Trwają jeszcze drobne formalności, ale za chwilę będzie oficjalne potwierdzenie, że Komisja Europejska wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce - poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Jak dodał, "budowa będzie mogła ruszyć z kopyta, i to jeszcze w grudniu".
- Tam jeszcze trwają drobne formalności, ale dosłownie za chwilę będziemy mieli oficjalne potwierdzenie, że Komisja Europejska wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce - powiedział Tusk przed posiedzeniem rządu.
Jak dodał, budowa "będzie mogła ruszyć z kopyta, i to jeszcze w grudniu". Zadeklarował, że zabezpieczono środki finansowe w całości, czyli kwotę 60 mld zł.
- Już w grudniu, czyli jeszcze w tym roku, pierwsze 4,6 mld zł w papierach skarbowych (...) trafi już do zainteresowanego podmiotu. To znaczy budowa rusza - zaznaczył premier.
Odnosząc się do zgody KE, Tusk stwierdził, że był to "warunek absolutnie niezbędny i wcale nie taki łatwy do uzyskania".
- Rzeczywiście będziemy mogli tę budowę rozpocząć z odpowiednim impetem, tak żeby prąd z pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce popłynął możliwie szybko - powiedział.
W listopadowej rozmowie z PAP wiceminister energii i pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna oczekiwał, że KE wyrazi zgodę do końca roku, gdyż zapewnienie finansowania tej inwestycji jest - jego zdaniem - kluczowe.
- Można mieć wybraną świetną technologię, świetnych wykonawców, ale jeżeli nie ma za co tej inwestycji zrealizować, to po prostu ona nigdy nie powstanie. Nadrabiamy zaległości w zakresie finansowania. Do końca roku chcemy mieć decyzję Komisji Europejskiej na pomoc publiczną i zamknięty etap badania rynku w zakresie finansowania komercyjnego - powiedział Wrochna.
Informował wtedy, że w kontekście budowy elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu rozpoczęto już pierwsze działania o charakterze budowlanym. Wśród nich wymienił uzyskanie pozwolenia przez Polskie Elektrownie Jądrowe na pierwszy etap prac przygotowawczych i złożenie wniosku o pozwolenie na drugi etap.
Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa spółka PEJ jest inwestorem i przyszłym operatorem powstającej na Pomorzu pierwszej elektrowni jądrowej w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej z 2020 r. Elektrownia w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino ma mieć trzy bloki w technologii AP1000 Westinghouse. Wykonawcą będzie konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego planowane jest na 2028 r., rozpoczęcie komercyjnej pracy pierwszego bloku ma nastąpić w 2036 r.
(jls/ malk/)
1 0
To teraz będzie można dewastować ten piękny kaszubski krajobraz.,wycinać tysiące drzew i Bałtyk też się nie zagrzeje od zrzutów.Gdzie ekolodzy i inni obrońcy którzy tak ochoczo protestowali przeciwko .
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz