osiągnięcia pani burmistrz?
0 0
Kto pójdzie z pis-em ten wygra te wybory. Ale już Grzmot taki głupi nie jest. PiS zabezpieczył się przed taki wyrolowaniem jak zrobiła to Mirka. Każdy kandydat na burmistrza i do rady powiatu musi być członkiem PiS, innej możliwości nie ma. Dodatkowo na wypadek wygranej automatycznie uruchamia się drugie zabezpieczenie. Także spokojnie rolowania tym razem nie będzie.
0 0
Wybierzmy kogoś z młodych i wykształcoonych, a nie pomiedzy nędzą i dramatem...
0 0
Goniec Kartuski (styczeń 2008 )
"10 stycznia z inicjatywy Mirosławy Lehman , burmistrza Kartuza odbyło się drugie spotkanie w sprawie planowanego przebiegu obwodnicy miasta. Po raz kolejny zakończyło siĘ ono frekwencyjnym i merytorycznym sukcesem"
PYTANIE : JAK TO JEST, ŻE MEDIALNIE WŁADZA ODNOSI SPEKTAKULARNE SUKCESY , A W RZECZYWISTOŚCI OBWODNICY JAK NIE BYŁO TAK NIE MA ?
Odpowiedź można znaleźć w tym samym artykule, gdzie czytamy:
" -Jedno jest pewne - jeżeli nie wykonacie państwo dokumentacji to obwodnica na pewno nie powstanie - powiedział Włodzimierz Kubiak"
No więc , Pani Burmistrz co z tą dokumentacją i obwodnicą?
Nas mieszkańców nie zadowalają wyłącznie frekwencyjne i merytoryczne sukcesy.
0 0
Młody i wykształcony się nie zobowiąże. Bo traktuje politykę mało poważnie nie mając na nią czasu .. ma inne sprawy na głowie
0 0
Do Bolo>
Oczywiście kto pójdzie z PiS-em ten wygra te wybory.
Tyle co ja wiem to najwięcej w tej sprawie ma do powiedzenia pełnomocnik komitetu i to do niego należy ostatnie słowo.
Oczywiscie ,że zgadzam się z tym- rolowania nie będzie!!!!
0 0
wszyscy krytykanci jeszcze macie tylko 3 miesiące,ujawnijcie sie startujcie w wyborach,anonimowo łatwo jest krytykować,Pani Lehman jest dobrym Burmistrzem,bedę na nią głosowal tak jak wielu ludzi z mojego środowiska,jak czytam te komentarze to ogarnia mnie śmiech,margines nie chce Lemanowej ale nie wie kogo chce,my mieszkańcy miny wiemy na kogo będziemy głosować
0 0
Tylko nie PIS,mieszkam w Kartuzach od urodzenia i nie znam tych ludzi z Pisu,nie jestem członkiem żadnej partii,PO nie lubie ale PIS sie boję to oszołomy,wywołali skandal z krzyżem,wstydzę sie tego wizerunku Polski
0 0
To literówka , ale jaka znamienna . prawdziwy Omen " mieszkańcy MINY".
NIE WYPOWIADAJ SIĘ ZA MIESZKAŃCÓW GMINY.
Przetrzyj oczy i się rozejrzyj. Porównaj obietnice z ich realizacją, posłuchaj ludzi , którzy mają nieszczęście być wykształceni i doświadczeni w swoim fachu,musieli z tą panią współpracować i nie chcieli być jak BMW ( bierny, mierny ale wierny).
Nie wiem z jakiego ty jesteś środowiska ????
0 0
Ale ty oblatany w temacie jesteś...jak pies po śmietniku..wszystko i o wszystkich najlepiej wiesz.
0 0
Do Nikolae Czał Cześku,
No to sobie błysnąłeś swoją mądrością i zrozumieniem najlepiej wiedzącego. Czy Ci nie przyszło do głowy, że Rynek jest wizytówką i odzwieciedleniem tego co w Kartuzach się dzieje, co w Kartuzach istnieje? Pisze o tym bardzo ładnie Gerard Lemoine. Ty się nawet z Nim podobno zgadzasz, chociaż niewykluczone, że zmienisz zdanie jak Ci będzie wygodnie. Przestań się mądrzyć po próżnicy.
0 0
Pani Gosiu, przepraszam jak uraziłem, ale nie Rynek, a kiepska władza jest problemem Kartuz! będzie mądra władza, będzie i Rynek jak być powinien
a do tego co chwali panią Mirkę - kasa płynie z Unii niczym dobrobyt w Almarze, ale jak ona źle zagospodarzona okaże się już niebawem, jak te zamki z i na piasku zaczną się kruszyć , a te tanie chwyty przedwyborcze to kupi chyba tylko ciemna masa
0 0
Panie Edek jest pan tak chory nie do zdiagnozowania i leczenia.
0 0
PiS z jego pełnomocnikiem padli już na głowę.
Jaki pełnomocnik taki i Pis kartuzy.
- dno -
0 0
pan Tomek nie miał już wyboru i dochodowych zajęć , nigdzie go nie chcieli, został zatem pełnomocnikiem upadającej partii, która ma tyle z prawa i sprawiedliwości co sam pan Tomek
0 0
@Nikolae Czał Cześku
Wszyscy wiemy, że władza w Kartuzach jest nie z tej epoki, oparta na taniej socjotechnice. (np.: niepotrzebne plakaty z przeprosinami, dysproporcja pomiędzy wymiarem inwestycji a towarzyszącym im uroczystościami). Wszystko to jest przesadzone, już mało zabawne dla ludzi, którzy wiedzą i widzą jak to się robi w innych miastach (nie mówiąc nawet o innych krajach). Dla nich to z pewnością jest nudne. Gdyby nie były poza tym te kosztowne intrygi i jałowe kłótnie, to by można było pogodzić się z tym. Niestety, tak nie jest : Wygląda na to że Kartuzach, dużo się hałasuje a mało się dzieje.
Ale można to zmienić. Nie wystarczy jednak zmienić głowy, bo nie brakuje kandydatów za nawet połowę wynagrodzenia teraźniejszego burmistrza Kartuz. Nie kandydujący podatnicy mogą skupić się na określonych sprawach ; rynek, drogi bez azbestu, czyste jeziora, geotermia, wiatraki, ludzkie traktowanie w zakładach, itp i na tej podstawie interpelować kandydatów.
Miałbym więc do Pana pytanie: Co Pan chce naprawdę zmienić?
0 0
Ten Nikolae Czał Cześku to wszystkowiedzący najemnik PO-kemonów. jest weekend, a ktoś musi pisać . On nic nie chce zmienić lecz tylko bić pianę i pompować dalej Co2.
0 0
Nie potrafi dobierać sobie ludzi do współpracy-nie jest dobrym menedżerem tylko kiepskim zarządcą o wybujałych ambicjach.
0 0
Przestańcie w końcu pisać już o tej Lehmanowej i nie wymieniajcie więcej tego nazwiska na FORUM.
Przez jej "RZĄDY" a raczej brak rządów i kilkuletni niedowład organizacyjny we wszystkich dziedzinach byłego życia społecznego i gospodarczego, które za jej czasów całkiem zanikło - dostałam ciężkiego uszkodzenia wątroby i bardzo przykrego uczulenia na brzmienie tego nazwiska.
Tutaj przepraszam wszystkie inne uczciwe i szlachetne osoby, których podobne nazwiska ciężką infamią okryła pani, co to jej nazwiska ze względów jak wyżej
- /zdrowotnych ma się rozumieć!/ - nie wymienię już nigdy!
0 0
Na pewno czas skończyć z obecnym nepotyzmem w kartuskich miejskich władzach uwikłanych wojenkami, konfliktami i wyniszczaniem porządnych, doświadczonych, uczciwych, pracowitych ludzi z ciekawą wizją przyszłości dla Kartuz i Gminy.
Zmęczeni Mieszkańcy Kartuz i terenu Gminy zasługują na świeży oddech
i natychmiastową zmianę - likwidację tego marazmu i na rekompensatę
za utracony okres bezproduktywnych 4-ch lat Lemanowej!
0 0
w walce na ringu jednak pani Mirka górą, ale to nic nie znaczy, i tak jest do niczego, od pana Grzesia każdy byłby lepszy , nawet telefon komórkowy
0 0
6 marca 2009 r." Burmistrz cały czas czeka na pomysły ożywienia i uatrakcyjnienia w sezonie letnim placu przy ul. Rynek w Kartuzach. Ma być wesoło, regionalnie i atrakcyjnie nie tylko dla turystów".
CZY TO NIE PRZESADA Z TYM CZEKANIEM NA POMYSŁY?
W KOŃCU GMINA PANI LEHMAN PŁACI ZA TO ŻEBY MIAŁA POMYSŁY!
CZTERY LATA CZEKANIA I OPRÓCZ SŁAWNEJ "LEHMANSTRASE" W KWESTII RYNKU NIC SIĘ NIE ZADZIAŁO.
0 0
Dlaczego na tej stronie nie ma mozliwości wypowiedzenia się i zadania pytań pany pełnomocnikowi.
pierwsze to ile darów zebrano i kto to rozliczał bo może nie wszystkie trafiły do powodzian.
0 0
pani Mirka jako powiatowa radna blokowała oddanie Rynku gminie, wówczas miała głowę pełną pomysłów, po 4 latach widać, że to było tylko czcze gadanie, ona pomysłu nie ma na nic, tylko na wydawanie unijnej kasy i to byle jak i byle gdzie - skate park to sztandarowa inwestycja Pani Mirki , że za to się jeszcze prokurator nie zabrał...? aż dziwne , przecież to Staniszewo bis!
0 0
i jeden pełnomocnik z Kartuz też młodzieniec.
Na stronie PiS widzc Pisowska mlodzież.
Trepkowski jest tam chyba najmłodszy.
Radio Maryja z Wami
0 0
Pani Henryko, kartuzki rynek jest pusty, tak jak puste są całe kartuzy. Jestem za każdą inicjatywą rozwijającą ten pustostan. Oglądałem projekt (nie pamiętam w którym roku, chyba lata 70 ), i co i co roku ktoś coś planuje, i co i dalej nic. Najciekawszy rynek był w latach 60 /70. Był postó talsówek 1 Pan Buszman z swoją wołgą, wtorek i piątek jarmark, konie srały niesamowicie-smród że chey. Pks przy obecnym banku, też smród że chey ale spalin, cukiernia u Pana Penka, turysta i tak dale, mógłbym pisać bez końca ale kogo to dziś obchodzi. Wtedy rynek żył autentycznym życiem. teraz żyje wielką nudą. Kto jest w stanie to zmienić ten powinien otrzymać jakiegoś kaszubskiego Nobla. Na basen czekałem ponad 30 albo więcej lat , i się doczekałem, ale teraz to mi bliżej do basenu szpitalnego, tego pod..... . Rynek też tak długo planują, może go zdąże zwiedzić, oby nie na wózku. Pan Potraca stary taksówkaż z tamtego rynku jeżdził warszawą M20, potem czarną wołgą, a teraz przejeżdza rynek na wózku inwalidzkim (nie kpie) , tyle się doczekał, tak leci czas i historia tego tynku. Pani Henryko niech się Pani spieszy z tymi inicjatywami, obyśmy nie spotkali się na wózkach jak Pan Potraca na obecnym nie zmienionym rynku.
0 0
28 listopada 2006 - cytuję za Gazeta Kartuska
"/.../ -komentuje St. Lamczyk -/.../ Dlatego uważam , ze Kartuzy powinny nie tylko monitować w tej sprawie (czyt. OBWODNICY ), ale choć w minimalny sposób wejść w jej finansowanie, chociażby przy projekcie technicznym.... jak to się uda zrobić ... nic nie stanie na przeszkodzie by w 2008 r. wykupić działki, a w 2009 rozpocząć budowę (czyt. OBWODNICY ).
Nie miejsce tu na cytowanie całości a jest ona niezmiernie ciekawa. Wnioskuję, ze w sprawie obwodnicy KTOŚ mocno nawalił. Wygląda na to, że to gmina Kartuzy ze swoim włodarzem na czele.
0 0
a gdzie obiecane lotnisko i praca dla syna państwa L.?
0 0
31 lipca 2007 r. - wywiad z panią Mirosławą Lehman
pyt. Gdyby miała się pani udać na bezludną wyspę, jaką zabrałaby pani tam książkę , jaki film i jaką płytę?
ML : /.../ z filmów na pewno polską komedię. Myślę, że zapakowałabym np. "Samych swoich".
PO TYCH CZTERECH LATACH KOMEDIA PT. SAMI SWOI W KARTUSKIM WYDANIU WCALE JUŻ NIE JEST ŚMIESZNA.
0 0
A co Edek powiesz o Brudzińskim czy Jakubiak, ich sposobie wypowiadania się o wszystkich innych poza PiS?
Ludzie gromadzą informacje o innych tak samo, jak dobra materialne. Może się kiedyś przydać, a że za darmo, to biorę. Szczytna idea "wiedzieć jak najwięcej" zjechała do poziomu rynsztoka (który jest bodajże naturalnym końcem drogi rozwojowej każdej wielkiej idei).
0 0
Panie Czał Cześku,
Bynajmniejś mnie pan nie uraził, tylko nie bardzo do przodu Pan jesteś z tematem. Akcja RYNEK DLA MIESZKAŃCÓW jest tylko punktem wyjściowy, bo reszta to tak jak pisze Pan Gerard Lemoine, szczególnie w ostatnim paragrafie swojej wypowiedzi.
Mam nadzieję, że rozumiesz Pan znaczenie słów: 'od czegoś trzeba zacząć', a inne 'obiecanki-cacanki' to niech sobie lokalni politykierzy nawzajem opowiadają i karmią durnych wyborców, którzy 'biorą się na haczyk jak te głupie hodowlane rybki z lokalnego stawu'.
0 0
Proszę nie obrażać członków i sympatyków PiS Kartuzy ,a tym bardziej całego PiS-u .PiS Kartuzy od 10-04-2010 bardzo szybko się rozwija.Przychodzą nowi ludzie a ja jestem jednym z nowych członków-jesteśmy wykształceni (jest też grupa licealistów i studentów-którzy się jeszcze uczą ) młodzi i pełni energii do działania którą w większości przelewamy na pracę zawodową.Oczywiście że na zebraniach dochodzi do różnicy zdań ale to nie oznacza że ktoś jest kłótliwy a tym bardziej jest "oszołomem'-szuka dziury w całym ,bliżej to działaczom PO do oszołomstwa chcąc zasłonić fakt braku działania-wyszukiwanie tematów zastępczych.Działacze PiS Kartuzy to ludzie pracujący społecznie i dla społeczeństwa a w zamian nie otrzymują nic i z tego się cieszymy.Jesteśmy grupą społeczników mających na celu dobro wspólne i to nam wystarcza-większej zapłaty nam nie trzeba .Jest nas tak dużo że pomieszczenie na zebranie jest zawsze za małe (wszyscy nie są razem zapraszani min.ze wzg.na wielkość pomieszczenia ).Oczywiście że czasami Ktoś się pomyli ale to nie znaczy że robi błędy non stop lub pomylił się specjalnie .Pozdrawiam Wszystkich a w szczególności działaczy PiS-u
0 0
Nota bene, najlepsza była 'bajeczka' na temat rozpisanie konkursu na kawiarenki na rynku w smrodzie parkowanych samochodów oraz podziemnego parkingu pod kartuskim rynkiem, który można tylko określić jako grą na zwłokę bo w swoim przeroście cudownych aspiracji lokalnej władzy, obecna władza zapomniała, że Kartuzy są tylko 16tys. miasteczkiem i daleko Kartuzom do jakiejkolwiek metropolii. Obecnej władzy zależy, aby Kartuzy nie miały rynku z prawdziwego zdarzenia, na miarę małego masteczka. Pytanie: dlaczego? Wiele innych pytań można zadać w wielu innych sprawach dotyczących Kartuz i kartuskich jezior.
0 0
Nota bene II.
Jeżeli obecna, lokalna władza nie potrafi uporać się z tak głupim tematem jak zagospodarowanie kartuskiego rynku (podstawowa przestrzeń użyteczności publicznej) to gdzie są jej kompetencje w sprawach o wiele bardziej skomplikowanych, głębokich i ważnych?
0 0
Z tak głupim tematem to ty se poradzisz , natomiast gmina moze ewentualnie poradzić sobie z głupim problemem :) ale ja tego problemu nie widzę i jeszcze jedno -gadasz trolo nie na temat.Przeczytaj sobie gocha jeszcze raz jaki jest wiodący temat tego forum - no ale czego mozna oczekiwać od starej troli?
0 0
24 października 2006 r.
Mirosława Lehman przed wyborami powiedziała:
" Kandyduję , ponieważ mam pomysł na to , jak zmienić sposób funkcjonowania gminy, sposób pracy w urzędzie gminy. Potrafię dostrzec i przyjąć znaczenie głównych założeń , jeżeli chodzi o planistykę...
Kolejny powód to taki , że potrafię współpracować z ludźmi"
CÓŻ, GDZIE SIĘ PODZIAŁY POMYSŁY PANI BURMISTRZ NA ZMIANĘ FUNKCJONOWANIA GMINY I URZĘDU.
PÓKI CO TO Z TYCH ZMIAN ZADOWOLONA JEST CHYBA WYŁĄCZNIE SAMA ICH AUTORKA?
W KWESTII UMIEJĘTNOŚCI WSPÓŁPRACY Z LUDŹMI NIE TRZEBA SIĘ CHYBA WYPOWIADAĆ. WYSTARCZY PRZYPOMNIEĆ DŁUGĄ LISTĘ OSÓB , KTÓRE ZREZYGNOWAŁY Z TEJ " WSPÓŁPRACY".
0 0
Do nota bene III,
A od Ciebie można tylko oczekiwać chamstwa. Z tym sobie bardzo dobrze radzisz.
Co do intelektów gminnych to są one tylko i wyłącznie na twoim poziomie, który w skali 1:10 nie przekracza jedynki.
0 0
Tak trzymaj MWW. Na gwizdy należy reagować- oglądasz się do tyłu z myślą ,że to do ciebie Małgorzato- moje gratulacje ;)
0 0
ja do PIS-owiec
masz święta rację, Wy jesteście zapewne wysoce kształceni, skoro absolwenta kołchozu na Wybickiego żeście sobie obrali za kandydata
ja nie mam słów na to wspaniałe pociągniecie polityczno-meteorologiczne
0 0
przy obecnych wpadkach i liderowaniu Kartuskiej Platformie przez Lamczyka a zwłaszcza przy jego usilnym poparciu dla Lemanowej na zasiedzenie się jej na stołku Burmistrza - to trzeba powiedzieć, że każde stowarzyszenie i partyjka mają wyższe poparcia
od notowań kartuskiej PO.
W tej kompromitującej dla PO sytuacji kartuski PIS jest na długo niezagrożony. W nim po prostu nie ma kolesiostwa jakie prezentują obecne struktury PO!!!
0 0
Widzę że jesteś bardzo dobrze przygotowany do dyskusji,masz dużo wiedzy,dużo cytatów z wypowiedzi pani Burmistrz i cytaty z gazet lokalnych tak trzymaj,jesteś super
0 0
Aby firma lub samorzad dobrze funkcjonował i się rozwijał szef musi mieć wizję i cechy przywódcze,w tym przypadku nie ma tego.Co można mówić o planistyce skoro w Gminie nie ma ani jednej osoby kompetentnej w tym zakresie,nie mówimy oczywiście o obecnych paniach,które realizują przedewszystkim prywatne cele.zmieńmy ten stan rzeczy bo po prostu szkoda Kartuz.
0 0
sapiesz , a co zrobiłes spolecznie dla innych ? Bóg cie pokara
0 0
3 listopada 2006 / Tygodnik Kartuzy/
Pyt. : Z czym kojarzy się Pani słowo "burmistrz"?
Mirosława Lehman : To synonim kompetencji, nowoczesnego zarządzania. Burmistrz to osoba skłonna do współpracy , która docenia wartość zespołu i potrafi słuchać.
OSTATNIE CZTERY LATA GMINNYCH RZĄDÓW, W MOJEJ OCENIE, SĄ ZAPRZECZENIEM TEGO Z CZYM PANI LEHMAN KOJARZY SIĘ SŁOWO "BURMISTRZ".
0 0
Dobrze że jesteś.... bo kiedyś dziennikarz dziś właściciel portalu piszę jak kronikarz. Kiedyś był niezależny potrafił i opaski na oczka zakładać jak naczelnym był pan Kasprzak dziś nie widzi potrzeby opisywania nieprawidłowości. Przecież jest ok, są reklamy , ogłoszenia i zdjęcia z wstęg przecinania........ . Swoją drogę Kasprzak też karierkę zrobił teraz ciepła posadka za niegdysiejsze zasługi. Ludzi za debili w tym miesćie co poniektórzy mają:
*Obwodnica- nie ma!
*Rynek- nic się nie zmieniło!
*Skatepark-z 300 zrobiło się 600 tysięcy!- Gmina źle przygotował przetarg że nie zbadano podłoża- nam wciska się że to niespodziewanie nikt nie poniósł za to odpowiedzialności
*ul. Prokowska błędy na poziomie architektury- kto za płacił za ponowne prace?!?!?!
*ul. Chmieleńska prace zlecono firmie wodno-kanalizacyjnej z Kartuz Wod-Kan po roku czasu przed siedzibą firmy zapada się nawierzchnia z przyczyn wodno kanalizacyjnych. Wojciech Drewka boi się podjąć tematu gwarancji drogi? czy na tę inwestycje nie było tego typu zabezpieczeń?
*Spółka gminna KPWiK zmienia swój statut gdzie prezesa nie odwołuje burmistrz tylko rada, ta odwołuje długoletniego prezesa. Jedną z pierwszych decyzji nowo wybranego prezesa było mianowanie męża burmistrzowej na stanowisko kierownika Kartuskiej oczyszczalni ścieków.
*Nasza Gmina musi być bardzo bogata skoro na kilka miesięcy przed końcem kadencji mianuje się na stanowisko Mariusza Kasprzaka jako specjalistę ds inwestycji?!?! Dziwnym trafem że wcześniej podobne stanowisko piastowano w randze wice burmistrza Kasprzak nie posiadał kwalifikacji na takowe stanowisko. Na specjalistę konkursu nie ogłaszano?!?!
0 0
Popaprani czy PiS-dzielce - a czym to się różni prócz haseł? z PiSem działał Lepper i lokalnie M.Hinca , coś jeszcze dodać?
a ten co mnie Bogiem straszy niech ... a tam, szkoda słów
0 0
PO-paprani, przepraszam za literówkę
0 0
a czy bierzecie pod uwagę ubieganie się przez Panią Barlak o urząd burtmistrza ?
0 0
8 stycznia 2008 r. - Mirosława Lehman dla Gazety Kartuskiej mówi:" Zawsze podkreślałam, że w urzędzie powinni pracować ludzie wykształceni i przygotowani merytorycznie do pracy w samorządzie /.../
Widocznie powołanie Pana Kasprzaka jest wyjątkiem od tego co "zawsze podkreśla " pani burmistrz ( swoją drogą ciekawe dlaczego?) lub pani burmistrz zmieniła zdanie co do konieczności wykształcenia urzędników?
0 0
@redzio
ja to biorę równie poważnie pod uwagę, jak udział w wyborach mojego chomika , pani Misia i mój chomik to słuszne kandydaty
0 0
@Czał Cześku
No tak, Witos powiedział, że do dobrego rządzenie
trzeba mieć trzy rymujące się ze sobą rzeczy: w jednym ręku chleb, w drugim cep, a na karku łeb.
Chomik tu nie pasuje:)))
0 0
Pomieszczenie pis jest za ciasne i zbyt wysoko by stare mohery tam weszły.
0 0
Trepok - Trepkowski pełnomocnik PiS Pana Gołuńskiego związanego z PZPR i SLD
to sa jaja
0 0
Same brednie, Trepkowski, PIS, Hinza,Krzyż,PO, mielicie tymi ozorami i mielicie. A tu chodzi o Kartuzy, a nie wasze pieprzone rozgrywki polityczne na poziomie takiego kandydata na prezydenta z Białegostoku, tak ten palant w cweterku. Kartuzy tracą prestiż i ludzi. Niedawno było nas ponad 17 tyś, jest ledwie 16tyś. Mielcie tymi ozorami PISu i PO+ SLD i innych dziadów, a będzie nas coraz mniej. Ja wiem że do wyborów starczy najmniejsza ilość miernot i pajaców. A rynek najtaniej to zaorać, i kwiatki posadzić (sztifmuterka z Brzezin wychoduje każdą ilość i dostarczy) a napewno będą prawdziwie kaszubskie, i na chwałę Kaszub i Kartuz, alleluja.
0 0
Eeee tam kto to będzie czytał ? I co za różnica czy ktoś był związany z PZPR czy ZSMP ( Pamiętacie zdjęcie naszej panującej w szeregach)?
0 0
Wiekszość z Was to wogule nie zna Kartuz. Nie zna ludzi zwiazanych z kartuzami. Znacie politykie ,rozgrywki, bródy, podjazdy, podkopy, oczywiście polityczne. Tym się rajcujecie. To Was zgubi. Zagryziecie się na śmierć. Nie lepiej razem , Ci z pisu ci z po ci z sld, tak razem do stołu, i Kartuzy robic, fajne, pełne życia dla wszystkich, dla tych z poza też. Dla starych i młodych. Nie pozwólcie na tę pustkę po 15 tej, na puste soboty i niedziele. Ale ja to chyba tylko tak sobie marzę. I nie mogę przestać od conajmiej 1989,a już wtedy byłem bardzo dorosły. I chyba tak już zostanie. W Kartuzach tak musi zostać bo najbliżsy skansen jest w wdzydzach, trójmiasto będzie niedługo miało znacznie bliżej.
0 0
Czytam te komentarze i po oddzieleniu ziarna od plew wyłania się z jednej strony niewielka grupka zadowolonych z propozycji ożenienia PiS z MGG, a z drugiej strony grupka narzekających na obecną burmistrz. Jeżeli mogę dorzucić swoje trzy grosze to "primo", wg mnie szanse MGG na przejęcie władzy w Kartuzach powoli zbliżają się do zera. Ludzie już raz mu podziękowali. Do pewnych rzeczy po prostu się nie wraca. On miał swój czas i na tym powinno się skończyć. Jeżeli chodzi o obecnie rządzących to owszem, można było zrobić to czy tamto inaczej, można było zrobić więcej - ale tego rodzaju uwagi będą się pojawiały zawsze niezależnie od tego czy będzie rządził Kowalski, czy Iksński. Jeżeli ktoś twardo stąpa po ziemi to wie, że gmina to nie jest instytucja produkująca pieniądze więc może robić tylko to na co starcza kasy, albo na co uda się ją zdobyć i tyle. Jeżeli ktoś podchodzi do tematu uczciwie to musi stwierdzić, że Kartuzy wyszły z ogona, że coś zaczęły się liczyć bo za piękne oczy UE pieniędzy nie daje. A że ta czy inna dziedzina mniej lub bardziej leży to właśnie pole do popisu na następne lata, bo ja ani moje wnuki nie doczekamy czasów, że samorząd będzie tylko poprawiał lub ulepszał, bo wszystko będzie zrobione.
A jeśli chodzi o PiS, to lepiej niech się zajmą sobą i trzymają się z daleka od samorządu, bo po co zepsuć to co jako tako działa...
0 0
Witam Małgorzatę i Boolo i ubolewam , że nie mogę dyskutować z Wami i z innymi Internautami, po prostu prawie mnie ale tylko chwilowo nie ma!
Pozdrawiam!
0 0
PiS Kartuzy reprezentuje pełnomocnik pan Andrzej Trepkowski ale to nie oznacza że On sam może podjąć taką decyzję kogo wystawić jako kandydata na stanowisko burmistrza .Media przecież podają że każdy rozmawia z każdym.Według mnie nie wszyscy powinni zabiegać o poparcie PiS -u ponieważ ta partia to "związek" porządnych ludzi dbających o dobro Polaków .Pewnie że w każdej partii są ludzie i ludziska,ale to nie oznacza że uważam że pan Trepkowski żle reprezentuje PiS a czy robi błędy ? nie wiem-pewnie tak jak większość ludzi włącznie zemną ,nie myli się ten co nic nie robi.Chciałbym się jeszcze odnieść do Nikolae Czał Cześku -skąd człowieku w tobie tyle nienawiści ,czyżby twój kandydat na burmistrza bał się kandydata popartego przez PiS-masz rację że jesteś pełen obaw.Jeżeli ktoś pracuje społecznie to nie oznacza że misi mieć zapłacone za swoją pracę (tak uważa PiS ) a ty uważasz inaczej więc jesteś działaczem konkurencji a co najmniej sympatykiem sowicie opłacanym.Co do wykształcenia i wieku nowych działaczy jest tak jak pisałem wyżej.Więc jest się czego bać .Pozdrawiam
0 0
Grzmot na burmistrza a ja na papieża :D
0 0
Dawny kolega Mariana H z którym jeżdzil do Warszawy do ministerstwa a potem się Marianek zesmrodził czy jakoś tak - Janusz mu na imię
0 0
Pisowcu, przestań uczyć księdza pacierza, z Twojej wypowiedzi wynika , że teren nic nie może?...Błąd! Teren dużo może, gorzej z tymi podwładnymi , moralnie ułomnymi, eunuchami niejajowymi!!!!
Wystarczy , że teren stworzy fundusz wyborczy, wpłaci na konto stosowną sumę{ile kto może] wystawi terenowego lidera i załatwi system
partyjny pasożytujący na budżecie Państwa
...co to oznacza, że mamy chodzić w kieracie?...i słuchać Ciebie bracie, bo ktoś kto ma kaprys partyjny i wystawi nam znowu kandydata?...bo tak mu interes terenu koło d....lata?
@ realista
Chodzi o ten jesienny przesiew, aby ziarno oddzielić od PLEW!
0 0
no właśnie, zastanówcie się kim jest Nikolae, a może jest to kandydat?
proponowała mi start Liga Kobiet w Ciąży, ale jednak odmówiłem
0 0
@ Nikolae....
...a wiesz dlaczego odmówiłeś?
....myślę sobie , że wiesz jakie skutki kojarzą się z ciążami pozamacicznymi!
Na pewno nie PO-RÓd!!!!!
0 0
Pani Heniu, ja i PO-ród , to wykluczone , ale także PiSanie na zawołanie to nie ja
0 0
...JASNE!
Pozdrawiam !
0 0
DOBRANOC!
0 0
@ Nikolae, przepraszam że Cię budzę ,ale może to właśnie TY jesteś urodzonym Burmistrzem , tylko o tym jeszcze nie wiesz!
Prześpij się z tym!
Think it over!
0 0
@ Boolo!
...masz rację, w jedności razem!!!!!!!!.... ale co zrobisz ze skażonym GENEM?....nie można powielać!!!!
Pozdrawiam!
....moje wpisy są nie skoordynowane, ale to wynika z braku czasu na myślenie i pisanie!....sorry!
0 0
No kurde! Co ty Szpiegu (vel Nikolae Czał Cześku) robisz w tej Holandii, że masz tyle czasu na pisanie? Znowu cię z roboty wywalili?
0 0
Nie sądzę aby szanse Gołuńskiego na wygraną były bliskie zeru, jest dokładnie odwrotnie.
Nie zapominaj, że pani Lehman wygrała wybory głosami koalicji, jej poparcie już wtedy nie było większe od Gołuńskiego, a teraz porozmawiaj z ludźmi, którzy na nią stawiali - wielu mówi: Nigdy więcej.
Obiektywnie mówiąc w Kartuzach nie zmieniło się nic i bez sensu jest mówienie o jakiejś drodze czy kawałku chodnika, bo to żadna łaska tylko zakichany obowiązek władzy.
Była od 2007 r. ogromna szansa na zdobycie funduszy unijnych i co? nic, bo te grosze co dostaliśmy w porównaniu z innymi gminami to wielkie ZERO.
Dlaczego nie starano się o dofinansowanie na rewitalizację rynku???
0 0
8 stycznia 2008 r. - Mirosława Lehman dla Gazety Kartuskiej mówi:" Zawsze podkreślałam, że w urzędzie powinni pracować ludzie wykształceni i przygotowani merytorycznie do pracy w samorządzie /.../
Swego czasu złożyłem niezbędną dokumentację celem podjęcia tam pracy. Specjalizacja: Administracja Gospodarcza, tytuł magistra - takie posiadam wykształcenie. W odpowiedzi dostałem pismo sygnowane ML, że nie posiadam odpowiedniego wykształcenia...
No comments...
0 0
MGG nigdy nie był związany z PZPR a tym bardziej nigdy w tej partii nie był,a to właśnie on jeden z pierwszych walczył o wolność tu na Kaszubach
0 0
Ciao Bella, Ciao Cześku. Niejedno masz imię!
0 0
Wszystkim na tym forum dla przypomnienia o co
w rzeczy samej chodzi?
A no rusza wyścig do koryta wypełnionego najwyższymi
na Pomorzu apanażami.
Do przejęcia jest:
12540zł. brutto burmistrz Kartuz + stanowisko dla męża...,
12365 zł. brutto starosta Kartuz,
12351 zł. brutto burmistrz Żukowa,
dla porównania:
12351 / prezydent Gdańska,
12366 / prezydent Gdyni,
12303 / prezydent Sopotu...
Kartuzy zapyziałe (wystarczy popatrzeć na ten ryneczek...)
ale chyba zamożne ?
Jak myślicie na ile milionów jest zadłużona gmina?
Na ile milionów są zadłużone Kartuzy?
Kto to ma spłacić ?
0 0
Na koniec czerwca - wg danych Ministerstwa Finansów - Kartuzy posiadały dług w wysokości 30,7 mln zł. W tym czasie osiągnięto dochody w kwocie 49,6 mln zł. Zadłużenie budżetu stanowiło na ten moment 61,9%. Z zastrzeżeniem, że do końca roku Kartuzy planują uzyskać 99,7 mln zł dochodu. Wtedy dług procentowo będzie niższy, ale nie wiadomo, czy nie wzrośnie jednocześnie wysokość zadłużenia.
0 0
no to na razie Kartuzy są BANKRUTEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
"Zabawniej" jest tylko w Żukowie. Dochody - 38,6 mln zł. Zadłużenie - 31,5 mln zł.
0 0
Wyborco, czy my wiemy dokładnie na ile zadłużony jest każdy z nas, az strach pomyśleć!...dlaczego?
....dla kogo ten haracz
0 0
Wyborco, a jeżeli chodzi o wysokość wynagrodzenia to udział mają w tym radni!
0 0
@Benek
100 % racji, pan Grzesiu walczył nie tylko na Kaszubach, ale pod Monte Casino i Lenino także - jakie pierdoły jeszcze wymyślicie o tym Bucu? wiem, że cale jego plugawe życie to walka o koryto i podgryzanie innych
0 0
Następny Burmistrz może tylko przez dwie kadencjie spłacać dług zaciągnięty w tej kadencji i nic więcej nie może ruszyć,i znowu ędzie gadanie że nic nie zrobiono!!
0 0
@Nikolae-ile w tobie jadu?dlaczego nie potrafisz być obiektywny,i przyznać rację tam gdzie jest to oczywiste
0 0
no bo oprócz jego marnego udziału w Komitecie Obywatelskim i potem dalszej, szemranej karierze ze stratami dla Kartuz, trudno coś powiedzieć o tym facecie dobrego, ale to moje prywatne zdanie, do którego mam konstytucyjne prawo
od początku transformacji dziejowej Kartuzy mają pecha do rządzących - gorzka prawda
obecna burmistrz prześciga jednak pana Grzesia we wszystkim, nie tylko w nieudolnym rządzeniu
0 0
małe SPROSTOWANIE,
Wszystkim na tym forum dla przypomnienia o co
w rzeczy samej chodzi?
A no rusza wyścig do koryta wypełnionego najwyższymi
na Pomorzu apanażami.
Do przejęcia jest:
12540zł. brutto burmistrz Kartuz + zastępcy+stanowisko dla męża...,
12365 zł. brutto starosta Kartuz + wicestarosta,
12351 zł. brutto burmistrz Żukowa+wiceburmistrz+znajomki,
dla porównania:
12351 / prezydent Gdańska,
12366 / prezydent Gdyni,
12303 / prezydent Sopotu...
Kartuzy zapyziałe (wystarczy popatrzeć na ten ryneczek...)
ale chyba zamożne ?
Jak myślicie na ile milionów jest zadłużona gmina?
Na ile milionów są zadłużone Kartuzy? ( ca 30mln),
Ile to na mieszkańca Kartuz?
Kto to ma spłacić ?
Jak z tego rodzaju długiem przetrwałaby przeciętna firma...???
0 0
Do M.C.Czesia:
100 % RACJA!
MGG i ML to ten sam sort cwaniaczków - pazernych wydrwigroszy.
Tu w Kartuzach jest koniecznie potrzebna 3 siła !
I czas najwyższy ją tworzyć !
0 0
Czy to prawda ,że PiS ma aż trzech kandydatów na Burmistrza Kartuz ?
0 0
" Zgodnie z przedwyborczymi obietnicami, burmistrz Mirosława Lehman złożyła wniosek o obniżenie swojego wynagrodzenia.Radni przyjęli go jednogłośnie. Wynagrodzenie nowej burmistrz jest o 1 tysiąc zł. niższe niż jej poprzednika, czyli wyniesie ok. 9.650 zł."/ EXPRESS KASZUBSKI -jeszcze w wersji papierowej/
TAK BYŁO CZTERY LATA TEMU. IMPONUJĄCA PODWYŻKA DO 12.540 ZŁ.
I PO CO BYŁ TEN CAŁY CYRK Z OBNIŻANIEM PENSJI ?
WIDAĆ ILE WARTE SĄ PRZEDWYBORCZE OBIETNICE PANI LEHMAN I CZYM SIĘ KOŃCZĄ.
0 0
to był najlepszy burmistrz :P i będę na niego glosować :P
0 0
będę głosował na Gołuńskiego
0 0
22 sierpnia 2010
List otwarty do prezesa Jarosława Kaczyńskiego
Szanowny Panie Prezesie,
pozwalam sobie na wysłanie do Pana listu w tej właśnie otwartej formie, bowiem chciałbym, iżby sprawy, o których będzie tutaj mowa, mogły stać się tematem powszechnej w naszej partii dyskusji. Uznałem bowiem, że strategia PiS po wyborach prezydenckich prowadzi nas prostą drogą do klęski wyborczej w nadchodzącej elekcji samorządowej i przyszłorocznej elekcji parlamentarnej. Proszę potraktować ten list jako dramatyczną próbę podjęcia debaty nad możliwością uniknięcia obu tych przegranych, które byłby już piątą i szóstą z rzędu przegraną naszej formacji w konfrontacji z PO.
Polska nie zasłużyła na tak kiepskie rządy, jak obecne. Gabinet Donalda Tuska jest słaby, niekompetentny, ślamazarny, inercyjny, stagnacyjny i gnuśny. Ale może taki być, bowiem nie musi się obawiać opozycji. Nie musi obawiać się przegranej, bowiem w trzy lata po wygranych przez siebie wyborach dystans pomiędzy Platformą a nami jest wciąż dokładnie taki sam, jak w dniu elekcji parlamentarnej w 2007 roku (PO nadal ma około 40% poparcia społecznego, a my około 30%). Co więcej, Platforma może liczyć na to, że wygra przyszłoroczne wybory i będzie współrządzić z PSL lub, co jeszcze gorsze, z SLD. Kiedy słyszę, że władze PiS cieszą się, że nam poparcie ?. nie spada, to mam wrażenie dyskomfortu, bowiem przy tak słabych rządach, jak obecnie (co dostrzegają już prawie wszyscy), największa partia opozycyjna powinna cieszyć się zaufaniem większości Polaków. Tak jednak nie jest.
I jest to, w dużej mierze, Pana wina. To Pan zajmuje w rankingach braku zaufania do polityków jedne z najwyższych lokat. Obaj wiemy, że nie jest to sprawiedliwe, ale też obaj musimy uznawać fakty społeczne (nawet takie, jak błędne mniemania) za byty rzeczywiste. Trochę pachnie to heglizmem z jego rozumnością rzeczywistości, ale jedno pozostaje prawdą ? partia, której lider króluje w rankingach polityków o najniższym zaufaniu społecznym, nie ma szans na wygraną. Nie da się zwyciężyć bez swojego lidera, lub wbrew społecznej opinii o nim.
Był jednak czas, gdy był Pan politykiem lubianym i cenionym ? to okres przed 2005 rokiem i czas ostatniej kampanii wyborczej. Pomijając wyjaśnienie przyczyn popularności w tym pierwszym okresie, chciałbym zwrócić Pana uwagę na czas sprzed 4 lipca b.r. Zyskiwał Pan sympatię społeczną i zaufanie, ludzie zaczynali widzieć Pana taki, jakim Pan jest w rzeczywistości, a nie Pana karykaturę. Z każdym tygodniem zdobywał Pan co raz to nowych wyborców. I nagle, po dniu wyborów, to się załamało.
Przegraliśmy nie dlatego, że nasza kampania była zła. Nawet nasi przeciwnicy polityczni twierdzą, że była ona o wiele lepsza, niż kampania naszych głównych konkurentów. Przegraliśmy dlatego, że mieliśmy do odrobienia zbyt wielką stratę. Startowaliśmy z bardzo niskiego poziomu i nie udało się nam odrobić 30-procentowej straty do Bronisława Komorowskiego, z którą mieliśmy do czynienia na początku kampanii. Ale warto zadać sobie pytanie o to, dlaczego ten dystans był tak duży? Dlaczego musieliśmy startować z poziomu około 12% poparcia dla Pana? Czy to nie za Pana sprawą?
Przegraliśmy wybory prezydenckie nie z Bronisławem Komorowskim, ale z PO. Tym bardziej jest to bolesne, bowiem oznacza, że nawet tak słaby i krytykowany kandydat pokonał Pana w wyścigu o najwyższy urząd w państwie. Czy nie jest to niepokojące? Czy nie powinno to zaalarmować i zastanowić całej naszej formacji? Co jednak otrzymujemy w zamian za to? Pana nieprzyjście na zaprzysiężenie nowej głowy państwa. Pana stwierdzenie, że ten wybór dokonał się przez nieporozumienie. Pana żądanie przesłuchania prezydenta przez prokuraturę.
Ogromny kapitał ludzkiego zaufania, który zgromadził Pan w ciągu ostatnich miesięcy, jest obecnie trwoniony. Ci, którzy na nas zagłosowali po raz pierwszy, zastanawiają się, czy dobrze zrobili. Nie poznają Pana i nie poznają partii, która jeszcze nie tak dawno potrafiła z uśmiechem i merytorycznie rozprawiać się ze swoimi przeciwnikami politycznymi, stosować polityczne jujitsu, a dzisiaj znowu pokazuje swoją naburmuszoną twarz, znowu karci i poucza, znowu jest synonimem obciachu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele zależy od mediów i że zdecydowana ich większość sprzyja PO. Ale po pierwsze, można owe media obchodzić. A po drugie, nie można z nimi wojować. Co do pierwszej uwagi ? z mediami można grać i mediami można grać. To nie wymaga nawet specjalnego geniuszu. Można odpowiednimi działaniami i środkami zmusić media do pokazywania naszego przekazu, bez względu na sympatie czy antypatie owych mediów. I w naszej partii jest wiele takich osób, które nieźle sobie z tym radzą i mają tę umiejętność grania z mediami. Jednak dla Pana tego typu osoby są, jak się Pan wyraził, niepewne i niesprawdzone w bojach. Naprawdę dobre relacje z mediami i pewien talent w kontaktowaniu się nimi powinny polityka dyskredytować? A może raczej odwrotnie ? powinny być jedną z jego największych zalet? Pan nie lubi mediów i media nie lubią Pana, ale czy nie powinno być tak, że politycy z naszej partii, którzy mają umiejętność komunikowania się z mediami, powinni być promowani, a nie prześwietlani pod względem lojalności i wierności?
Co do drugiej kwestii ? nie może być tak, że atakuje Pan dziennikarzy personalnie, że poucza ich Pan, że zarzuca im Pan pisanie haniebnych bzdur i hiperoportunizm, że odnosi się Pan do ich życia osobistego. Zwłaszcza jeśli dotyczy to dziennikarzy, którzy na dźwięk słowa ?PiS? nie toczą piany z ust. Jak mamy wygrywać wybory, jeśli Pan jest na stałej wojnie ze światem mediów? Jak mamy zwyciężać, jeśli kolejne stacje radiowe i telewizyjne są obiektem naszych ataków? Czy wyobraża Pan sobie Donalda Tuska rugającego szefów największych mediów?
Żyjemy w czasach telekracji i czy nam się to podoba czy nie, musimy z tego wyciągać wnioski. Musimy nasz komunikat wyborczy, strategię i taktykę podporządkowywać wymogom współczesnego świata, który jest światem mediów. Inaczej pozostaniemy na wieki wieków pozycją ? co prawda, mającą moralną i polityczną rację, ale jednak tylko opozycją.
Panie Prezesie,
Pana odwaga, upór, niezłomność, przenikliwość polityczna, charyzma i prawość powodują to, że dzisiaj jesteśmy największą partią opozycyjną w Polce. Ale Pana osobowość, charakter, temperament i sposób prowadzenia partii powodują, że na zawsze możemy pozostać w tej roli. Niezwykle Pana cenię i szanuję, ale nie potrafię przejść obojętnie wobec faktu, że jest Pan zarówno naszym największym kapitałem, jak i największym obciążeniem. Bez Pana nie przetrwamy, z Panem nie wygramy. Doprecyzujmy ? z takim Panem, jak obecnie. Bo, przypomnijmy, w czasie ostatniej kampanii wyborczej pokazał Pan, że potrafi Pan zyskiwać dla nas nowych wyborców, potrafi Pan uruchamiać ludzi, którzy w tym zbożnym dziele mogą być użyteczni, potrafi Pan porozumiewać się z elektoratem ponad głowami mediów.
Mam wrażenie, że utrzymanie tamtego języka, tamtego stylu i sposobu komunikowania się z wyborcami gwarantowały nam zwycięstwo w najbliższej elekcji parlamentarnej. Że skazani bylibyśmy na sukces, a Pan już mógłby się przygotowywać do ponownego objęcia funkcji premiera. Że nieunikniony byłby koniec republiki kolesiów z PO. Jednak stało się inaczej ? ludzie odpowiedzialni za relatywny sukces, jakim był Pana wynik w wyborach prezydenckich, są odsunięci na boczny tor. Główną twarzą PiS stał się Antoni Macierewicz, a naszym głównym przekazem medialnym ? wyjaśnienie tragedii smoleńskiej i walka o krzyż. Chciałbym być dobrze zrozumiałym ? wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej uważam za jedno z najbardziej priorytetowych wyzwań stojących przed państwem polskim, ale nie może to być nasz jedyny przekaz medialny (a tak, niestety, teraz jest). Cenię także posła Macierewicza, ale elektorat, dla którego jest on atrakcyjny, już mamy. Jego osoba nie przynosi nam dzisiaj żadnych zysków. Co więcej, organizowanie przez niego prawie codziennych konferencji i wskazywanie na nich winnych katastrofy, wzmacnia wrażenie, iż ta kwestia jest jedyną, na której nam naprawdę zależy oraz obniża wartość ostatecznego raportu zespołu parlamentarnego, którym on kieruje. Raportu, który może okazać się wielce kłopotliwy dla obecnie rządzących, ale nim dojdzie do jego opublikowania wszyscy w kraju już będą mieli wyrobione na ten temat zdanie i niestety okopią się w tej kwestii w swoich politycznych sympatiach. Gdyby więc kwestia katastrofy i krzyża była lepiej prowadzona, gdyby była uzupełniana o przebijające się do mediów nasze komunikaty o podwyższaniu podatków przez obecny rząd, o uzależnianiu nas od rosyjskiego gazu, o mizerii kolejny reformatorskich ustawek ? wówczas dzisiaj nie cieszylibyśmy się, że ?nam nie spada?, ale radowalibyśmy się przewagą sondażową nad PO i perspektywą przejęcia władzy i wprowadzania naszego programu.
Panie Prezesie,
jako się rzekło, żyjemy w czasach mediatyzacji polityki, dlatego tak ważne są nie tyle programy, manifesty, dokumenty ideowe, co image, wizerunek, opinia, przekonanie. Można nad tym ubolewać, ale trzeba brać to pod uwagę. Dzisiaj to nasi polityczni przeciwnicy mają opinię nowoczesnych, wykształconych, kulturalnych, sprawnych. Że bardzo często jest to przekonanie błędne? Cóż z tego? Cóż zresztą z tego, że my niesprawiedliwie mamy łatkę ludzi chamskich, prymitywnych, niewykształconych, zacofanych i niesprawnych? Najważniejszym w czasach polityki mediatyzowanej jest wizerunek liderów politycznych poszczególnych formacji. Dlatego tak istotnym jest to, co Pan mówi, jak się Pan zachowuje, co Pan robi. Nie przeszliśmy jeszcze jako partia procesu depersonalizacji, więc tym bardziej ważna jest Pana rola. We współczesnej polityce ludzie często głosują na partię, bo wybierają jej lidera. Nie inaczej jest w naszym przypadku ? zdecydowana większość wyborców PiS to ludzie, którzy głosują na Pana i dla Pana.
Ale nie możemy stać się ugrupowaniem zwycięskim jeśli poprzestaniemy tylko na tym, jeśli ograniczymy się jedynie do ekspozycji Pana i ludzi do Pana się upodabniających. Partia nie może przypominać grupy nieodróżnialnych od siebie agentów Smithów z Matrixa, którzy byli multiplikacją jednego człowieka. A Pan nie może ogrywać roli Herbertowskiego Damastesa z przydomkiem Prokrustes. Musimy być wielobarwni, wielopłaszczyznowi, wielogłosowi. Jak obecnie PO lub, jeśli Pan woli, jak PiS w czasie, gdy wygrało swoje pierwsze i ostatnie wybory. W 2005 roku byliśmy formacją otwartą i szeroką, zawierającą w sobie różne nurty i różnych ludzie. Byliśmy partią akceptującą wielorakość i wielonurtowość. Dziś taką formacją, aż do przesady, aż do parodii, jest Platforma ? od Danuty Hubner po Mariana Krzaklewskiego (z wysuniętymi przyczółkami w postaci Włodzimierza Cimoszewicza i Romana Giertycha).
A my? Jesteśmy partią coraz bardziej się zawężającą, coraz bardziej ekskluzywną. Co z tego, że za chwilę dołączy do nas trzech czy czterech polityków, których wcześniej się Pan pozbył? Co z tego, że jednego doktora zastąpi Pan innym, a jedną panią ? drugą panią? Faktem pozostaje, że jesteśmy od pięciu lat ugrupowaniem coraz bardziej się zawężającym. Dlaczego nie jesteśmy w stanie akceptować odmienności i inności u naszych polityków? Dlaczego nie przyciągamy nowych środowisk? Nie wszyscy są tak doskonali, jak Pan. I piszę to bez zbędnej dawki ironii. Ja naprawdę uważam, że jest Pan doskonalszy ode mnie, że Pana życie jest bardziej oddane krajowi i Pana zachowania są bardziej kulturalne i godne szacunku, niż moje. Ale czy to oznacza, że Polska z moich marzeń jest gorsza, niż Pańska? I czy to oznacza, że nie mogę być pomocnym PiS-owi w zdobyciu władzy i w jej sensownym, sprawiedliwym i uczciwym sprawowaniu?
Czy nie za łatwo pozbywamy się cennych osób, nie pozyskując w zamian nowych? Czy nie mogliśmy wybaczyć Marcinkiewiczowi jego infantylności, Sikorskiemu jego pozerstwa, Dornowi jego arogancji, Zalewskiemu jego gaskonady, Jurkowi radykalizmu, a Ujazdowskiemu miłości własnej? Czy ci ludzie dzisiaj nie przynosiliby nam zysku i nie wspomagali nas w dziele odzyskania władzy? Czy wszyscy oni musieli zostać naszymi zaprzysięgłymi wrogami? Czy nie może Pan akceptować ludzi z ich słabostkami i po prostu śmiać się tego, zamiast oburzać i publicznie defenestrować? Czy musiał Pan publicznie mnie obrazić raz to odmawiając mi zdolności moralnych, raz to kwestionując przymioty mojego intelektu? Donald Tusk nigdy nie powiedział publicznie podobnych słów pod adresem senatorów Misiaka i Piesiewicza czy posłów Chlebowskiego i Drzewieckiego (a chyba zrobili gorsze rzeczy, niż krytyka swego szefa). Czy Jarosław Gowin został kiedyś przez Tuska choć w połowie tak brutalnie potraktowany, publicznie, jak ja przez Pana? Tylko jako formacja otwarta na ludzi i ich przywary, na nowe środowiska i ich różnorodność, na krytykę i dyskusje wewnętrzną, możemy odzyskać władzę i odsunąć od niej tych nieudaczników w PO.
Panie Prezesie,
również stosunki w partii, do której co prawda nie należę, ale znam chyba nieźle, wymagają Pana interwencji i zmiany dotychczasowych formuł i zwyczajów. Nie może być tak, że po najwyższe stanowiska można sięgnąć z dnia na dzień i z dnia na dzień także je stracić, tylko dlatego, że taka jest Pana wola. Partia musi być zarządzana jak nowoczesna korporacja, z jasnymi kryteriami awansu i degradacji, z systemem kar i nagród, z transparentnymi mechanizmami zarządzania i kontroli. Nie może się opierać tylko i wyłącznie na Pana decyzjach i na Pana woli. To demotywuje ludzi naprawdę ambitnych i chcących coś sensownego robić, a promuje polityków potulnych, biernych i mających czas na wysiadywanie przed Pana gabinetem i zawracanie Panu głowy plotkami i donosami na innych. Partia zarządzana jak folwark przez surowego ekonoma, a nie jak nowoczesna korporacja, nie ma szans w walce o władzę. A nawet jakby ową władzę przez przypadek zdobyła, to napotka ogromne problemy z jej sprawowaniem, bowiem będzie musiała na gwałt szukać nowych Neztlów, Kornatowskich i Kaczmarków. PiS musi zacząć być nowoczesną, demokratyczną, otwartą, zdepersonalizowaną, pluralistyczną, otwartą na dyskusję, mającą jasne kryteria awansu partią polityczną. Czy tak będzie, zależy wyłącznie od Pana.
Szanowny Panie Prezesie,
niech wolno mi będzie na końcu tego listu na kilka słów natury osobistej. Przed ponad rokiem otrzymałem od Pana możliwość startu do Parlamentu Europejskiego. Chyba nieźle ją wykorzystałem, bo otrzymałem drugi wynik wśród polityków PiS (po Zbigniewie Ziobro), zdobywają prawie 113 tysięcy głosów. Przez ostatni rok ciężko pracowałem, co udokumentowałem w sprawozdaniu wysłanym do Pana oraz opublikowanym na moim blogu. Zawsze będę Panu za to wdzięczny ? nie tylko za to, że w ciężkiej dla mnie sytuacji na uczelni dał mi Pan szansę na inne życie i na bardzo godne utrzymanie się. Będę Panu zawsze wdzięczny za to, że tym samym dał mi Pan możliwość oglądania polityki z bliska, już nie tylko jako widz, ale także jako uczestnik. Dzisiaj troszkę podśmiewuję się z moich dawnych kolegów naukowców, kiedy niezdarnie próbują zrozumieć coś, co dla mnie ? dzięki właśnie uczestnictwu w polityce ? jest oczywistością. To ogromny dar i raz jeszcze mogę Panu powiedzieć ? dziękuję.
Ale zapraszał mnie Pan do przyłączenia się do Pana obozu politycznego, jak mniemam, dlatego, że widział Pan we mnie osobę, która potrafi odważnie bronić swoich racji, która nie ulega szantażowi silniejszych i bardziej wpływowych, która ma ochotę i odwagę myśleć samodzielnie. Proszę więc dzisiaj nie mieć do mnie pretensji, że właśnie w ten sposób próbuję pomagać PiS-owi i Panu. Nie najmowałem się do tej pracy jako tępa pałka lub szczekający pies, ale jako samodzielnie myślący człowiek, z podobnymi jak Pan ideałami. Widziałem w swoim życiu profesorów, którzy oddawali swoje niemałe zdolności intelektualne na całkowity użytek politykom i nie mam zamiaru iść ich śladem. Nie potrafię, ale przede wszystkim, nie chcę zrzec się zdolności do myślenia i krytycznej analizy. Nie potrafię i nie chcę zawierzyć w czyjś geniusz i ślepo za nim podążać. Dlatego proszę nie mieć do mnie pretensji, że myślę i że tymi przemyśleniami dzielę się publicznie. I proszę mnie za to nie nazywać osobą, która postępuje niedobrze, by nie rzec niegodnie. Bo godności mi nie brak ? co zresztą jest chyba po części przyczyną tego, ze nasze osobiste relacje nie są takie, jakich obaj byśmy sobie życzyli.
To już ostatnia moja publiczna krytyka taktyki naszej partii po wyborach prezydenckich. Jeśli uzna Pan zawarte w tym liście uwagi za sensowne i zasadne, to będę się cieszył, jeśli wraz z innymi osobami będę mógł podzielić się z Panem także refleksjami nad tym, jak tym negatywnym zjawiskom przeciwdziałać i jakie przedsiębrać środki, by wygrać następne wybory (z oczywistych względów uwag tych nie mogłem zawrzeć w publicznym i otwartym liście, bowiem tego typu kwestie winny być przedmiotem debat zamkniętych). Jeśli jednak uzna Pan ten list za kolejny przejaw niemoralności lub bezrozumności z mojej strony, z niepokojem i w smutku będę oczekiwał na wyniki PiS w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Ale będę za Pana trzymał kciuki. Mimo wszystko.
Z poważaniem
Marek Migalski
0 0
Czego się pienisz baranie.Coś ty taki uprzedzony do tego PIS-u. Jak masz tyle zaparcia to idź broń krzyża. Może tam się zrealizujesz .... Co za ludzie , zero augmentacji do rozmowy tylko bicie piany. Jeszcze lata upłyną zanim Polska stanie siłą i przekonaniem.... Mając takich właśnie myślę ze będzie to z 20 lat ......
0 0
PAZERNOŚĆ !!! PAZERNOŚĆ !!!
" Zgodnie z przedwyborczymi obietnicami, burmistrz Mirosława Lehman złożyła wniosek o obniżenie swojego wynagrodzenia.Radni przyjęli go jednogłośnie. Wynagrodzenie nowej burmistrz jest o 1 tysiąc zł. niższe niż jej poprzednika, czyli wyniesie ok. 9.650 zł."/ EXPRESS KASZUBSKI -jeszcze w wersji papierowej/
TAK BYŁO CZTERY LATA TEMU.
IMPONUJĄCA PODWYŻKA DO 12.540 ZŁ.
I PO CO BYŁ TEN CAŁY CYRK Z OBNIŻANIEM PENSJI ?
WIDAĆ ILE WARTE SĄ PRZEDWYBORCZE OBIETNICE PANI LEHMAN I CZYM SIĘ KOŃCZĄ."
+ Apanaże męża (wzrosły w ciągu 3 lat o 80% ).....
0 0
!!! a kandydatem na Burmistrza Henia Antczak ma być !!!
0 0
Wojewoda Ołowski - inteligentne pilot, teżnie był dobry
dla PiSu (zbyt wysokie IQ) ..
Teraz kolej na Migalskiego !
To po prostu za mądry facet dla sekty PiS z Guru-Yaro i
przytakujących cwanych przydupasów typu:
słupska pielęgniarka,
królowa lumpeksu kartuskiego z Borcza,
czy pyskatego pirata drogowego z Gdańska...
Co na ten list Guru i jego przydupasy można się domyślać...
Piana w ustach i obłęd w oczach...
No cóż 5 minut PiSu, który funkcjonuje dalej jak SEKTA minęło,
teraz kolej na PO i za 7 następnych lat, zawartość naszych
kieszeni pokaże czy PO to DNO...
Pozdrawiam wszystkich, też tych nawiedzonych i błądzących...
0 0
@ do PiS to PiC.Ty to naprawdę jesteś tępy a w dodatku trol internetowy .Za chwilę ludzie zaczną płacić za PO-paprańców rządzenie przez ostatnie trzy lata wyższe podatki .Wszystko będzie droższe a ciekawe komu wzrosną pensje ?,tobie pracodawca na pewno nie zwiększy uposażenia ze wzg. na inteligencję.Dalsze zadłużanie finansów publicznych jest niemożliwe -nie zgadza się UE a tym samym będzie mniej zamówień publicznych itp. itd.To są fakty niezaprzeczalne .Twoja logika jest na poziomie szkoły podstawowej.Podpowiem ci ,jeżeli popierasz PO to zmień poglądy a jeżeli jesteś działaczem PO-mylonym to szybko zmień partię może SLD do PiS-u nie przyjmujemy nawiedzonych i oszołomów .Trzeba myśleć logicznie a nie paplać co popadnie .Nie wiem dla czego ci odpowiadam,szkoda mi mojego czasu na tak tępego człowieka niech przyślą kogoś bardziej kumatego
0 0
Ile nas podatników kosztuje dzierżawa Domu Rzemiosła przez naszą P.Burmistrz?
0 0
Zmień człowieku melodię,
bo PO to nie mniejsza sekta,
a mogę tego dowieść w kilka sekund.
POwiązania, POwiązania, POwiąznia
i to niezmiernie ciekawe,
korupcja, byłe komuchy, pewnie i służby, WSIowy Bronek itd...
0 0
A ile nas podatników kosztuje koleżanka p lehman -dyr galerii refektarz pani watrak 4800zł/m-c?
0 0
@ PIS to PIC
Dzięki za poparcie , miły jesteś!
...może by tak poprosić p.Ołowskiego , pożądny gość!...wysokich lotów!
0 0
Dodałbym do tego p. Henryka Lehman. Czy Lehmanowie zapłacą za taką arogancję i pychę. Myślę, że nawet radny Wesołowski im nie pomoże.
0 0
Po powyższych wypowiedzich niektórych członków - jak sami piszą sekt - stwierdzić należy: "Polityka przestała mieć jakikolwiek sens, wdzięk, kulturę, klasę. Polityka jest chorym tworem. I na tym to polega, że ona może egzystować tylko w stanie gorączkowym.
Bardzo możliwe że podniecająca. Zwłaszcza impotentów podnieca."
0 0
jasne że zapłacą! Do wyborów już rzut beretem ,
a Lehmanowa wyborów nie wygra . Nie wygrałaby i tych ale zawiązała się koalicja i to głosami jej elektoratu dostała się na Hallera?
Tym razem raczej nikt się nie odważy jej poprzeć, no chyba że PO,ale takim ruchem to sobie tylko pogorszą.
0 0
dobrze ,że zawiązała się ta koalicja- dobrze ,że pani Lehman jest burmistrzem a co miał wygrać ten nieudacznik-no...ten co to nowa ulica dzięki niemu powstała.
0 0
a prosiłam żeby już nigdy więcej nie wymieniać nazwiska pani lehman - ja mam od tego czytania i słuchania brzmienia nazwiska lehman rozchorowaną wątrobę i dostałam bardzo przykrą i dokuczliwą alergię.
Zróbcie proszę coś aby to nazwisko czym prędzej wyleciało z obiegu.
0 0
jak Goły zostanie Burmistrzem to wyprowadzam się do innej Gminy...
0 0
Uwaga !Uwaga !
Cenzura wycięła KRYTYCZNY list otwarty Migalskiego do
Kaczyńskiego ! BYŁ TU NA TEJ STRONIE ....
Co boicie się PRAWDY ????
0 0
Zacznij się pakować i szerokiej drogi.
0 0
22 sierpnia 2010
List otwarty do prezesa Jarosława Kaczyńskiego
Szanowny Panie Prezesie,
pozwalam sobie na wysłanie do Pana listu w tej właśnie otwartej formie, bowiem chciałbym, iżby sprawy, o których będzie tutaj mowa, mogły stać się tematem powszechnej w naszej partii dyskusji. Uznałem bowiem, że strategia PiS po wyborach prezydenckich prowadzi nas prostą drogą do klęski wyborczej w nadchodzącej elekcji samorządowej i przyszłorocznej elekcji parlamentarnej. Proszę potraktować ten list jako dramatyczną próbę podjęcia debaty nad możliwością uniknięcia obu tych przegranych, które byłby już piątą i szóstą z rzędu przegraną naszej formacji w konfrontacji z PO.
Polska nie zasłużyła na tak kiepskie rządy, jak obecne. Gabinet Donalda Tuska jest słaby, niekompetentny, ślamazarny, inercyjny, stagnacyjny i gnuśny. Ale może taki być, bowiem nie musi się obawiać opozycji. Nie musi obawiać się przegranej, bowiem w trzy lata po wygranych przez siebie wyborach dystans pomiędzy Platformą a nami jest wciąż dokładnie taki sam, jak w dniu elekcji parlamentarnej w 2007 roku (PO nadal ma około 40% poparcia społecznego, a my około 30%). Co więcej, Platforma może liczyć na to, że wygra przyszłoroczne wybory i będzie współrządzić z PSL lub, co jeszcze gorsze, z SLD. Kiedy słyszę, że władze PiS cieszą się, że nam poparcie ?. nie spada, to mam wrażenie dyskomfortu, bowiem przy tak słabych rządach, jak obecnie (co dostrzegają już prawie wszyscy), największa partia opozycyjna powinna cieszyć się zaufaniem większości Polaków. Tak jednak nie jest.
I jest to, w dużej mierze, Pana wina. To Pan zajmuje w rankingach braku zaufania do polityków jedne z najwyższych lokat. Obaj wiemy, że nie jest to sprawiedliwe, ale też obaj musimy uznawać fakty społeczne (nawet takie, jak błędne mniemania) za byty rzeczywiste. Trochę pachnie to heglizmem z jego rozumnością rzeczywistości, ale jedno pozostaje prawdą ? partia, której lider króluje w rankingach polityków o najniższym zaufaniu społecznym, nie ma szans na wygraną. Nie da się zwyciężyć bez swojego lidera, lub wbrew społecznej opinii o nim.
Był jednak czas, gdy był Pan politykiem lubianym i cenionym ? to okres przed 2005 rokiem i czas ostatniej kampanii wyborczej. Pomijając wyjaśnienie przyczyn popularności w tym pierwszym okresie, chciałbym zwrócić Pana uwagę na czas sprzed 4 lipca b.r. Zyskiwał Pan sympatię społeczną i zaufanie, ludzie zaczynali widzieć Pana taki, jakim Pan jest w rzeczywistości, a nie Pana karykaturę. Z każdym tygodniem zdobywał Pan co raz to nowych wyborców. I nagle, po dniu wyborów, to się załamało.
Przegraliśmy nie dlatego, że nasza kampania była zła. Nawet nasi przeciwnicy polityczni twierdzą, że była ona o wiele lepsza, niż kampania naszych głównych konkurentów. Przegraliśmy dlatego, że mieliśmy do odrobienia zbyt wielką stratę. Startowaliśmy z bardzo niskiego poziomu i nie udało się nam odrobić 30-procentowej straty do Bronisława Komorowskiego, z którą mieliśmy do czynienia na początku kampanii. Ale warto zadać sobie pytanie o to, dlaczego ten dystans był tak duży? Dlaczego musieliśmy startować z poziomu około 12% poparcia dla Pana? Czy to nie za Pana sprawą?
Przegraliśmy wybory prezydenckie nie z Bronisławem Komorowskim, ale z PO. Tym bardziej jest to bolesne, bowiem oznacza, że nawet tak słaby i krytykowany kandydat pokonał Pana w wyścigu o najwyższy urząd w państwie. Czy nie jest to niepokojące? Czy nie powinno to zaalarmować i zastanowić całej naszej formacji? Co jednak otrzymujemy w zamian za to? Pana nieprzyjście na zaprzysiężenie nowej głowy państwa. Pana stwierdzenie, że ten wybór dokonał się przez nieporozumienie. Pana żądanie przesłuchania prezydenta przez prokuraturę.
Ogromny kapitał ludzkiego zaufania, który zgromadził Pan w ciągu ostatnich miesięcy, jest obecnie trwoniony. Ci, którzy na nas zagłosowali po raz pierwszy, zastanawiają się, czy dobrze zrobili. Nie poznają Pana i nie poznają partii, która jeszcze nie tak dawno potrafiła z uśmiechem i merytorycznie rozprawiać się ze swoimi przeciwnikami politycznymi, stosować polityczne jujitsu, a dzisiaj znowu pokazuje swoją naburmuszoną twarz, znowu karci i poucza, znowu jest synonimem obciachu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że wiele zależy od mediów i że zdecydowana ich większość sprzyja PO. Ale po pierwsze, można owe media obchodzić. A po drugie, nie można z nimi wojować. Co do pierwszej uwagi ? z mediami można grać i mediami można grać. To nie wymaga nawet specjalnego geniuszu. Można odpowiednimi działaniami i środkami zmusić media do pokazywania naszego przekazu, bez względu na sympatie czy antypatie owych mediów. I w naszej partii jest wiele takich osób, które nieźle sobie z tym radzą i mają tę umiejętność grania z mediami. Jednak dla Pana tego typu osoby są, jak się Pan wyraził, niepewne i niesprawdzone w bojach. Naprawdę dobre relacje z mediami i pewien talent w kontaktowaniu się nimi powinny polityka dyskredytować? A może raczej odwrotnie ? powinny być jedną z jego największych zalet? Pan nie lubi mediów i media nie lubią Pana, ale czy nie powinno być tak, że politycy z naszej partii, którzy mają umiejętność komunikowania się z mediami, powinni być promowani, a nie prześwietlani pod względem lojalności i wierności?
Co do drugiej kwestii ? nie może być tak, że atakuje Pan dziennikarzy personalnie, że poucza ich Pan, że zarzuca im Pan pisanie haniebnych bzdur i hiperoportunizm, że odnosi się Pan do ich życia osobistego. Zwłaszcza jeśli dotyczy to dziennikarzy, którzy na dźwięk słowa ?PiS? nie toczą piany z ust. Jak mamy wygrywać wybory, jeśli Pan jest na stałej wojnie ze światem mediów? Jak mamy zwyciężać, jeśli kolejne stacje radiowe i telewizyjne są obiektem naszych ataków? Czy wyobraża Pan sobie Donalda Tuska rugającego szefów największych mediów?
Żyjemy w czasach telekracji i czy nam się to podoba czy nie, musimy z tego wyciągać wnioski. Musimy nasz komunikat wyborczy, strategię i taktykę podporządkowywać wymogom współczesnego świata, który jest światem mediów. Inaczej pozostaniemy na wieki wieków pozycją ? co prawda, mającą moralną i polityczną rację, ale jednak tylko opozycją.
Panie Prezesie,
Pana odwaga, upór, niezłomność, przenikliwość polityczna, charyzma i prawość powodują to, że dzisiaj jesteśmy największą partią opozycyjną w Polce. Ale Pana osobowość, charakter, temperament i sposób prowadzenia partii powodują, że na zawsze możemy pozostać w tej roli. Niezwykle Pana cenię i szanuję, ale nie potrafię przejść obojętnie wobec faktu, że jest Pan zarówno naszym największym kapitałem, jak i największym obciążeniem. Bez Pana nie przetrwamy, z Panem nie wygramy. Doprecyzujmy ? z takim Panem, jak obecnie. Bo, przypomnijmy, w czasie ostatniej kampanii wyborczej pokazał Pan, że potrafi Pan zyskiwać dla nas nowych wyborców, potrafi Pan uruchamiać ludzi, którzy w tym zbożnym dziele mogą być użyteczni, potrafi Pan porozumiewać się z elektoratem ponad głowami mediów.
Mam wrażenie, że utrzymanie tamtego języka, tamtego stylu i sposobu komunikowania się z wyborcami gwarantowały nam zwycięstwo w najbliższej elekcji parlamentarnej. Że skazani bylibyśmy na sukces, a Pan już mógłby się przygotowywać do ponownego objęcia funkcji premiera. Że nieunikniony byłby koniec republiki kolesiów z PO. Jednak stało się inaczej ? ludzie odpowiedzialni za relatywny sukces, jakim był Pana wynik w wyborach prezydenckich, są odsunięci na boczny tor. Główną twarzą PiS stał się Antoni Macierewicz, a naszym głównym przekazem medialnym ? wyjaśnienie tragedii smoleńskiej i walka o krzyż. Chciałbym być dobrze zrozumiałym ? wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej uważam za jedno z najbardziej priorytetowych wyzwań stojących przed państwem polskim, ale nie może to być nasz jedyny przekaz medialny (a tak, niestety, teraz jest). Cenię także posła Macierewicza, ale elektorat, dla którego jest on atrakcyjny, już mamy. Jego osoba nie przynosi nam dzisiaj żadnych zysków. Co więcej, organizowanie przez niego prawie codziennych konferencji i wskazywanie na nich winnych katastrofy, wzmacnia wrażenie, iż ta kwestia jest jedyną, na której nam naprawdę zależy oraz obniża wartość ostatecznego raportu zespołu parlamentarnego, którym on kieruje. Raportu, który może okazać się wielce kłopotliwy dla obecnie rządzących, ale nim dojdzie do jego opublikowania wszyscy w kraju już będą mieli wyrobione na ten temat zdanie i niestety okopią się w tej kwestii w swoich politycznych sympatiach. Gdyby więc kwestia katastrofy i krzyża była lepiej prowadzona, gdyby była uzupełniana o przebijające się do mediów nasze komunikaty o podwyższaniu podatków przez obecny rząd, o uzależnianiu nas od rosyjskiego gazu, o mizerii kolejny reformatorskich ustawek ? wówczas dzisiaj nie cieszylibyśmy się, że ?nam nie spada?, ale radowalibyśmy się przewagą sondażową nad PO i perspektywą przejęcia władzy i wprowadzania naszego programu.
Panie Prezesie,
jako się rzekło, żyjemy w czasach mediatyzacji polityki, dlatego tak ważne są nie tyle programy, manifesty, dokumenty ideowe, co image, wizerunek, opinia, przekonanie. Można nad tym ubolewać, ale trzeba brać to pod uwagę. Dzisiaj to nasi polityczni przeciwnicy mają opinię nowoczesnych, wykształconych, kulturalnych, sprawnych. Że bardzo często jest to przekonanie błędne? Cóż z tego? Cóż zresztą z tego, że my niesprawiedliwie mamy łatkę ludzi chamskich, prymitywnych, niewykształconych, zacofanych i niesprawnych? Najważniejszym w czasach polityki mediatyzowanej jest wizerunek liderów politycznych poszczególnych formacji. Dlatego tak istotnym jest to, co Pan mówi, jak się Pan zachowuje, co Pan robi. Nie przeszliśmy jeszcze jako partia procesu depersonalizacji, więc tym bardziej ważna jest Pana rola. We współczesnej polityce ludzie często głosują na partię, bo wybierają jej lidera. Nie inaczej jest w naszym przypadku ? zdecydowana większość wyborców PiS to ludzie, którzy głosują na Pana i dla Pana.
Ale nie możemy stać się ugrupowaniem zwycięskim jeśli poprzestaniemy tylko na tym, jeśli ograniczymy się jedynie do ekspozycji Pana i ludzi do Pana się upodabniających. Partia nie może przypominać grupy nieodróżnialnych od siebie agentów Smithów z Matrixa, którzy byli multiplikacją jednego człowieka. A Pan nie może ogrywać roli Herbertowskiego Damastesa z przydomkiem Prokrustes. Musimy być wielobarwni, wielopłaszczyznowi, wielogłosowi. Jak obecnie PO lub, jeśli Pan woli, jak PiS w czasie, gdy wygrało swoje pierwsze i ostatnie wybory. W 2005 roku byliśmy formacją otwartą i szeroką, zawierającą w sobie różne nurty i różnych ludzie. Byliśmy partią akceptującą wielorakość i wielonurtowość. Dziś taką formacją, aż do przesady, aż do parodii, jest Platforma ? od Danuty Hubner po Mariana Krzaklewskiego (z wysuniętymi przyczółkami w postaci Włodzimierza Cimoszewicza i Romana Giertycha).
A my? Jesteśmy partią coraz bardziej się zawężającą, coraz bardziej ekskluzywną. Co z tego, że za chwilę dołączy do nas trzech czy czterech polityków, których wcześniej się Pan pozbył? Co z tego, że jednego doktora zastąpi Pan innym, a jedną panią ? drugą panią? Faktem pozostaje, że jesteśmy od pięciu lat ugrupowaniem coraz bardziej się zawężającym. Dlaczego nie jesteśmy w stanie akceptować odmienności i inności u naszych polityków? Dlaczego nie przyciągamy nowych środowisk? Nie wszyscy są tak doskonali, jak Pan. I piszę to bez zbędnej dawki ironii. Ja naprawdę uważam, że jest Pan doskonalszy ode mnie, że Pana życie jest bardziej oddane krajowi i Pana zachowania są bardziej kulturalne i godne szacunku, niż moje. Ale czy to oznacza, że Polska z moich marzeń jest gorsza, niż Pańska? I czy to oznacza, że nie mogę być pomocnym PiS-owi w zdobyciu władzy i w jej sensownym, sprawiedliwym i uczciwym sprawowaniu?
Czy nie za łatwo pozbywamy się cennych osób, nie pozyskując w zamian nowych? Czy nie mogliśmy wybaczyć Marcinkiewiczowi jego infantylności, Sikorskiemu jego pozerstwa, Dornowi jego arogancji, Zalewskiemu jego gaskonady, Jurkowi radykalizmu, a Ujazdowskiemu miłości własnej? Czy ci ludzie dzisiaj nie przynosiliby nam zysku i nie wspomagali nas w dziele odzyskania władzy? Czy wszyscy oni musieli zostać naszymi zaprzysięgłymi wrogami? Czy nie może Pan akceptować ludzi z ich słabostkami i po prostu śmiać się tego, zamiast oburzać i publicznie defenestrować? Czy musiał Pan publicznie mnie obrazić raz to odmawiając mi zdolności moralnych, raz to kwestionując przymioty mojego intelektu? Donald Tusk nigdy nie powiedział publicznie podobnych słów pod adresem senatorów Misiaka i Piesiewicza czy posłów Chlebowskiego i Drzewieckiego (a chyba zrobili gorsze rzeczy, niż krytyka swego szefa). Czy Jarosław Gowin został kiedyś przez Tuska choć w połowie tak brutalnie potraktowany, publicznie, jak ja przez Pana? Tylko jako formacja otwarta na ludzi i ich przywary, na nowe środowiska i ich różnorodność, na krytykę i dyskusje wewnętrzną, możemy odzyskać władzę i odsunąć od niej tych nieudaczników w PO.
Panie Prezesie,
również stosunki w partii, do której co prawda nie należę, ale znam chyba nieźle, wymagają Pana interwencji i zmiany dotychczasowych formuł i zwyczajów. Nie może być tak, że po najwyższe stanowiska można sięgnąć z dnia na dzień i z dnia na dzień także je stracić, tylko dlatego, że taka jest Pana wola. Partia musi być zarządzana jak nowoczesna korporacja, z jasnymi kryteriami awansu i degradacji, z systemem kar i nagród, z transparentnymi mechanizmami zarządzania i kontroli. Nie może się opierać tylko i wyłącznie na Pana decyzjach i na Pana woli. To demotywuje ludzi naprawdę ambitnych i chcących coś sensownego robić, a promuje polityków potulnych, biernych i mających czas na wysiadywanie przed Pana gabinetem i zawracanie Panu głowy plotkami i donosami na innych. Partia zarządzana jak folwark przez surowego ekonoma, a nie jak nowoczesna korporacja, nie ma szans w walce o władzę. A nawet jakby ową władzę przez przypadek zdobyła, to napotka ogromne problemy z jej sprawowaniem, bowiem będzie musiała na gwałt szukać nowych Neztlów, Kornatowskich i Kaczmarków. PiS musi zacząć być nowoczesną, demokratyczną, otwartą, zdepersonalizowaną, pluralistyczną, otwartą na dyskusję, mającą jasne kryteria awansu partią polityczną. Czy tak będzie, zależy wyłącznie od Pana.
Szanowny Panie Prezesie,
niech wolno mi będzie na końcu tego listu na kilka słów natury osobistej. Przed ponad rokiem otrzymałem od Pana możliwość startu do Parlamentu Europejskiego. Chyba nieźle ją wykorzystałem, bo otrzymałem drugi wynik wśród polityków PiS (po Zbigniewie Ziobro), zdobywają prawie 113 tysięcy głosów. Przez ostatni rok ciężko pracowałem, co udokumentowałem w sprawozdaniu wysłanym do Pana oraz opublikowanym na moim blogu. Zawsze będę Panu za to wdzięczny ? nie tylko za to, że w ciężkiej dla mnie sytuacji na uczelni dał mi Pan szansę na inne życie i na bardzo godne utrzymanie się. Będę Panu zawsze wdzięczny za to, że tym samym dał mi Pan możliwość oglądania polityki z bliska, już nie tylko jako widz, ale także jako uczestnik. Dzisiaj troszkę podśmiewuję się z moich dawnych kolegów naukowców, kiedy niezdarnie próbują zrozumieć coś, co dla mnie ? dzięki właśnie uczestnictwu w polityce ? jest oczywistością. To ogromny dar i raz jeszcze mogę Panu powiedzieć ? dziękuję.
Ale zapraszał mnie Pan do przyłączenia się do Pana obozu politycznego, jak mniemam, dlatego, że widział Pan we mnie osobę, która potrafi odważnie bronić swoich racji, która nie ulega szantażowi silniejszych i bardziej wpływowych, która ma ochotę i odwagę myśleć samodzielnie. Proszę więc dzisiaj nie mieć do mnie pretensji, że właśnie w ten sposób próbuję pomagać PiS-owi i Panu. Nie najmowałem się do tej pracy jako tępa pałka lub szczekający pies, ale jako samodzielnie myślący człowiek, z podobnymi jak Pan ideałami. Widziałem w swoim życiu profesorów, którzy oddawali swoje niemałe zdolności intelektualne na całkowity użytek politykom i nie mam zamiaru iść ich śladem. Nie potrafię, ale przede wszystkim, nie chcę zrzec się zdolności do myślenia i krytycznej analizy. Nie potrafię i nie chcę zawierzyć w czyjś geniusz i ślepo za nim podążać. Dlatego proszę nie mieć do mnie pretensji, że myślę i że tymi przemyśleniami dzielę się publicznie. I proszę mnie za to nie nazywać osobą, która postępuje niedobrze, by nie rzec niegodnie. Bo godności mi nie brak ? co zresztą jest chyba po części przyczyną tego, ze nasze osobiste relacje nie są takie, jakich obaj byśmy sobie życzyli.
To już ostatnia moja publiczna krytyka taktyki naszej partii po wyborach prezydenckich. Jeśli uzna Pan zawarte w tym liście uwagi za sensowne i zasadne, to będę się cieszył, jeśli wraz z innymi osobami będę mógł podzielić się z Panem także refleksjami nad tym, jak tym negatywnym zjawiskom przeciwdziałać i jakie przedsiębrać środki, by wygrać następne wybory (z oczywistych względów uwag tych nie mogłem zawrzeć w publicznym i otwartym liście, bowiem tego typu kwestie winny być przedmiotem debat zamkniętych). Jeśli jednak uzna Pan ten list za kolejny przejaw niemoralności lub bezrozumności z mojej strony, z niepokojem i w smutku będę oczekiwał na wyniki PiS w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Ale będę za Pana trzymał kciuki. Mimo wszystko.
Z poważaniem
Marek Migalski
0 0
Gdzie jest cenzura ?
Śpi już ?
Wyciąć Migala !
0 0
Ten list otwarty to znowu wyłożone karty!
Mamy wspólne drogi, w czasie , kiedy ja napisałam list otwarty do mediów napisałam równolegle list do Prezesa zwieszając swoją działalność, zaczęłam od słów ....w imię dobra partii........
...cenzura jest niedopuszczalna!
...z nienormalnością i bezrozumnością mieliśmy do czynienia w naszym powiecie, niestety.......
0 0
I taka jest ta nasza, w polskim wydaniu demokracja gdzie każda!linia partyjna jest aksiomem (jak za dobrej komuny), a samodzielne myślenie i dalekowzroczność jest wrogiem partii. Niech żyją dogmaty!
0 0
Henia daj na luz - ty się nie liczysz .....jakaś schizofrenia czy co.....albo demencja starcza .
0 0
Pani Henryko pardom.(nie znam fancuzkiego). Ale PIS do Pic. Już pisałem do Ciebie Baranie skończony, że oglądamy telewizje i czytamy prasę. Nie musisz Baranie robić przedruków na kilku forach w całości. Do Pana Migalskiego to Ci brakuje,oj kupę fakultetów, mi też. Ale tobie i mi wolno z nim się zgadzać lub nie. Ale dla kogo te proste przedruki. Założę się, że Pani Henryka czytała. Ja Baranie też ,a jeśli ktoś nie czytał to daj o tym wzmiankę, chyba że jesteś jakiś współ tego forum, sam się domyśl co mam na myśli.
0 0
Pani Małgosiu Zimowa. Nasza demokracja jest wspaniała. Tylko zamiast świń do koryta idą ludzie. Zamiast honoru nie mają wstydu. Zamiast poglądów mają zdanie Pana Jarka, Pana Tuska, lub słuchają ojca Rydzyka. Każdy kolor jest dobry aby władzę dał. Władza to kasa. Za kasę diabeł zdrowaśki w pierwszej ławce kościoła modli się. (Kościół mam na myśli ten na rynku). I tyle i aż tyle jak powiedział ktoś. (już nie pamiętam kto, ale wiek robi swoje) Pozdrawiam (kariera kołem się toczy,przepraszm FORTUNA).
0 0
Trojan=NIKT, do "de"-men[cja]
...chyba jesteś jednym z głównych "boCHaterów"mojego listu i teraz się dwoisz i troisz
0 0
....ktoś , kiedyś też powiedział , że każda demokracja kończy się dyktaturą, bo chyba tak naprawdę wśród ludzi nie bywa!
Pozdrawiam Panią Małgorzatę i Boolo!
0 0
Ta Henia i ta druga czy to te poczciwe kobitki wyprowadzone przez ochronę z spotkania mieszkańców Kartuz z panem Kurskim ?
Bo jeśli to one to mamy tu "Lot nad kukułczym gniazdem"...hehehe
0 0
Jak się do dyskusji włączy pani Henia to się od razu pyskówka robi ( niekoniecznie z winy pani Heni ). Dajcie sobie spokój z politykowaniem na centralnych szczeblach bo to nie na wasze głowy.
0 0
Tak to były te dwie panie wyprowadzone z zebrania z panem kurskim.
0 0
już M. Winter-walker wróciła z Angli - bardzo szybko jakoś? czy to się nie wraca dopiero po 6 miesiącach?
0 0
Co pani może mówić o polityce? nawet w naszym powiecie?
Potrafi pani tylko pseudowiersze pisać i nic więcej.
A oprócz tego wśród powiatowych działaczy PiS łasi się pani do nich jak łasica.
Trochę więcej samokrytyki!
0 0
a ty już wróciłeś z toalety? a wodę po sobie spłukać? smród wali aż na Kościuszki
0 0
Sz.Panie (Pani) Boolo:
Jak wynika z Pańskich wypocin tekstowych ,to chyba miał Pan
kłopoty z podstawówką.
Może to czas aby ją ukończyć...
Cóż bywają i tacy...
Krzyżyk półanalfabety z demencją też coś daje,
niemniej nieco rozwagi w pustym pyszczeniu.
Oto tekst "eksperta-filozofa" BOOLO:
"Wiekszość (Większość) z Was to wogule ( wogóle ) nie zna Kartuz.
Nie zna ludzi zwiazanych z kartuzami (Kartuzami).
Znacie politykie ( politykę ) ,rozgrywki, bródy, (brudy ) podjazdy, podkopy, oczywiście polityczne. Tym się rajcujecie.
To Was zgubi. Zagryziecie się na śmierć.
Nie lepiej razem , Ci z pisu (PiS)ci z po (PO) ci z sld SLD),
tak razem do stołu, i Kartuzy robic, fajne,
pełne życia dla wszystkich, dla tych z poza też.
Dla starych i młodych. Nie pozwólcie na tę pustkę po 15 tej,
na puste soboty i niedziele. Ale ja to chyba tylko tak sobie marzę.
I nie mogę przestać od conajmiej (co najmniej) 1989,
a już wtedy byłem bardzo dorosły.
I chyba tak już zostanie.
W Kartuzach tak musi zostać bo najbliżsy (najbliższy) skansen
jest w wdzydzach, (Wdzydzach) trójmiasto (Trójmiasto )
będzie niedługo miało znacznie bliżej."
Pozdrawiam serdecznie,
bo przecież jesteśmy tylko ludźmi,
ludźmi,którzy są różni i się szanują i popełniają błędy...
0 0
Do ha ha,
Jesteś ha ha i chachamem zawsze będziesz. Nigdzie nie wyjeżdżaj bo tylko mam wstydu narobisz.
0 0
jaja nad jajami te wasze komentarze zapyziałe kartuzy z was wychodza ludzie kompleksów i miernota w działaniu. jak dziewucha wam pokazała jak mozna cos pozytecznego zrobić to jest be jak mgg fontanny budował było super kto wam dogodzi ludzie kompleksów małego miasteczka a bibliotekara wam pokazała że mozna w tak krótkim czasie duzo dobrego dla miasta zrobić pomozecie pomozemy ale nie mgg
0 0
Bibliotekara do Bibloteki tam jest jej miejsce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Witaj Pani Małgorzato!
Ten ha-har ma agresywny stosunek do nas, ten list otwarty go naruszył
on na pewno wie jak łasiczka może łasić się do łazika, swoje przywary nam wytyka.
...lubi wprowadzać opinie publiczna w błąd!.....jaki ochroniarz odważył by się mnie wyprowadzać tylko jeden z " boChaterów " mojego listu.
....a najlepiej chciałby zapomnieć tamten czas, a wogóle z jego wpisu wynika że jest powiatowym"" działaczem"
....wszyscy , którzy mnie znają wiedza jedno"wole z mądrym zgubić jak z głupim znależć!
MEN-DUZA to ty teraz wściekły i zły......
Pozdrawiam Panią Małgorzatę!
0 0
macie tego świadomość, że wpływ takiego, czy innego forum na losy wyborów jest praktycznie żaden? internauci to kropla tego, co pójdzie do urn,
burmistrza wybierze proboszcz, media i ciężka kasa na kampanie, a tej ma niewielu
i szkoda, bo póki co gadacie o jednej i drugiej byle jakiej kandydaturze
no a ew. poparcie PiS dla Gołuńskiego to już parodia i kabaret na całego, ta partia kompromituje się od dawna, a to poparcie to już gwóźdź do jej trumny, wywlecze to każdy jej wróg - chcialbym poznać opinię w tej sprawie Pani Heni, przecież PiS bliski jej sercu, a tego pana zna od lat?
0 0
Henia sama do siebie pisze ?
0 0
Druhu, już wielokrotnie pisałam, potrzebny jest nam wszystkim na Kaszubach i w całej Polsce Duch Nowy do odnowy wszystkiego gotowy
....mojemu sercu bliskie są hasła prawo i sprawiedliwość, solidarność,w kręgu przyjaciół, w kręgu natury, ale co z tego wynika, pomysłotwórcy stosują je jako atrapy i robią z nas gapy!
....no i mamy =wieczni posłowie , senatorowie a la apostołowie.
@Tro-jan
...tak jak trojan na wietrze chorągiewką będzie bo za noszenie Sztandarów koryta mu ubędzie.
...są takie typy : wszarze i szczurki błotne, niejedna literatura o nich wspomina, nawet starożytna czasy boga Atona i Amona!...czasy w których bogowie nie mogli spać, niestety w naszych rządzi i błądzi
specyficzna brać!!!!
Pozdrawiam
...no widzisz @@@, potrójna małpa mnie pomawia!!!!
0 0
bo tu Pani Heniu są tacy, co to dbają o dobre imię matki, to znaczy Królowej Matki , a najlepsza obrona to atak ...
pozdrawiam i wierzę, że ani Królowa Matka, ani Dyrektor z autobusu, ale ktoś trzeci
0 0
PIS do PIC. Picowaty-pis........siu. Czy stać Cię tylko na tyle. Tak krótko. Przepisz jakiś tekst np. z Rzepy, dzisiaj jest wywiad z P. Ziobro. Idealny tekst na długie przepisywanie. Powodzenia.
0 0
A co zrobiła bibliotekarka?
0 0
Czego się czepiasz fontanny zrobionej za czasów Gołuńskiego.
Czep się lepiej tego betonowego szneka na rondzie Kartuzów, "artystycznych" błękitnych ławek i zabandażowanych drzew w Gaju, kamiennych bohomazów co to je studenci u sołtysa Pomieczyńskiej Huty za stodołą przez dwa tygodnie "tworzyli".
No i pokazała nam dziewucha? Chyba tobie?!!
0 0
a ja i tak będę głosował na Gołuńskiego !
0 0
Ja też będę głosowała na Gołuńskiego!
0 0
Działacze PiS-u Kartuzy wszyscy działają społecznie ,są wśród nas różni ludzie i starsi i młodsi i panie i panowie ,wykształceni i ci którzy się uczą (studiują lub uczęszczają do liceów ).Część członków będzie" walczyć "w wyborach samorządowych a część" da sobie spokój " z "tym " zaszczytem.Jedno co mogę powiedzieć o tych ludziach to to że na pewno nie myślą tylko o sobie i nie są żadnymi awanturnikami i oszołomami jak co niektórzy myślą .A kto będzie kandydatem PiS -u Kartuzy na fotel burmistrza Kartuz nie wiem ?,trudno powiedzieć ale decyzja zostanie podjęta w najbliższym czasie .
0 0
do leona i irki,
Ja także będę głosował na Gołuńskiego ..... na panią Lehman również będę głosował :)
Leony i Mirki -co z tego ? Możecie głosować nawet na Fidela Castro anonimowe śmieszki. Na złość mamie nosy se odmrozicie ?
0 0
Tacy ludzie jak oszołom i wyjątkowy kombinator W.Bonkowski
(członek biura politycznego PiS) to podpora Kaczyńskiego...
W czasach prosperity PiS, "dyrektorował" gospodarstwem rolnym
ENERGI. Jak informowali pracownicy ( sąd i prasę) przyjeżdżał
do "pracy" tylko aby kasować pensję i tankować rolnicze paliwo
do prywatnego samochodu ...
Wyleciał z trzaskiem!
Sprawa sądowa jest w toku...
Inna rzecz to jego bzdurne hasła i mądrości klozetowe,
tylko tak dalej Waldziu !
A jak tam z ortografią, kto te hasła rzeczywiście pisze,
bo przecież sam Bonkowski to niegramotny tuman.
Guru - Yaro lubi takich !
Tak trzymać!
0 0
Wcale nie na złość, zwyczajnie obecny burmistrz nie sprawdziła się w żadnym zakresie( no chyba, ze w prasowym samochwalstwie , które jest i straszne i śmieszne jednocześnie). Gmina burmistrza mieć musi i z potencjalnych kandydatów, głosowanie na pana Gołuńskiego jest , moim zdaniem,jedyną rozsądną decyzją.
0 0
Mietek Mietek wrócił wspomnień czar irasiad i borubar:)
0 0
Irka zagłosuj na niego ale kogo to obchodzi?
0 0
golunek bardzo przysluzyl sie miastu. zalozyl nawet nowa ulice, nazwal ja "na wspolnej" jak w popularnym serialu. ale w rzeczywistosci nie jest ona wspolna dla nikogo bo jej mieszkancy to sam golunek i jego rodzina. to pilityk starej daty - specjalista od siedzenia przy korycie. bardzo sie przysluzyl miastu, powinien byc burmistrzem i powinien startowac z ramienia kazdej partii po kolei. w slowniku to sie nazywa oportunizm a w zyciu ku... sami dobrze wiecie przeciez:))) tez bede glosowal na golunka!!:)))
0 0
@Trojan głosuj na irkę , na Gołuńskiego i na siebie czyli na Tro-jana i będziecie najświętszą"TRóJCĄ" nie w niebie tylko na kaszubskiej glebie i panować wiecznie będziecie nad czystymi jeziorami, bez osadów z oczyszczalni ścieków wysypiskami no i przyrody pomnikami handlować będziecie produktami turystycznymi czyli kartuskimi rynkami!
0 0
do Henryki Antczak,
z takimi pozytywnymi żarcikami to częściej pojawiaj się na forum, pod warunkiem, że nie będziesz wspominała o swoich listach, których treści nikt nie zna i nie chce poznać.
0 0
@PiSowiec
Może jesteście ludzmi porządnymi, ale szefa w W-wie macie drania.
Sporo złego narobił. Polityka nie dla niego - ludzi nie szanuje.
ZMIEŃCIE GO
0 0
Ale żeś się wstrzelił z tym wpisem, końcówki na żeńskie przerobić i pasuje do Kartuz.
0 0
Ale temat... Normalnie rzeka ha ha
0 0
@......
Płynie Wisła płynie po Polskiej krainie.........
@ Trojanie widzę, że z trudem przychodzi Ci listów czytanie!
...ale co tam,z trójcy "święty" jesteś zawzięty!
...ale Ci wybaczam , popraw się i nie męcz mnie!
0 0
@Trojanie , napiszę Ci króciutki liścik mocium -Panie i zaproszę Cię na króciutkie na terytorium produktu turystycznego{na Rynku} , spotkanie!
0 0
Trojanie , to już ostatnie dzisiejszego dnia na portalu moje zdanie, otóz informuję Cię że produkt turystyczny{pierścionek} znajduje się rubryce Gospodarka.
....i nie wciskaj mi drogi Panie , że moje wpisy to wierszokledztwa pisanie!
Rzeczywistość to naturalna oczywistość!!!! wszystko kwestią formy, niektórzy np.. milczą i też nie zaprzeczają Prawdzie, czyż nie tak!!!!!
0 0
Bardzo panią lubię, ale osobiście uważam, że większy oddźwięk przyniosłyby , skądinąd bardzo celne , uwagi dotyczące naszej sceny politycznej, gdyby ograniczyła się pani wyłącznie do nich. Proszę się nie wdawać w utarczki słowne z tymi, którzy wyłącznie prowokują i robią wiele aby odejść od meritum sprawy. Pozdrawiam.
0 0
Gdzie zostały te rzeżby z kamienia tworzone w Pomieczyńskiej Hucie na posesji u pana sołtysa Mariusza Kasprzaka ,ktoś to przecież finansował,rzeżby miały trafić do kartuskiego Parku Solidarności i co z nimi gdzie one są?
0 0
Pomyślcie trochę o naszej kartuskiej "gospodarce" .
Mając na uwadze b.wysokie zadłużenie Kartuz narzuca się pytanie:
Czy wzrost wynagrodzenia Mirki L. o 30% w ciągu 4 lat to normalność ?
Czy wynagrodzenie wyższe od Adamowicza,Szczurka czy Karnowskiego
to tylko pazerność ?
A podwyżka dochodów członka rodziny o 80% w ciągu 3 lat to dużo ?
Jakie były podwyżki i wynagrodzenia RADNYCH w tym okresie ?
Myślę, że coś tu chyba zalatuje smrodkiem, a właściwie swego
rodzaju wysublimowaną "współpracą" ,
znaną często pod nazwą KORUPCJA ???
I ostatnie pytania:
Czy takie zarządzanie zasobami podatników to normalność ?
Czy nie powinna zainteresować się tym może jednak PROKURATURA ?
0 0
wyborcy się marzy tym razem pani Mirka na I stronie Expressu z opaską na oczach pewnie?
jestem za, a jest za co choćby postawić zarzuty!
0 0
ile zarabia władza nie wie nikt, poza nią - my znamy tylko te kwoty opodatkowane!!! zrozumieli?
0 0
Korupcja ( łac. corruptio - zepsucie ) - to obiecywanie, proponowanie, wręczanie i przyjmowanie przez jakąkolwiek osobę korzyści majątkowej lub OSOBISTEJ w zamian za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu funkcji publicznej bądź w toku działalności gospodarczej.
0 0
Wyborco masz rację!
Pozdrawiam!
...a jeżeli chodzi o te zarobki to zgroza, niestety ktoś to musi wypracować
Polak mały klasy średniej pozbawiony i w czworaki wtłoczony!
To jest transformacja?...demokracja?
To jest podatnika okupacja!....masz rację, nowotwór toczy całą Polskę.
Kiedy zabraknie dla ludzi wypłat na emerytury to w pierwszej kolejności powinni płacić te gbury, a nie dbać tylko o wysokość swojej emerytury!
0 0
1. Wykorzystywanie środków budżetowych i majątku publicznego do celów prywatnych lub osobistych korzyści.
2. Świadome i niezgodne z prawem dysponowanie środkami z budżetu państwa i majątku publicznego.
2.HANDEL WPŁYWAMI .
3.NEPOTYZM, czyli obsadzanie stanowisk krewnymi.
4.Łapownictwo, czyli wręczanie korzyści majątkowych za załatwienie jakiejś sprawy.
0 0
Definicjo pozostaje nam zlikwidowanie przyczyny!
....nowotwora można leczyć przez zmianę środowiska, zasadowe nie kwaśne!
0 0
kogo? co? - nowotwór. zapraszam do podstawówki, a potem mature jeszcze raz bo jest nieważna
0 0
@ anti...jesteś weterynarzem , a może grabarzem?
0 0
ani to ani to
0 0
Pojechałeś z tą Henryką Antczak krótką piłką . Ze wstydu na to forum ona już nie wejdzie.
0 0
Lehmanowa nigdy nie wywołała tylu komentarzy, więc KTO powinien zostać burmistrzem panie Wojtku?
0 0
Oczywiście Gołuński :)
0 0
Grzesiu startuj,masz duze poparcie,na wsi w mieście.
0 0
Grzecho startuj masz duże poparcie w Kartuzach, w mieście a największe na ulicy" na wspólnej".Tak naprawdę to dopiero widać było jaką mizerotą Grzecho był jak burmistrzową została Lechman.W Gołuniu lepiej wygląda jak w Kartuzach za jego przesiadywania na Hallera .
0 0
Trojan może ty się nazywasz Heniu lub Mikołaj bo takie mądre wpisy wymyślasz
0 0
Ani tak ani tak.
0 0
Na imię też nie mam "Heniu " ani "Mikołaj". W twojej głowie nie miesci się ,że jestem jednym z wielu zwykłych mieszkańców Kartuz którzy nie wyobrażają sobie żeby Grzegorz Gołuński w ogóle zdecydował się na wystawienie swojej kandydatury na Burmistrza Miasta i Gminy Kartuzy. Toż to byłby śmiech na sali.
0 0
Trojan to czyjś bramkarz , krótka piłka.
...no i lubi faulować!...zwykłe anti....
cyt....ani to ani to....ani tak ani tak!
0 0
nie musze sie tlumaczyc, ale zrobie to dla Ciebie, by zaspokoic Twoja ciekawosc. anti to moja ksywka wsrod znajomych na codzien i takiej uzywam tez tutaj - i zadnej innej. tym razem sie pomylilas, kombinuj dalej sherloku trollsie
0 0
Trojan,sądzę że wcale nie jesteś " jednym z wielu zwykłych mieszkańców", bo wielu zwykłych mieszkańców nie wyobraża sobie, żeby pani Lehman była nadal burmistrzem.
Ty wiesz i ja wiem, ludzie już też wiedzą, że bez głosów elektoratu koalicjantów, pani Lehman była by teraz tam, gdzie moim zdaniem , najbardziej się sprawdza - W BIBLIOTECE. Pozdrawiam.
0 0
do Angel,
pierdu, pierdu....
0 0
Grzegorz Gołuński dostał 35,02 proc., a jego główna rywalka Mirosława Lehman - 31,23 proc
Teraz będziemy głosować na Gołuńskiego, ale musi on nas przekonać ,że w Kartuzach będzie tętnić życie turystyczne i dbanie o rozwój małej przedsiębiorczości.
0 0
Trojan jesteś nie zwykłym mieszkańcem tylko ułomnym człowieczkiem do Anioła takie teksty????...pier.......
...uważaj , bo nie dostaniesz rozgrzeszenia!
0 0
" bez głosów elektoratu koalicjantów"- co za bzdury -chodzisz po niebie a zapomniałeś o chlebie- żebyś z głodu nie padł-naprawdę PIERDU, PIERDU.
0 0
@Beno jesteś Trojanem?
...a wracając do tematu to nie zapominajcie o czarnej opasce, może juz czas najwyższy zdjąć woalkę!
...tylko nie wciskajcie ludziom kitów , że John B. kręcił skamieniałą polityką kartuską!
0 0
Pani Henryko nawet dzieci wiedzą,ze za Expresem i tonem wypowiedzi,cenzurą ,wychwalaniem rządów kto stoi ?Niech Pani sobie zada trochę trudu i odpowie na to pytanie.Dla ułatwienia powiem że nie jest to Pan Wojtek
0 0
Wyborco nie trudno się domyśleć, oczywiście że nie pan Wojtek, trudniej znacznie jest to udowodnić, dlatego tak trudno napisać!
Pozdrawiam!
0 0
.... no ,ale każdy przestępca popełnia błąd!...no i często wraca" na miejsce Zbrodni"!
0 0
Jestem Polakiem. Dlaczego pytasz poczciwa kobieto?
0 0
Poczciwy Polaku w to nie wątpię!...tylko czasami używasz wtrętów!...jak Trojan
Pozdrawim!
0 0
Przy majsterkowaniu używam wkrętów do drewna ale "wtrętów"-cóż to jest.
"Pozdrawim" tiebia Heniutka
0 0
Beno jesteś Polak Mały, znak Twój orzeł Biały!
...nigdy nie pomylę Cię z orlikiem!!!!!!
0 0
...wtręty językowe....
pazdrawlaju tiebia!
0 0
Czyżby Expresem Kaszubskim sterował pan Mariusz Kasprzak?
0 0
Trojan vel Beno ?, jak brak logicznych i rzeczowych argumentów to używa się monosylab.
Przecież to prawda, ze zawiązano koalicję, która poparła w wyborach panią Lehman. Inna rzecz, że teraz niektórzy koalicjanci woleliby, żeby im o tym nie przypominać, ale to już inna kwestia.
0 0
Mam gdzieś te wasze koalicje. Nie interesuje mnie kto z jakiej partii. Interesuje mnie konkretny człowiek. Kandydaci na ten urząd zmieniają partie jak rękawiczki. W związku z tym nas wyborców opcje polityczne nie interesują .Ja i mi podobni pomietają tylko ,że Grzegorz Gołuński był prawie zawsze burmistrzem lub vice- burmistrzem.Co z tego wynika? Ano przejedź się aniołku np. do Kościerzyny to zobaczysz różnice w rozwoju cywilizacyjnym jakie się pogłębiły w ostatnich 20 latach. Zawdzięczamy to partiom, koalicjom przy których zawsze był Grzegorz Gołuński. On i jemu podobni myśleli tylko jakby tu stworzyć jakąś koalicje lub antykoalicje dla utrzymania się na wcześniej zdobytych pozycjach -nie dla gminy ,nie dla miasta i nie dla nas ale tylko dla swoich interesów. Obecna burmistrz te różnice cywilizacyjne minimalnie zmniejszyła. Trzeba dać jej więcej czasu. Jak słyszę grzegorz Gołuński na burmistrza to nie wie czy się śmiać czy plakać. Zapomniałem jeszcze poruszyć temat oświaty- jak go pokomunistyczni dyrektorzy w trąbę robili bo on poza rozgrywkami politycznymi na niczym się nie znał. Obecna burmistrz trochę zdekomunizowała te placówki. Ale zostawmy oświatę na inną okazję. POGADAMY SOBIE ONIOŁKU OJ POGADOMY- jAK CHODZĘ ULICĄ TO WIDZĘ ,ŻE LUDZIE OCZY I USZY MAJĄ I GŁOWĘ NA SWOIM MIEJSCU.
Nara.
0 0
Trojan za dużo emocji, za mało konkretów i wyszedł ci populizm.
Koalicji nie tworzył w ubiegłych wyborach pan Gołuński tylko pani Lehman, która nas cywilizacyjnie, moim zdaniem , cofnęła. Ale mamy demokrację i ty masz prawo wielbić panią burmistrz, a ja mam prawo popierać pana Gołuńskiego.
POGADAMY SOBIE TROJANKU, OJ POGADAMY - to prawda, wtedy ci powiem dokładnie jakie "zasługi" obecna burmistrz położyła nie tylko dla oświaty.
A to, że ludzie na ulicy w większości przypadków oczy, uszy i głowę mają na swoim miejscu , to jest że zacytuję twojego ulubieńca "oczywista oczywistość"
0 0
nic z tego czas minął burmistrzowej już dziękujemy tobie Trojan tez
0 0
-glupi jestes trojanku
-nie, ty glupi aniolku
-ty glupszy
-ty i ty glupi a ja henia najmondrzejsiejsza
-pierdu pierdu
-lehmanowa to wlasnie
-a nie, bo golunek
-emocje, konkrety bzdety
-czy trojan to anti?
-niee to beno
-henia? nie, heniu i mikolaj
-to lot nad kukulczym gniazdem
tez lubie gry fantasy:)
0 0
i trzysetny tez moj :P
0 0
...no cóż klonik bryka, chyba spadł z byka i fika!
..."najmondrzejszy", bąki puszcza i podpuszcza!
0 0
Co miałem do powiedzenia to powiedziałem . Konkrety to nie były .Emocji też tam nie było. Jak chcesz aniołku to kopiuj ale nie mnie.
0 0
owszem podpuszczam i niektorzy jak widac daja sie podpuscic:)) brykam, baki pewnie puszczam rowniez i bawi mnie to okreslenie, ale to ze jestem klonem to juz przesada - kontroluj bajere
0 0
Z błędem napisałem:
.....MAJĄ I GŁOWĘ NA SWOIM MIEJSCU.
A Angel jak przystało na marnego kopistę:
uszy i głowę mają na swoim miejscu
Powinno być:
MAJĄ GŁOWY NA SWOICH MIEJSCACH.
Aniołku jak mnie kopiujesz to bezmyślnie tego nie rób :)
0 0
Trojan, masz brzydką przypadłość obrażania aniołów - niebo ci tego nie przepuści bezkarnie. Ja kopistą marnym nie jestem tylko ty masz problem z prawidłowym formułowaniem myśli i zamykaniem ich w granicach zdania, ale szkoły teraz w gminie , jak piszesz, zdekomunizowane zostały, to się wybierz. Na naukę nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam
0 0
Trojanie co tu z ciebie kopiować, widać wyrażnie że chcesz w wyborach obecnej władzy kibicować!
...zresztą pamięć mnie nie myli podczas ostatnich wyborów popierałeś
obecną panią Burmistrz!...bo Gołuńskiego chyba prywatnie nie znosisz.
...stara śpiewka...dajcie jej trochę czasu, cztery lata to mało?....a cztery w Starostwie na płatnym etacie Członka Zarządu!!!...to nic?????
0 0
...i najwyższe apanaże!
....a starostwo to tak się rozhulało"hulaj ciało piekła nie ma", że przez dwie kadencje radnym pochodzącym z wyborów etaty płatne na koszt podatnika fundowało!
...podobno już zaprzestało!
0 0
Nadaremne te Wasze przekomarzania, bo fakt jest faktem: -'Zamienił stryjek siekierkę na kijek'.
Moja ocena obecnej sytuacji jest, że teraz trzeba to wszystko zamienić na kogoś nowego, dobrego, kto zamiast rządzy władzy ma prawdziwą wiedzę zarządzania.
0 0
Nie poznaję koleżanki ! Kto to mówi?
0 0
...ja nie mam problemu z rozpoznaniem !
0 0
Pani Małgosiu , przed wyborami wydawało się, że obecna burmistrz jest właśnie kimś " nowym,dobrym, kto zamiast żądzy władzy ma prawdziwą wiedzę zarządzania". Minę cztery lata i cóż widzi pani jak jest.
W mojej ocenie burmistrz nie musi znać się na wszystkim, bo to niemożliwe, od tego ma ludzi.
Burmistrz jest , pisząc górnolotnie, jak ojciec i matka w jednym. Musi umieć motywować swoich współpracowników do działania, musi umieć rozmawiać z ludźmi o różnym poziomie kultury i wiedzy, musi być wyczulony na potrzeby społeczne.Musi z każdym człowiekiem rozmawiać jak z człowiekiem a nie kreować się na wielkie panisko, co to przysłowiowo " dalej sr.. niż widzi".
0 0
dorze ze pan grzegorz startuje bo pain lehman mam juz po dziurki w nosie po tym jak w gimnazjum nr2 w kartuzach otworzyla akademie przedszkolaka a gimnazjalistów wysłała do piwnicy, niech sama tam siedzi. mogla przeciez to przedszkole otworzyc w innym miejscu.
0 0
Niech ktoś mnie oświeci.
Czy Gołuński startuje w końcu z listy PIS.
Mam nadzieję, że nie...
0 0
Tak Gołuński jest w PiS i startuje
0 0
Do Angel,
Zgadzam się z Pana(i) opinią chociaż... podejrzewam, że kwalifikacje bibliotekarskie są raczej ograniczonym przygotowaniem do dobrego zarządzania kapitałem ludzkim i sprawami gminy, ale niewątpliwie są bezcenne do przestawiania książek na półkach.
Wyraźnie widać, że doświadczenie w przestawianiu książek na półkach bardzo się przydaje przy ustawianiu kapitału ludzkiego jakim jest tutejsze gminne zarządzanie.
Nasza Pani Burmistrz bardo jest dobra w swoich okolicznościowych przemówieniach, a to raz na ludowo, a to raz na wsiowo, może być też rolniczo, może być malowniczo, może być też filozoficznie i perłowo, prześlicznie. Grunt to wstęgi i kwiaty, przemówienia, bankiety, tudzież rózne tami bzdety - dla pospólstwa podniety.
0 0
Pani Małgorzato!
Mistrzowskie podsumowanie!
...dodam tylko tyle , że Rynek mamy jaki mamy to przez takich władców powiatu i płatnych członków zarządu, kórzy Gminie pokazywali i sobie wmawiali kto tu rządzi , kiedy wygrała Lehmanowa , Kwietniowa z łaski przekazała RYNEK , żenujący akt łaski!
....o czym my dzisiaj słyszymy, ciągle o tym samym, a zwłaszcza o produkcie turystycznym, to jest " własne lody".
0 0
Podsumowanie
"W Kręgu przyjaciół i w kręgu natury"= Władcy Pierścienia!
ZŁOM!
0 0
I tu się z panią zgadzam. Z tym kapitałem ludzkim to jednak jest pewien problem. Ten wartościowy kapitał nie daje się ustawiać jak książki na półkach i odpływa z naszej gminy. Obawiam się również , że już nie będzie chciał wrócić.
0 0
....na szczęście kapitał ludzki zawsze istnieje, a ze złomem.... wiadomo jakie są jego koleje!
Pozdrawiam P. Małgośkę i Angela!
0 0
@ Angel
...masz rację, chwalą się przecież wszyscy święci, że dobry zarobek za granicą i dochód nęci!
...ale pozostaje Pamięć wieczna, czyny i słowa niezniszczalne!
...nawet na dobrą sprawę nie można skasować pamięci na dysku,choćby jej odtwarzanie trwało nawet 1000lat , zawsze pozostaje jej ślad!
...a czas nie ma granic, czas ziemski jest sprawą umowną!
0 0
Nieważne gdzie jest, w jakiej partii ale ważne że startuje,Grzegorz to jest człowiek z sercem,i kocha ludzi,a nie jak niktórzy nienawidzą swoich wyborców
0 0
....... kocha też niewinne roślinki , zwierzęta -psy , koty i ciebie kiełpino.
0 0
Nie ma jeszcze decyzji kogo PiS wystawi jako kandydata na fotel burmistrza.PiS Kartuzy będzie w najbliższej przyszłości podejmował taką decyzję
0 0
@PIS
...rozumiem , że w najbliższym czasie odbędzie się konferencja prasowa podczas której Szczypińska , Arciszewska i Kozak przedstawią nam w swoim stylu, swojego kandydata na burmistrza Kartuz!
0 0
Nie mogę się doczekać tej prasowej, PiSowskiej konferencji z udziałem Trójcy Świętej reprezentującej nasz region. To będzie najbardziej fascynujące wydarzenie lokalne na miarę ich poprzedniego wyboru.
0 0
...a Dambka pewnie wywindują na Starostę , on prawie mieszka w Gołubiu!...no i taki święty!
0 0
Mam nadzieję, że w tym roku wybór PiS będzie przemyślany i rozsądny. Niewielu będzie takich , którzy odważą się przejąć ten bałagan. Doskonałych ludzi nie ma i moim zdaniem jedynie rozsądną kandydaturą jest Pan Grzegorz Gołuński, który ma i doświadczenie i odpowiednie podejście do ludzi, a to są cechy niezbędne aby po tej kadencji doprowadzić tę gminę do normalności.
0 0
.....nie pij już.
0 0
z tego co mi wiadomo to pana Miecia miejsce jest tam gdzie Leppera i spółki, bez dwóch zdań!!! ludzie taka kreatura na burmistrza?
dajcie sobie siana, pani Mireczka musi także odejść z hukiem, ale nie szukajcie na jej miejsce gościa gorszego od najgorszych
0 0
Do Mietka,
Nic dodać , nic ująć -podpisuję się pod tym obiema rękami .
0 0
Trojan i Mietek zapiszcie się do sztabu p.Lehman a na pewno przegra wybory.Nie mozecie sobie przyswoić że Gołuński mimo swoich wad i tak o niebo jest lepszym gospodarzem od p.L.Napiszcie coś o jej deklaracjach wyborczych co się spełniło bo według mnie nic tylko pociąg do władzy po trupach.
0 0
..".gdzie się dwóch bije tam trzeci korzysta"=NIEZALEŻNY, zróbcie coś , ja swego czasu podałam receptę!
0 0
Pan Gołuński wiadomo na niczym się nie znał , chorował czasami na nadciśnienie i z Zus -u pobierał zasiłek chorobowy ,trochę to długo trwało,ale to był dobry człowiek.
0 0
inteligencja twoja chyba rodem z ZOMO , prawda o Mietku i jego nakaz olania nie oznacza poparcia dla Mirosławy L. - tak ciężko pojąć?
jak w tym kawale - masz akwarium? nie , a to znaczy, że jesteś gejem
kawal jest stary, znany i całego opowiadał nie będę, i tak nie zrozumiesz
0 0
Grzegorz Gołuński i tak najlepszy z tych wszystkich kandydatów na Burmistrza .
Mireczka na asystenta Stasia L !!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Popieram Panią Henrykę Antczak.
0 0
Gołuński na burmistrza Kartuz? nie -do naiwnych i głupich go nie zaliczam- on dobrze wie ,że nawet Lechman przegrałby w przedbiegach- on nie będzie startował- po co ktoś tu bije pianę. To nie byłoby na jego głowę a w dobie członkostwa Polski w EU to byłby kabaret jednego aktora. On nie potrafiłby pozyskać funduszy z EU. Gdyby jednak udałoby mu się coś skubnąć to strach pomyśleć dla jakich inwestycji bezsensownych próbowałby je przeznaczyć. Bo ta fontanna ......to rondo na które nie wykorzystano funduszy które były na wyciągnięcie ręki a w konsekwecji zadłużył niepotrzebnie gminę . MIECZYSŁAW GOŁUŃSKI JEST REALISTĄ I NA BURMISTRZA STARTOWAĆ NIE BĘDZIE.
0 0
I tu się Mariuszku mylisz. Gołuński wystartuje i wygra a UE zostaw nam, my mu pomożemy. A znamy się na tym - UWIERZ!!!
A co do fontanny - to ona jeszcze w miarę się prezentuje, czego nie można powiedzieć o tym betonowym "szneku" na rondzie ,dziele ufundowanym przez obecnie panującą ( ufundowanym z gminnej kasy oczywiście).
A jak tam Mariuszku ogórki w tym roku , obrodziły?
0 0
... rzeczywiście, fontanna nie najgorsza czego nie można powiedzieć o szneku z glancem , a Mariusza ogórków nie próbowałam!
0 0
Pitolicie. Jak MGG był burmistrzem to jeszcze nie było kasy z UE. Dopiero się przymierzali, robili projekty - przygotowywali się. Więc nie przypisujcie sobie medali. Dziś a już w ogóle 3 lata wcześniej wykonywaliście projekty przygotowane za MGG i ekipę. Więc pieprzenie że droga jest waszą zasługą to się mylicie . To kasa UE i musicie ją wykorzystać. Taka wasza praca.
0 0
Może i jesteś jasną stroną mocy ale ta wasza "obecnie panująca" jest twoją zmorą .No bo jak wytłumaczyć ,że na wpisy opisujące działania takie lub inne Mieczysława Gołuńskiego węszysz zawsze spisek Mirosławy Lechman. Można odnieść wrażenie ,że osoba ta jest dla Ciebie nie tylko zmorą ale i utrapieniem i katuszą . W przeciwieństwie do Ciebie pani Lechman obchodzi mnie tyle co te "ogórki w tym roku''.Zapewniasz mnie ,że znasz się na pozyskiwaniu funduszy EU - no cóż z politowaniem ludzie z zewnątrz od waszej gminy na to patrzą .Tak jakby ludzie waszej gminy (wyborcy) nie potrafili przez 20 lat wykreować odpowiedzialnej klasy politycznej tylko nieudolny zaścianek polityczny troszczący się tylko i wyłącznie o swój interes bo ten basen(bez obrazy),te ulice, ta hala na Piłsudskiego , te stare kadry w oświacie itp.,itd . i ludzie to wszystko akceptują:) Chyba czas na zmianę warty - trzeba rozbić ten dotychczasowy kokon polityczny.
0 0
Wracam z urlopu i oczom nie wierzę. Po jakich kandydatów sięga Trepkowski, już chyba z rozpaczy. Goły pewnie obiecał mu że będzie szefem miejskiej służby porządkowej. Miejmy nadzieję ze to tylko chciwość Trepkowskiego a nie decyzja partii, bo gdyby tak było to postuluję zmianę nazwy partii. Bo z prawem i sprawiedliwością to na pewno wyżej wymienieni Panowie nic nie mają wspólnego.
0 0
wypraszam sobie - MGG jest prawy (hahahahahaha), sprawiedliwy (hahahahahaha) i bardzo mądry, wszak nie każdemu pisane jest skończenie Bardzo Wyższej Szkoły na os.Wybickiego!
0 0
niektórzy złośliwi nazywają ten lokalny Harvard Punktem Kopulacyjnym, a inni Konsultacyjnym
0 0
Z jakiej rozpaczy, trzeba było działać w Pis a mądrzyć się jak teraz. Trepkowski , nie rozpacza ale po podejmuje zdecydowane i mądre kroki. W PiS nie ma miejsca dla kłótliwych osób, niepłacących składek od miesięcy, pieniaczy i niefrasobliwych osób z nieświeżym oddechem. PiS w Kartuzach się zmienia i wychodzi do ludzi. Koniec z polityką mądralów i nierobów. Ludzie się zmieniają panie kolego a dobro będzie najważniejsze. Co masz do Gołego , to że rozmawiał ze wszystkimi ? Był przyjazny ? Tobie swą stanowczością pewnie zalazł za skórę. Masz coś do niego to wymieniaj - czekam
0 0
"zdecydowane i mądre kroki" zabiłeś mnie tym tekstem.
0 0
Co ma szkoła do burmistrza ? gościu - masz gościu podstawówkę możesz być burmistrzem. Od pracy są ludzie w urzędzie i nie mów tu o wykształceniu. Pozatym Goły ma większą wiedzę niż Mirka bo jest bardziej obyty i zżyty z społeczeństwem.
0 0
Jak widać boisz się i trzęsiesz się ze strachu na taką ewentualność że On może zostać burmistrzem. Jakbyś się nie bał nie było by cię tu o godz : 0:19. Ja jestem bo muszę bronić go przed takimi oszołomami, którzy nic nie robią a biją pianę- jesteś bezrobotny ?
0 1
ile ci za tą obronę płacą?
0 0
Pisałem już , ze doskonałych ludzi nie ma ( no , chyba że się jest aniołem - hi, hi ), ale poważnie - podajcie jedną rozsądną kandydaturę na burmistrza gminy Kartuzy. Gminy, która od 4 lat jest w marazmie i bałaganie finansowo- inwestycyjno - kadrowym. Nie stać nas na kolejne eksperymenty i wizjonerów , bo ta kadencja pokazała że samymi wizjami i pięknymi słówkami gminą zarządzać się nie da.
Potrzebny jest człowiek z doświadczeniem i umiejętnością współpracy z ludźmi. Taką osobą jest MIECZYSŁAW GRZEGORZ GOŁUŃSKI i on powinien zostać BURMISTRZEM.
0 0
Jak na gościa z Kościerzyny to się nieźle w kartuskich realiach orientujesz.
Nie z nami te numery Mariuszku!
Generalnie to ogórki w tym roku nie obrodziły, a u ciebie ?
0 1
ludzie, zmieńcie dealera, albo psychiatrę - Miecio będzie dobrym burmistrzem...? chyba w Koruplandzie , bo tylko lody potrafił zawsze kręcić, a że koledzy z sądu darowali mu Staniszewo to nic nie znaczy, on ma tyle na sumieniu, że w pale policyjnej się nie mieści
0 0
Najpierw spójrz na siebie potem na obecne władze to może wtedy w pale się nie zmieści.
0 1
Żaden glunek nie będzie już radnym a tym bardziej burmistrzem . Jak długo coś takiego może być przy korycie?
1 0
Ale macie zdrowie do mielenia tymi ozorami. Myśle że po wyborach to się zkończy albo zacznie na nowo. Powodzenia.
1 0
Ja ja wam powiadam, że Gołuński będzie BURMISTRZEM . Wiem co mówię bo z góry lepiej wszystko widać.
A to ,że się co niektórzy będą obruszać i rzucać podejrzenia to żadna nowość , stara metoda ,wszyscy ją już znają i nikt nie uwierzy, bo czarna opaska na oczach okazała się wielkim kitem.
Musicie zmienić socjotechnikę bo ta wyczerpała swoje możliwości w poprzednich wyborach.
@Mietek-Czego ty się tak boisz, że to się w pale policyjnej nie mieści?
1 0
Wypowiedzi zamieszczane przez użytkowników muszą być estetyczne i czytelne.
Wszelkie przejawy braku kultury (wulgaryzmy, prowokowanie do kłótni, obrażanie etc.) będą karane banem.
Za drobne przewinienia ostrzeżenie (dwa ostrzeżenia = ban).
0 0
Nic innego nie dało się wymyślić.
Współczuję , bezsilność jest deprymująca - prawda.
0 0
Czarna Opaska na oczach- to robota Lehmanowej !
Aby dojść do władzy, ona jest zdolna do wszystkiego?
Nawet wykurzyć Edzia K.
0 1
no, a ja wiem, od jednej z UG, że pan Grzesio łapał niektóre panie za biusty itd. pisali o tym kiedyś, ale on miał wejścia (i ma) w sądzie i jest jak jest - ten na burmistrza hahahahaha , lepiej chyba koza z Łapalic
0 0
Byście wymyślili coś innego, a nie stare ploty z poprzedniej kampanii, tak samo prawdziwe jak sprawa staniszewska.
Przecież w te bzdety już nikt nie uwierzy , szybciej w te nowe obyczajowe ploteczki z UG.
1 0
A w jakim względzie p.Kasprzak budzi zgorszenie w Magistracie?Może ktoś napisze o co chodzi
0 1
Bochenek chleba coraz droższy
Ceny chleba wzrosły o 45 groszy! To dopiero początek?
Producenci zapowiadają że ceny niektórych produktów mogą wzrosnąć nawet do 40%. Od września zdrożeje makaron, mąka i kasza. Wzrost cen najbardziej dotknie obszary najuboższe.
Będzie coraz to gorzej!!!!!!
0 0
Twój wpis to już DESPERACJA , albo jesteś nie w temacie, albo za wszelką cenę próbujesz ten temat zmienić
0 0
Niepotrzebnie się podniecasz :)
0 1
a w Kartuzach będzie lepiej!!!!!!!!!!
G. Gołuński będzie kandydował na burmistrza i to z PiS-u?
0 1
To teraz kolej na Karnowskiego w Sopocie. Takie same przypadki były sprawy w sądzie ale nic im nie udowodnili. Czyści jak łza, w sam raz aby zapisać się do pis. Pis w końcu otworzył się na nowe środowiska. Dalej powinni zaproponować Kaczmarkowi i Nezelowi jakieś miejsca na listach, jako pokrzywdzeni i niesłusznie oskarżeni domagają się od skarbu państwa razem kilkunastu milionów. Mogliby je przeznaczyć na kampanie wyborczą. Trepkowski już pewnie z nimi rozmawia i będzie kolejny sukces.
1 0
Czytam te wpisy i czytam.Jedni są za Gołuńskim który wyczuł siłę PiS-u w nadchodzących wyborach,drudzy są za obecną Burmistrz która nie ma specjalnej możliwości ruchu i raczej te wybory przegra (według mnie-chciałbym żeby burmistrzem została trzecia osoba mająca poparcie PiS a Gołuński).Zgadzam się z POczątek-Końca.Myślę że osoby bezpośrednio zainteresowane też zdają sobie sprawę co mogą oznaczać nadchodzące podwyżki i jak się przełożą na wyniki wyborów .A co Państwo na to ?
1 0
Zmasowany atak na Guru-Yaro przynosi rezultaty !
Kaczyński zapodał, że ustąpi w listopadzie z funkcji prezesa PiSu!
I kto z takim wdziękiem będzie czkać, mlaskać, siorbać i wciągać gluta?!
Na kogo stawiamy: na nagi tors Giżyńskiego, ewentualnie Ziobry baby-aniołka czy na reformatora - Migalskiego?
Ten ostatni byłby najlepszy.
Właściwie szkoda tego nieudacznego GURU.
Zawsze było kupę śmiechu, i rekordowe ilości krytyki i satyry...
Natomiast w Kartuzach należy zabrać się za zmasowana krytykę wyjątkowo pazernej pani Burmistrz z mężem i szukać następcy...
Rezultat może być podobny do losu Guru sekty PiS...
Na kogo stawiamy?
Pozdrawiam
0 0
Zenek co ty tu bredzisz?
0 0
To jest moje zdanie i macie prawo się z nim zgadzać lub go negować .Według mnie ani Lehman ani Gołuński nie nadają się na burmistrza Kartuz i tyle
0 0
Jak was czytam to ......... mi się chce, chociaż niektórzy mają rację. Kartuzy potrzebują burmistrza z jajami.... Pani Lehmann tych jaj niestety nie ma !!!
0 0
Lehman jest z PIS więc raczej Gołuński nie będzie z startował z ramienia tej partii, dodatkowo obecna Pani Burmistrz ma poparcie takich autorytetów jak Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz poseł Jolanta Szczypińska
0 0
Widać po wpisach ,że jest bardzo duże zainteresowanie i dobrze!!!!!!!!
0 0
Jakie tam autorytety ???
Jedna i druga to śmiech na sali !
Pokazały jak cały PiS do czego są zdolne, ich poparcie dla
kogokolwiek to kamień u nogi...
Jeżeli MGG czy ML przypną się do PiS no to można być spokojnym,
"sukces zapewniony" !
Zresztą M.Lehman została wylana z tej sekty, a Gołuński-kombinator
pasowałby tam najlepiej...
0 0
Grzegorz Gołuński na pewno będzie startował z PiS i będzie miał poparcie...
0 0
I bardzo dobrze , że pan Gołuński będzie startował z PiS, to partia o bardzo wysokim poparciu społecznym .
Bogu dzięki, ze przetarli tam oczy i postawili na właściwego człowieka , bo poprzednio to trafili kulą w płot.
Nie rozumiem tylko , kto cztery lata temu decydował o poparciu dla pani Lehman z małżonkiem, bo poziom partyjnej lojalności ówczesnej kandydatki był stosunkowo łatwy do przewidzenia.
0 0
do Marcin Socha
8 stycznia 2008 r- Gazeta Kartuska
cyt."Na tym samym zebraniu kol. Mirosława Lehman jasno powiedziała, że w najbliższych wyborach nie będzie startować z listy PiS - u , a z listy tzw. IRKi /.../ Zasmucający był również fakt , że w trakcie zaprzysiężenia na burmistrza Kartuz w obecności senator Doroty Arciszewskiej - Mielewczyk i wojewody Piotra Karnowskiego, nie padło ani jedno słowo dziękuję dla PiS -u, który udzielił jej kandydaturze poparcia..."
SWOJĄ DROGĄ , CO TO JEST TA IRKa? CZY ONI W OGÓLE COŚ DLA KARTUZ ZROBILI OPRÓCZ TEGO , ŻE SĄ?
0 0
Przyjechałeś w Irlandi ? Bo nie jesteś w temacie Lehanowa nie jest w PiS a Arciszewska i Szczypińska to dwie inne bajki
0 0
Nawiedzony Yaro-Guru idzie w "zasłużoną" odstawkę.
Być może nowy układ w PiS będzie rzeczywiście bardziej realną
podporą dla kandydata na burmistrza Gołuńskiego.
PiS bez pyszczącego i jątrzącego wszystko i wszędzie będzie
dużo poważniejszą opozycją dla obecnej ekipy rządzącej...
0 0
Ten wyścig do koryta z apanażami jest w pełni uzasadniony.
Dla informacji zarobki, o które chyba warto się pokusić:
12540,- burmistrz Kartuz + mąż na intratnym gminnym stanowisku,
12365,- starosta Kartuz,
12351,- burmistrz Żukowa,
dla porównania:
12365,- prezydent Gdańska,
12360,- prezydent Gdyni,
12303,- prezydent Sopotu,
13900,- premier RP,
12300,- wicepremierzy i marszałkowie,
12000,- ministrowie w rządzie,
12000,- szef kancelarii prezydenta RP
Bez komentarza !
0 0
If you are willing to buy a car, you would have to get the business loans. Furthermore, my sister all the time utilizes a consolidation loan, which supposes to be really fast.