Gigant polskiego przemysłu węglowego, Jastrzębska Spółka Węglowa, stoi nad finansową przepaścią. Rząd rozważa jednorazowe odprawy w wysokości 170 tys. zł dla pracowników - to jednak dopiero propozycja ratunkowa, gdy firma może utracić płynność już w marcu 2026 roku.
Sytuacja JSW - groźba utraty płynności i fala zwolnień
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), największy producent węgla koksowego w Europie, znalazła się w poważnym kryzysie finansowym. W pierwszej połowie 2025 roku spółka zanotowała stratę netto przekraczającą 2,1 mld zł.
Eksperci ostrzegają, że JSW może stracić płynność finansową już w marcu 2026 roku. W obliczu tego zagrożenia, nawet 3 tysiące pracowników może stracić pracę.
Rząd włącza się do gry - propozycje pomocowe
Aby zapobiec katastrofie społecznej w regionach górniczych, rząd planuje wprowadzenie zmian w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Jednym z punktów tych propozycji jest jednorazowa odprawa w wysokości 170 tys. zł na pracownika, pod warunkiem co najmniej 3-letniego stażu pracy.
Dodatkowo w projekcie nowelizacji przewidziano:
- urlopy górnicze oraz świadczenia socjalne dla osób zbliżających się do wieku emerytalnego;
- urlopy specjalne dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla (około 240 osób);
- mechanizmy wygaszania kopalń węgla energetycznego, wsparcie dla spółek z tzw. Nowego Systemu Wsparcia
Rząd i JSW już teraz prowadzą rozmowy nad włączeniem spółki do tych rozwiązań, by finansować odejścia pracowników i uniknąć masowych zwolnień.
Wyzwaniami są nie tylko pieniądze
Zarząd JSW wielokrotnie występował o wsparcie, w tym poprzez emisję obligacji na kwotę 2,5 mld zł dla redukcji produkcji, ale minister finansów odmówił. Budżet na 2026 rok przewiduje 5,5 mld zł na restrukturyzację sektora górniczego, ale zdolność zabezpieczenia JSW pozostaje nienaruszona.
Analizy pokazują, że nawet najlepsze pakiety pomocowe mogą być niewystarczające, jeśli spółka będzie nadal generować straty. Kluczowe staje się ograniczenie kosztów, restrukturyzacja działalności i renegocjacja zadłużenia.
Co to oznacza dla pracowników i regionów
- Jeśli kryzys pogłębi się, wiele regionów górniczych może stanąć w obliczu fali bezrobocia i problemów społecznych.
- Odprawy i świadczenia rządowe mogą złagodzić skutki, ale nie rozwiążą problemów strukturalnych JSW.
- Pracownicy i związki będą naciskać na konkretne gwarancje.
- Dla podatników to duże obciążenie finansowe, jeśli pomoc dla JSW zostanie w całości pokryta z budżetu państwa.
Na co warto zwrócić uwagę dalej
- Czy projekt nowelizacji zostanie przyjęty bez większych cięć?
- Jakie zmiany zaproponują posłowie i senat w trakcie prac nad ustawą?
- Czy JSW otrzyma inne formy wsparcia (kredyty, gwarancje, konwersje długu)?
- Jak wpłynie to na rynek węgla, ceny energii i sektor przemysłowy?
3 0
rząd Tuska cały czas doży do likwidacji kopalń i to się już dzieje?
2 0
chcą wprowadzić ustawę o posiadaniu ziemi, czyli jak na twojej działce są np kopaliny węgla, czy złota, to nie należą do państwa, ale do ciebie, czyli jak zwykle PO = złodzieje, czyli celowa likwidacja kopalń, potem jakaś spółka z Ukrainy, Niemiec, czy USraela wykupi za przysłowiową złotówkę pokłady węgla na własność, tym sposobem Polska wyprzedaje własne zasoby surowcowe.
0 0
Przecież za tego rządu ,nigdy nic się nie opłaca , LOT też się nie opłacał a jak zmieniła się władza to nagle LOT był w stanie kupić mniejszą Niemiecką linię lotniczą , kolejka na kasprowy też się nie opłacała i została sprzedana , później odkupiona
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz