Od 2025 roku segregacja odpadów obejmie także tekstylia. Ubrania, pościele czy firany nie będą mogły trafić do pojemników na odpady zmieszane. Sprawdź, co się zmieni.
Nowe regulacje mają na celu zwiększenie recyklingu i zmniejszenie ilości odpadów trafiających na składowiska. Co trzeba będzie segregować?
Do odpadów tekstylnych, które od przyszłego roku trzeba będzie segregować, zaliczają się:
Większość gmin przewiduje, że tekstylia będą dostarczane do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Dotychczas takie rozwiązanie było jedynie zalecane, ale od 2025 roku stanie się obowiązkowe.
Mieszkańcy, którzy nie dostosują się do nowych zasad segregacji, muszą liczyć się z konsekwencjami. Gminy będą mogły nakładać kary finansowe za niewłaściwą segregację, podobnie jak w przypadku szkła, plastiku czy papieru.
Nowe przepisy są częścią krajowej strategii na rzecz ochrony środowiska i gospodarki o obiegu zamkniętym. Dzięki nim więcej odpadów tekstylnych ma trafić do recyklingu, co powinno zmniejszyć ilość śmieci składowanych na wysypiskach.
Czy nowe zasady będą łatwe do wdrożenia? To okaże się w praktyce, ale jedno jest pewne – zmiany dotkną wszystkich Polaków i będą wymagały dostosowania codziennych nawyków.
16 0
Wszystko mafia śmieciowa robi pod siebie zeby mieli mniej roboty a więcej kasy. Skoro biora takie pieniadze za smieci to po tekstylia też powini przyjeżdżać bo mi nikt za paliwo nie zwróci zebym na pszok jeździł skoro place to wszystko powinni odbierać odemnie a nie jeszcze im wozić
0 0
Też jestem tego zdania. Skoro kasują tyle to niech wszystko zabierają spod posesji. Przydała by się konkurencja... tak są jedyni na rynku i robią co chcą.