Kartuzy. Mężczyzna pracujący na drodze wpadł pod samochód

na jezdni, jak na dyskotece ... nieboraczek ! 14:25, 23.10.2024

Co za bzdury .
Pracował idąc w zdłuż ulicy przy samym krawężniku zdmuchując dmuchawą liście na chodnik .Został potrącony przez kierowcę który nie zachował należytej ostrożności. Nie zachowała odpowiedniej prędkości w strefie ruchu ograniczona 30 k/h. Zdarzenie miało miejsce blisko szpitala i ok.20 metrów za przejściem dla pieszych .Stan poszkodowanego ciężki.
I taka prawda .
16:43, 23.10.2024

Większych bzdur nie czytałam . Pan pracował przy krawężniku dmuchawa do liści szedł wzdłuż krawężnika . Odzież miał odblaskową na sobie . Przy uderzeniu był niesamowity huk . Myślę że pani kierowca nie zachowała ostrożności i uwagi za kierownica. Telefon ?? Zwierzak na siedzeniu ?? Nie bądźmy hipokrytami . 16:56, 23.10.2024

idąc do przodu wszedł tyłem... młoda osoba za kierownicą, nie ma doświadczenia w takich sytuacjach, widząc osoby pracujące w pasie drogowym.
W takich sytuacjach prędkość pojazdu powinna być minimalna, a z jaką prędkościa jadą kierujący? No oczywiście muszą szybko, bo spóźnieni, bo za wolno.
Niedawno włączyłem sygnalizację przekroczenia dozwolonej prędkości na odcinku Sierakowice-Kartuzy-Gdańsk. Jadąc tak jak inni, na całej trasie, praktycznie non stop była sygnalizacja przekroczenia dozwolonej maksymalnej prędkości, a nie trafiłem po drodze na żadnego zamulacza, że niby to przez nich potem trzeba jechać szybciej.
Jedynym wyjątkiem był odcinek pomiaru prędkości w Borkowie. Poza tym na całej trasie non stop prędkośc ponad dozwoloną. 17:07, 23.10.2024

jasne "prawidlowo" prowadzacy ford i "mlody" kierowca do siebie pasuja xd no *%#)!& mac jak macie pisac takie bzdury o osobie ktora jest w ciezkim stanie, obwiniajac te osobe, ktora nie dosc ze robi cos dla tego *%#)!& miasta, bo dotrzymuje porzadku to chociaz robcie to dobrze. nie pozdrawiam tego kto ten artykul pisal. 17:27, 23.10.2024

Myślą że są niezniszczalni. Wszyscy śmieciarze i inni pracownicy porządkowi. 17:31, 23.10.2024

Bardziej mi pasuje, że to samochód wpadł na tego mężczyznę, niż mężczyzna na samochód. 17:33, 23.10.2024

Niejednokrotnie widziałem, jak pracujący z dmuchawa wchodził tyłem na jezdnie . I taka prawda . Jak było wtym przypadku ? Pewnie podobnie. 17:53, 23.10.2024

Śmieciarzem to jesteś Ty ten Pan tylko po Tobie sprzątał druga sprawa ten człowiek dba o to żebyś nie wpadł np w poślizg na lisciach na szosie dla tego je sprzątał a Ty w taki sposób okazujesz mu wdzięczność że dba o twoje bezpieczeństwo Zastanów się dwa razy nim coś napiszesz 18:00, 23.10.2024

W ciężkim stanie jest przyjaciel nasz a wy coś takiego piszecie nie byliście na zdarzeniu nie widzieliście jak było a napisaliście coś takiego jak można pisać takie bzdury jak to nie była wina jego tylko jej i to powinno zostać jeszcze raz sprawdzone przez policję bo naprawdę to zostało źle napisane to jedno a drugie tam jeszcze był jeden pracownik i widział całe zdarzenie więc nie oceniajcie bo nie widzieliście jak to było 18:55, 23.10.2024

Co za bzdury piszecie wszystko dokładnie było zbadane przez policję pojazd jechał prawidłowo nie miał możliwości nawet rozpędu znany pracownik z całych Kartuz pracował bez kamizelki i za zwyczaj ma na głowie słuchawki co jest w takiej pracy zabronione co do komórki to jest usluga głośnomówiąca a piesek zawsze jest przypięty specjalnym pasem co dobrze sprawdziła policja trzeba jeszcze zapytać czy pracownik był całkiem trzeźwy przychodząc do pracy 19:37, 23.10.2024

Bzdury piszecie ludzie nie znając prawdy
Mieszkam obok i znam tą panią zawsze jeździ spokojnie co do pracowników to szkoda się wypowiadać więcej stoją niż pracują a huk nie był duży bo nie przeleciał przez auto kto widział to wie więc proszę nie zwalać winy na kierowcę bo wiele jest przypadków co do pieszych tak samo jak wchodzą pod sam pojazd na pasy żaden samochód nie jest w stanie wychamowac 19:58, 23.10.2024

Pan Wenta w ciężkim stanie na własne życzenie po drągach i alkoholu wszyscy go znamy kamizelka kolego i bez słuchawek w pracy 20:01, 23.10.2024

Ludzie, ktorzy bronia osobe co spowodowala ten wypadek - jestescie chorzy. Ten mezczyzna, po ktorym tak jedziecie walczy o swoje zycie w szpitalu. Czy wy macie jakakolwiek empatie? Moraly? Co gdyby to byl ktos z waszej rodziny? Tez byscie tak pisali? Ten czlowiek nic nigdy wam nie zrobil, pracuje by trzymac to miasto w porzadku. Obrzydliwe. Zastanowcie sie nad soba. Nie pozdrawiam. 20:01, 23.10.2024

Nie taki młody kierowca bo ze starzem 6 lat ale bardzo doświadczona a osoba nie jest w takim ciężkim stanie jak piszą bo ma się dobrze 20:05, 23.10.2024

Bronimy osoby bo kierowca nie miał winy co potwierdziła policja więc jest czysta a mężczyzna nie walczy o życie 20:08, 23.10.2024

Co za bzdury nie wincie kierowcy siły uderzenia nie było bo widać to po samochodzie byłam widziałam wszystko zbadała policja kierowca był czysty auto sprawne opony zimowe nie dostał nawet mandatu punktów zero kto tam był to wie 20:13, 23.10.2024

Było tak samo bo uważają że pracują to wszystko im wolno 20:14, 23.10.2024

Pani która prowadziła samochód robiła to prawidłowo. Policja szczegółowo zrobiła oględziny miejsca wypadku. Niestety pan który trafił do szpitala nie posiadał kamizelki odblaskowej która jest bezwględnie obowiązkowa pracując przy drodze. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, ale robienie z kierowcy kozła ofiarnego przez brak odpowiedzialności tego Pana nie poprawi jego stanu zdrowia 20:16, 23.10.2024

Śmieciarzami jesteśmy my a oni po nas sprzedają, taka prawda 20:24, 23.10.2024

Do pana anon proszę posłuchać sprawa jest zamknięta bo kierowca nie miał winy co stwierdziła policja i wczorajszego ranka pracownik był bez kamizelki na co zwróciła dokładnie policja więc resztę komentarzy proszę zostawić dla siebie liczy się to jaki był protokół z policji co potwierdził artykuł 20:25, 23.10.2024

Kobieta która prowadziła pojazd jechała prawidłowo, mężczyzna wszedł na jezdnie tyłem prosto na samochód, był bez kamizelki odblaskowej.
Oczywiście sama kamizelka nie daje przyzwolenia do tego, żeby wchodzić tyłem na jezdnie nie patrząc na drogę!
Widzę ze tu jedna osoba w komentarzach broni swojego „kolegi”. Ale proszę spojrzeć na to jakie są fakty, są świadkowie i policja która zbadała sprawę. Winny jest mężczyzna. Będziesz kłócił sie z faktami bo nie odpowiada Ci to że winny był Twój „kolega”? Trochę pokory.
Jeśli jest w ciężkim stanie to życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Ale nadal nie daje to przyzwolenia na pisanie takich obrzydliwych komentarzy i obrażania kierowcy który jechał prawidłowo i są na to dowody.
Z fartem! 20:58, 23.10.2024

I to jest dobre stwierdzenie sprawy a pan Anon to kolega z pracy który nie był chętny do rozmowy po zderzeniu 21:29, 23.10.2024

Ale bzdury 21:35, 23.10.2024

Skończ *%#)!&
07:07, 24.10.2024

Czlowieku, przyjacielu rodziny, jak Ty mało jeszcze wiesz...
Do tego momentu były tylko przypuszczenia, po Twojej relacji jest już pewność.
Co do tych słuchawek, no proszę Cię, gdzie Ty pracujesz, miałeś ostatnio jakieś szkolenie BHP?
Zgodnie z takim szkoleniem powinieneś wiedzieć, że jeśli poziom hałasu przekracza 80dB, pracownik może takowe zakładać, jeśli przekroczy 85dB to już musi zakładać. A większośc tych urządzeń spalinowych generuje hałas na poziomie od 82 do 96dB.
Wspominasz o komórce, widywałem kierowców z tym systemem, telefon w ręku przed buzią, jak by tam chciał na niego wymiotować i rozmawia, jedna ręka na kierownicy, druga zajęta telefonem, oni myślą że jak włączą system głośnomówiący, to moga trzymać telefon przed ustami i jechać, bo przecież nie trzymają go przy uchu i maja włączony głosnomówiący. 08:15, 24.10.2024

Brak słów,pracownicy powinni mieć ubrane kamizelki odblaskowe 08:26, 24.10.2024

Czy wy się ludzie dobrze czujecie? Naprawdę nie macie co robić w życiu tylko siedzieć i komentować? 🤦🏽‍♀️ Teraz nagle każdy mądry, bo przecież każdy z was był i widział zdarzenie, brak słów... Pani prowadząca jest dobrym kierowcą, nie jeździ od dziś, zawsze ostrożnie, samochód zawsze sprawny. Pan potrącony wszedł tyłem na drogę nie rozglądając się, co też wskazuje na to w którą stronę został uderzony, nie miał na sobie kamizelki odblaskowej co dziwne bo jakoś jego koledzy mieli i byli widoczni a ten Pan nie. Prędkość nie była duża, też wskazują na to zniszczenia na samochodzie, gdyby była duża prędkość zniszczenia były by o wiele większe jak i zdarzenie. Na miejscu była policja, wszystko zostało sprawdzone, miejsce zdarzenia, pojazd oraz kierowca. Fakty są takie, że Pani prowadząca nie jest winna, więc przestańcie wieszać teraz na niej psy. Jeden ze współpracownikow Pana sam zeznał że nie widział momentu zdarzenia tylko przybiegł już po oraz że kolega nie miał na sobie żadnej kamizelki odblaskowej, a drugi? A drugi to tylko się rozglądał wszędzie, do rozmowy z funkcjonariuszami jakoś chętny nie był. Pani odrazu się zatrzymała, udzieliła pomocy, cały czas była na miejscu. Nie miała żadnego problemu, zeznawała normalnie. Co wam teraz daje wieszanie psów na tej Pani? W niczym to nie pomoże, a tym bardziej Panu potrąconemu nie pomoże wrócić do zdrowia. Naprawdę zastanówcie się trochę zanim cokolwiek powiecie czy napiszecie. Oceniać jest bardzo łatwo, ciekawe co wy byście zrobili, gdybyście byli na miejscu chociaż jednej z tej osób. Brak słów... Dajcie spokój obojgu już i zajmijcie się swoimi sprawami. Panu potrąconemu życzę dużo zdrowia! Pozdrawiam. 12:38, 24.10.2024

Jeśli policja stwierdziła że Pani nie jest winna tylko wina leży po stronie Pana to w czym do cholery macie problem? Od tego chyba właśnie jest policji a nie wy!!!! 12:54, 24.10.2024