Wojewoda Pomorski wydał rozporządzenie wprowadzające czasowy zakaz organizowania polowań zbiorowych na terenie części województwa pomorskiego. Decyzja ta ma związek z wykryciem ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików.
Dokument został opublikowany 30 września 2025 r. w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.
Afrykański pomór świń to wysoce zakaźna choroba wirusowa, niegroźna dla ludzi, ale powodująca ogromne straty w hodowli trzody chlewnej. W ostatnich tygodniach stwierdzono kolejne przypadki ASF u dzików w regionie, co wymusiło wprowadzenie restrykcji.
Zgodnie z rozporządzeniem, za obszar występowania choroby uznano tereny obwodów łowieckich m.in. w gminach powiatów: gdańskiego, kartuskiego, bytowskiego i kościerskiego. Łącznie zakaz obejmuje 17 obwodów łowieckich, znajdujących się na obszarach objętych tzw. restrykcjami II i III, zgodnie z przepisami unijnymi dotyczącymi zwalczania ASF.
- Za obszar, na którym występuje choroba zakaźna zwierząt – afrykański pomór świń – uznaje się w województwie pomorskim teren obwodów łowieckich 20, 23, 34, 48, 54, 59, 60, 62, 69, 70, 76, 78, 79, 81, 91, 142, 262 - czytamy w rozporządzeniu.
Na wskazanych terenach wprowadzono całkowity zakaz organizowania polowań zbiorowych - zarówno tych z udziałem psów i naganki, jak i prowadzonych w innej formie. Rozporządzenie obowiązuje do 31 stycznia 2026 r.
Ograniczenia mają na celu zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa ASF. Polowania zbiorowe wiążą się z dużą mobilnością ludzi i zwierząt, co mogłoby sprzyjać przenoszeniu choroby.
Realizacja rozporządzenia została powierzona dzierżawcom i zarządcom obwodów łowieckich, których dotyczy zakaz. Oznacza to, że to właśnie koła łowieckie muszą zadbać o przestrzeganie nowych zasad i odwołać wszystkie planowane polowania zbiorowe w wyznaczonych rejonach.
Eksperci przypominają, że ASF pozostaje jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla polskiej hodowli świń. Choć choroba nie stanowi ryzyka dla ludzi, jej skutki ekonomiczne są dotkliwe: w przypadku ogniska u trzody chlewnej konieczne jest wybicie całego stada.
Służby weterynaryjne apelują o przestrzeganie zasad bioasekuracji, a mieszkańców obszarów dotkniętych restrykcjami proszą o zgłaszanie przypadków znalezienia padłych dzików.
1 2
Przecież wszędzie dziki, na rowerach, w kurtkach, z telefonami. W pojedynkę sobie nie poradzą, jeszcze pewnie trzeźwi.
2 6
Myśliwi to mordercy zwierząt, a czasem i ludzi niestety. powinni mieć co 5 lat badania psychologiczne.
2 0
Tak jak kierowcy
2 1
Co za różnica, czy myśliwy idzie sam na polowanie czy na zbiorówkę?
1 0
jak idzie sam to mniejsza szansa że zastrzeli człowieka
0 1
Dlaczego zwierzęta cierpią,sarny , zające,jelenie giną.
1 0
cierpią przez choroby, a giną często ze starości
1 0
Zapytaj producentów jedzenia dla psów i kotów.
0 1
Trzeba wprowadzić zakaz posiadania noży, jest tyle zabójstw w Polsce z użyciem tego niebezpiecznego napędzie.
1 1
zezwolic na wybicie dzikow to nie bedzie pomoru swin w gospodarstwach rolnikow jedyny sposob na walke z pomorem
0 0
Niech jest zakaz skoro myśliwi nie odróżniają człowieka od zwierzyny,po co oni w ogóle są nic dobrego nie robią
1 0
Dokarmiałeś kiedyś zwierzynę leśną ?
Przyniosłeś kiedyś kostkę soli do Paśnika dla Jeleni *%#)!& ?
Tworzyłeś w lesie pasy zaporowe dla dzików żeby nie wchodziły ludziom w pole kukurydzy?
Tym też się zajmują myśliwi , nie tylko strzelaniem