Po długiej dyskusji radni z Żukowa przyjęli budżet na 2026 rok. Środki przeznaczone na wydatki są imponujące - to 555 mln zł. Na inwestycje przeznaczono 175 mln zł, z czego prawie połowa to zadania drogowe.
Rada Miejska w Żukowie w ubiegłym tygodniu przyjęła budżet gminy na 2026 r. Jest on potężny. Zakłada dochody w wysokości 431 636 000 zł, a wydatki w wysokości 555 827 000 zł.
Na inwestycje gmina Żukowo planuje przeznaczyć 175 mln zł.
Na zadania drogowe przeznaczono aż 79 mln 411 zł. Wśród nich są m.in.:
Kwota ponad 22 mln zł przeznaczona będzie na zadania związane z rozbudową szkół To m.in.:
Sumę ponad 21 mln zł gmina przeznaczy na budowę żłobków w Małkowie, Dąbrowie oraz Żukowie. Oprócz tego w planach jest opracowanie dokumentacji projektowej oraz budowa oświetlenia ulicznego na terenie gminy Żukowo, a także budowa PSZOK-u.
To tylko kilka z wielu planowanych zadań. Co ciekawe, taki plan spotkał się z uznaniem większości radnych.
Radni cieszyli się, że budżet zawiera sporo wniosków wcześniej przez nich zgłaszanych. Witold Szmidtke zwrócił uwagę na przedsięwzięcia dotyczące oświaty, budowy ulic czy ścieżek rowerowych.
- Budżet inwestycyjny na poziomie 175 mln zł robi wrażenie. Już widzę te nagłówki w mediach - powiedział Maciej Pająk. - Ale bądźmy realistami - z tego nadmuchanego balonika na koniec roku zazwyczaj zostaje tylko połowa. Obiecać można wszystko. Dla mnie budżet powinien być planem pracy urzędu. Proszę, abyśmy więcej rozmawiali o konkretach, harmonogramach, problemach. Wtedy my jako rada będziemy mogli rzetelnie pełnić rolę kontrolną i trzymać rękę na pulsie.
Podkreślił, że w tym roku radni będą przyglądać się nie tylko wydatkom inwestycyjnym, ale i bieżącym.
Wojciech Kankowski zwrócił uwagę na mnogość zadań zawartych w planie finansowym.
- Trzeba na to patrzeć z optymizmem, ale też zdać sobie sprawę, że zadania, na które trzeba wykonać dokumentację projektową, ciężkie będą do zrealizowania w tym roku - powiedział. - Zawsze jesteśmy zainteresowani tym, aby zadanie się pojawiło i będziemy dopingować, aby były one w trybie realizacji.
Mówił też o deficycie budżetu w wysokości 124 mln zł, a także o zwiększonym zatrudnieniu w Urzędzie Gminy w Żukowie.
- Gdyby nie było nadwyżki z lat ubiegłych, ciężko byłoby zainwestować, chyba że weźmiemy kredyt - powiedział. - Żeby zrealizować wydatki, jest potrzebna sprawna administracja. Czy osoby, które są na umowach-zlecenie są produktywne? Widzimy dużo zatrudnionych osób, które nie pracują przecież przy inwestycjach, ale są odpowiedzialne za tę przestrzeń medialną. My na to będziemy patrzeć. Ale będziemy trzymać kciuki za budżet, nawet te drobne sprawy, które mają znaczenie dla mieszkańców.
Z kolei Tyberiusz Treder narzekał, że niewiele środków przeznaczono na samą stolicę gminy. Według niego nie ma przedsięwzięć, które sprawiłyby, żeby, jak zaznaczył - miasto kwitło.
- Żukowo bardzo leży mi na sercu, to nie tylko budowa żłobka, ale i budowa Centrum Usług Społecznych. Jesteśmy też na ścieżce do budowy basenu - to też będzie spektakularna inwestycja - mówiła burmistrz Mariola Zmudzińska i wymieniła inwestycje oraz zaplanowane dokumentacje, jeśli chodzi o przedsięwzięcia w Żukowie. - Dziękuję za wszystkie uwagi i liczę na dobrą współpracę z państwem - zakończyła.
Przewodnicząca Rady Katarzyna Cichowicz podczas sesji wystąpiła z wnioskiem o zwiększenie w budżecie środków do dyspozycji sołectw oraz osiedli - poza funduszem sołeckim. Środki w wysokości 238,5 tys. zł na ten cel miałyby pochodzić z rezerwy ogólnej.
Jak podkreślała, zwiększenie środków dla sołectw i osiedli, służyć ma zwiększaniu inicjatyw lokalnych i aktywizacji mieszkańców.
- Środki te umożliwią realizację oddolnych przedsięwzięć o niewielkiej skali finansowej, codziennych potrzeb lokalnej społeczności, poprawy estetyki publicznej - argumentowała.
Podkreślała, że obecne środki zaproponowane w budżecie mają duże dysproporcje, jeśli chodzi o wielkość sołectw.
- Zaproponowałam podział z uwzględnieniem liczby mieszkańców i kwoty bazowej - powiedziała. - Jeśli jakikolwiek sołtys potrzebowałby pomocy z realizacją wniosków, zawsze pomogę tak, aby urzędnicy mieli jak najmniej pracy z tym związanej - dodała.
Burmistrz Mariola Zmudzińska podkreślała, że wniosek ten zmniejsza rezerwę finansową do minimum. Wobec tego w trakcie roku może zabraknąć środków na zgłaszane przez radnych inwestycje.
- To ciekawe, że pytacie mnie o wyrażenie zgody, jeśli chodzi o materiał, który dostaliście przed chwilą. Niemniej wyrażam zgodę na poddanie tego wniosku na głosowanie. Ciężar realizacji tych funduszy składacie na siebie. Musicie zdać sobie także sprawę, że zmniejszamy rezerwę co do oczekiwanego i wymaganego minimum. Może dojść do sytuacji, że zabraknie nam funduszy z rezerwy - powiedziała.
Dodatkowo w stanowisku opublikowanym na stronie Urzędu Gminy w Żukowie wskazała, że zgłaszanie postulatów dopiero w trakcie sesji utrudnia merytoryczną pracę i sprzyja niepotrzebnym emocjom, zamiast rzeczowej debacie.
- Stoję na stanowisku sprawiedliwego, ale racjonalnego gospodarowania środkami gminnymi, a jako burmistrz ponoszę odpowiedzialność za wykonanie budżetu i jego długofalowe skutki dla stabilności finansowej gminy - czytamy w oświadczeniu.
Ostatecznie budżet na 2026 rok przyjęto 17 głosami "za" przy trzech głosach wstrzymujących się.
2 2
Garby garby garby i jeszcze raz garby !!! Tylko garby mają sens w tej chorej gminie, nawet na polnych drogach. Dlaczego nie ma garbów na DDRach ? Przecież tam jeżdżą jak szaleni !!!
0 3
Czy Pępowo należy do gminy Żukowo?
3 1
Pępowo należy do gminy Baniakowo
1 0
Dzie dzieki
2 1
Ciekawe rzeczy się dzieją z konkursami na zastępców w referacie komunalnym i środowiska. Ponoć ten jeden kandydat to ciekawa postać nigdy nie pracował w urzędzie to jakie ma doświadczenie ?
0 0
Lepsze od Ciebie🤣