Mieszkańcowi gm. Kartuzy nie opłacała się wywózka śmieci do lasu koło Kiełpina. Ma teraz do zapłacenia słony mandat.
W lesie między Kartuzami a Kiełpinem odkryto niedawno wyrzucone przez kogoś worki ze śmieciami. Sprawie przyjrzeli się Strażnicy Miejscy i udało im się zidentyfikować sprawcę. To mieszkaniec gminy Kartuzy.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł, bo nie tylko zaśmiecał las, ale nie złożył również wymaganej deklaracji dotyczącej wywozu odpadów z miejsca zamieszkania.
0
0
0
0
0
0
7 1
Bardziej by zabolało opublikowanie wizerunku.
5 0
Dlaczego tylko 1000? Powinien posprzątać cały LAS
0 0
śmieszna kara, kilkuosobowa rodzina, za wywóz odpadów zapłaci w rocznej opłacie więcej niż ten śmieszny mandat, a i tak jeszcze sporo odpadów trzeba samemu dostarczyć na PSZOK.
Kara 10 tys złotych to dało by już do myślenia.
U kolegi w firmie, za *%#)!& błąd w sprawozdaniu w systemie odpadów BDO, zamiast płyny wpisywać w Mg, podawał w ewidencji w litrach, bo przecież płyny liczymy w kilogramach a nie litrach - prawda?. Jak myślicie jaka kara- 20 000 zł. Przy przedziale od 1000zł do 1 miliona złotych.
Kara za błędny wpis w kartotece, a nie zanieczyszczanie, tak jak ten gość z artykułu.