Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwą kierującą. Jak się okazało, 32-latka miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu i zatrzymane prawo jazdy. Teraz dalszym losem kobiety zajmie się sąd.
Kom. Piotr Kurowski, będąc w czasie wolnym od służby, w piątek po godzinie 10:00, na jednej z ulic w Kartuzach zatrzymał nietrzeźwą kierującą. W drodze do domu zauważył on toyotę, której kierująca z ogromnym impetem wjechała w chodnik.
Następnie, mimo iż od pojazdu odpadły oba przednie koła, próbowała szybko ruszyć i kontynuować jazdę.
Funkcjonariusz, podejrzewając, że kierująca jest pod wpływem alkoholu, uniemożliwił jej odejście od pojazdu. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego. Na miejsce zdarzenia wkrótce przyjechał patrol Policji.
Jak się okazało, 32-letnia kobieta miała niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz wcześniej zatrzymane prawo jazdy. Teraz jej dalszym losem zajmie się sąd.
- Czujność, a także podjęte przez policjanta działania udowodniły, że policjantem jest się całą dobę, również "po służbie”, a kartuscy policjanci zawsze są gotowi nieść pomoc i dbać o bezpieczeństwo obywateli - podkreślają kartuscy policjanci.
0
0
0
0
0
0
4 8
Jedzie toyota a w środku idijota. Zrobiła niezłą reklamę tym japońskim złomom, koła osiągają po wjechaniu na krawężnik 🤣🤣🤣🤣
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
5 0
A co miał zrobić policjant widzący takie zdarzenie uciec czy udawać że nic nie widzi? Nie miał wyjścia, musiał zareagować bo z powodu braku reakcji sam mógłby mieć problemy
0 0
Mógł wziąć kluczyki i pogonić do domu. Ta znalazłaby trzeźwego kierowcę, laweta i po problemie, zafajdany ormowcu.
0 5
Każdy normalny zabrałby kluczyki a pijaną babę pogonił do domu. Niestety ten milicjant pewnie nadgorliwy, uścisk komedianta sprawi, że będzie jeszcze bardziej chronił nas przed toyotami i idiotammi.