PKP PLK tłumaczy opóźnienia w inwestycjach: "konieczność przygotowania nowego zakresu projektu"

W reakcji na stanowisko Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, dotyczące braku realizacji obiecanych inwestycji kolejowych, głos zabrały PKP Polskie Linie Kolejowe. - Zmiana terminu zakończenia inwestycji była spowodowana koniecznością przygotowania nowego zakresu projektu - napisano w komunikacie. 

Od kilku dni informujemy o opieszałości ze strony PKP PLK, chaosie i braku realizacji ważnych dla całego regionu inwestycji kolejowych. Zwracali na to uwagę parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, którzy odwiedzili m.in. Sierakowice, Bytów i Somonino. Zwracali uwagę, że samorządy wywiązały się ze swoich zobowiązań i zmodernizowały infrastrukturę kolejową. Niestety nie mogą doczekać się realizacji inwestycji leżących w gestii PKP PLK. 

[ZT]45346[/ZT]

Tak jest chociażby w Sierakowicach. Z kolei w Somoninie dyskutowano o modernizacji linii kolejowej Kościerzyna-Somonino-Kartuzy, na którą przetarg rozstrzygnięto już w grudniu ubiegłego roku, ale to do tej pory nie została podpisana umowa na realizację inwestycji. 

Wczoraj opublikowaliśmy stanowisko Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, który przypomniał, że na zelektryfikowanym odcinku PKM pojawią się cztery dodatkowe pociągi elektryczne, ale mogłoby być ich więcej, gdyby należąca do PKP PLK linia kolejowa doczekała się obiecywanej od 6 lat elektryfikacji.

Samorząd zwrócił uwagę, że PKP PLK nawet nie rozpoczęła swojej części inwestycji i nie wiadomo, czy i kiedy elektryfikacja linii 201 zostanie zrealizowana.

- Przez zaniedbania rządu mieszkańcy Żukowa, Kartuz, Kościerzyny i wielu innych pomorskich miejscowości nie zobaczą nie tylko elektrycznego pociągu, ale prawdopodobnie, ze względu na zamknięcia torowe, żadnego. Warto również wspomnieć, że równolegle do prac na linii 201 miały toczyć się prace na linii kolejowej 203 Tczew-Chojnice – stwierdził marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.

Samorząd postanowił częściowo uratować sytuację i dlatego kupił cztery pociągi hybrydowe, które będą w stanie poruszać się po zelektryfikowanej linii PKM, a następnie pojadą dalej po niezelektryfikowanej linii 201.

[ZT]45452[/ZT]

W reakcji na te wypowiedzi i publikacje swoje stanowisko przesłało nam PKP PLK informując, że przygotowują się do dużego zadania, jakim jest modernizacja 170 kilometrów linii kolejowej nr 201 w ramach projektu pn. „Prace na alternatywnym ciągu transportowym Bydgoszcz – Trójmiasto”.

(...) Zmiana terminu zakończenia inwestycji była spowodowana koniecznością przygotowania nowego zakresu projektu. Podczas przygotowywania dokumentacji napływały wnioski od samorządów, zarządców infrastruktury drogowej oraz mieszkańców, dotyczące m. in. dodatkowych działań na rzecz bezpieczeństwa poprzez budowę bezkolizyjnych skrzyżowań z torami - tłumaczy biuro prasowe PKP PLK. SA.

Spółka podkreśla także, że propozycje z konsultacji społecznych zostały uwzględnione w nowym zakresie projektu.

(...) Od 2020 r. o zmianie zakresu projektu, szczegółach elektryfikacji oraz harmonogramie zakończenia realizacji inwestycji w 2027 r. wiedzą organizatorzy przewozów pasażerskich, w tym Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, oraz partnerzy PLK S.A. Spółka jest w stałym kontakcie zarówno z UMWP jak i PKM S.A., i na bieżąco przekazuje aktualne informacje o projekcie (...) - podkreśla PKP PLK.

[ZT]45342[/ZT]

Spółka informuje także, że finalizowanie jest pozyskiwanie decyzji administracyjnych dla linii nr 201 i równolegle prowadzone są prace budowlane na liniach stycznych, łączących się z linią kolejową nr 201, czyli na tzw. bajpasie kartuskim (linie nr 234 i 229 Kokoszki – Stara Piła – Glincz) oraz na linii kolejowej nr 229 Glincz – Kartuzy wraz z budową nowej łącznicy w obrębie stacji Kartuzy.

Prace mają zakończyć się jeszcze w tym roku i są niezbędne dla umożliwienia realizacji robót na linii nr 201 i zapewnienia podróżnym z Kartuz i okolic dojazdu koleją do stolicy regionu.