Firma meblarska znika z Chwaszczyna. Poszkodowanych przybywa

Żałuje ze kiedykolwiek miałem z Wami kontakt , życzę Wam aby nikt nigdy się do was nie zgłosił a te pieniądze które nam ukradliście bo inaczej tego nie można nazwać aby wam wyszły .... !

Panu dziennikarzowi się udało skontaktować, a od klientów telefonia nie odbierają... Oszuści i tyle!

Może Pan dziennikarz się zastawi czy wszyscy poszkodowani naprawdę uwzięli się na Pawła i jego pseudo firmę z youtuberem Mateuszem na czele , i może w końcu zobaczy ze to nie żaden COVID tylko ze są zwykłymi oszustami i manipulantami którzy mówią to co człowiek chce usłyszeć

1. Firma podkreśla, że ma problemy - jako jedyna w branży meblarskiej która w Covidzie osiąga wzrost.
2. Właściciel twierdzi, że nigdzie się nie wybiera - po czym w 1 weekend ucieka bez słowa pozostawiając po sobie ogromny dług za wynajem obiektu. To jest ich 3 siedziba od roku.
3. Oczywiście jest otwarty i odbiera telefony - szkoda że jedyną osobą która się dodzwoniła jest Pan dziennikarz.
4. Na portalach branżowych paweł i mateusz usuwają swoje profile i blokują wszystkich użytkowników, którzy nawiązali z nimi "współprace". Na Aleo firma po pierwszych i jedynych komentarzach zmieniła profil działania na "marketing internetowy" po czym usunęła profil.
5. Wilke Invest występuje już na 3 najbardziej popularnych giełdach długów ale to "podobno" oni zostali oszukani i nadal nikt dookoła nie ma racji, tylko oni.

Moja przygoda z tą "firmą" trwa już prawie rok i jedyne co otrzymałem to niezgodny projekt, zaliczka oczywiście pobrana i mimo ciągłych obietnic (jak już się dodzwonię) nie oddana. Oczywiście złotouści biznesmeni ciągle bajerują, obiecują i chwalą się realizacjami, jak się okazało nieswoimi. Brakuje mi powodów do wiary w cokolwiek w tym temacie.

zauważyłem że firmy które są nastawione na oszukiwanie ludzi maja tak skonstruowaną nazwę że ciężko ich znaleźć w internecie

Czy gdzieś jest jakaś grupa na fb gdzie można się skrzyknąć? Moja zaliczkę prawie 4k też odzyskuje kilka ładnych miesięcy... Jeśli nie ma takowej grupy to ja utworzę i chętnie poprowadzę bo podejrzewam moja zaliczka to pikuś i macie zdecydowanie większe kwoty do odzyskania

panie Mateuszu Nadal chce mnie pan wyjaśnić? ?

Ci panowie wykonali dla mnie bardzo dużą inwestycje przy której, z całym szacunkiem, państwa śmieszne zaliczki po 4 czy 5k to pryszcz. Osobiscie uważam że, to co tu wypisujecie jest stekiem bzdur i szkalowaniem ludzi, za które powinniście wszysyc państwo zostać pozwani, mało tego czytając te komentarze natknałem sie na jakieś przestrogi przed innymi rzekomo powiązanymi przedsiębiorcami... o ktorych istnieniu nie mialem pojęcia, czy panstwo jesteście poważni ? To co mozna tu przeczytać to jakaś dziecinada i ewidętna kłoda rzucina tym młodym ludziom pod nogi. Pozdrawiam... Zadowolony klient.

Jaka tutaj Panuje cenzura! Panie redaktorze co tutaj się dzieje?

Nie podważam opinii ludzi których inwestycje się opóźniły ale około rok temu ta firma wykonała dla Mnie zabudowy do całego domu i nie mieliśmy najmniejszych problemów . Może czasami ciężko było się dodzwonić do firmy ale meble dojechały na czas i zostały zamontowane w niecałe 2 tyg .
Pomimo ciężkiego kontaku jesteśmy mężem bardzo zadowoleni z zabudowy . Pan który montował meble był u Nas 2 tyg temu na regulacji frontów i również nie mieliśmy problemu z tą firmą . Ciekawe kto ma rację w tym sporze ?

Może to nie podobać się zbulwersowanym klientom ale My bardzo polecamy :)

Miałem do czynienia z tą firmą na samym jej rozbiegu, pół roku temu i kolejny raz. Fakt, kontakt z właścicielami...a właściwie jego brak doprowadza do*******....nerwicy. Ale wystarczy trochę cierpliwości i wyrozumiałości....moje meble z dużym opóźnieniem ale są. Jako pierwsza była kuchnia....3tyg opóźnienia, dla jednych dużo, dla innych mało...ale naważniejsze że robi efekt. Za chwilę będzie rok jak nam służy i wygląda na to że jeszcze długo posłuży. Następne były 2 łazienki: 2tyg opóźnienia i w dodatku nie ten kolor. W teorii moja wina, ale wymiana frontów było po kolejnych dwóch tyg bez żadnej dopłaty. Najdłużej czekałem na szafy bo prawie 1,5 miesiąca...ale są świetnie zaprojektowane, ładnie wykonane...
Brak kontaktu i opóźnienia można przeżyć i nie zawsze jest to oszustwo...
"Oszukanym" życzę cierpliwości. A właścicielom kolejnych cierpliwych klientów

Nowa linia obrony? Komentarze, że do firmy trudno się do dzwonić i mają opóźnienia ale jednak zrobili. Ja niestety tego nie kupuje.. czekam półtora roku na zabudowę. Brak zainteresowania ze strony firmy. Czekam na ogłoszenie ich upadłości.

Gdzie podział się komentarz z informacją, że firma wisi pieniądze za klej innej firmie? W jaki sposób ten komentarz naruszał zasady regulaminu? Dlaczego niewygodne komentarze są na bieżąco usuwane?

Moje meble miały przyjechać 3 tygodnie temu. To już kolejny termin. Czekam już ponad pół roku. Nie mam Nic, ani mebli, ani kontaktu nie odbierają telefonów, nie odpisują na maile. Stanowczo odradzam współpracę z tą firmą. To tylko stracone pieniądze i zdrowie.

Ciekawe ile potrwa urlop stolarzy tej firmy po przeprowadzce. Bo na razie nikt tam nie pracuje. Ale przynajmniej długi świąteczny weekend. Coś czuję że weekend i wolne przedłuży się do majówki....

No i stało się, jestem kolejnym poszkodowanym, który od 6 miesięcy nie może doprosić się o kontakt i deklaracje ze strony właścicieli. Sekretarka mnie zbywa, a w miejscu nowej stolarni nie można nikogo zastać, mimo że samochody właścicieli stoją. Podobno meble chcą zrobić i proszą jeszcze o szanse wywiązania się z umowy, bo płyty już są dla mnie na magazynie, ale nie są w stanie nawet określić ich koloru.
Pod koniec zeszłego roku miałem cieszyć się nowymi meblami "Pod wymiar", a otrzymałem projekt rodem z programu IKEA i stratę parudziesięciu tysięcy złotych.
"Działamy przez cały czas, nigdzie się nie wybieramy, każdy może do nas przyjechać, zobaczyć jak działamy i z nami porozmawiać - mówi Paweł Wilke, właściciel spółki.
Miałem przyjemność dodzwonić się do Pana Pawła w zeszłym tygodniu, który twierdzi że odsprzedał prawa do działalności "Pod Wymiar" i wrócił do Gdyni, do swoich innych biznesów i nie jest osobą do której powinienem zwracać się w sprawie mebli.

Sprawa będzie kontynuowana na policji.

niestety ja również musiałem zgłosić sprawę na policję, ile można słuchać wymówek. Już zaczynałem mieć wyrzuty sumienia, że mam czelność upominać się o swoje. W końcu nastąpił zupełny brak kontaktu. Właściciel obiektu zapewne wypowiedział w trybie natychmiastowym umowę, ponieważ miał już dość współpracy z tak rzetelną i uczciwą firmą.
Sądząc po ilości osób, które zgłosiły się na policję szansa na pozytywne zakończenie tej sprawy są bardzo znikome.

Może jednak podejmiemy jakąś słuszną decyzję i wszyscy poszkodowani umówimy się ( najlepiej telefonicznie) i przyjedziemy do pana Pawła, skoro jest taki gotowy na rozmowy i twierdzi, że działają cały czas ?? Jedna z wielu poszkodowanych z niezrealizowanym zamówieniem.

Witam,
Jak nazywa się grupa poszkodowanych na facebooku, która działa w tym temacie?
Umowę podpisaliśmy w styczniu 2021, spłacamy kredyt na tą kuchnie, a kontaktu zero... :(

dołączam się do prośby o jakikolwiek kontakt, czy podanie nazwy grupy na facebooku dla osób oszukanych przez Wilke Invest

Ilu z poszkodowanych wytoczylo tej firmie sprawę w sądzie, skoro ktoś ukradł Wasze pieniądze?? Dlaczego nikt nie chce podać nazwy grupy, która została utworzona na FB?? Chyba nie jest to takie czarno białe jak się tutaj przedstawia.

Umowę zawieraliśmy pół roku temu. Firma wykonała u nas pomiary w maju, otrzymaliśmy projekt, ale od miesiąca nie możemy doprosić się o wyznaczenie terminu realizacji zabudowy. Kontakt z firmą jest bardzo ograniczony. Ciągle otrzymuję informacje "do piątku dostaną Państwo odpowiedź"... Czy firma rzeczywiście działa i realizuje powoli umowy, czy jest to mydlenie oczu i zbywanie klienta...

Dzień dobry,mam pytanie w związku z tą firmą.Od marca czekam na meble do kuchni.Wplacilam złodziejom 10.000zl i nie wiem jak je odzyskac?. Byłam parę razy na starym i nowym miejscu w ich biurach.Obiecanki do dnia dzisiejszego.Prosxe o kontakt telefoniczny 515-272-036dziekuje

Czy komuś udało się odzyskać zaliczkę bądź zrobili wam meble ?

Tak się składa ze również zostaliśmy z mężem oszukani przez Pana Mateusza skierowaliśmy sprawę do sądu a Pan Mateusz jeździ sobie nowym volvo zapewne za wszystkie pieniądze poszkodowanych.

Mam nadzieje ,ze rodzina w tym mała jeszcze córka oszusta Mateusza , kiedyś bedzie sie go bardzo wstydzić. Kłamca i oszust z tego sie dorobić to wstyd dla wszystkich bliskich. Ciesz się poki mozesz .... karma wraca :) swoja droga Mateuszu, spisz spokojnie ?? ;)

Panowie już usunęli profil na FB

Czy ktoś z Was wie na jakim etapie jest sprawa na policji w Kartuzach?

Jak się nazywa grupa na FB gdzie są poszkodowani?