Śleszyński i Mateja najlepsi w Pile Wilczewski I Pioch w Luzinie - to najważniejszy bilans startów zawodników Kartuskiego Klubu Kickboxingu Rebelia, podopiecznych Patryka Zaborowskiego.
W Kaszubskim Centrum Sportów Walki odbyła się pierwsza edycja Pucharu Burmistrza Kartuz w Brazylijskim Jiu-jitsu oraz Softstick. W turnieju uczestniczyło 60 młodych zawodników z czterech klubów. Podopieczni Patryka Zaborowskiego, Zbigniewa Hormańskiego oraz Mikołaja Krause po raz pierwszy uczestniczyli w rywalizacji turniejowej. Kartuski turniej był sprawdzianem umiejętności nabytych w murach KCSW, a wielu najmłodszych zawodników zdobyło czołowe lokaty i odebrało medale z rąk burmistrza Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego.
Kolejny weekend to bój Rebeliantów na ziemi Pilskiej i Wejherowskiej. Szkoleniowiec Rebelii Patryk Zaborowski wyselekcjonował dwie grupy zawodników na VII ogólnopolski memoriał Tadeusza Pietrzykowskiego w ramach Pilskich Dni Żołnierzy Niezłomnych oraz Otwarte Mistrzostwa Województwa Pomorskiego w Luzinie.
Fenomenalne starty zaliczyli zawodnicy Rebelii Sierakowice Artur Bożyk i Kacper Śleszyński stając na podium w obydwu zawodach. Ponadto Kamil Mateja i Kacper Śleszyński z rąk prezydenta Miasta Piły otrzymali tytuły najlepszych zawodników w grupie wiekowej Kadet i Senior. Równie dobrze na Pilskiej ziemi spisał się Armin Wilczewski zdobywając złoty medal. Niewiele zabrakło Nikoli Zaborowskiej, Adamowi Kryszewskiemu oraz Nikodemowi Bigusowi, którzy ulegli w finałach z zawodnikami z Piły.
Podczas Otwartych Mistrzostw Województwa Pomorskiego w Luzinie 9 osobowa grupa Rebeliantów rywalizowała w mocno obsadzonym 150 osobowym turnieju. Podobnie jak w Pile tu również zawodnicy Zaborowskiego zdobyli dwa tytuły najlepszych zawodników. Armin Wilczewski, który zdeklasował 5 zawodników w kat. 74 kg w większości przez przewagę techniczną i Karina Pioch zwyciężczyni kat 50 kg zostali uznani najlepszymi zawodnikami w wieku kadeta i juniora.
Trzeci złoty krążek w mocno osadzonej kategorii wagowej wywalczył Damian Czaja który nie pozostawił złudzeń zawodnikom kat. 37 kg kadet młodszy. Srebrne medale przywieźli Paweł Grzenia, Kacper Śleszyński i Artur Bożyk. Brąz natomiast zdobył Paweł Arent. Do Kartuz bez medali wrócili Nikodem Wilczewski z piątą lokatą oraz Filip Filip Drewa, który odpadł w 1/8.
- Solidna inauguracja 2020 w Kickboxingu napawa optymizmem. Szczególne słowa uznania należą się zawodnikom Rebelii Sierakowice, którzy zdobyli czołowe ogólnopolskie lokaty w sekcji, która rozpoczęła działalność niespełna dwa lata temu. Nieustanna wymiana doświadczeń z zawodnikami z innych Polskich klubów przynosi pożądany efekt, a zawodnicy zdobywają doświadczenie ringowe - podkreśla trener Patryk Zaborowski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz