Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
zanim będzie za późno!
Powybijane szyby, wyłamane drzwi, zdewastowane wnętrza - tak wygląda wiele domków letniskowych w Tuchomku (gm. Żukowo). Sporo z nich wciąż czeka na odpowiednie zabezpieczenie po ostatnich włamaniach - alarmują pracownicy firmy ochroniarskiej patrolujący ten teren. Sprawcy kradzieży trafili niedawno w ręce policji.
Informowaliśmy ostatnio o "zatrzymanych przez policję nastolatkach":/express-na-sygnale/2012/01/dwoch-nastolatkow-okradalo-domki-letniskowe-stana-przed-sadem, którzy okradali domki letniskowe na terenie gminy Żukowo. Jak się okazuje, chodzi o domki w Tuchomku. Jak mówi Ryszard Marszałkowski, szef ochrony w kartuskiej firmie Konsal, wiele obiektów wciąż czeka na zabezpieczenie.
- Byłem ostatnio w tym rejonie i wciąż są domki z pootwieranymi drzwiami, wyłamanymi oknami - mówi Ryszard Marszałkowski. - Być może są problemy z ustaleniem ich właścicieli lub nawiązaniem z nimi kontaktu. Ale w tej chwili do wielu obiektów można się bez problemu dostać. Wymagają odpowiedniego zabezpieczenia.
Nieletni sprawcy wynosili z domków co się dało. Nie pożałowali silnika od kosiarki, czy umywalki. Ich działalność zakończyła się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, także za sprawą kartuskiej firmy ochroniarskiej.
- Co rusz dochodziło w tym rejonie do włamań, więc postanowiliśmy częściej patrolować ten teren - mówi Ryszard Marszałkowski. - W drugi dzień świąt zatrzymałem się przy domkach letniskowych i w pewnym momencie zauważyłem chłopaka na skuterze. Kiedy zauważył oznakowany samochód zaczął się dziwnie zachowywać. Nie wiedział, czy ma jechać, czy zawrócić. Zapytałem go, co tu robi. Stwierdził, że tylko przejeżdża, bo druga droga jest zabłocona i nie da rady tam przejechać na skuterze. Uwierzyłem mu. Ale chwilę później, kiedy objeżdżałem teren, zauważyłem go znów na tej zabłoconej drodze. Raptem chłopak zaczął uciekać. Udało mi się go dogonić i zatrzymać. Tłumaczył, że bał się, bo nie ma karty motorowerowej, ale podejrzewałem, że nieprzypadkowo "kręci się" na domkach. Przekazałem go policji. Nie pomyliłem się. Otrzymałem z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach specjalne podziękowania za pomoc w ujęciu sprawców kradzieży.
Policja postawiła już nastolatkom zarzuty. Sprawa trafi wkrótce do Sądu Rodzinnego.
0
0
0
0
0
0
0 0
Przyjeżdżają śmieci wyrzucają w lesie, domki okradają i podpalają. Nie wpuszczać ich na kaszuby
0 0
niestety to "swoi" :(
0 0
Niestety, tak Kaszubi traktują "miastowych"
0 0
To nie Kaszubi tak traktuja "miastowych",tylko "miastowi" sami zapracowali na taka opinie.
0 0
To nawet już nie można postawić domku letniskowego bo odrazu zostanie okradziony i zdemolowany
0 0
Konsal wszedzie sie pcha
0 0
Szkoda ze nie maja jeszcze niebieskich sygnałow
0 0
co za burak z ciebie...
0 0
Nie długo będą fotoradar stawiac
0 0
"Udało mi się go dogonić i zatrzymać" -jakim prawem?
0 0
poczytaj sobie o czymś takim jak zatrzymanie obywatelskie głąbie a potem zabierz głos.
0 0
a dokładnie o ujęciu obywatelskim, bo zatrzymanie to czynność procesowa i mogą jej dokonywać tylko uprawnione organy.
0 0
No własnie ujecie a nie zatrzymanie.
0 0
Konsal przynajmniej coś robi a nie jak inne firmy ochroniarskie np. Ares,otwierali biuro w Kartuzach z wielką pompą i zaprosili wszystkich włodarzy,a zamkneli po cichu.Ciekawe dlaczego nie zaprosili nikogo na zamknięcie.
0 0
Rysiu przynajmniej coś robi i brawo Rychu ,pozdrawia znajomy z Garcza. Takich powinniśmy mieć policjantów !
0 0
Czy radny Grota coś na ten temat powie, ma doświadczenie w tych sprawach
0 0
grot jest mocny tylko w gębie
0 0
Zamknęli biuro bo odszedł od nich Dyrektor Regionalny tak zwany Karamba i wszystko jasne.
0 0
Haha jakie tu kłamstwa są xD
0 0
Ares dopiero sie rozkręca jako jedyni posiadają patrol całodobowy i nie czekaja na gaciach aby wyjechac w teren a biuro cały czas jest nastapiła tylko zmiana dyrektora.
0 0
UWAGA jest praca Ares Servis przyjmuje do pracy w patrolu interwencyjnym,ale warunkiem przyjęcia jest bycie inwalidą bez nóg albo bycie niewidomym.Wysokie zarobki.Kontakt-dyrektor regionalny.ZAPRASZAMY.
0 0
Mylisz się Aresy się nie rozkręcają tylko zakręcają.Chyba należysz do inwalidów bo wszystko wskazuje na to że nie dowidzisz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz