Animalsi apelują: reaguj, jeśli widzisz żywe karpie trzymane w workach, bez wody

Okres przedświąteczny to czas pełen tradycji - a taką dla wielu są świąteczne dania z karpia. Niestety niektórzy sprzedają i przechowują ryby w niehumanitarny sposób. OTOZ Animals apeluje, aby reagować, gdy widzimy, że sprzedawane są żywe karpie. - To nie jest "magia świąt”, lecz przedłużanie cierpienia - podkreślają. 

OTOZ Animals przypomina, że karpie, podobnie jak inne zwierzęta, odczuwają ból, stres i cierpienie. Każda z poniższych sytuacji może stanowić naruszenie prawa i powinna zostać zgłoszona odpowiednim służbom:

• karpie trzymane bez wody,
• ryby pakowane w foliowe worki i przenoszone bez zapewnienia im tlenu,
• przetrzymywanie karpi w przepełnionych zbiornikach, z brudną i niedotlenioną wodą,
• zabijanie ryb na zapleczu sklepów lub stoisk.

- Zgłoś to na Policję, do Straży Miejskiej, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii lub do Inspektoratu Głównego OTOZ Animals: 517 274 947. Nie znęcaj się i nie przyczyniaj się do tego procederu - podkreślają Animalsi. 

Apelują też, aby zakupy robić odpowiedzialnie. 

- Sprzedaż żywych karpi i ryb to znęcanie się nad zwierzętami na każdym etapie: od transportu, przez długie przebywanie w tłoku, niedotlenionej i zanieczyszczonej wodzie, aż po przenoszenie w reklamówkach. To nie jest „magia świąt”, lecz przedłużanie cierpienia, także wtedy, gdy karp trafia do wanny czy wiadra - podkreślają.