Jesień to czas, kiedy wciąż można doskonale bawić się podczas różnorodnych wyjazdów. Choć dni są już krótsze a pogoda mniej pewna, to niemal w całej Polsce można znaleźć miejsca, które doskonale sprawdzą się jako atrakcje na nieco gorszą aurę. Taki wyjazd wcale nie musi być nudny, czy skazany tylko na przebywanie w pomieszczeniach. Jesień przynosi także mnóstwo kolorowych krajobrazów i cudownych chwil, które można spędzać na świeżym powietrzu. Wystarczy tylko znaleźć nocleg z klimatem i można jechać.
Małopolska to region wyjątkowo uprzywilejowany na mapie Polski. Ma wszystkie atuty, żeby być celem wyjazdów turystycznych o każdej porze roku. Także jesienią, nawet późną, jest tu mnóstwo atrakcji, które można doskonale wpasować w krótszy lub dłuższy pobyt. Od wspaniałych zabytków Krakowa, niezwykłych muzeów, inspirujących miejsc oferujących warsztaty po rozsiane po całym regionie mniejsze miasta i miasteczka, majestatyczne zamki oraz góry, które jesienią ubierają się w barwne szaty. Małopolska nie ma sobie równych.
Wyjazdy w chłodniejszych porach roku trzeba oczywiście odpowiednio zaplanować i zawsze mieć opcję rezerwową na wypadek, gdyby pogoda jednak nie pozwoliła na zbyt długie przebywanie na świeżym powietrzu. Dlatego właśnie Małopolska, gdzie wybór atrakcji jest ogromny, jest doskonałym wyborem na wyjazd „po sezonie”.
Warto też pamiętać, że jesień ma w Polsce także swoją piękną i ciepłą twarz. Nie zawsze pogoda jest zła, deszczowa czy wietrzna. Zdarzają się często nawet całe tygodnie, kiedy wędrówki po górach, spacery po parkach czy zabawa w największym rodzinnym parku rozrywki w Polsce, czyli w Energylandii są idealnymi sposobami na spędzanie wolnego czasu. Zwiedzanie miast także jest przyjemniejsze, gdy z nieba nie leje się żar, ale temperatury są bardziej przyjazne (https://westerncamp.pl/malopolskie-atrakcje-na-niepogode-energylandia/).
Nie da się jednak ukryć, że jesienią dni stają się coraz krótsze, więc więcej czasu spędza się w miejscu noclegowym. Dlatego przy jesiennych wyjazdach ważny jest wybór odpowiedniego miejsca z klimatem. A tych w Małopolsce nie brakuje. Zależnie od tego, jaki charakter ma mieć wyjazd, czy podróżujemy w parze, z przyjaciółmi czy z rodziną można dobrać miejsce, które najlepiej spełni oczekiwania. Od noclegów w zamku lub zabytkowym dworze po futurystyczne klimaty albo hotele tematyczne – nocleg będzie idealnym uzupełnieniem jesiennego weekendu poza domem.
A gdyby tak spędzić noc na Dzikim Zachodzie. Nie trzeba od razu wybierać się za Ocean. W podkrakowskim Zatorze, w kompleksie Western Camp można poczuć się jak na amerykańskiej prerii. Domki Szeryfa, Wozy Kowbojskie oraz Namioty Indiańskie są komfortowo wyposażone i co ważne jesienią mają ogrzewanie. Nie ma się więc co obawiać chłodniejszych nocy. Klimat Dzikiego Zachodu można poznawać także jesienią.
