Pieśni kaszubskich twórców coraz częściej trafiają do repertuaru chórów spoza regionu Kaszub. Największą sensację wzbudza działalność polonijnego chóru z Hamilton (Kanada) o nazwie "Ludowa nuta". Na skutek coraz głośniejszej aktywności Kaszubów z Kanady, chór wzbogaca swój repertuar o utwory kaszubskie.
Przed dwoma laty Chór Akademii Morskiej w Szczecinie zwyciężył na XXII Międzynarodowym Festiwalu Pieśni Religijnej im. Ks. Stanisława Ormińskiego w Rumi wykonując pieśń pt. "Bôtë ju jidą" ze słowami Eugeniusza Pryczkowskiego i muzyką Jerzego Stachurskiego i w aranżacji Tadeusza Formeli.
Chórem dyryguje prof. Sylwia Fabiańczyk- Makuch. Po kaszubski repertuar wymienionych autorów, a także Tomasza Fopke, Witosławy Frankowskiej i innych, sięga też Chór Nauczycielski w Słupsku, chór "Medici Pro Musica" z Olsztyna, czy też kilka grup z Pomorza Zachodniego, między innymi zespół ludowy "Dąbrowiacy" ze Świdwina.
Największą jednak sensację wzbudza działalność polonijnego chóru z Hamilton (Kanada) o nazwie "Ludowa nuta". Dawniej chór sięgał głównie do pieśni znanych z innych części naszego kraju. Od kilku lat, głównie na skutek coraz głośniejszej aktywności Kaszubów z Kanady, chór wzbogaca swój repertuar o utwory kaszubskie.
Po raz pierwszy chór zaprezentował aż pięć pieśni kaszubskich na obchodach 150-lecia osadnictwa kaszubskiego w Kanadzie, w roku 2008. Wśród kilku pieśni ludowych wykonano także pieśń "Modłów zwón" (sł. Eugeniusz Pryczkowski, muzyka: Jerzy Stachurski). Od tego czasu utwór ten śpiewano wielokrotnie, między innymi w Chicago, Toronto, Filadelfii, a ostatnio na Dniach Pułaskiego w Kościele św. Patryka w Nowym Yorku. W pierwszych dniach grudnia br. pieśń ta znów zabrzmi na uroczystej mszy w Chicago. Chór od dwóch lat posiada piękne stroje kaszubskie.
Na początku sierpnia br. chór występował w Polsce. Zaśpiewał także podczas II Festiwalu Filmów Kaszubskich w Miszewku. Było to wspaniałe wydarzenie kulturowe, jedno z ciekawszych i bardzo udanych w dziesięcioletniej działalności Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko ? Pomorskiego w Baninie.
Jerzy Stachurski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz