Radni z Żukowa nie zgodzili się na wprowadzenie na dzisiejszą sesję pakietu kilku uchwał, m.in. ws. rozpatrzenia skarg. Jak tłumaczyli - otrzymali je zbyt późno, aby rzetelnie się z nimi zapoznać.
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji wnioskowała, aby wprowadzić do porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Żukowie aż 9 projektów uchwał. Jednak niektórzy radni wskazywali, że otrzymali dokumenty zbyt późno, aby dokładnie zapoznać się z nimi.
- Jest godzina 14.33. O godz. 13.20 w dniu dzisiejszym radni otrzymali te uchwały. Czy ktokolwiek z radnych, poza komisją Skarg i Wniosków zapoznał się z nimi? Jest coś takiego, co się nazywa szacunek i to do każdej ze stron - mówił Tomasz Niklas. - Rozumiem, że część z tych uchwał ma termin rozpatrzenia. Czy tak to powinno funkcjonować? Co było powodem tak późnego przesłania tego do nas? Ja nawet nie wiem, co jest w tych dokumentach, bo nie zdążyłem się z tym zapoznać
Zawnioskował o odrzucenie projektów uchwał lub ogłoszenie przerwy, by każdy z radnych mógł zapoznać się z dokumentami.
Radny Grzegorz Tokarski całą sytuację określił jako "niepoważną".
- Od pana dowiedziałem się dopiero, że przesłano nam jakieś materiały - zwrócił się do Tomasza Niklasa. - To jest naprawdę niepoważne, nie potrafię tego zrozumieć. Szanujmy się wzajemnie. Ja po prostu rozkładam ręce...
Jak tłumaczył Jan Lehmann, komisja Skarg, Wniosków i Petycji do ostatniej chwili czekała na opinię radcy prawnego, dlatego tak późno złożono wniosek o wprowadzenie tych uchwał do porządku obrad.
Radni zagłosowali 10 głosami przeciw wprowadzeniu pakietu uchwał. Jedna osoba wstrzymała się od głosu, 9 radnych było "za".
Przewodnicząca Rady Miejskiej w Żukowie tłumaczyła, że skargi, których dotyczą projekty uchwał, mają określone terminy, w których trzeba je rozpatrzyć.
- Zakładam, że może się okazać, że będziemy je procedować na sesji nadzwyczajnej. Już jesteśmy po kontroli przez Urząd Wojewódzki i wielokrotnie zwraca nam on uwagę na terminowość rozpatrzenia skarg - mówiła Katarzyna Cichowicz.
2 0
Zawsze o was głośno, ale nie żebym was chwalił. Ciągle tylko kłótnie, uprzedzenia, niedomówienia a merytorycznych i spójnych decyzji brak. Może warto przyjrzeć się jak działa rada gminy w Somoninie, Sulęczynie, Przodkowie, gdzie brak sporów, kłótni a rada gminy współpracuje z wójtem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz