Zamknij

Szymbark. Ostatnie pożegnanie ks. kan. Mariana Kryszyka

11:11, 23.04.2016 Wojciech Drewka Aktualizacja: 11:17, 23.04.2016
Skomentuj

Rodzina, przyjaciele, księża, strażacy, samorządowcy i tłumnie zgromadzeni wierni wzięli udział w pogrzebie Ks. kanonika Mariana Józefa Kryszyka, seniora kapituły Kolegiackiej Kartuskiej, wieloletniego proboszcza parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Szymbarku. Mszy świętej przewodniczył biskup diecezjalny Ryszard Kasyna.

[WIDEO]463[/WIDEO]

Ks. kanonik Marian Józef Kryszyk urodził się 25 marca 1931 roku. Został wyświęcony w 1957 r., a w latach 1977-2003 był proboszczem parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Szymbarku. W późniejszych latach był rezydentem parafii, a także seniorem kapituły Kolegiackiej Kartuskiej. Zmarł 20 kwietnia o godz. 18.10 w kościerskim szpitalu. Miał 85 lat.

(Wojciech Drewka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

stefekstefek

2 7

Po co ten cyrk na koniach??? 12:32, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Gerard LemoineGerard Lemoine

6 3

Ks Marian Kryszyk
był dobrym pasterzem dusz
a przede wszystkim
był dobrym człowiekiem,
był wierny, wolny i odważny.
Taki zostanie w naszej pamięci.
Maria Wojewoda Lemoine z rodziną 13:02, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GOŚCGOŚC

5 2

DIECEZJA PEPLIŃSKA GODNIE POŻEGNAŁA KANONIKA Z SZYMBARKU
NIE TO CO DIECEZJA GDAŃSKA ŻEGNAJĄC WSPANIAŁEGO KSIĘDZA KACZKOWSKIEGO
ELITA BYŁA NIEOBECNA-BRAK SŁÓW 13:34, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

inaczejinaczej

0 1

dlaczego tylu ministrantów z przodu, a przy mogile żadnego ?
Czy to było polecenie ? ej Czapiewskiego już niem, stara ma kłopoty. 14:12, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

666666

1 4

to on jest teraz w niebie piekle czy w czyśćcu ? 15:56, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ElżbietaElżbieta

3 2

Zaduma i więż wyczuwalna wśród wiernych, by godnie oddać cześć swojemu pasterzowi - dały się odczuć przede wszystkim. Powaga strażaków, kuczerów, piękny śpiew dziewczyn, warta uczniów i niekończące się modlitwy wiernych, świadczą o o Jego kapłańskiej wielkości. Miał rację zelator przemawiający w imieniu wiernych, trudno wydobyć to wszystko co chciałoby się powiedzieć dziękując Bogu za Jego życie. Tak jest zawsze kiedy umiera dobry człowiek, w chwili pogrzebu otoczony jest z serca płynącą wdzięcznością, miłością. Warto o tym pamiętać, pełniąc posługę kapłańską na pewno i każdą inną. 16:09, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pożeganiepożeganie

5 2

Ks był wspaniałym pasterzem. Bardzo ładnie ze strony wszystkich wiernych i ze strony kapłanów pochodzących z naszej parafi, że przybyli go pożegnać.
Wieczny odpoczynek racz mu dać panie. 17:19, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdiAdi

3 2

Dlaczego nigdzie nie ma informacji o pożarze w Babim Dole w dniu 17.04.2016 około czwartej rano ??? 19:19, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ParafiankaParafianka

4 0

Cyrk z końmi dlatego, że ksiądz kanonik był miłośnikiem koni i jazdy konnej! 20:57, 23.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Adido Adi

2 1

bo ten portal tak ma.
Sam decyduje co ma być, a co ma nie być.
Nawet wg Swojego, ustalonego " regulaminu wpisów ", sam decyduje,
co ma być, i usuwa merytoryczne, nikogo nie obrażające komentarze. 05:56, 24.04.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ParafianinParafianin

0 0

Baranie...
Kochał ludzi i wszystkie konie
W 17:17, 26.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%