Kartuzy. Spec-Pec chce obniżyć ceny ciepła. Co stoi na przeszkodzie?

Odbiorcy energii cieplnej dostarczanej przez kartuski Zakład Energetyki Cieplnej Spec-Pec liczyli na obniżki cen, ale sprawa wciąż jest nierozstrzygnięta. Mariusz Dziura, prezes spółki w komunikacie przesłanym do mediów informuje, że Spec-Pec od kilku miesięcy czeka na decyzję Urzędu Regulacji Energetyki na zatwierdzenie nowej taryfy dla ciepła. 

Mieszkańcy Kartuz, korzystający z ciepła dostarczanego przez Spec-Pec płacą w tej chwili rachunki w oparciu o taryfę, która weszła w życie 1 października ubiegłego roku i powinna obowiązywać rok. Od 1 października br. spółka powinna już naliczać opłaty według nowej - niższej - taryfy, ale nie może tego robić. 

Jak informuje Mariusz Dziura, prezes zarządu Zakładu Energetyki Cieplnej Spec-Pec w Kartuzach, powodem jest brak decyzji Urzędu Regulacji Energetyki. A tej nie ma od kilku miesięcy. 

- Spółka nasza zgodnie z obowiązującymi przepisami przekazała do Urzędu Regulacji Energetyki w Gdańsku 24 lipca 2023 r. wniosek o zatwierdzenie nowej taryfy z kompletem niezbędnych dokumentów do oceny wniosku. Wniosek zakładał obniżenie średniej ceny ciepła o ponad 25 proc. w stosunku do cen z obecnie obowiązującej taryfy - podkreśla Mariusz Dziura w komunikacie przesłanym do mediów. - Pierwotny zakładany przez nas termin wprowadzenia nowej taryfy to 1 października 2023 r. Niestety do chwili obecnej nie mamy ostatecznej decyzji Prezesa URE zatwierdzającej nasz wniosek.

Klienci Spec-Pec mogliby płacić niższe rachunki, ale zakładowi nie wolno obniżyć stawek bez zgody URE. Trwa więc oczekiwanie na pieczątkę, podpis i publikację decyzji urzędu. 

- Pragniemy zapewnić, że czynimy wszelkie starania, będąc w bezpośrednim kontakcie z URE w Gdańsku, w celu przyśpieszenia i zakończenia procedury taryfikowania - podkreśla Mariusz Dziura, prezes Spec-Pec.