Andrzej Leyk: Chcę walczyć o sprawy ważne dla regionu

Szanowni Państwo!

Nazywam się Andrzej Leyk, mam 55 lat, wspaniałą żonę Sylwię i trójkę cudownych dzieci: dwóch synów Mateusza i Rafała (28 i 26 lat) oraz córeczkę Julkę (13 lat). Urodziłem się w gminie Sulęczyno, mówię po kaszubsku, jestem mieszkańcem gminy Kartuzy. Ludzie mnie znają.

Od wielu lat realizuję swoją pasję sportową – gram w piłkę nożną. To sport zahartował mnie i nauczył, że nie zawsze się wygrywa, ale nigdy nie należy się poddawać. I tą zasadą kieruję się przez całe swoje życie zawodowe i osobiste.

Posiadam ponad 30-letnie doświadczenie zawodowe w zakresie bezpieczeństwa, jestem mgr administracji, mam studia podyplomowe ze specjalnością zarządzanie, uprawnienia audytora, kończę studia podyplomowe w Głównej Szkole Menadżerskiej.

Otwarty dom i sprawy społeczne

Od wielu lat działam społecznie. Jestem dumny jako Honorowy Dawca Krwi (brązowy krzyż zasługi), w przeszłości współtworzyłem i przewodniczyłem organizacji związkowej Solidarność, obecnie działam w dwóch stowarzyszeniach na terenie powiatu kartuskiego: Kaszubsko-Kociewskie Stowarzyszenie im. Tajnej Organizacji Wojskowej "Gryf Pomorski", Integracja - Edukacja.

 Dzięki mojej inicjatywie w ub. roku w Prokowie powstał Uczniowski Klub Sportowy. Od dwóch lat zabiegam o gazyfikację w pod kartuskich miejscowości. Moja żona Sylwia jest szefową struktur Prawa i Sprawiedliwości na powiat kartuski. Nasz dom jest całodobowo otwarty na wszelkie sprawy ludzkie.

W 2014 roku wszedłem w świat polityki i zostałem radnym Rady Powiatu Kartuskiego. W roku 2018 obdarzyliście mnie Państwo zaufaniem, gdyż uzyskałem ponownie mandat radnego powiatowego, nadto rada powiatu powierzyła mi funkcję Członka Zarządu na tą kadencję. Raz jeszcze za to zaufanie dziękuję.

Dla regionu

W nadchodzących wyborach parlamentarnych ubiegam się o mandat posła, bo uważam, że jest jeszcze wiele do zrobienia dla naszego regionu. Chcę reprezentować mieszkańców powiatów: kartuskiego, bytowskiego, chojnickiego, człuchowskiego, kościerskiego, lęborskiego, puckiego, wejherowskiego oraz miast: Gdyni i Słupska jak również całego Pomorza.

W Sejmie chcę walczyć o sprawy ważne dla naszego regionu. Obiecuję, że jeśli otrzymam szansę - zadbam o kluczowe inwestycje dla Pomorza (budowa obwodnicy, rozbudowę infrastruktury kolejowej, ukończenie budowy kartuskiego Hospicjum). Będę walczyć o czyste i zdrowe powietrze (gazyfikacja), godne życie korzystając w pełni z oferowanych przez rząd programów.

Nie zawiodę!

Chcę wspierać lokalnych przedsiębiorców, wiem, jakie problemy leżą im na sercu. Pomogę polskim rolnikom, których problemy także są mi znane (posiadam tytuł technika rolnika, wywodzę się z rodziny rolników). Chcę być ambasadorem osób z niepełnosprawnościami, jestem ojcem dziecka specjalnej troski, doskonale znam i rozumiem ich potrzeby.

Jestem osobą otwartą na spotkania, słucham ludzi i działam. Serdecznie zapraszam Państwa do kontaktu ze mną, a 13 października proszę o Państwa głos i zapewniam, że nie zawiodę Państwa oczekiwań.

Z uszanowaniem

Andrzej Leyk