Departament Stanu Stanów Zjednoczonych wyraził formalną zgodę na sprzedaż Polsce 360 zaawansowanych rakiet przeciwradarowych AARGM-ER, co stanowi część umowy o wartości maksymalnej 1,27 miliarda dolarów. Informacje te przekazała Defense Security Cooperation Agency (DSCA), agencja Pentagonu odpowiedzialna za koordynację sprzedaży sprzętu wojskowego za granicę.
W ramach umowy Polska ma nabyć 360 rakiet o zwiększonym zasięgu, które są jednymi z najnowszych osiągnięć amerykańskiej technologii wojskowej. Transakcja obejmuje również sprzęt pomocniczy oraz części zamienne.
DSCA w swoim komunikacie podkreśliła, że "proponowana sprzedaż zwiększy zdolności Polski do radzenia sobie z obecnymi i przyszłymi zagrożeniami, wzmacniając jej potencjał w zakresie powstrzymywania i niszczenia lądowych oraz morskich radarów przeciwnika".
Zakup tych rakiet może również przyczynić się do ograniczenia strat w polskim lotnictwie taktycznym, które jest kluczowym elementem obronności kraju.
Rakiety AARGM-ER są przeznaczone do wystrzeliwania z samolotów bojowych i charakteryzują się zwiększonym zasięgiem, przekraczającym 110 km.
Są to pociski przeciwradarowe, skonstruowane do niszczenia radarów nieprzyjaciela, co czyni je kluczowym elementem w operacjach mających na celu neutralizację obrony powietrznej przeciwnika.
Departament Stanu wydał również zgodę na sprzedaż tych samych rakiet do Holandii, co pokazuje ich znaczenie i zaufanie w ramach sojuszu NATO. Wcześniejsze zgody na sprzedaż AARGM-ER do Finlandii dodatkowo podkreślają rosnące zainteresowanie tym typem uzbrojenia w Europie.
Pisiorek 13:45, 27.04.2024
1 1
Jankescy zbrodniarze pchają świat do trzeciej wojny światowej. Jankescy terroryści nie mieli skrupułów aby mordować Indian, nie mieli skrupułów żeby zrzucać bomby atomowe na japońską ludność cywilną w Hiroszimie i w Nagasaki, nie mieli skrupułów żeby zrzucać napalm na wietnamski naród. Teraz jankieskie ścierwa tolerują holocaust jaki żydowskie ścierwa urządzają palestyńskim kobietom i dzieciom. 13:45, 27.04.2024
Alfi13:54, 27.04.2024
1 1
Tarcza antyrakietowa jest potrzebna z której zrezygnował król polski a to co teraz bedziemy mieli to środki zastępcze.Amerykanie udostępnią na trochę lepszą broń ale gdy nastąpi faktyczny atak na Polskę nie będą nas bronić i to jest pewne. 13:54, 27.04.2024