Wystarczy kilka chwil w pełnym słońcu, by wnętrze pojazdu nagrzało się do bardzo wysokich temperatur. Pozostawione w nim dziecko czy zwierzę jest narażone na poważne niebezpieczeństwo. Policja przypomina, by nawet na chwilę nie zostawiać dzieci i czworonogów w nagrzanym pojeździe.
Mamy wreszcie wyczekiwaną, letnią aurę, ale policja przypomina, że upał może być niebezpieczny. Stąd apel, by nie zostawiać w samochodzie dzieci i zwierząt.
Wewnątrz zamkniętego samochodu nie ma cyrkulacji powietrza, które umożliwiałoby swobodne oddychanie. Lekko uchylone szyby, czy miska z wodą pozostawiona dla psa sprawy nie załatwią. Temperatura może wzrosnąć o dodatkowe kilkadziesiąt stopni Celsjusza, a przez brak rozwagi może dojść do tragedii.
Policja apeluje, by widząc pozostawione w pojeździe dziecko, bądź zwierzę reagować natychmiast dzwoniąc pod numerem alarmowy 112.
- Rozejrzyj się, właściciel samochodu może być w pobliżu. Podczas rozmowy telefonicznej uważnie słuchaj oraz wykonuj polecenia dyspozytora lub policjanta. Być może usłyszysz polecenie, aby dla ratowania życia zbić w samochodzie szybę. Jeżeli to możliwe, zostań na miejscu do czasu przyjazdu służb - przypomina policja.
Funkcjonariusze zalecają też, by nie zabierać do samochodu zwierząt, jeżeli planujemy załatwianie różnych spraw.
- Często takie osoby tłumaczą się, że wyszły tylko na chwilę, aby zrobić zakupy lub coś załatwić, albo że zostawiły w samochodzie uchyloną szybę. Nawet w ten sposób naraża się pozostawione zwierzę na zagrożenie. Pamiętaj, że jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie psa w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków, umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby - informuje policja.
Warto pamiętać, że nieodpowiedzialnemu właścicielowi czworonoga grozi mandat karny, a w szczególnych przypadkach nawet zarzuty karne za znęcanie się nad zwierzęciem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz