Zamknij

Region. Szef MON zapowiada stworzenie zielonego okręgu przemysłowego pod nazwą "Kaszubia"

08:54, 06.05.2025 Aktualizacja: 09:18, 06.05.2025
Skomentuj fot.Pomorski Urząd Wojewódzki fot.Pomorski Urząd Wojewódzki

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział powołanie zielonego okręgu przemysłowego pod nazwą Kaszubia. Inicjatywa ma mieć strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa kraju i pozwolić na rozwój gospodarczy Pomorza.

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wziął udział w zorganizowanej w Gdyni konferencji poświęconej m.in. omówieniu strategicznych kierunków rozwoju Pomorza jako regionu o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa i gospodarki Polski. Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli rządu, samorządów, środowisk biznesowych i naukowych.

W czasie briefingu prasowego szef MON ogłosił, że rusza projekt "Kaszubia - zielony okręg przemysłowy", którego celem jest m.in. wzmocnienie infrastruktury drogowej, kolejowej, energetycznej, rozwój nowych technologii. Jak tłumaczył, jest to idea rozwoju przemysłowego w oparciu o energię wytwarzaną na Pomorzu.

- Mamy wielki, ambitny plan - Kaszubia. Projekt zielonego okręgu przemysłowego wykorzystującego bezpieczeństwo i gospodarkę, szlaki komunikacyjne, transportowe i handlowe oraz budujący potencjał z wykorzystaniem najtańszej i najbliżej zlokalizowanej energii. Kiedyś Śląsk rozwijał swój przemysł w oparciu o energię, która tam była wytwarzana. Dzisiaj to samo zadanie stoi przed Pomorzem, przed Gdynią - oświadczył Kosiniak-Kamysz.

Wyjaśnił, że projekt zakłada m.in. rozwój infrastruktury, usług podwójnego zastosowania, budowanie systemów dronowych i antydronowych. Ważnym elementem projektu, jak wskazał szef MON, będzie także uproszczenie procedur inwestycyjnych.

Kluczowym elementem ma być pełne wykorzystanie potencjału energetycznego Pomorza: od morskich farm wiatrowych na Bałtyku, przez fotowoltaikę na lądzie, po planowaną elektrownię jądrową.

Jak zaznaczył wicepremier, projekt ma charakter długofalowy.

- "Kaszubia" jest filozofią, jest aspiracją. Będzie to projekt wieloletni, rozpisany na dekady i nigdy nie powinien się zakończyć, powinien zawsze się rozwijać - dodał.

W opinii szefa MON wzmacnianie regionu musi odbywać się we współpracy rządu z samorządem. Jako przykład podał konieczność współpracy na rzecz budowy tzw. drogi czerwonej.

- Zrozumienie potrzeb samorządowych, szacunek dla tego, co wynika z woli mieszkańców, i współdziałanie w tym zakresie jest absolutnie konieczne. (...) Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest dla nas absolutnym priorytetem i wspólnym mianownikiem. Bezpieczeństwo Bałtyku jest absolutnie świętą sprawą. Nie ma Polski bez dostępu do Bałtyku, nie ma Polski bez bezpiecznego Bałtyku, nie ma rozwoju Polski i naszej gospodarki bez zaangażowania i czerpania z morza - podkreślił.

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk poinformował, że powołał zespół roboczy, który będzie służył wsparciem przy realizacji projektu Kaszubia.

- Projekt Kaszubia to gigantyczny krok Pomorza Środkowego, Kaszub, Gdyni na drodze do powrotu na właściwe miejsce mapy gospodarczej Polski. Chcemy, aby Gdynia była centrum gospodarczym Pomorza Środkowego - zaznaczył.

Głos zabrali także lokalni włodarze, podkreślając znaczenie współpracy z rządem.

Jak mówiła w czasie briefingu prezydentka Gdyni Aleksandra Kosiorek, Droga Czerwona wraz z Estakadą Kwiatkowskiego mają kluczowe znaczenie dla obronności i należy potraktować je priorytetowo. W kontekście bezpieczeństwa narodowego mówiła także o znaczeniu gdyńskiego portu.

- Istotne dla bezpieczeństwa nie tylko regionu, ale również całej Polski jest wzmocnienie portu w Gdyni. I o ile wszyscy przez lata rozumieli, że gdyński port to gospodarka, o tyle mam wrażenie, że zapomniano, że jego drugim przeznaczeniem jest obronność państwa. Możemy mieć najlepszą marynarkę wojenną, ale bez Drogi Czerwonej, bez zadbania o Estakadę Kwiatkowskiego, ten port nie będzie spełniał należycie swoich funkcji. Dzisiaj bezpieczeństwo całego kraju leży w moim mieście - powiedziała.

Celem projektu ma być także m.in. zrównoważony rozwój Pomorza, zatrzymanie depopulacji, zwiększenie przychodów gmin z podatków, ograniczenie bezrobocia, obniżenie kosztów życia, dzięki redukcji wykluczenia transportowego.

W kwietniu Władysław Kosiniak-Kamysz informował, iż jest szansa, że Droga Czerwona, czyli inwestycja łączącą Port Gdynia z siecią dróg krajowych, zostanie sfinansowana ze środków przesuniętych z KPO.

- Jeśli uda się to wynegocjować z KE, ta inwestycja będzie priorytetem - powiedział wówczas.

 

(anm/ pad/ mhr/)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

opinia opinia

1 3

niech najpierw odkręci tą ustawę którą wl utym 2025 w sejmie przegłosował żeby naszych wojskowych i żołnierzy na Ukrainę wysyłać, po co na co -to nie nasza wojna - nie wpychajcie narodu Polskiego w wojnę ukraińsko-rosyjską.
Oddajcie Polakom prawo wyboru! Nic o nas bez nas!

09:35, 06.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obywatelskoobywatelsko

1 2

mydlenie oczu przykrywka

09:36, 06.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%