Zamknij

Podpisano list intencyjny ws. monitoringu radiacyjnego na terenie województwa

08:45, 10.08.2024 Aktualizacja: 10:32, 10.08.2024
Skomentuj fot.źródło:Pomorski Urząd Wojewódzki fot.źródło:Pomorski Urząd Wojewódzki

Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz oraz prezes Państwowej Agencji Atomistyki Andrzej Głowacki podpisali w piątek list intencyjny w sprawie rozmieszczania na terenie województwa pomorskiego stacji monitorujących poziom promieniowania jonizującego.

Jak poinformowała w komunikacie Państwowa Agencja Atomistyki (PAA), podpisany w piątek list intencyjny określa podstawowe zasady współpracy w zakresie prowadzonego przez agencję monitoringu radiacyjnego Polski.

- Doceniamy przychylność pani wojewody dla naszych działań w zakresie wzmocnienia bezpieczeństwa. Państwowa Agencja Atomistyki prowadzi monitoring radiacyjny kraju, instalujemy w całej Polsce stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych. Sukcesywnie będziemy zwiększać ich liczbę w całym kraju, także na terenie województwa pomorskiego - powiedział, cytowany w informacji, prezes PAA Andrzej Głowacki.

W komunikacie podano, że obecnie w Polsce działa 57 stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych (w skrócie PMS - ang. Permanent Monitoring Station).

- W ostatnich latach najwięcej takich urządzeń instalowano wzdłuż wschodniej granicy kraju. PAA będzie regularnie zwiększała liczbę tych aparatur w całej Polsce - podkreślono.

Agencja ma także nadzorować budowę oraz działalność planowanych w Polsce elektrowni jądrowych.

- PAA ma sprawować kontrolę już na wczesnym etapie planowania tej inwestycji. Prezes Państwowej Agencji Atomistyki odpowiada za wydanie szeregu zezwoleń, które decydują o działalności elektrowni. To przede wszystkim zezwolenie na budowę, ale też m.in. zezwolenie na rozruch i eksploatację tego obiektu - przekazano w informacji.

- Inspektorzy dozoru jądrowego PAA będą kontrolować także proces budowy oraz później samej eksploatacji elektrowni. Zadaniem inspektorów PAA jest sprawdzenie, czy wszystkie działania podejmowane w związku z elektrownią jądrową, przeprowadzane są zgodnie z wymogami bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej - dodano.

PAA wskazuje, że do 2033 r. w Polsce sieć monitoringu radiacyjnego powinna liczyć minimum 145 stacji PMS, które będą rozlokowane w całym kraju.

- Od kilku lat Państwowa Agencja Atomistyki stale rozwija system monitoringu radiacyjnego. Instalowane są nowe stacje, a wysłużone ustępują miejsca nowszym i nowoczesnym aparaturom. Choć sama stacja nie jest urządzeniem o dużych gabarytach, to wybór lokalizacji, na której może zostać zainstalowana, wymaga szeregu analiz z zakresu m.in. ukształtowania i zabudowania terenu, zalesienia, odległości od innych stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych - podkreślono w informacji.

Jak informuje agencja, system polskiego monitoringu radiacyjnego tworzą nie tylko stacje PMS należące do PAA, ale też stacje ASS-500 zarządzane przez Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej, a także stacje pomiarowe Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego.

- Dane z tych urządzeń przesyłane są regularnie do PAA, a wyniki udostępniane każdemu zainteresowanemu na stronie agencji - wskazano w komunikacie.

(dsok/ mmu/)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Pisiorek Pisiorek

5 1

W pomorskim jest bardzo wysoki poziom 🌈 fal, trzeba to zgłuszyć.

12:53, 10.08.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

InfoInfo

0 0

Zraz zaraz, ta Pani wstrzymała budowę atomu, zamroziła.lokalozacje nie wybrali nowej technologii niczego a robią cała otoczkę. Czy wy nie wiecie że atom wymaga badań geologicznych i zależnie od technologii muszą być spełnione różne warunki ?

11:33, 11.08.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%