1 listopada minie czterdzieści lat odkąd Gminny Ośrodek Kultury w Somoninie rozpoczął swoją działalność. Bardzo szybko sala w dzisiejszym budynku Urzędu Gminy zapełniła się młodzieżą. - Ośrodek tętnił życiem ? wspomina Irena Zielka, emerytowana polonistka, która przychodziła tam jako nastolatka.
Pół wieku temu Somonino wyglądało jak jedna wielka budowa. Nic dziwnego, miejsce na dom świetnie ? ładne widoki, blisko dworzec kolejowy. Brakowało tylko kultury, miejsca, gdzie będzie można spotkać się przy kawie, na zabawie, dokąd będzie mogła pójść młodzież.
h3. A może Wiejski Dom Kultury?
1 listopada 1967 roku do budynku prezydium w Somoninie przyszło około stu mieszkańców, zaproszono zespoły artystyczne z Domu Kultury z Kartuz, przyjechał I sekretarz KP PZPR w Kartuzach, marynarze radzieccy i wielu innych ?towarzyszy?. Uroczyście otwarto Wiejski Dom Kultury.
h3. Pożółkłe fotografie...
Stare kroniki przegląda Marian Kowalewski ? obecny dyrektor, już nie Wiejskiego, a Gminnego Ośrodka Kultury.
- Konkurs wiedzy o ZSRR ? śmieje się z wycinka prasowego wklejonego na jednej ze stron. Przy nazwiskach pod zdjęciami obowiązkowy skrót ?tow?. Rzeczywiście, teraz to zabawne, wiele się zmieniło, ale żeby mogło się zmienić, musiało się rozpocząć...
Obowiązkiem były uroczystości typu ?obchody święta 1 maja?. Ale były też bale maskowe dla młodzieży, spotkania z artystami (jednym z pierwszych było spotkanie z aktorką Teatru Wybrzeże, Malwiną Szczepkowską), spektakle, wystawy, wieczory artystyczne, koncerty. Hucznie obchodzono Dzień Kobiet. To wszystko było możliwe dzięki zaangażowaniu młodych, którzy spotykali się w tzw. świetlicy.
Poziom młodzieży spędzającej wolne chwile w świetlicy jest bardzo zróżnicowany ? czytamy w kronice z lat 1967 ? 1977. ? Większość to młodzież ucząca się w szkołach średnich i zawodowych. Pozostali to rzemieślnicy. Młodzieży rolniczej znikomy odsetek...
Nie było komputerów, więc grano w brydża, nie było internetu, więc czytało się czasopisma.
h3. Kulturalne dyskoteki
? Do Ośrodka przychodziła młodzież ? wspomina Irena Zielka, kiedyś Machalińska - nie było zwyczaju, żeby małe dzieci spędzały tam czas. Byli moi rówieśnicy, młodzież licealna, więc organizowano dla nas dyskoteki. Na jednej z nich poznałam męża.
Pani Irena wspomina tamte czasy bardzo mile:
- Mieliśmy koło teatralne, odbywały się u nas liczne prelekcje, a były one na naprawdę wysokim poziomie, braliśmy udział w konkursach czytelniczych, spotykaliśmy się przy ognisku w Sarnim Dworze. Danka Kosowska, która nadal pracuje w GOK-u przygrywała nam na gitarze.
h3. Kiedyś ludzie do GOK-u, dziś GOK do ludzi
- Postanowiłem wyjść z ofertą kulturalną do mieszkańców ? mówi Marian Kowalewski, który funkcję dyrektora pełni od 1994 roku. ? Szybko zorientowałem się, że organizowane przez nas imprezy plenerowe cieszą się też zainteresowaniem wśród turystów. Co za tym poszło ? wydłużyliśmy maksymalnie sezon turystyczny. Od pięciu lat robimy Mistrzostwa Kaszub w Powożeniu na Szlupie, które przypadają w lutym. W marcu mamy Zlot Samochodów Terenowych ?Kaszuby Nocą?.
h3. Twarze GOK-u
W budynku GOK-u, który obecnie mieści się przy Ochotniczej Straży Pożarnej, jest biblioteka, czytelnia internetowa, biuro i sala na 80 miejsc siedzących.
Pracują tam (oprócz wspomnianego wyżej dyrektora): Danuta Kosowska, która od 1988 do 1994 była dyrektorem placówki, a dziś pełni funkcję instruktora do spraw kultury, młodszy instruktor Monika Halman, Emilia Radomska obsługująca punkt informacji turystycznej i dwie bibliotekarki ? Ula Wilkowska-Hein, która zajmuje się biblioteką w Somoninie i Gabriela Litke z filii biblioteki w Goręczynie.
W małej salce obok biblioteki, która została niedawno przerobiona ze starego magazynu, spotykają się członkowie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Zrobiono ja również z myślą o klubie wolontariatu.
Pod swoimi skrzydłami somoniński GOK ma też regionalny zespół ?Mali Hopowianie?, który wystąpi z okazji "40. urodzin placówki":http://expresskaszubski.pl/zapowiedzi/2007/09/40-urodziny-gminnego-osrodka-kultury-w-somoninie 22 września w ZSP w Somoninie.
0 0
Przecież od tamtych czasów dużo sie nie zmieniło - tylko to że obecnie rządzi naszą gminą tow. Mieczysław Flisikowski, a tow. Irena tańczy już z kim innym niż na zdjęciu... wiecie z kim?
0 0
o przepraszam p. Gliwa chyba nie ma kuli w rękach
0 0
oj, sorry podpisy mi się pomyliły :D już poprawiam
0 0
niezłe nas zgok jest super
0 0
coś nie pasuje z panem gliwa
0 0
z wielkim sentymentem zobaczylem swojego wujka na zdjeciu.franciszek gliwa byl czlowiekiem z charakterem i fantazja
0 0
mariusz masz racje
0 0
Do Pana Mariusza Fencka z prośbą o kontakt. Edward Gliwa
0 0
Serdecznie przepraszam za pomyłkę w nazwisku, Panie Fencki. Pośpieszyłem się. E.G.
0 0
Na wszelki wypadek podaję kontakt: [email protected]
0 0
proszę okontakt z osobą edwarda gliwę [email protected]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz