Otrzymanie zwrotu podatku to miły moment w życiu wszystkich podatników, których dotyczy. Z różnych przyczyn nie każdy może bowiem liczyć na przelew z urzędu skarbowego. Co warto wiedzieć o zwrotach i kiedy się je dostaje? Oto najważniejsze informacje!
Każdy, kto wypełnia swój PIT za poprzedni rok kalendarzowy, otrzymuje informację o tym, czy doszło w jego przypadku do nadpłaty, czy niedopłaty podatku dochodowego. Gdy uzupełnia się formularz online np. w systemie Twój e-PIT suma od razu ukazuje się na zielono lub na czerwono. Pierwszy z kolorów oznacza, ile pieniędzy trafi z powrotem na rachunek bankowy podatnika. Drugi zaś wskazuje kwotę do uregulowania w urzędzie skarbowym.
Wiele szczegółowych informacji na temat zwrotów podatków można znaleźć na stronie internetowej https://www.pit.pl/kiedy-zwrot-podatku/. To serwis przeznaczony dla wszystkich osób zainteresowanych rozliczeniami, które chcą zwiększać świadomość finansową i lepiej rozumieć tę skomplikowaną tematykę.
Okazuje się, że niewielkie kwoty zwrotów podatkowych wpływają na konto bankowe bardzo szybko. Dzieje się tak, ponieważ sumy nieprzekraczające 5 tysięcy złotych zaliczają się do programu AUTO ZWROT. Dzięki temu mogą się znaleźć na rachunku po zaledwie kilku dniach roboczych od złożenia deklaracji podatkowej.
Jeśli nadpłata wynosi więcej niż 5 tysięcy złotych, najprawdopodobniej trzeba będzie poczekać nieco dłużej. Dane muszą zostać dokładnie zweryfikowane przez pracowników urzędu skarbowego. Ma to na celu sprawdzenie, czy aby na pewno nie doszło do żadnych nieprawidłowości podczas wyliczeń.
Trzeba mieć na uwadze, że niezależnie od tego, kiedy na początku roku złoży się formularz PIT, zwroty rozpoczynają się w połowie lutego. Może się zatem okazać, że osoby składające zeznania w styczniu i lutym dostaną środki tego samego dnia. Szybkość dostarczenia druku nie ma tu dużego znaczenia.
Wpływ na termin otrzymania przelewu ma sposób rozliczenia z urzędem skarbowym. Druki można składać osobiście, pocztą oraz online. Pierwsze w kolejności przelewy wyruszają do osób rozliczających się z fiskusem przez internet. Czas oczekiwania wynosi wtedy 45 dni od daty przesłania formularza.
Osoby, które decydują się na przekazanie papierów osobiście, mogą czekać na przelew ze zwrotem nawet 3 miesiące. Gdy ma się Kartę Dużej Rodziny, czas oczekiwania to maksymalnie 30 dni. Są to jednak terminy ostateczne i należałoby o tym pamiętać. Nie zawsze trzeba czekać na pieniądze tak długo. Często trafiają one do odbiorców znacznie szybciej.
Warto mieć na uwadze również inną sytuację, czyli ewentualne spóźnienie urzędu skarbowego z wykonaniem przelewu. Jeśli doszłoby do czegoś takiego, placówka ma obowiązek wypłacić zwrot wraz z odsetkami rekompensującymi zwłokę.
Pierwsza sytuacja, w jakiej nie można otrzymać zwrotu podatku, to niedopłata. Czasami to podatnik ma obowiązek regulacji kosztów względem fiskusa, a nie na odwrót. Zdarza się jednak, że mimo nadpłaty także nie ma prawa otrzymać środków. Kiedy?
Brak przesłanek do pozyskania zwrotu obejmuje osoby, które zalegają z różnymi świadczeniami względem urzędu skarbowego. Mogą mieć do uregulowania m.in. nieterminowe zaliczki na podatek czy odsetki za zwłokę w złożeniu zeznania. W takich sytuacjach wartość zwrotu najpierw kieruje się na regulację zobowiązań, zamiast wypłacać je na konto dłużnika.
Rozliczanie się z urzędem skarbowym w terminie to obowiązek każdego podatnika. Okres składania zeznań trwa kilka miesięcy, dlatego każdy powinien znaleźć czas na załatwienie swoich formalności. To bardzo ważne, ponieważ wszelkie opóźnienia skutkują poważnymi konsekwencjami.
Na podatników niewywiązujących się z terminów fiskus nakłada kary finansowe, które mogą być dość wysokie. Poza tym rozliczenie na czas pozwala na szybsze otrzymanie ewentualnego zwrotu nadpłaty, na czym powinno zależeć każdej osobie składającej zeznanie.
Stosowanie się do wszelkich zaleceń i terminów wyznaczanych przez urząd zmniejsza szanse na przeprowadzenie kontroli skarbowej. Chroni także przed stresem związanym z kłopotami finansowymi, więc warto zatroszczyć się o to nie tylko ze względów formalnych, ale i z troski o własny komfort i samopoczucie.
Wiadomo już, że podatnicy rozliczający PIT przez internet mogą liczyć na najszybsze zwroty. Takie rozwiązanie ma również inne zalety. Formalności załatwia się bez konieczności wychodzenia z domu, czekania w kolejkach i marnowania pieniędzy na bilet komunikacji miejskiej czy paliwo.
Zdalne rozliczenie z fiskusem można przeprowadzić z dowolnego miejsca na świecie, nawet podczas pobytu na wakacjach. Da się to zrobić na dowolnym urządzeniu – laptopie, tablecie czy smartfonie. Warto skorzystać z aplikacji e-pity, która działa dzięki połączeniu z systemami Ministerstwa Finansów.
Oprogramowanie szybko instaluje się na urządzeniu, a następnie samodzielnie uzupełnia wszystkie dane finansowe, niwelując ryzyko pomyłki. Podatnik przeprowadza jedynie weryfikację danych i ewentualnie dodaje poszczególne ulgi (o ile jakieś mu przysługują) czy numer KRS organizacji, jakiej chce przekazać 1,5% swojego podatku.
Druga opcja to program Twój e-PIT, czyli system zlokalizowany na stronie rządowej, do której można się zalogować za pośrednictwem mObywatela, profilu zaufanego czy danych podatnika. To podobne narzędzie, które również wypełnia wszystkie niezbędne pola za użytkownika. Po sprawdzeniu poprawności informacji wystarczy jedynie zatwierdzić i wysłać formularz.
Takie rozwiązanie jest też dobre dla osób, którym przytrafi się przypomnieć o obowiązku deklaracji na ostatnią chwilę. Termin składania zeznań podatkowych za 2023 rok mija 30 kwietnia 2024 roku. Najlepiej załatwić tę sprawę jak najszybciej.