Mieszkańcy gminy Przodkowo okazali wielkie serce podczas festynu rodzinnego połączonego ze zbiórką pieniędzyh na rehabilitację Mirka, który po wypadku wybudził się ze śpiączki. Organizatorzy imprezy zapewnili wiele atrakcji.

Przodkowska impreza dedykowana była 18-letniemu Mirkowi Lejkowskiemu, który uległ poważnemu wypadkowi i po ośmiu miesiącach wybudził się ze śpiączki. Rodzina chłopaka zbiera środki na jego rehabilitację. W czasie festynu można odbywały się licytacje, loterie fantowe i kwesta na rzecz Mirka.

Festyn rozpoczęła Przodkowska Orkiestra Dęta. Swoim repertuarem zachwycili widzów mieszkańcy Warzenka: Paulina Skrzyńska-finalistka Kaszubskiego Idola oraz Marian Sękowski. Pomiędzy występami odbywały się licytacje. Wylicytować można było m.in. rowery, przejażdżkę limuzyną, koszulkę Arki z autografami, porsche na 48 godzin czy godzinę jazdy samochodem terenowym. Najmłodszym bardzo podobał się występ iluzjonisty Marka Juszy.

Dzieci mogły też za darmo korzystać z wielu atrakcji przygotowanych przez organizatorów. W punkcie medycznym, którym zajmowały się Barbara Cylke, Małgorzata Szwychteberg i Bernadeta Kluge można było zmierzyć sobie ciśnienie oraz poziom cukru. W między czasie w szkole odbywał się turniej o Puchar Polski w "czarną baśkę"który zdobył pan Tadeusz Formela z drużyny Szpica Szemud.

Dzięki licznym akcjom i otwartości uczestników festynu do godziny 20.00 udało się uzbierać ponad 17 tys. Nawet wieczorny chłód nie wystraszył miłośników dobrej zabawy z gwiazdami wieczoru: Szubi Dubi, Soleo i Bobi, którzy zagrzewali publiczność do wspólnej zabawy. Finałem imprezy był pokaz fajerwerków oraz muzyczna zabawa z DJ Space Kid.