W Puzdrowie (gm. Sierakowice), na drodze wojewódzkiej nr 211 doszło po południu do poważnego wypadku. Trasa jest w tej chwili całkowicie zablokowana.
Jak informuje rzecznik prasowy KW PSP w Gdańsku, samochód osobowy uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia poszkodowana została jedna osoba. Była zakleszczona w pojeździe. Na miejscu działają trzy zastępy straży pożarnej. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR.
Aktualizacja godz. 15:07
Do zdarzenia doszło około godz. 13:30. Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że kierujący volkswagenem 20-latek z nieustalonych na ten moment przyczyn, na prostym odcinku drogi, zjechał na prawe pobocze, a następnie uderzył w drzewo.
[FOTORELACJA]30210[/FOTORELACJA]
- Mężczyzna nieprzytomny został przetransportowany do szpitala śmigłowcem LPR. Policjanci wykonują oględziny miejsca zdarzenia, oględziny pojazdu i ustalają wszystkie szczegółowe okoliczności tego zdarzenia - informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
Policjanci ustalili, że kierowca volkswagena nie miał prawa jazdy.
Droga jest już przejezdna.
9 1
Patrząc po samochodzie to powoli nie jechał 🥹
2 2
Szedł jak dzik w kukurydzę...
Kto tak jeździ w niedzielne południe?!
Obok jest ścieżka rowerowa i dla pieszych ciekawe czy myślał o tym
3 3
Straż pożarna zorganizowała ruch wahadłowy. Miejsce zdarzenia omijane jest bokiem, z wykorzystaniem przejazdu przez ścieżkę rowerową.
0 1
Niektórym czasami drzewa wyskakują na drogę gdy widzą ich trzy albo siedzą w swojej jedynej komórce na pejsbuku 🤣🤣🤣🤣
0 0
Stare kaszubskie przysłowie mówi-Ten kto *%#)!& stać zara-
0 0
Niestety zmarł [*]
0 3
Ale kogo to 🤣🤣🤣🤣
0 1
😭😭😭
żal...
1 0
Jak wiele uratował żyć !
1 0
👍🏿
0 0
Wygląda na to że chciał umrzeć.
1 0
Co pan/pani gada był to młody człowiek który miał życie przed sobą może było ślisko bo wczoraj padał deszcz i była śliska nawierzchnia więc jak pan nie wie co ma pan pisać proszę żeby pan nie pisał takich rzeczy dobra bo nie ładnie napisać że chciał umrzeć nie chciał po prostu może coś nie tak albo z drogą albo z samochodem po prostu dziękuję
0 0
Mlodziak byl nafukany,bez prawka,na zwale to slaby stan na jazde autem,mimo wszystko wsiadl i pojechal...
No i zaplacil za to cene,zmarl tego samego dnia w szpitalu.