W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez rzecznika diecezji pelplińskiej. Jeden z wątków sprawy badany był przez Prokuraturę Rejonową w Kartuzach.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała dziś, że gdański Sąd Okręgowy zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 56-letniego księdza Waldemara P. podejrzanego o przestępstwa o charakterze seksualnym wobec małoletnich.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim nadzoruje śledztwo w sprawie wielokrotnego doprowadzenia od 2004 r. do 2024 r. w różnych miejscowościach województwa pomorskiego małoletnich do poddania się innym czynnościom seksualnym.
- Śledztwo zainicjowało zawiadomienie kanclerza Kurii Diecezjalnej Pelplińskiej o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw o charakterze seksualnym przez osobę duchowną - dodał prok. Duszyński.
[ZT]75069[/ZT]
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 1 sierpnia br.
W wyniku przeszukania budynku parafii, gdzie mieszkał duchowny zabezpieczono m.in. telefon komórkowy, który przekazano biegłemu z zakresu informatyki śledczej. Biegły wyodrębnił korespondencję prowadzoną przez księdza od 2019 r. do 2024 r., zawierającą wiadomości o charakterze intymnym wymieniane z wieloma osobami, zarówno małoletnimi, jak i dorosłymi mężczyznami.
Jak podała prokuratura, 24 listopada br. mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia czterech przestępstw przeciwko wolności seksualnej na szkodę czterech osób polegające na seksualnym wykorzystaniu stosunku zależności i usiłowaniu doprowadzenia małoletnich i pełnoletnich pokrzywdzonych do poddania się innym czynnościom seksualnym. Po zarzutach prokuratura wniosła o tymczasowe aresztowanie.
Początkowo Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim nie uwzględnił wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze, ale po rozpoznaniu zażalenia prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanego Waldemara P. areszt tymczasowy na trzy miesiące.
Kuria pelplińska opublikowała dziś oświadczenie w sprawie zatrzymania księdza Waldemara P.
(...) W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami (...) - czytamy w oświadczeniu rzecznika diecezji pelplińskiej.
Okazuje się, że w 2024 do Prokuratury Rejonowej w Kartuzach trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez księdza. Ta odmówiła jednak wszczęcia śledztwa. Zawiadomienie złożone w sprawie innej osoby pokrzywdzonej do prokuratury w Starogardzie Gdańskim poskutkowało postawieniem duchownemu zarzutów.
(...) Po zgłoszeniu się do delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży w diecezji pelplińskiej osoby, deklarującej, że została skrzywdzona przez ks. Waldemara P., 14 sierpnia 2024 r. delegat złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Kartuzach, która 9 września 2024 r. postanowiła odmówić wszczęcia śledztwa. 24 lipca 2025 r. delegat złożył analogiczne zawiadomienie, dotyczące jednak innej osoby pokrzywdzonej, do Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim, która przedstawiła duchownemu zarzuty. Żadne z powyższych zawiadomień nie dotyczyło bieżących zachowań duchownego. Osobom, które zgłosiły się do delegata została zaproponowana pomoc psychologiczna (...) - pisze rzecznik diecezji pelplińskiej.
Z komunikatu kurii wynika też, że już w listopadzie br. duchowny "został zawieszony w pełnieniu obowiązków proboszcza parafii, odsunięty od wszelkiej posługi duszpasterskiej bez możliwości kontaktu z dziećmi.
(...) W tym czasie duchowny miał przebywać w miejscu wskazanym przez Biskupa Pelplińskiego z zakazem publicznego sprawowania sakramentów. Wczoraj Sąd Okręgowy w Gdańsku zdecydował o aresztowaniu duchownego na trzy miesiące. Diecezja Pelplińska, zgodnie z prawem, akceptuje prawo podejrzanego do obrony oraz domniemanie niewinności i jednocześnie deklaruje ścisłą współpracę z organami ścigania w celu dotarcia do prawdy (...) - napisano w oświadczeniu.
Jak już informowaliśmy, Prokuratura Okręgowa w Gdańsku oraz Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim apelują do wszystkich osób pokrzywdzonych przestępczym działaniem Waldemara P. o kontakt z prokuratorem nadzorującym postępowanie. Zgłoszenia należy kierować na adres: [email protected] ze wskazaniem sygnatury akt 4061-0.Ds.2391.2025.
(źródło: PAP/kszy/ joz/oprac.W.D.)
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
5 5
Czy również tak zacięcie zrobi pan artykuł o służbie zdrowia?między innymi odwołane zabiegi,operacje czy może pan dowiedzieć się i napisać ,czy tylko o kościele
1 0
Jak jakiś lekarz bedzie molestował dziecko to taki artykuł zapewne sie pojawi.
A z tymi odwoływanymi zabiegami to zna Pan osobiście kogoś komu tą operacje odwołali?
Dla kolegi pytam.
0 0
Redaktor nie czepia się księży, wiary, a tych, którzy powinni siedzieć w więzieniu, a tam się nie znajdują i mają obrońców. Takich, jak Ty! Zwyrodnialców! Jak jest o czym, to redaktor pisze o służbie zdrowia, ale jakoś w tych zawodach pedofilia nie jest mile widziana i szybko środowisko się od takich ludzi odcina. Kościół to coś zupełnie innego. Przenoszenie na różne parafie i ponownie „gwałcenie” wszystkich zasad społecznych i czysto ludzkich.
2 1
Kolejny. Masakra ile ludziom zniszczyli życie. W imię Pana Boga....
2 2
a jaki to ma związek z powiatem kartuskim?
1 0
Wujek Google może Ci podpowie?
Jeśli ks.Waldemar P. pełnił posługę kapłańską w powiecie kartuskim w latach jw. to wujaszek Google może mieć na strychu w starej drewnianej skrzyni takie info😉 Może to jest ten kartuski wątek któż to wie?😉
2 0
Np. Przodkowo, leży w powiecie kartuskim 😈
2 2
Nie bronie tego typa ale dał ym mu połowę winy bo gdzie byli rodzice chcieli mieć spokuj bo dziecko u księdza hmm nie podejrzewali nic typa dla i rodzice jak tak puszcza dziecko w ciemno nie raz a jego po prostu wykastrować ale na rzywca ciekawe czy mu w pace sprawdza dupkę może księży nie ruszają
0 0
Pokażcie jego twarz
1 0
Dlaczego sądowe *%#)!& z kartuz nie wszczęły postepowania ?
0 0
Zastanawiające, że prokuratura w Kartuzach nie wszczęła śledztwa. Czy może jest jednak tak, że niektórym wolno więcej? Czy to tak, że są równi i równiejsi, nasi, których kryjemy i im wolno u to nawet jeśli dotyczy to dzieci? Czy gdyby było to dziecko prokuratora to też by nie wszczął śledztwa?
1 0
W imię Pana Boga? Co ty piszesz znowu za brednie? Zapewniam cię że Jezus dla którego służył nie kazał mu tego robić i kogokolwiek krzywdzić, takie skłonności pochodzą od złego ducha czyt. szatana tak samo jak twój wieczny hejt i kłamstwa na Kościół Katolicki. Bardzo dobrze że ten człowiek pójdzie do więzienia bo to również działanie prewencyjne ku przestrodze dla innych, jeszcze powinien zapłacić odszkodowanie pokrzywdzonym z własnych pieniędzy bo takowe jako proboszcz na pewno posiada a po zakończonym wyroku do pracy na budowę wśród spoconych mężczyzn których jak wynika z artykułu również lubi z dożywotnim zakazem pracy z nieletnimi
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz