Zamknij

Garmin Iron Triathlon Stężyca 2019. Wyścig z regionalnym klimatem

11:18, 30.06.2019 mat.pras.oprac.W.D. Aktualizacja: 11:27, 30.06.2019
Skomentuj fot.mat.pras./LABOSPORT Polska sp. z o.o. fot.mat.pras./LABOSPORT Polska sp. z o.o.

W Stężycy spotkali się triathloniści z całej Polski rywalizujący w ramach czwartego etapu Garmin Iron Triathlon 2019. Impreza na Kaszubach odbyła się już po raz piąty w historii, a po raz pierwszy zawodnicy mieli do wyboru aż trzy dystanse: 1/2 IM, 1/4 IM oraz 1/8 IM. To co przyciąga zawodników do tej lokalizacji to między innymi piękne tereny, ciekawa trasa i wysokie nagrody finansowe na dystansie 1/4 IM!

Łączna pula nagród dla zawodników startujących w Stężycy wyniosła w tym roku 50.000 zł, z czego 30.000 zł stanowiły nagrody pieniężne dla triathlonistów, którzy wybrali start na popularnej ćwiartce. Na listach startowych dystansu 1/4 IM aż zaroiło się od nazwisk medalistów Mistrzostw Polski, którzy walczyli o jak najlepszy wynik, a tym samym od nagrody pieniężne!

Na linii startu stanęli między innymi: Maria Cześnik, Małgorzata Otworowska, Marta Łagownik, Paulina Kotfica, Piotr Ławicki, Tomasz Szala, Bartosz Banach, Przemysław Szymanowski czy Igor Siódmiak. Wśród nich był również określany jeszcze przed startem jako faworyt do zwycięstwa - Sergiy Kurochkin reprezentujący GVT BMC. Niezwykle mocna stawka zawodników zapewniła doskonałe widowisko kibicom. Ci, którzy stawiali na zwycięstwo Ukraińca mogli od samego początku obserwować go na prowadzeniu w stawce.

fot.mat.pras./LABOSPORT

Jako pierwszy wyszedł z wody i od tamtej pory kontrolował wyścig. Prowadził po etapie kolarskim i utrzymał prowadzenie zwyciężając w Stężycy z czasem 01:56:25. Drugi na mecie był Tomasz Szala (Profi Team, 01:57:24). Trzecim zawodnikiem na podium stężyckiej odsłony Garmin Iron Triathlon był Bartosz Banach (Torus Apteka Gemini, 01:59:40).

Wśród Pań rozegrała się równie zacięta rywalizacja, w której nie miała sobie równych, również zeszłoroczna triumfatorka etapu na Kaszubach – Maria Cześnik (Profi Team). Która osiągnęła na mecie wynik 02:07:09. Walka o drugie miejsce na podium rozegrała się między Małgorzatą Otworowską i Martą Łagownik. Otworowska po pływaniu i etapie kolarskim była tuż za prowadzącą Marią Cześnik, jednak fantastyczna dyspozycja Marty Łagownik (Smaruj Na Trening Team) na etapie biegowym sprawiła, że to ona jako druga minęła linię mety (02:0828). Trzecia była Małgorzata Otworowska (Go2Tri Szczecin, 02:10:06).

W Stężycy wyścig na 1/8 IM również miał od początku swojego lidera, a był nim lider klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu Garmin Iron Triathlon na tym dystansie - Tomasz Słupik, który zwyciężył z czasem 01:04:55. Minutę po nim na mecie zameldował się Kamil Duplicki (Warsaw MastersTeam, 01:05:56). Trzecią lokatę uzyskał Jakub Krzemiński (Fundacja Jeppesena, 01:05:58). Najlepszą kobietą na dystansie 1/8 IM okazała się Kinga Lorek (MKS Truso Elbląg, 01:18:38). Drugie miejsce na podium wywalczyła Karolina Janyga-Kulik (Kulik&Kurek, 01:19:57). Trzecia była Agata Włódarczak (Team Zoot Europe, 01:21:18).

W ramach rozgrywanej po raz pierwszy w Stężycy 1/2 IM w rywalizacji mężczyzn zwyciężył Arkadiusz Bugajski (04:43:51). Na drugim miejscu uplasował się Grzegorz Ostrowski (04:50:59), a na trzecim Mateusz Hoppe (Intel Technology Poland, 04:52:12). Podium wśród kobiet nie było kompletne, wygrała: Anna Padlewska (Kuźnia Triathlonu, 05:12:39), a drugie miejsce zajęła Małgorzata Matusiak (06:03:14).

fot.mat.pras./LABOSPORT

Na każdym z dystansów można było wystartować w trzyosobowej sztafecie triathlonowej. Po raz trzeci w Stężycy została przeprowadzona klasyfikacja Firmowe Mistrzostwa Sztafet.

Na najkrótszym dystansie najlepsi byli: Krzysztof Stasiak, Łukasz Szczodrowski i Jakub Mioducki (01:21:47).

Na dystansie 1/4 IM zwyciężyła drużyna w składzie: Ariel Lubiński, Beata Zwolińska i Piotr Biankowski (02:55:16). Najlepsi na najdłuższym dystansie 1/2 IM okazali się: Mariusz Zakrzewski, Paweł Budzanowski i Jan Nowaczyński, którzy zwyciężyli z wynikiem: 05:32:35

Tradycyjnie w ramach zawodów z cyklu Garmin Iron Triathlon odbyła się również impreza towarzysząca – Garmin Kids, czyli zawody biegowe dla dzieci na trzech dystansach: 200 m (1-7 lat), 500 m (8-11 lat) oraz 1000 m (12-15 lat).

Stężyca była czwartym etapem cyklu Garmin Iron Triathlon 2019. Już za dwa tygodnie triathlonistów czeka wyścig w Gołdapi (14.07.), następnie w Elblągu (28.07.), Chodzieży (04.08.), Brodnicy (25.08.) oraz wielki finał w Nieporęcie (31.08.). Cały czas trwają zapisy na wszystkie pozostałe etapy oraz dystanse tegorocznych zmagań. 

fot.mat.ptas/LABOSPORT

 

(mat.pras.oprac.W.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

OBYWATELOBYWATEL

19 13

Wójta na taczkę za te poblokowane drogi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 11:29, 30.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

do obywatelado obywatela

18 14

Dzięki wójtowi , to wiedzą w Polsce gdzie jest Stężyca , przynajmniej promuje naszą wieś i Kaszuby , a nie siedzi za biurkiem założonymi rekami tylko działa ??? 12:32, 30.06.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

promocjapromocja

3 1

Turyści koneserzy od stu lat doskonale wiedzą gdzie leżą Kaszuby z ich "perełkami" typu Stężyca, Chmielno, Kartuzy. Zdenerwowani kierowcy i "uwięzieni" mieszkańcy nie sprzyjają dobrej opinii o organizatorach. 23:22, 30.06.2019


@do obywatela@do obywatela

3 0

Wszystko OK! Promocja , promocją...ale czy to dobrze,że mieszkańców ma się gdzieś!??? To przykre panie wójcie.:((( Ignorując nas, pańskie notowania spadają.Tak się nie robi!!!! 05:46, 01.07.2019


FajnieFajnie

5 6

Gratuluję! 16:20, 30.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

10 2

To jakaś tragedia organizacyjna tego triatlonu żadnej informacji na drodze o zamknięciu kluczowych głównych dróg, ochrona nic nie wie jak objechać a jest tyle leśnych czy polnych tras dostępnych do poruszania tam niech blokują sobie drogi i biegają .Ale nie lepiej asfaltem i zablokować pół kaszub normalnie nieudolność organizatora. 18:42, 30.06.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KkkkKkkk

0 0

Wystarczy patrzeć na znaki:) 16:51, 01.07.2019


...... ......

9 0

Może wkońcu ktoś z organizatorów posprzata ten bałagan po zawodach? Pełno butelek..... 19:09, 30.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GośćGość

6 2

Fatalna organizacja po minimalnych kosztach, brak jakiejkolwiek informacji na droga w okresie poprzedzającym zawody, kluczyłem po drogach w rejonie i tyle obelżywych słów na temat pseudo sportowców w rajtuzach oraz władz gminy dawno nie słyszałem, ale sam kilka dożuciłem... TRAGEDIA!!!! 22:57, 30.06.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Brawo ??Brawo ??

0 3

Brawo dla Ukraińca ,mocny jest ??? 08:57, 01.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%