Instytut Badań Edukacyjnych PIB opublikował wyniki najnowszej edycji międzynarodowego badania nauczania i uczenia się TALIS 2024. Wynika z niego, że polscy nauczyciele czują się źle wynagradzani i odczuwają duży stres zawodowy, ale poczucie misji zniechęca ich do odejścia z zawodu.
TALIS (Teaching and Learning International Survey) to największy międzynarodowy program badawczy pokazujący z perspektywy praktyków edukacyjnych – nauczycieli i dyrektorów, funkcjonowanie zawodowe kadry nauczycielskiej, pracę szkół i środowisko nauczania i uczenia się. Badanie przeprowadzane jest cyklicznie, w 2024 roku uczestniczyło w nim ponad 50 krajów.
W edycji TALIS 2008 i TALIS 2013 wzięli udział polscy nauczyciele gimnazjów, w roku 2024 – kadra nauczycielska klas 5–8 szkół podstawowych. Badanie w kraju odbyło się w marcu 2024 roku.
Poziom satysfakcji nauczycieli, jeśli chodzi o miejsce pracy pozostaje na bardzo wysokim poziomie. Aż 92 proc. badanych wskazało, że lubi pracę w szkole, a 82 proc. poleciłoby ją innym. Relacje w miejsce pracy jako pozytywne ocenia z kolei 88 proc. nauczycieli.
Badanie ukazuje, że polscy nauczyciele przy wyborze zawodu kierują się przede wszystkim misją i wkładem w rozwój społeczny. 74 proc. polskich nauczycieli wskazało, że wpływ na przyszłe pokolenia jest dla nich bardzo ważny przy wyborze zawodu. 88 proc. podkreślało znaczenie pracy z dziećmi i młodzieżą.
Zgodnie z wynikami TALIS 2024, nauczyciele w Polsce są zadowoleni z warunków zatrudnienia (80 proc.), z wyłączeniem wynagrodzenia. Tylko 20% deklarowało zadowolenie z wynagrodzenia, co stanowi jeden z niższych wyników (średnia dla badanych krajów UE: 37%).
Wyniki badania pokazują też, że Polska znalazła się wśród krajów o najniższej średniej wielkości oddziałów klasowych. Średnia wielkość klasy, szacowana na podstawie wskazań nauczycieli dotyczących liczby uczniów w nauczanym oddziale, zmniejszyła się w porównaniu z wcześniejszymi edycjami badania. W 2024 roku w oddziałach klas 5–8 uczyło się średnio 18 uczniów, w 2008 i w 2013 roku oddziały klasowe w gimnazjum wynosiły średnio 21 uczniów.
Prawie wszyscy nauczyciele w Polsce (95%) oceniali, że mają pełną lub znaczną autonomię w planowaniu i przygotowaniu lekcji (średnio we wszystkich badanych krajach: 91%, a w badanych krajach UE 96%) oraz wyborze metod i form nauczania. Ten obraz kontrastuje z poczuciem wpływu na decyzje podejmowane na szczeblu krajowym. Na tle innych krajów badania w Polsce szczególnie szeroko rozpowszechnione wśród kadry nauczycielskiej jest przekonanie, że jej głos nie jest uwzględniany przez władze.
Tylko 15% nauczycieli wskazało, że decydenci cenią opinie nauczycieli, a 9% – że nauczyciele w Polsce mają wpływ na politykę edukacyjną.
Jednocześnie według nauczycieli ich zawód jest niedoceniany i nieszanowany. Jedynie 10% nauczycieli jest zdania, że społeczeństwo ceni ich zawód (średnia dla wszystkich badanych krajów – 35%, dla badanych krajów UE – 15%), jeszcze mniej – 9% – że jest on ceniony w mediach (średnia dla wszystkich badanych krajów – 31%, dla badanych krajów UE – 16%).
Z pełną treścią raportu z badania TALIS 2024 można się zapoznać na stronie Instytutu Badań Edukacyjnych.
mo/
2 1
Mają co miesiąc niemałe pensje, trzynastki, premie, wczasy pod gruszą. Pracują tak naprawdę pół roku a drugie pół roku wolne bo wakacje, ferie przerwy świąteczne. Nie podoba się to zapraszam na kasę do Biedronki.
2 1
Na kasie w biedronce może pracować KAŻDY, aby być nauczycielem trzeba skończyć studia, później studia podyplomowe i STALE się dokształcać, aż do emerytury. To "wolne" nauczyciele poświęcają właśnie na to oraz na sprawdzanie, przygotowywanie, pracę papierkową, dokumentację do różnych projektów, rozmowy z rodzicami, itp. De facto nauczyciele pracują 10-12 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu, bo CIĄGLE brakuje czasu. I to wszystko za minimalną krajową... Skoro uważasz, że nauczyciele mają TAK SUPER, to czemu sam nie zostałeś nauczycielem?
1 1
To wszyscy mają być nauczycielami, bucu ? Gdzie się doksztalcasz? W Egipcie czy podczas L4 w czasie roku szkolnego bo Turcja tańsza w Itace ?
0 0
ehe doksztalcacie, a te bejce za 200 tys to za co jest? Wicedyrka z Przodkowa w rok chałupa postawiła, ja sie pytam która Pani co pracuje 10 h w biedrze tyle dostaje co oni? A czemu w takich zakładach nie zrobią badania stresu, zadowolenia lub polecenia tej pracy innym? Poza tym czy kobieta która pracuje na kasie ma czuć sie gorzej od nauczycielki bo nie ma studiów?
2 1
W Polsce edukacji nie ma tymbardziej nauczycieli, którzy popierają największy horror Polskiej szkoły jakim jest patola Nowacka
2 0
Szkólnym źle nieroby i tyle wzięli by się za nauczanie a nie tylko cały rok o strajkach podwyżkach i wieczne wakacje
3 0
Największy sektor konowałów i beznadziei. Chcą podwyżki ? to niech się wezmą do roboty albo wyprowadzą się z kraju
0 1
Jednego nie rozumiem - siłą ich nikt nie ciągnął do nauczycielstwa a jakie tam są płace chyba każdy wie, prawda ? To na co teraz narzekają ? Moim zdaniem to idealna praca dla kobiet. Praca od 8 rano do 13, weekendy wolne, lato wolne. Jest czas na wszystko.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz