Pierwsza w historii Nagroda Teodory trafiła wczoraj między innymi do Sulisławy Borowskiej - mieszkanki pow. kartuskiego. Wyróżnienie ma na celu uhonorowanie osób, które swoją pasją, zaangażowaniem i innowacyjnymi działaniami w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju i promocji kultury w województwie pomorskim.
W Centrum św. Jana w Gdańsku w ramach Dnia Działających w Kulturze wręczono trzem osobom Pomorską Nagrodę dla Liderek i Liderów Kultury - Nagrodę Teodory. Jedną z osób wyróżnionych została Sulisława Borowska, mieszkanka pow. kartuskiego.
Sulisława Borowska to animatorka kultury, edukatorka dorosłych i trenerka z wieloletnim doświadczeniem, od dzieciństwa związana z Kaszubskim Uniwersytetem Ludowym w Wieżycy. Dzięki swojemu interdyscyplinarnemu wykształceniu i szerokim kompetencjom aktywnie działa na rzecz społeczności lokalnych, głównie na Kaszubach, aktywizując ich potencjał kulturowy i społeczny.
[FOTORELACJA]29832[/FOTORELACJA]
Jest współtwórczynią innowacyjnych metod edukacji animatorek kultury, realizuje programy szkoleniowe dla seniorów (m.in. nominowany do nagrody Regiostars 2023 projekt Nestor 2.0), prowadzi warsztaty rękodzieła, organizuje plenery sztuki oraz inicjuje programy takie jak Uniwersytet dla Kobiet Aktywnych i Akademia Dialogowania dla Młodych. Od ponad dekady zaangażowana jest w Bytowskie Forum Animatorek Kultury oraz inicjatywę Etnotank. Jej praca przynosi widoczne, pozytywne zmiany w społeczności lokalnej, przyczyniając się do jej integracji, rozwoju kulturalnego oraz obywatelskiego zaangażowania.
Inicjatorem ustanowienia Nagrody Teodory jest samorząd województwa pomorskiego. Patronką nagrody jest Teodora Gulgowska (1860-1951) – malarka, animatorka kultury i sztuki ludowej, która zainicjowała rozwój lokalnego rzemiosła na Kaszubach, a wraz z mężem Izydorem Gulgowskim współzakładała pierwsze na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu we Wdzydzach koło Kościerzyny.
- Nagroda Teodory podkreśla rolę liderów i liderek, którzy inspirują, integrują społeczności i tworzą nowe przestrzenie dla kultury, a także wykorzystują działania kulturalne jako narzędzie do budowania pozytywnej zmiany w swoich lokalnych społecznościach - mówi Marta Szadowiak, dyrektorka NCK.
Nagroda ma na celu uhonorowanie osób, które swoją pasją, zaangażowaniem i innowacyjnymi działaniami w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju i promocji kultury w województwie pomorskim.
Warto wspomnieć, że do nagrody nominowany był także Piotr Zatoń - dyrektor GOK w Sulęczynie, prezes Fundacji Aby Chciało się Chcieć.
Nagrodą Teodory oprócz Sulisławy Borowskiej zostały uhonorowane: Ewa Orzechowska i Patrycja Blindow, a wyróżnienie trafiło do Czesława Hinca. Każda z laureatek otrzymała pamiątkową statuetkę Nagrody Teodory oraz nagrodę finansową w wysokości 15 000. zł.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz