Pomorska Rada Rolnictwa poparła w czwartek działania resortu rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie wstrzymania umowy UE - Marcosur o wolnym handlu. Członkowie gremium chcą też renegocjacji europejskiego Zielonego Ładu w rolnictwie podczas polskiej prezydencji w UE.
W czwartek w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego odbyło się posiedzenie Pomorskiej Rady Rolnictwa (PRR) z udziałem ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.
W skład PRP wchodzą m.in. przedstawiciele regionalnych związków branży rolno-spożywczej, stowarzyszeń zawodowych i instytucji wspierających rozwój obszarów wiejskich działających na terenie województwa pomorskiego, a także stowarzyszeń i organizacji skupiających środowiska rolnicze.
- Na Pomorzu gospodaruje ponad 100 tys. rolników, 38 tys. rolników pobiera dopłaty do produkcji rolnej, jest wielu hodowców zwierząt, pszczelarzy. Jest bardzo rozbudowana gospodarka rolna i jej nie możemy pomijać - podkreślił marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
Podczas posiedzenia rady omawiano negatywne skutki umowy pomiędzy Unia Europejską a krajami Mercosur, w skład której wchodzą Argentyna, Boliwia, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj.
Jak podkreśla Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, umowa ta ma na celu utworzenie strefy wolnego handlu, co według rolników może prowadzić do zalania europejskiego rynku tańszą żywnością z Ameryki Południowej. Rolnicy z tych krajów nie są zobowiązani do przestrzegania unijnych norm, co rodzi obawy o jakość i bezpieczeństwo żywności.
Dotyczy to też dostosowania metody produkcji do rosnących wymogów związanych z ograniczeniem negatywnego wpływu działalności na klimat oraz dobrostanem zwierząt.
- Podam przykład. U nas można stosować 2 kg pestycydów na hektar upraw. W Ameryce Południowej może to być nawet 12 kg na hektar upraw – podkreślał Andrzej Sobociński z Pomorskiej Izby Rolniczej.
Rada poparła ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie niedoprowadzenia do zawarcia umowy Unii Europejskiej z krajami Mercosur oraz renegocjacji Zielonego Ładu w rolnictwie podczas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Minister Siekierski podkreślił, że resort rolnictwa jako pierwszy sprzeciwił się projektowanej umowie Unii Europejskiej z krajami Mercosuru, wynegocjowanej w obecnym kształcie.
- Takie jest również stanowisko polskiego rządu, przyjęte i potwierdzone wypowiedzią premiera Donalda Tuska. Oczywiście mamy świadomość, że handel jest w obie strony, że także Unia Europejska eksportuje na obszar krajów grupy Mercosur i że pewne możliwości eksportu ma Polska, ale bilans przewidywanej wymiany byłby niekorzystny dla naszego kraju - stwierdził.
Członkowie PRR zaapelowali o renegocjację Europejskiego Zielonego Ładu. Udzielili też poparcia dla budowy Agroportu w Gdańsku, podkreślając jego znaczenie dla rozwoju rolnictwa i dyskutowali o współpracy pomiędzy samorządami wszystkich szczebli a Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii w Gdańsku w zakresie przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się wirusa ASF na terenie województwa pomorskiego.
Marszałek Struk pytany o walkę z ASF województwie pomorskim zaznaczył, że potrzebna jest bioasekuracja.
- Z jednej strony samo przygotowanie właścicieli hodowli trzody chlewnej, ale z drugiej strony również zbieranie padłych dzików. Apelujemy do samorządów powiatowych, aby angażowały się we współpracę ze służbami weterynaryjnymi i myśliwymi, abyśmy mogli jak najszybciej wyrugować ten problem z województwa pomorskiego - powiedział.
(dsok/ malk/oprac.W.D.)
Rolnik21:32, 13.02.2025
Same cwaniaki tylko jak wyciągnąć kasę od uni noc nie robią dla prawdziwych rolników małych tylko swoją dupę typy chronia gonić cholote
Znajomy21:55, 13.02.2025
Czesław z Olkiem pogadali sobie- Czesław wyjdź i załatw🤣🤣
Morcosur jest OK23:13, 13.02.2025
Zielony Ład niech idzie do kosza. Ale umowa Mercosur, z krajami ameryki południowej to akurat szansa dla Polskiej gospodarki. To otwiera rynki zbytu i perspektywy rozwoju dla naszych firm. Nawet jak mniejsze firmy same z siebie nie otworzą przedstawicielstw w Brazyli, Argentynie itp. to będę miały więcej zamówień na komponenty do gospodarek zachodnich w UE i na dalszy reeksport do ameryki.
A rolnikom zawsze źle. Raz susza, raz za mokro, raz przymrozki.. nie dogodzisz. Dodatkowo Polscy rolnicy nie specjalizują się w bananach, kiwi, kakaowcu, kawowcu, granatach, kokosach, soi, oleju palmowym itp.., więc nie wiem gdzie tu konkurencja.
Pisiorek 07:21, 14.02.2025
Zaczynają śpiewać jak Trumpek.
Kłamcy 08:20, 14.02.2025
Czas pogonić zakłamanych sprzedawczyków bez twarzy
Antypolacy 08:26, 14.02.2025
Jak zawsze przed wyborami złotouści obiecają wszystko. POwyborach zalatuje tuskobrunatnością fur Deutschland Linia obrony na Wiśle to linia obrony Niemiec
ergo nie arena09:38, 14.02.2025
1. zielony ład to złodziejstwo, niszczenie gospodarki i bieda, nie ma nic wspólnego z ekologią
2. umowa z mercosour to zniszczenie rolnictwa, zatruta żywność przez glifosat, GMO i inne trutki
3. UE to agenda globalistów ich celem jest zniszczenie rolnictwa przez dotacje, przejęcie użytków rolnych dla koncernów globalistycznych, zatruwanie produktów spożywczych poprzez wprowadzanie np robaków do mąki etc.. każdy kto popiera UE powinien być deportowany z Polski do zacofanych krajów typu Belgia i inne .
Up10:25, 14.02.2025
Eu to zwykła komuna
Kashub10:27, 14.02.2025
Ja też jestem przeciw i co z tego ?
Zdanie tych pachołków jest warte tyle co moje czyli nic.
Obornicki11:34, 14.02.2025
Jak jesteście tak przeciwni to wywalcie Tuska to chyba jest proste i zrozumiale dla wszystkich tylko nie dla was
7 3
Ten przekaz z tvn czy neotvp.
0 0
To nie jest szansa dla.nas bo na nasze produkty dalej jest wysokie cło. Po za tym co ty chcesz im sprzedawać skoro wszytsko mają ??
0 1
Chłopie przecież planeta płonie a ty zachwalasz umowę dzięki której dzięki której tysiące kontenerowców napędzanych mazutem będzie emitować gigantyczne ilości dwutlenku węgla, mało tego zniszczone zostanie środowisko naturalne w tym dziewicze lasy Amazonii. A co do konkurencji to jesteś mocno niedoinformowany bo w grę wchodzi również mięso w tym drób i wołowina oraz zboża.