Kosowo. Kierowca mercedesa zatrzymał się w rowie. Był pijany

Mimo surowych kar na drogi w powiecie kartuskim wciąż wyjeżdża przerażająco dużo pijanych kierowców. Stwarzają ogromne zagrożenie o czym świadczy sytuacja z Kosowa (gm. Przodkowo), gdzie pijany kierowca mercedesa wpadł do rowu. 

Trwa długi, listopadowy weekend, ale zaledwie od piątku do niedzieli kartuscy policjanci zatrzymali już 5 kierowców, którzy popełnili przestępstwa na drogach. Wśród nich nietrzeźwi kierujący, kierowcy prowadzący pojazdy mimo orzeczonych zakazów i zatrzymani z narkotykami. 

Do pierwszych zatrzymań sprawców przestępstw na drodze doszło już w piątek. O godzinie 21:30 policjanci zatrzymali 41-latkę, która kierowała volkswagenem, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, a jej samochód został odholowany na policyjny parking.

Niespełna 10 minut później policjanci kartuskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w Kosowie.

Kierujący mercedesem wjechał tam do rowu, uszkadzając znak drogowy.

Jak informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji, okazało się, że 38-letni kierowca ma w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu.

W wyniku zdarzenia ranny został pasażer mercedesa. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a samochód odholowano.

W sobotę o godzinie 22:20 policjanci z Somonina zatrzymali 39-letniego kierowcę audi, który kierował pojazdem, mimo zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz decyzji o cofnięciu jego uprawnień.

W tym samym czasie policjanci z Żukowa zatrzymali do kontroli drogowej 34-latka, który kierował renault, mimo że miał zatrzymane prawo jazdy. W trakcie kontroli mundurowi znaleźli u niego marihuanę.

W niedzielę dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację, że w Kiełpinie kierujący motocyklem mężczyzna może być nietrzeźwy. Z przyjętego zawiadomienia wynikało, że kierowca przewrócił się podczas jazdy jednośladem, a w trakcie jego ujęcia przez świadków miał być agresywny.

Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy zatrzymali 46-latka. Alkomat wskazał, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jego motocykl zabrano na policyjny parking.