Blisko 50 zastępów PSP walczy z pożarem budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego na gdańskiej Przeróbce. Staramy się w tej chwili ograniczyć rozprzestrzenianie pożaru na kolejne części hali - podkreślił st. bryg. Marian Hinca z Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku.
Pożar w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wybuchł w środę po godz. 13.00. Obiekt znajduje się przy ul. Siennickiej na Przeróbce w Gdańsku. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się ok. 60 osób.
Zastępca Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg Marian Hinca podczas zorganizowanej na miejscu zdarzenia odprawy prasowej podkreślił, że działaniach bierze udział 50 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
- Staramy się w tej chwili ograniczyć rozprzestrzenianie pożaru na kolejne części hali. Liczy ona około 25 tys. mkw., jest połączona jednolitą połacią dachu, co bardzo przyspiesza rozprzestrzenianie się pożaru - powiedział.
Dodał, że działania utrudnia szybko zmieniające się kierunek i siła wiatru. "Musieliśmy kilkukrotnie zmieniać miejsce prowadzenia działań, w związku z bezpieczeństwem ratowników" - wskazał st. bryg. Hinca.
Zdaniem obecnej na miejscu zdarzenia wojewody pomorskiej Beaty Rutkiewicz, wojewódzki system bezpieczeństwa zadziałał.
- Dosłownie w parę minut dotarły tutaj pierwsze jednostki straży pożarnej i zostały powiadomione zarówno wojewódzkie, jak i miejskie centrum zarządzania kryzysowego - podkreśliła Rutkiewicz.
Przyczyny pożaru ustalą policjanci i biegły z zakresu pożarnictwa.
dsok/ jann/
0
0
0
0
0
0
2 2
trzeci artykuł o tym samym, o zamachu stanu ZERO, NIC