Zamknij

Tragiczne losy kartuskich leśników podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu

nadesłane 12:44, 05.09.2014
Skomentuj

Wkrótce uroczystość posadzenia przy siedzibie Nadleśnictwa Kartuzy Katyńskiego Dębu Pamięci Sobiesława Mościckiego, Nadleśniczego Nadleśnictwa Kartuzy w latach 1931-39. Przedstawiamy sylwetkę tego zasłużonego żołnierza i leśnika, zamordowanego w 1940 roku w obozie w Charkowie strzałem w tył głowy.

Podczas II wojny światowej okrutną daninę krwi złożyli dla Polski również leśnicy związani z lasami Nadleśnictwa Kartuzy. Robili to z bezgranicznej miłości do Ojczyzny oraz z poczucia obowiązku obrony tego co niedawno odzyskano - niepodległości kraju wymazanego na długie lata z map Europy. Jednym z nich był Sobiesław Mościcki, Nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy w latach 1931-39.

h3. Danina krwi

Leśnicy byli groźnymi dla okupanta przeciwnikami: byli wykształceni i przeszkoleni wojskowo, mieli bardzo dobre kontakty ludnością miejscową, a przede wszystkim doskonale znali strategiczny dla walk teren leśny. Leśnicy ginęli podczas wojny obronnej w 1939 roku, w okupowanej przez hitlerowskie Niemcy oraz stalinowski Związek Radziecki Polsce. Oficjalny koniec II wojny światowej dla tych, co przeżyli, nie przyniósł upragnionej wolności. Wielu jeszcze zginęło lub było represjonowanych w sowieckich łagrach i więzieniach oraz ubeckich aresztach ówczesnej komunistycznej Polski.

h3. Historia jednego z nich

Nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy Sobiesław Mościcki był synem Kornela Wiktora Mościckiego oraz Jadwigi z Radomyskich urodzonym 13 sierpnia 1900 roku w Rogaticy (obecnie w Bośni i Hercegowinie). Tam też mieszkał do siódmego roku życia. Szkołę powszechną i gimnazjum ukończył w Rzeszowie, gdzie uzyskał również maturę. Kiedy ważyły się losy państwowości polskiej w 1918 roku, zaledwie jako siedemnastolatek, 1 stycznia, wstąpił ochotniczo do Polskiego Korpusu Posiłkowego w Bolechowie na polskich Kresach w dzisiejszej Ukrainie. Stamtąd został internowany 18 lutego 1918 roku i wywieziony do Hust.

W maju 1918 roku uciekł ze szpitala i przez Przemyśl, Lwów i Kijów zmierzał do II Korpusu Generała Hallera, który w międzyczasie został rozbity pod Kaniowem. Dlatego wraz z dwoma braćmi: Adrianem i Klemensem, którzy byli oficerami Wojska Polskiego, przedostał się przez Moskwę do Murmańska, żeby w lipcu 1918 roku drogą morską dotrzeć do Anglii, a potem do polskiego obozu w Sille de Guillaume we Francji. W Camp Ruchard ukończył szkołę aspirantów - podchorążych, by w kwietniu 1919 roku rozkazem dowództwa Wojsk Polskich w Paryżu awansować na rangę porucznika. Z armią Generała Hallera 15 maja 1919 roku wrócił do Polski. W ramach 64 Pułku Piechoty wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Jego bracia zginęli - o Klemensie wiadomo, że został pochowany na Cmentarzu Obrońców Lwowa.

Sobiesław Mościcki do rezerwy został zwolniony 19 listopada 1920 roku. Następnie skończył studia leśne na Uniwersytecie Poznańskim, po których objął służbę cywilną w Administracji Lasów Państwowych najpierw jako adiunkt w 1924 roku, a potem w 1931 roku w Nadleśnictwie Kartuzy już jako nadleśniczy, aż do wybuchu II wojny światowej. W międzyczasie ożenił się z Marią Nikodemowiczówną. W 1925 urodziła się ich córka Ewa, trzy lata później syn Andrzej.

Z wojskiem nie zerwał ścisłych kontaktów będąc czynnym rezerwistą w 1936 otrzymał awans na kapitana Wojska Polskiego. Zachował się wyciąg z opinii dowódcy Dywizjonu Szkolnego Żandarmerii w Grudziądzu z 1928 roku o przedwojennym Nadleśniczym z Kartuz:

?Bardzo ambitny, obowiązkowy , stanowczy, pilny, o bardzo wysokim poczuciu honoru. Lubi pracować i to z bardzo dobrym wynikiem. Charakter zrównoważony, w stosunkach koleżeńskich i towarzyskich wzorowy. Wysoki dobrze zbudowany. Oficer o inteligencji bardzo dużej. Stanowczy i pewny w swoich postanowieniach. Energiczny i zawsze samodzielny. Więcej jak bardzo dobry oficer.?

Niestety zbliżała się nawałnica i pożoga II wojny światowej. Latem 1939 roku kapitan Sobiesław Mościcki został zmobilizowany do Wojska Polskiego. Wziął udział w kampanii wrześniowej, a po agresji Związku Radzieckiego na Polskę 17 września 1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie jenieckim w Starobielsku, a w kwietniu lub w maju 1940 roku został bestialsko zamordowany strzałem w tył głowy przez zbrodniarzy z NKWD w Charkowie. Tam też spoczywa na Polskim Cmentarzu Wojennym.

Jak wyglądała ta ohydna zbrodnia wiernie przestawił Andrzej Wajda w filmie ?Katyń?. Podobnie jak opis zawarty w znakomitej książce ?Dwunastu z listy katyńskiej?:

?Konwoje z obozu docierały do Charkowa w wagonach, od stacji przewożono ofiary na miejsce zbrodni samochodami. Działo się to w czasie od 5 kwietnia do 12 maja 1940 roku. Po identyfikacji, jeńcom wiązano z tyłu ręce i wprowadzono do sali, gdzie strzałem w tył głowy pozbawiono ich życia. Ciała zamordowanych Polaków, z związanymi na głowie płaszczami wojskowymi, były w nocy wywożone ciężarówkami i w tajemnicy zakopywane pod Charkowem, niedaleko wsi Piatichatki?.

h3. Posadzić Katyński Dąb Pamięci

Dla upamiętnienia wspaniałej postaci naszego przedwojennego Nadleśniczego z inicjatywy kartuskich leśników 9 września 2014 roku odbędzie się uroczyste posadzenie *?Katyńskiego Dębu Pamięci Sobiesława Marii Mościckiego, Nadleśniczego Nadleśnictwa Kartuzy, kapitana rezerwy wojska Polskiego, uczestnika wojny obronnej 1939 roku, zamordowanego w piwnicy NKWD w Charkowie?*.

Uroczystości tej będzie towarzyszyć konferencja poświęcona eksterminacji leśników Pomorza Gdańskiego. Miedzy innymi zostanie przypomniana historia leśników związanych z Nadleśnictwem Kartuzy; Mariana Kijka, który został zamordowany przez Niemców w Lesie Szpęgawskim, Józefa Króla, który nie wrócił z katorgi sowieckiej za Uralem, Józefa Świeżyńskiego i Stefana Szydlarskiego - więźniów politycznych obozu koncentracyjnego w Stutthof.

(Opracował: Jarosław Pawlikowski, Nadleśnictwo Kartuzy)

(nadesłane)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

mgr Stańczymgr Stańczy

0 0

Pełen szacunek! Ku chwale Ojczyzny!

13:52, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kochanikochani

0 0

Zaproście na uroczystość rozważnie gości, by nie wzbudzać u co niektórych wyrzutów sumienia. Cześć Bohaterom, Wolna Polska!

14:04, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nnnnnnnn

0 1

Nie piszcie pierdół ,tylko zajmijcie się tablicą poległych kolejarzy opodal PKP-jak to wygłąda ,zarośnięte ,otulone oponami od traktora .Tym się nie zajmujecie tylko kimś urodzonym gdzieś W BOSNI.

16:15, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObywatelObywatel

0 0

polityka przedwojennej Polski to kolonizacja i niszczenie kaszubskości Ważne stanowiska zajmowali ludzie z Polski

17:19, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Obywateldo Obywatel

0 0

A teraz w "kaszubskich" są Kaszubi?
Daj listę dygnitarzy, to Ci ją pokreśle i oczy otworze.

18:31, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Obywateldo Obywatel

0 0

Więc z całym szacunkiem nie zgadzam się z Tobą, chociaż rozumiem intencje.
Chcesz zminić coś, to teraźniejszość.
Wiesz człowiek z takim nazwiskim w czasach rozbiorów, to albo w kibitki, albo na emigrację... albo kolaboracja jak w PRL
I tu jest potrzeba zmian!
Młodych trzeba.

18:41, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Obywatelado Obywatela

0 0

Po wojnie na Kaszubach też stanowiska zostały obsadzone przez obcych, rodzinki piastują je do dziś.

21:07, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anatol.28anatol.28

0 0

SZACUNEK DLA BOHATERÓW KTÓRZY BYLI PATRIOTAMI!WIELKA SZKODA ŻE WIEKSZOŚĆ Z NICH ZOSTAŁA WYMORDOWANA !

21:46, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

fajffajf

0 0

jaki politycznie poprawny artykul.
az sie rzygac chce.
rosja fe mordercy, ale niemcy / "bral udzial w kampani wrzesniowej" czyli co? na grzybach byl?.../ i ukry /brat sam sie zabil we lwowie?.../ sa spoko. ..
papatki

21:58, 05.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PROPUTINPROPUTIN

0 0

te polaczki to jacyś idioci, nagle hitlerowcy są cacy ale rosjanie ci to sa wszystkiemu winni i tylko oni, w jakim kraju my mieszkamy ????????? jak chcecie wojny to weźcie motyki i idźcie na Putina , jak wam Pierd***nie atomem to tylko swoje szkielety zobaczycie w lusterku

11:38, 06.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Bóg Honor OjczyznaBóg Honor Ojczyzna

0 0

Obecnie nie ma to wielkiej "mocy" wśród młodych ludzi. Zresztą nasi politycy również nie mogliby pochwalić się taka miłością do Ojczyzny

05:15, 07.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@bóg honor....@bóg honor....

0 0

nawet sam premier oszust niedawno mówił że posada płemieła jest dla niego najwazniejszą w życiu a tu nagle ucieka do brukselki po sowitą pensyjke i póxniej emeryturkę, więc kto tu ma walczyć i za co ? hahahahaha

11:01, 07.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rangerranger

0 0

szacunek !!! tak przy okazji , piękny mundur leśnika

12:00, 08.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwatorobserwator

0 0

może Starostwo włączy się w akcję szukania przedwojennych starostów

12:37, 16.09.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%