Zespoły z Kaszub, innych części Polski, a także Słowacji spotkały się na kartuskim Rynku. Stamtąd barwnym korowodem z tańcami i śpiewem wyruszyły w stronę Parku Solidarności. Tak rozpoczął się Jarmark Kaszubski i Festiwal Folkloru.
W czwartek wieczorem rozpoczęła się nowa odsłona sztandarowej imprezy gm. Kartuzy - Jarmarku Kaszubskiego. W tym roku impreza potrwa aż cztery dni, a towarzyszyć będzie jej Festiwal Folkloru z występami zespołów z Polski i z zagranicy.
Na kartuskim Rynku spotkały się: Zespół Pieśni i Tańca „Przodkowianie”, Zespół „Magurzanie” (Polska – region góralski), Zespół „Maguracik” z Kieżmarku (Słowacja), Kaszubski Zespół Pieśni i Tańca "Sierakowice" oraz gospodarze - Regionalny Zespół Pieśni i Tańca "Kaszuby" z Kartuz. Kolorowy korowód wraz z tańcami i śpiewem ruszył w stronę Parku Solidarności, zapraszając mieszkańców do wspólnej zabawy.
W Parku Solidarności gości powitał burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński, który zaprosił do udziału w tym święcie folkloru i muzyki. Symbolicznym akcentem był pokaz gry na burczybasie - kaszubskim instrumencie obrzędowym, który zademonstrował sam włodarz gminy Kartuzy. Burczybas został też symbolem jarmarku.
- Mam nadzieję, że jarmark połączy nasze kraje i regiony w Polsce. Od jutra będzie się dużo działo na tej scenie - powiedział burmistrz Kartuz. - Mam nadzieję, że będziemy mogli się tutaj wspaniale bawić.
Aż do niedzieli 17 sierpnia czekać będzie na mieszkańców i turystów prawdziwy festiwal smaków, rękodzieła i muzyki.
[FOTORELACJA]30054[/FOTORELACJA]
W czasie trwania Jarmarku od 10.00 w Parku Solidarności będzie można skosztować pyszności od Kół Gospodyń Wiejskich, kupić lokalne rękodzieło, a także dzieła twórców ludowych. Będzie też strefa gastronomiczna i strefa zabaw dla dzieci.
Codziennie występować będą folklorystyczne zespoły. Gwiazdami Jarmarku będą Skolim, który wystąpi w sobotę oraz Kasia Kowalska, której koncert zwieńczy całą imprezę.
Podczas otwarcia imprezy rozstrzygnięto konkurs na logo Jarmarku Kaszubskiego - o tym napiszemy w osobnym materiale.
Gwiazdą pierwszego dnia imprezy był zespół Pogwizdani z Łącka (powiat nowosądecki), łączącego tradycyjnie góralskie melodie z współczesnym brzmieniem i ciekawymi aranżacjami.
[FOTORELACJA]30056[/FOTORELACJA]
[ZT]69808[/ZT]
0
0
0
0
0
0
5 4
Czy wszyscy są cali po tych występach na deptaku? Nawierzchnia niepewna
5 0
Zabawa gdy taka tragedia w Kawlach, czy w powiecie nie powinny być odwołane imprezy?
1 2
O ile można było odwołać imprezę w Sierakowicach to w tym przypadku trudniej było to zrobić. Proszę zauważyć, że tu zjechały się zespoły z całej Polski i pewnie trudno było to odwołać. Wierzę, że wszyscy mają w sercach taką tragedię, ale są rzeczy, których niestety nie da się odwołać. Tym bardziej, że to impreza 3 dniowa. Nie można było „wystawić do wiatru” wystawców z całej Polski dla których nie ukrywajmy to też jest praca.