Ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów razem z PIT za ubiegły rok dostało z Zakład Ubezpieczeń Społecznych specjalny wniosek. Jeśli go złożą, ich dodatkowe świadczenia roczne, czyli tzw. trzynastka i czternastka będą wyższe, chociaż nie dla każdego - informuje pomorski ZUS.
EPD-21 to wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek od dochodu do 30 tysięcy złotych. Składa go co raz więcej klientów ZUS, ale nie dla wszystkich to korzystne rozwiązanie.
- Jeśli emeryt lub rencista złoży wniosek EPD-21 w ZUS, to z jego emerytury, renty, a także dodatkowych rocznych świadczeń: "trzynastki" i "czternastki", nie będą potrącane zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Będzie tak do momentu, gdy suma dochodów ze świadczeń w danym roku wyniesie 30 tys. zł. Po jej przekroczeniu ZUS zacznie potrącać ze świadczenia zaliczkę na podatek, która wynosi 12 proc., bez stosowania kwoty zmniejszenia - informuje Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS.
Złożenie wniosku powinny rozważyć osoby, które pobierają niskie świadczenie i nie mają innych dochodów. W ich przypadku zaliczkę na podatek dochodowy potrąca się tylko z dodatkowych rocznych świadczeń, czyli tzw. trzynastki i czternastki. Skutek jest taki, że są one niższe do wypłaty „na rękę”, a w urzędzie skarbowym po zakończeniu roku powstaje nadpłata. Nadpłata będzie zwrócona, ale dopiero po rocznym rozliczeniu.
Jeśli jednak emeryt lub rencista złoży wniosek EPD-21, to ZUS nie będzie potrącał zaliczki również z "trzynastki" i "czternastki". Wypłata dodatkowych świadczeń będzie wyższa, a po zakończeniu roku podatkowego najprawdopodobniej nie powstanie nadpłata w urzędzie skarbowym.
- Nie dla każdego wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek będzie korzystny. Nie opłaci się osobom, których łączne dochody z wszystkich źródeł przekraczają w roku 30 tys. złotych. Wśród osób z niskimi świadczeniami w ZUS są takie, które np. pobierają drugie świadczenie z innej instytucji lub wynagrodzenie za pracę. W ich przypadku łączne dochody mogą przekraczać kwotę wolną od podatku - podkreśla Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS.
Jeżeli taki emeryt lub rencista złoży w ZUS wniosek o niepobieranie zaliczek ze świadczeń, to po zakończeniu roku w rozliczeniu z urzędem skarbowym może powstać niedopłata podatku.
Raz złożony wniosek EPD-21 będzie obowiązywał także w kolejnych latach, aż do czasu, gdy świadczeniobiorca go nie wycofa lub złoży inny wniosek podatkowy. Klient zawsze sam podejmuje decyzję co do wniosku, ale w tej sytuacji warto, by rozważył pozostanie przy pobieraniu zaliczek podatkowych przez ZUS.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz