Zamknij

Piłka ręczna. Znakomity mecz KPR Żukowo z superligową drużyną z Kwidzyna

nadesłane, oprac. M.Dz. 10:16, 09.10.2025 Aktualizacja: 15:01, 09.10.2025
3 fot. Witek Deka fot. Witek Deka

W środę po południu w hali widowiskowo-sportowej w Żukowie KPR Fit Dieta Żukowo zmierzył się z Energą Bank PBS MMTS Kwidzyn. Rozgrywki odbywały się w ramach Pucharu Polski. Zawodnicy z Żukowa walczyli ambitnie, ale nie udało im się pokonać drużyny z Superligi. Mecz zakończył się wynikiem 29:34 dla gości. 

Gospodarze bez kompleksów i z ogromnym zaangażowaniem rozpoczęli środowe spotkanie, szybko obejmując trzybramkowe prowadzenie. Szczypiorniści z KPR Fit Dieta Żukowo nie zamierzali odpuszczać - już w 10. minucie doprowadzili do remisu 7:7. Mimo wyrównania gospodarze błyskawicznie odzyskali inicjatywę i ponownie wyszli na prowadzenie.

W bramce znakomicie spisywał się Dawid Wodziński, a zespół z Żukowa grał w szybkim tempie, konsekwentnie i z dużą pewnością siebie. Dzięki temu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 20:17 na korzyść gospodarzy.

Po przerwie żukowianie wyraźnie zmotywowani, ruszyli do odrabiania strat. W ich grze pojawiło się kilka drobnych błędów, które doświadczony superligowy zespół bezlitośnie wykorzystał. W 8. minucie drugiej połowy doprowadzili do remisu, a chwilę później wyszli na prowadzenie 23:22.

Choć żukowscy szczypiorniści walczyli ambitnie do końca, rywale utrzymali przewagę, wykorzystując swoje doświadczenie i opanowanie w kluczowych momentach meczu.

[FOTORELACJA]30221[/FOTORELACJA]

Od 50. minuty zawodnicy z Żukowa ponownie ruszyli do ataku. W 55. minucie było 28:31. W końcówce świetnie między słupkami spisywał się Adam Zakrzewski, który kilkoma znakomitymi interwencjami utrzymywał zespół w grze.

Na trzy minuty przed końcem tablica wyników pokazywała 33:29. Ostatecznie jednak doświadczony, superligowy rywal dowiózł zwycięstwo, a mecz zakończył się rezultatem 34:29 na korzyść gości.

Zawodnikom z Żukowa należą się wielkie brawa - mimo rywala z wysokiej półki byli o krok od sensacji.

- Dziękujemy także kibicom za doping i liczne przybycie na halę! - podkreśla zespół z Żukowa.

KPR FIT DIETA ŻUKOWO - ENERGA BANK PBS MMTS KWIDZYN 29:34 (29:17)

KPR: Wodziński, Zakrzewski, Skonieczny - Kiejdo 3, Wysokiński 2, Lewandowski 1, Lorbiecki 1, Dorsz 3, Łangowski 4, Matyjaski 5, Porębski 2, Maćkowiak 4, Gajdziński 1, Benkowski, Helwak 2, Pstrąg 1

KARY: 10 min (Lewandowski, Dorsz, Łangowski, Pstrąg x2)

KARNE: 4/4

MMTS: Pisarkiewicz, Stemplin, Łazarczyk 3, Bekisz 5, Chruściel, Milicevic 8, Potoczny 4, Pilitowski M., Pilitowski K. 1, Malczak 3, Landzwojczak 2, Skierka, Mucha 2, Lewczyk, Kostro 5, Czarnecki 1

KARY: 4 min (Stempin, Landzwojczak)

KARNE 4/5

(nadesłane, oprac. M.Dz.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (3)

raz chociaż przeczytraz chociaż przeczyt

0 0

Kto to pisał? Wiecie, że gospodarzem było Żukowo? Jesteście pewni, że gospodarze tyle razy wychodzili na prowadzenie?

11:50, 09.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

@raz chociaż@raz chociaż

0 0

Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości różnicą pięciu bramek; po pierwszej połowie prowadzenie mieli gospodarze (20:17) - ze strony MMTS Kwidzyn.

13:00, 09.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

raz chociaż przeczytraz chociaż przeczyt

0 0

*Gospodarze bez kompleksów i z ogromnym zaangażowaniem rozpoczęli środowe spotkanie, szybko obejmując trzybramkowe prowadzenie. Szczypiorniści z KPR Fit Dieta Żukowo nie zamierzali odpuszczać - już w 10. minucie doprowadzili do remisu 7:7* - czyli Żukowo objęło 3-bramkowe prowadzenie, a potem Żukowo doprowadziło do remisu?

14:39, 09.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%