Zamknij

Jak wyglądał "dyngus" na Kaszubach? "Kto mocniej smaga, ten bardziej kocha"

07:53, 10.04.2023
Skomentuj Gromadka dzieci kaszubskich z rózgami do "degowania" - smagania mieszkańców wioski w lany poniedziałek. Zdjęcie z 1938 roku. fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Gromadka dzieci kaszubskich z rózgami do "degowania" - smagania mieszkańców wioski w lany poniedziałek. Zdjęcie z 1938 roku. fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Tak zwany lany poniedziałek na Pomorzu nie był znany. Tradycją było tutaj smaganie - brzozowymi witkami czy jałowcem. Mówiono, że kto mocniej smaga, ten bardziej kocha.

Polewanie się wodą jest "importem obyczajowym" po 1920 roku. Było wcześniej znane na pomorskiej ziemi sporadycznie i to wyłącznie w jej północnych częściach. 

Zakorzenioną tradycją na Pomorzu w Wielkanocny Poniedziałek było "smaganie" ("szmaguster"), najczęściej brzozowymi witkami, ale też jałowcem. Jak pisze Roman Landowski w książce "Dawnych obyczajów rok cały", jest to pamiątka po cierpieniach Chrystusa, szczególnie jego biczowaniu i okaleczaniu cierniem.

Smagali głównie tzw. wielkanocni kolędnicy zwani dyngownikami bądź śmigusami czy śmigielcami. 

Już w Niedzielę Palmową chłopcy szli do lasu po brzozowe witki, by przez tydzień moczone w wodzie nabrały sprężystości, a ciernisty szakłak i jałowiec suszono, by wyschnięte gałęzie bardziej kłuły. Tak przygotowaną "bożą rózgą" w Poniedziałek Wielkanocny nękano dziewczęta. Był też czas na chłopców, bo im się odwzajemniały dziewczęta w następny dzień, czyli trzecie święto, bowiem niegdyś wtorek był jeszcze dniem świątecznym. 

Wśród starszej młodzieży śmigus był wyrazem zalotów. Chłopcy wybierali się do domów swoich panien, bo powszechnie twierdzono: kto mocniej smaga, ten bardziej kocha. Niektórzy nawet o świcie zakradali się do sypialni panien i po odrzuceniu pierzyny śmigali swoje upatrzone ofiary po nogach. 

Chłosta trwała tak długo, aż dziewczyna się uwolniła lub wykupiła datkiem wyrażonym w przyśpiewce: "Śmigu, śmigu po dyngusie, to są rany po Chrystusie. Dyngu, dyngus aja aja, nie chcę chleba, jeno jaja". 

Rewanż dziewcząt, jak mówiono, zawsze był sroższy. "Boże rany" chłopcom goiły się nawet do Zielonych Świątek.

(oprac. na podst. R. Landowski, Dawnych obyczajów rok cały, Pelplin 2000, s. 104-108.)

(M.Dz.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Zdzisek Zdzisek

4 2

Smagać się trzeba cały rok, a nie tylko od święta, bo jak ,to mówią, kto nie smaga, ten łamaga ?❤️‍?

10:30, 10.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zdzisek Zdzisek

4 2

Jeszcze chciałbym dodać, że polewać też fajnie jest przez cały rok, a w święta, to musowo polać trzeba ??? Wesołego polanego poniedziałku.

10:37, 10.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kaszuba Kaszuba

3 1

Podobno coraz częściej na Kaszubach lubią złoty deszcz

12:11, 10.04.2023
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Odp.Odp.

1 1

Wszystko jest dla ludzi. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

20:49, 10.04.2023

# kaszuba# kaszuba

1 0

Zgadza się, twoja stara aż posikała się z podniecenia gdy ją olałem ;)

10:58, 05.06.2023

BasiaS.BasiaS.

2 2

Nie wiem jak jest z dyngusem na Kaszubach, ale pewnie "narodziła się nam nowa świecka tradycja" - jakiś *%#)!& wczoraj i dzisiaj jeździ po polu na quadzie. Nie znam gościa, jestem w gościnie u znajomych, ale chyba napiszę do tamtejszego wójta i do "skarbówki" żeby sprawdzili dopłaty do paliwa rolniczego pod tym adresem.

16:25, 10.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kaszeba Kaszeba

2 0

Tak snagnąłem jedną że dzisiaj mamy 500+.

09:27, 11.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AteistaAteista

1 0

Pogaństwo na kaszubach jeszcze mocno trzyma się. Na szczęście coraz więcej ludzi zaczyna myśleć.

10:59, 05.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%